| Autor |
Wiadomość |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Zencognito napisał(a): ToMu napisał(a): A dzisiaj  Przynajmniej na Wybrzeżu - mgła, jakoś tak ponuro i pewnie mży deszczyk... Szkoda. Jeśli nie pada deszcz, ale jest mgła to się ciesz - cmentarze oświetlone legionami zniczy świetnie wyglądają po zmroku we mgle 
Moim skromnym zdaniem - bez mgły wyglądają jeszcze lepiej 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Cz lis 01, 2007 12:11 |
|
|
|
 |
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Przed chwilą skończyłem drukować sobie zeszyt sutr zawierający modlitwy do codziennej praktyki - w sumie jest 190 stron. Ma ktoś pomysł jak te kartki spiąć, żeby potem było je łatwo przeglądać?
|
| Pn lis 05, 2007 11:11 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Ma ktoś pomysł jak te kartki spiąć, żeby potem było je łatwo przeglądać?
Obindować? Zszywaczem nie zepniesz.
A ja jestem chora i ledwo oddycham, dwie noce nie spałam bo się ciągle w nocy budzę. Z nosa mi leci, kicham, wszystko mnie boli, ledwo żyję. Normalnie obraz nędzy i rozpaczy. Ale chyba dziś wychodzę na prostą...
tak cichutko się połudzę
|
| Pn lis 05, 2007 11:26 |
|
|
|
 |
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Silny deszcz i mocny wiatr dziś. Skutek? Wiatr mi połamał parasol :/ Jakiegoś pecha mam, to już chyba czwarty parasol, który mi się zepsuł.
|
| Śr lis 07, 2007 15:37 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Zen, a co stało się z sutrami, które zamówiłeś?? chyba nie padły ofiarą babci... 
|
| Śr lis 07, 2007 15:50 |
|
|
|
 |
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Zamówiłem tylko jedną sutrę i do tego kadzidełka  Niestety przesyłka nie doszła, najwyraźniej coś na poczcie namieszali. W sobotę sprzedawca mi napisał, że w poniedziałek wyśle raz jeszcze i jeśli dojdą dwie, to żebym jedną odesłał.
|
| Śr lis 07, 2007 16:02 |
|
 |
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Dzień jak co dzień  Zimny, pochmurny i deszczowy. Na uczelni masakra i nuda. Proponowałem ludziom, aby w najbliższym czasie zrobić jakieś połowinki, ale ludziom to całkiem zwisa!  Ja nie wiem, czy studentom nie należy się odrobina luzu. Czy naprawdę to już są tylko mity, że czasy studenckie to czasy wspaniałe ze względu na młodość, nawiązywanie kontaktów, wspólnych przygotowań do sesji, ale też wspólnych wycieczek, wypadów. Czy to już naprawdę zanikło? Czy musi być tak nudno? 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
| Śr lis 07, 2007 16:04 |
|
 |
|
AniaF
Dołączył(a): N maja 06, 2007 20:29 Posty: 261
|
Wróciłam ze spaceru, wialo, padało ale i tak fajnie było. Może teraz biała herbatka ? Zaczęłam sie zastanawiać czy nie uzależniam sie od tego forum. Nigdy jeszcze nie wciągnęłam sie w internetowe pogaduszki. Dzisiał kiedy czytałm pismo dostałam wiele odpowiedzi. Od jakiegoś czasu marzyłam sobie o wyjeżdzie do Nowej Zelandii wczoraj wieczorem plany i marzenia troche sie rozmyły. Jestm trochę rozczarowana i zawiedziona muszę to oddać Bogu. W książce"Serce Ojca" Przeczytałam pewne zdanie że szczęście nie zależy to od miejsca w jakim jesteśmy ale od naszych relacji z Bogiem. Ja wiem i zdaję sobie sprawę że moja cheć wyjazdu to ucieczka od pewnych spraw i ludzi którzy zranili mnie.
Pozdrawiam Ania.
_________________ "Panie, wskaż mi drogi Swoje
ścieżek swoich naucz mnie !"
Psalm 25,4
|
| Śr lis 07, 2007 17:31 |
|
 |
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Ja myślę, że szczęście to kwestia naszego podejścia do tego co mamy, a nie posiadania konkretnej rzeczy lub relacji z konkretną osobą. Można mieć kupę kasy i kochającą rodzinę, a i tak nie być szczęśliwym. Do Nowej Zelandii chciałaś wyjechać na stałe, czy na jakiś czas? Jeśli to drugie, to na ile?
Ja właśnie zjadłem sobie pyyyszny obiadek - trochę warzywnej zupy i kopytka  A teraz idę zobaczyć co robi mój kotek - wielbiciel pychotek.
|
| Śr lis 07, 2007 17:40 |
|
 |
|
AniaF
Dołączył(a): N maja 06, 2007 20:29 Posty: 261
|
Chciałam wyjechać sama nie wiem na jak dlugo. Nie mogę się tu odnależć . To sa moje trochę takie marzenia i wyobrażenia że gdzie indziej znalazłabym to czego szukam: prawdziwą miłość, wolność,radość. Może ja za duzo wymagam, powinnam docenić to co Bog daje mi tutaj i tu budować wlasne szczęście. Tak naprawdę to problem tkwi w mojej rodzinie. Nie potrafie przebywać z moją mamą, tato zmarł w sierpniu mieszkał w Szwecji wiele zranien nie zostało jeszcze uleczonych i zmagam się z tym w modlitwie i lamaniu pewnych rzeczy z przeszłośći.
Pozdrawiam Ania.
_________________ "Panie, wskaż mi drogi Swoje
ścieżek swoich naucz mnie !"
Psalm 25,4
|
| Śr lis 07, 2007 17:56 |
|
 |
|
AniaF
Dołączył(a): N maja 06, 2007 20:29 Posty: 261
|
Wlasnie wrociłam ze spaceru, byłamw tureckiej restauracji na mrozonej kawie, muszę powiedzieć ze była wyśmienita. Siedzialam sobie obserwowalam ludzi, kiedy byłam w liceum bardzo lubilam obserwować ludzi nie tak po wścibsku, krytycznym okiem, ale widząc w nich wiele piękna i różnorodności. Każdy z nas jest inny a zarazem z tego samego żródla się wywodzi, każdy ma jakieś marzenia i plany. Dzisiejszy dzień był naprawdę miły. Zaraz lecę na kurs "Moje pierwsze kroki z Jezusem" Dzisiejszy temat to kontynuacja 2 poprzednich o Duchu Świętym.
Pozdrawiam i odezwę się wieczorem.
_________________ "Panie, wskaż mi drogi Swoje
ścieżek swoich naucz mnie !"
Psalm 25,4
|
| Cz lis 08, 2007 17:18 |
|
 |
|
Enigma
Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46 Posty: 786
|
a mam dziś wolne.
Tochę się pokręcę po mieszkaniu, zrobię jakieś zakupy, a potem muszę do lekarza :/ ech...
A w Łodzi ziąb, nie z tej planety! W Saksonii też, i jeszcze na dodatek z Drezna wieje coraz większym chłodem.
_________________ "Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"
|
| Pt lis 09, 2007 7:34 |
|
 |
|
olinka
Dołączył(a): Cz wrz 06, 2007 21:26 Posty: 520
|
Enigma, jeśli w tym wolnym dniu masz jeszcze trochę czasu wolnego, to podeslij mi proszę dobrego linka do tekstów niemieckich w oryginale (literackich, Goethe itd), bitte.
Życzę Ci, żeby z Drezna powiało gorącym, pustynnym wiatrem  , albo chociaż sirocco.
_________________ Make a good thing better.
Mój Bóg i moje wszystko.
|
| Pt lis 09, 2007 8:50 |
|
 |
|
AniaF
Dołączył(a): N maja 06, 2007 20:29 Posty: 261
|
Nie moglam dzisiaj się dobudzić a kiedy wstalam kręcilo mi sie w głowie. Wypilam zielona herbatę zjadlam resztkę salatki z tunczykiem z obiadu. No i muszę już uciekać. Życzę wszystkim milego dnia, u mnie w dolnośląskim trochę się przejaśnia.
Pozdrawiam Ania.
_________________ "Panie, wskaż mi drogi Swoje
ścieżek swoich naucz mnie !"
Psalm 25,4
|
| Pt lis 09, 2007 10:33 |
|
 |
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Właśnie wróciłem z uczelni - okropny wiatr na dworze! Za program robiony po nocy dostałem 5, także jestem zadowolony  Tzn. zadowolony z tego powodu, a ogólnie to jestem zmartwiony  Zel się strasznie boi mojej babci, która we wtorek wprowadziła się do nas jako że jest bardzo chora. Kotek cały czas chodzi tak jakby się skradał i był gotowy do ucieczki, bardzo mało je - dziś jeszcze nic nie zjadł - i większość dnia siedzi schowany u mnie w kanapie 
|
| Pt lis 09, 2007 13:02 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|