Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 16:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Nowi lokatorzy 
Autor Wiadomość
Post 
Ludzie też mogą być dziwni, głupi, cyniczni i mogą śmierdzący (szczególnie faceci ;) )
Ale cyniczne rybki??? Myślałam że raczej niekontaktowe?

Ale i tak lubię wszystkie zwierzątka (no prawie wszystkie ;) ), szczególnie psy i koty, bo przynajmniej można z nimi pogadać i się przytulić. W tym drugim przypadku do kota lepiej, bo zdacydowanie nie śmierdzi :)

A z ludźmi to różnie bywa... I nie chodzi mi tylko o zapach ;)


Pn lip 30, 2007 13:44
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46
Posty: 786
Post 
Koty chodzą swoimi drogami, kto by tam za nimi trafił. W swoim zyciu przekonałam się tylko do jednego psa. Stara suka z pałacyku w Morawie koło Wrocławia. Powolna, gruba i rozumiałam raczej tylko po niemiecku ;) No i nie szczekałą, bo już nie miała siły. Ale ja tam byłam tylko kilka dni, więc nie musiałam zbyt długo z nią przebywać.

Rybki są cyniczne i głupie, ot co! ;) nie ma to jak zeżreć swoją współloratorkę w akwarium.

Śmierdzacy facet, hmm... no w liceum miałam kiedyś takiego śmierdzącecgo gościa w klasie, ale teraz raczej nie spotykam śmierdzących facetów. Otoczenie trochę zmieniłam, na caaałe szczęście ;)

_________________
"Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"


Pn lip 30, 2007 15:01
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Śmierdzacy facet, hmm... no w liceum miałam kiedyś takiego śmierdzącecgo gościa w klasie, ale teraz raczej nie spotykam śmierdzących facetów

Ech... ja niestety czasem muszę jeździć kolejkami i tramwajami....

Trochę Ci współczuję, że nie lubisz zwierząt... :(


Pn lip 30, 2007 18:06
Post 
Słyszałam o czymś takim jak "kropelka" Kupuje się to u weterynarza- około 40 złotych- wyciska się z tubki na zwierzaka i pchły schodzą się tam i to jedzą i zdychają :-)

U Ciebie zwierzaków nie ma, ale może gdyby wycisnąć specyfik na koc czy podłogę to tez by zadziałał...Najlepiej zapytać jakiegoś znajomego weterynarza...


Wt lip 31, 2007 10:26

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Rita napisał(a):
Trochę Ci współczuję, że nie lubisz zwierząt... :(

E tam, zwierzęta nie są jedynym źródłem radości na świecie, można się bez nich zupełnie dobrze obyć :-) Współczuć to by można było zwierzętom gdyby Enigma je miała, ale nie lubiła i źle traktowała, a tak to nie widzę problemu.


Wt lip 31, 2007 10:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46
Posty: 786
Post 
Kupiłam dziś ten proszek i jeszcze jakiś spray. Jak nie zadziała to pójdę zaa radą Teresse i wybiorę się do weterynarza (chyba nawet w mojej klatce mieszka, nie wiem. Nie znam jeszcze sąsiadów :D)

@Zencognito @Rita: zwierząt nie mam i nie lubię, bo jestem alergikiem :) Poza tym, ja muszę mieć sterylnie w mieszkaniu, a nie żeby mi się jakieś kudły sypały na kanapie czy dywanach. Jestem chora, jak trochę kurzu widzę 0o

_________________
"Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"


Wt lip 31, 2007 12:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL