Autor |
Wiadomość |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Lucyna napisał(a): Zencognito, po tym co napisales, z przykroscia musze stwierdzic, ze nie pojmujesz sensu istoty Sakramentu Chrztu Swietego.
A to dlaczego? Między Chrztem a Schronieniami można postawić analogię, ponieważ oba są ceremoniami inicjacyjnymi i na obu nadawane jest imię.
|
Śr wrz 26, 2007 16:23 |
|
|
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Kurcze, głupi brak edita.
Wiem, że jeśli chodzi o sens, to te dwa rytuały się bardzo różnią, ale ze względu na wymienione przeze mnie podobieństwa można je nazwać wzajemnymi odpowiednikami.
|
Śr wrz 26, 2007 16:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zencognito, splyciles kwestie ale niech Ci bedzie, nie bede sie rozwodzic.
Nie ma odopwiednika Chrztu swietego, tylko Chrzest swiety gladzi grzech pierworodny.
|
Śr wrz 26, 2007 16:31 |
|
|
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Lucyna napisał(a): Zencognito, po tym co napisales, z przykroscia musze stwierdzic, ze nie pojmujesz sensu istoty Sakramentu Chrztu Swietego.
Albo nie pojmuje sensu istoty Przyjęcia Schronienia 
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Śr wrz 26, 2007 16:50 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
O jeny Lucyno, Ty chyba nie czytasz tego co ja piszę, albo usilnie nie chcesz tego zrozumieć. Przecież wyraźnie napisałem w jakim sensie przyjęcie Trzech Schronień jest odpowiednikiem Chrztu. A Ty dalej swoje.
Filippiarzu, bez spekulacji na mój temat proszę 
|
Śr wrz 26, 2007 16:52 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zencognito, jestem za tym aby nazywac trzeczy po imieniu i byc precyzyjnym w tym nazywaniu.
Szkoda, ze opusciles Chrystusa dla zwyklego czlowieka ale zawsze masz droge powrotu do Niego otwarta.
|
Śr wrz 26, 2007 17:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
|
Śr wrz 26, 2007 17:29 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Daj spokój, wiem jaki jest chrześcijański punkt widzenia na tą kwestię. Z buddyjskiego punktu widzenia Buddha jest wyżej niż Bóg i Jego nauki oferują osiągnięcie tego, czego Bóg nie jest w stanie zapewnić jako iż nie jest istotą oświeconą. Nasze spojrzenia są na tyle różne, że i tak nie dojdziemy do porozumienia, więc już przestań pisać jak to Ci jest przykro z powodu mojego odejścia od wiary i jakim to zwykłym człowiekiem jest Siakjamuni Buddha. Ok? 
|
Śr wrz 26, 2007 17:37 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Ciekawy tekst, nie znałem go jeszcze.
Zapewniam Cię Lucyno, że będę uważał na to, czy aby moja wspólnota nie jest sektą.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Śr wrz 26, 2007 17:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zencognito, nie irytuj sie tak.
Moja wolna wola pozwala mi pisac rozne rzeczy, ktore uwazam za stosowne aby napisac.
Jeszcze sie kiedys nawrocisz,
jeszcze do Niego powrocisz....
Kazde nasze odejscie rani na nowo Chrystusa, ale nie wszyscy maja tego swiadomosc, i nie chca tego przyjac do wiadmosci.
Dziwne, ze wierza swojemu guru, ktory jest zwyklym czlowiekiem
a Bogu nie chca uwierzyc.
|
Śr wrz 26, 2007 17:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"16. Sekty neohinduistyczne i neobuddyjskie nie przekazują całej wiedzy związanej z prawdami wiary (wiedza potajemna) lecz segregują ludzi i wtajemniczają tylko wybranych".
http://www.effatha.org.pl/sekty/swiadec ... giusz1.htm
|
Śr wrz 26, 2007 18:17 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Ok, Lucyno, pobawię się w Twoją grę.
Moja wolna wola pozwala mi pisać różne rzeczy, które uważam za stosowne aby napisać.
Szukanie schronienia w Bogu zaowocuje tylko kolejnym odrodzeniem, ale nie wszyscy mają tego świadomość i nie chcą tego przyjąć do wiadomości.
Dziwne, że wierzą swojemu Bogu, który jest tylko nieoświeconym deva który umrze tak jak wszystkie inne istotny, a nie Oświeconemu Tathagacie, wiecznej i doskonałej mądrości.
|
Śr wrz 26, 2007 18:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zencognito, ja sie nie bawie w zadna gre i szczerze ubolewam, ze odeszles z Kosciola Katolickiego.
Kazde odejscie rani bowiem caly Kosciol a Chrystusa najbardziej.
|
Śr wrz 26, 2007 18:27 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Kupiłem chomika.
I mam sporo problemów - np. w niewyjasnionych okolicznościach zawartość poidełka jest w klatce, chomik nie bardzo chce jeść i strasznie w nocy hałasuje.
A do tego czuję, jakbym się rozchorowywał

_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Śr wrz 26, 2007 18:35 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Moim zdaniem nie rani i na pewno nie zamierzam odstępować od realizowania się w religii którą uważam za słuszną i w której czuję się wspaniale z powodu światopoglądu ludzi innej religii. Przykro mi, że ubolewasz z powodu faktu iż nie jestem katolikiem i mam nadzieję, że Ci szybko przyjdzie oraz że zrozumiesz moje stanowisko, a nie będziesz patrzeć na wszystko jedynie z własnej katolickiej perspektywy 
|
Śr wrz 26, 2007 18:36 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|