Zoll, a jaką Ci to robi różnicę, czy mniejszości seksualne są ze sobą powiązane czy nie? Każda mniejszość seksualna Cię i osób trzecich nie krzywdzi, więc każdej należy się tolerancja i równe traktowanie i żadnej nie masz prawa prześladować.

Może i Zolla nie krzywdzi, ale mię na ten przykład jeden chłopak w TV śpiewał - będę brał cię w aucie, więc nie wiem co mam o tym myśleć.

Danielu ale nie dałeś opcji "wszyscy oprócz agresywnych lewicowych fanatyków i wojujących ateistów, albo oprócz wogóle fanatyków itp.." to tytułem żartu.
Danielu dla mnie szacunku godni są uczciwi ludzie którzy szanują innych. I nieważne czy są profesorami czy po szkole podstawowej. Nie zależy to też od pieniedzy ani zdrowia ani kondycji.
Więc jeśli ktoś wyzywa babcie słuchające RM od moherów, nie jest godzien szacunku. Bo one mają prawo słuchać sobie jakiego radia chcą i zyć jak im pasuje.
A jeżeli O.Rydzyk nazywa śp prezydentową czarownicą też nie jest godzien szacunku. I nie ma to nic do polityki, ale tak się nie obraża kobiet, i trzeba zachować szacunek do urzędu.
I Danielu z obu stron są ludzie niegodni szacunku.
Nie szanuję cwaniaków i kombinatorów, takich którzy by cię sprzedali zanim byś się obejrzał, nie szanuję snobów którzy wartość człowieka uzalezniają od tytułu naukowego i grubości portfela. Nie szanuję ludzi którzy piszą tu na forum że "90% katolików to fanatycy" bo czuję się obrażona- bo ja jestem katoliczką i z fanatyzmem nie mam nic wspólnego, i wśród wszystkich katolików z którymi się przyjaźnię nikogo nie nazwałabym fanatykiem...
szanuję ludzi uczciwych, też tych prostych, szanuję ludzi dobrych, życzliwych, takich którzy nie obrzucają innych błotem, którzy widzą tez swoje błedy a nie tylko u innych. Szanuję tych którzy dobrze wykonują swoją pracę i troszczą się o innych, nie tylko o siebie.

Nie do końca jest to prawdą, że Radio Maryja jest prywatną sprawą słuchaczy, bo RM mówi im na kogo mają głosować, a na kogo nie, więc słuchacze sobie słuchają radia, ale ma to wpływ na cały kraj, a nie tylko na tych słuchaczy.

A czy szanujesz ateistów, wyznawców innych religii, zwolenników świeckiego charakteru państwa, antyklerykałów i osób z odmienią orientacją seksualną? Przecież Wy, heteroseksualni katolicy, nie macie monopolu na uczciwe życie, uczciwą pracę, szacunek do drugiego człowieka, patriotyzm itp. itd.