Battlefield 1942 + Forgotten Hope 0.70 + Sabaton= spaniowstręt
Hełm + rdza + pasta polerska= ważny powód żeby jednak wstać
Glony + ślimaki + akwarium= równie ważny powód do pobudki
Sms o 7 rano "Ty, ja, oni, słońce, ogródek, piwo"= ultra ważny powód żeby wstać
Żeby walnąć z powrotem? Aktualnie nie mam takiego. Aż się wkurzam, że musze choć miedzy 3 a 6 troche pospać :/ Cholera, jestem w połowie kampanii, jakie nieludzkie jest przerywanie w takim miejscu gry dla czegoś tak trywialnego jak sen... A właśnie, kończe, bo musze dokończyć, już dochodze do końca
...choć w sumie, może czas na śniadanie? Nie, ide dalej grać;]