| Autor |
Wiadomość |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Wt mar 07, 2006 14:08 |
|
|
|
 |
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
chmurko... jesli tam miało być to tak jest
a ja znów wpadam w literature apokryficzą i temu podobną :/
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
| Wt mar 07, 2006 15:38 |
|
 |
|
chmurka_
Dołączył(a): So maja 29, 2004 12:36 Posty: 427
|
Trzymajcie kciuki- dziś pierwszy dzień w pracy 
_________________ Wiara jest to pewność bez dowodu.
|
| Pt mar 10, 2006 14:15 |
|
|
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Niech żyje moja niesystematyczność  :D
Jutro mam koło z karnego, do któego miałem dwa tygodnie czasu na przygotowanie  Zacząłem... dzisiaj 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Pt mar 10, 2006 14:50 |
|
 |
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
watek dzienny i poczatek dnia... a ja ide spac, bo juz nie mam sily dalej teraz opracowywac tych materialow, rano ciag dalszy 
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
| Pn mar 13, 2006 0:24 |
|
|
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
A przede mną kolejny tydzień raczej nic nierobienia 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Pn mar 13, 2006 7:59 |
|
 |
|
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
ToMu, mówmy o dniu, nie o tygodniu, ty leniuuuuuuuuuuuuuu...
Ja dziś pozapłacałam kochane, wielkie rachuneczki, jak ja je uwielbiam.
I wiesz ToMu, wolałabym nic nie robić, jak ty, tylko czekać na te rachunki, a NIECH JE....
Sory, to chyba miało znaleźć się w SZAFIE, uhm 
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
| Pn mar 13, 2006 15:48 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
No mój dzień był bardzo ciekawy.
1. Wyspałem się.
2. W pracy było spokojnie.
3. Przeczytałem spory kawał ciekawej biografii papieża.
4. Zdobyłem potrzebne książki.
5. Pogram w kalambury 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Pn mar 13, 2006 18:01 |
|
 |
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Dzięki, bobo, przypomniałaś mi, że czas odwiedzić mBank i też popłacić co nieco...
Tomu napisał(a): 1. Wyspałem się. 1. Nie wyspałam się i znów się nie wyśpię. Tomu napisał(a): 2. W pracy było spokojnie. 2. Pracy było za dużo - o jakieś 12 godzin  Tomu napisał(a): 3. Przeczytałem spory kawał ciekawej biografii papieża. 3. Do książki zerknęłam jedynie w autobusie. Tomu napisał(a): 4. Zdobyłem potrzebne książki. 4. Sterty nieprzeczytanych książek mnie otaczają ze wszystkich stron. Tomu napisał(a): 5. Pogram w kalambury
5. Umyję stertę naczyń.
Nie przejmujcie się - tak naprawdę to kocham 
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
| Wt mar 14, 2006 2:00 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Grunt, to być zadowolonym z tego, co się ma
Nie wyspałem się jednak dzisiaj 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Wt mar 14, 2006 8:54 |
|
 |
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
heh... przekopywanie ton czasopism z ostatniego 60 lecia nie nalezy do przyjemnosci, ale musze znalesc materialy do mojej magisterki 
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
| So mar 18, 2006 20:19 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
A ja dzisiaj ładnie na zajęciach sej byłem  Obiadek w domku, bo okienka miałem, no i koło z karnego  Do przodu
A jutro sej wolne robię  :D:D
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| So mar 18, 2006 20:33 |
|
 |
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
a ja własnie zroblam sałatke "może rodzinka przeżyje" i chyba cuś mondrego poczytam 
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
| So mar 18, 2006 21:15 |
|
 |
|
chmurka_
Dołączył(a): So maja 29, 2004 12:36 Posty: 427
|
Nie wiem jak Wy, ale ja często mam tak że jak sobie coś postanowię, albo zaplanuję to i tak połowy rzeczy z tego nie wykonam
To moze jak tak publicznie się zadeklaruję to wyjdzie lepiej
Zatem, plan na dziś:
1. uzupełnić notatki
2. zajrzeć do czasowników na środowe kolokwium
3. powtórzyć słówkan piątkowego kolosa (oczywiście słówka "niezbędne" do posługiwania się językiem francuskim ,np: poozrny ruch gwiazd, łupliwość minerału, rozziew, nakładnanie się fal, itp.  )
_________________ Wiara jest to pewność bez dowodu.
|
| N mar 19, 2006 13:45 |
|
 |
|
chmurka_
Dołączył(a): So maja 29, 2004 12:36 Posty: 427
|
Ehhh- życie jest ciężkie...Mam dobry kontakt z mamą (prawie o wszystkim jej opowiadam) ale czasami myśłę ze to nie jest za dobre  Bo ona wszystko właściwie musi skomentować i wypowiedzieć swoje zdanie...Fajnie ze nie jest obojętna no ale jak ktoś już za bardzo ingeruje w moje życie no to jest to lekkie przegięcie...A słuchanie że się za mało przykładam do nauki to już mnie na maksa rozwala. Bo przecież chyba wie jak mnie wychowała. A wydaje mi się ze wyrosłam na dość odpowiedzialną osobę, więc takie jej wtrącania zupełnie są nie na miejscu... Ehhh...
_________________ Wiara jest to pewność bez dowodu.
|
| Cz mar 30, 2006 8:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|