Mogę poprosić o bana w celach pokutnych,albo poprosić o urlop.Ale jest coś znacznie lepszego:Przepraszam moich wrogów z forum za brak miłości względem nieprzyjaciół,a resztę forum za bycie sędzią jeśli zdarzyło mi się osądzić kogoś.Przepraszam i proszę o przebaczenie.

Ja przebaczam, jeśli to w jakikolwiek sposób się do mnie odnosiło, choć tak naprawdę nie wiem, czy mam co Ci przebaczać. Bo nigdy nie czułem się przez Ciebie atakowany. Co najwyżej denerwowały mnie Twoje mało rozgarnięte wypowiedzi, a nie Ty sam/sama.

Być albo nie być Wszechpolką - oto jest pytanie.

A jak stwierdzisz, że być, to co dalej zrobisz?

Ja bym popełnił seppuku. Tak na dobry początek.

Na razie będę wirtualną Wszechpolką a potem będę bez avatara,by nie prowokować moderacji.A avatara nie umieściłem by robić na złość.Ten avatar jest poprostu świetny.Wie moderacja jakie avatary wybierać.Są też avatary z rycerzami.

Jeśli nie chcesz nikogo prowokować, to powinnaś zmienić podpis.

Ohh Polonium, wyjedź gdzieś w góry lub nad morze, albo na jakieś rekolekcje bo widać to forum także na Ciebie ma negatywny wpływ.

Może i ma czasem negatywny wpływ,bo nieraz ponosiły mnie emocje pod wpływem obraźliwych wypowiedzi,ale ateistom nie uległam.Ateiści są nielogiczni,gdy dyskutują o ateizmie.Chcą dowodów,więc niech przeczytają jakieś mądre książki.

Co ja mogę powiedzieć. To forum ma na Ciebie na pewno negatywny wpływ.

Ale nie tylko na niego ma zły wpływ. Widzę co dzieje się z ludźmi pod wpływem dyskusji na tym forum. To raczej wina tego forum niż jego samego.

Oł jeee, powrócił mój chyba ulubiony wątek wirtualnej wszechpolki
Ja nie jestem pewien Polonium, czy do Ciebie nie dociera, że za chęć bycia "wirtualną" kobietą:
a)koledzy weszpolacy prędzej pomacają Cię bejzbolem niż wzniosą radsone okrzyki;
b)sama społeczność katolicka też z tego co wiem jest ujemnie nastawiona do wszelkich zmian płci.
Mi osobiście wisi kto chce jakiej płci być, ja mam jajca, miecz na ścianie i testosteron w głowie- a jak kto co innego woli, to już jego sprawa.
Ale tak jak facet facetowi powiem- przewietrz się, znajdź męską rozrywkę z dużą ilością adrenaliny i wtedy spokojnie wróć po wakacjach na forum.

Więc to jednak ON?? Uffff, bo ta niewiedza mnie dobijała.

Może tak, dyskusje są tu często i gęsto ciężkie i pełne złośliwości. Takie moje spostrzeżenie - jestem moderatorem jednego foum, udzielałem się na 4 innych i nigdzie ludzie nie byli tak nieżyczliwi i niechętni, żeby się porozumieć. A gdy ktoś jest nieprzygotowany na taką atmosferę, to może się to na nim [niej??] źle odbić.

A ile kosztuje rozpierducha takim fajnym czołgiem? Bo ja jestem zainteresowany.

Staaary, najlepsze jest to, że nic nie kosztuje, a powiem więcej- jeszcze Ci za to zapłącą! Zadzwoń tylko do wujka Sama i powiedz, że chętnie byś się przejechał do takiego parku tematycznego, co się Irak nazywa- dostaniesz gustowne ciuszki, bilecik, szybki kurs obsługi M1A1 Abrams i niezapomniane wakacje w ciepłych krajach z naprawdę ogromną ilością adrenaliny.
Opieka medyczna, namiot z klimatyzacją, wojskowe żarcie i protezy wliczone są w cenę!