Kawa z cykorii to nie jest dokładnie inka bo inka sklada się ze zboż i cykorii a kawa z cykorii to jest sama cykoria. Jest pyszna i bardzo zdrowa, jest produktem zawierającym dużo blonnika. Zachecam do spróbowania z mlekiem i miodem.
Jest naprawdę pyszna. Polecam Ania.

Acha, wczoraj oglądnełam Pachnidło bardzo duże wrazenie wywarł ten fim na mnie, mam mieszane uczucia. Trudno mi określić czy pozytywne czy negatywne budzi we mnie emocje, ale nie można pozostać obojętnym po oglądnięciu tego filmu.
Pozdrawiam Ania.

Znów chory, znów w domku. Ale mam cieplutko, nagrzane, popijam herbatkę z cytrynką i troszkę słucham muzyki, troszkę się uczę na to paskudne zaliczenie, które mam w przyszły piątek i ... tak zleci. Jak dobrze pójdzie to może jutro już pójdę na zajęcia. Bardzo już bym chciał chociażby tylko z jednego powodu: SEMINARIUM Z HISTORII KOŚCIOŁA

Nareszcie w domu. Przestało chcieć mi sie spac, a teraz obiad fasolka szparagowa i tuńczyk z puszki. Potem spacer bo mam mętlik w głowie, tyle spraw i myśli w głowie, muszę je przespacerowac. Wracając do Pachnidła to tak sobie myslę że głod miłości może tyle krzywdy wyrządzić ludziom a największa jest chyba nie umiejętnosc kochania i pustka którą tylko Bóg może wypełnić. Chyba nie mogę jednak takich filmów ogladac bo potem bardzo je przeżywam.
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia Ania.

@Bartas: Ty nie widzisz, że masz nową prywatną wiadomość?

Wiadomość czytałem

Co za różnica? Diabełki mamy takie same!!!

Tadam! Minęła środa! Pojutrze wynoszę się z Kielc i wracam z wygnania do Wrocławia!

:D

Crosis

Wróciłam ze spaceru, siedzę tradycyjnie z kawą z cykorii i planuję coś do jedzenia słuchając Mateo. Wieczorem planuję oglądnąć Jasminum, które mam nadzieje ze`wyciszy moje emocje po wczorajszym Pachnidle.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru Ania.

@Crosis: Wrocław, wow Ostatnio tam byłam w marcu. Padał deszcz, było zimno, szaro, buro i do Łodzi daleko. Zresztą, zawsze jak jestem we Wrocławiu pada deszcz.
A w Kielcach jestem w każde wakacje. Moja kochana babacia miesza w Starachowicach, a w Kielcach mam kilku znajomych.

@Bartas: tak, tylko, że ja nie wiem, która wypowiedź jest Twoja, a która moja

Ja się dziś zastanawiałam czym się różni grafoman od prawdziwego, utalentowanego poety. Wróciłam do punktu wyjścia: po jaką cholerę ludzie piszą wiersze.
Nie mam nic przeciwko, tylko tak mnie dziś coś naszło. Równie dobrze, można by zaadać pytanie, po co ludzie malują obrazy, ale to akurat rozumiem, bo sama maluję.

Zapętliłam się.

Ja uwielbiam Wrocław, nawet jak pada Jak będziesz miała się tutaj zjawić daj znać Zapraszam

A Kielce mi się nie podobają... może dlatego, że za dużo nie widziałem, głównie to zwiedzam drogę z hotelu do fabryki + deptak

Crosis

Kiedyś bardzo lubiłam Wrocław. Z przyjaciółka siadałyśmy na rynku i jadłyśmy paluszki z serkiem homogenizowanym milekty ale było pysznie.
Nigdy nie zapomnę tamtych czasów, beztroski i radości.
Po0zdrawiam Ania.

Wróciłem od lekarza i okazało się, że mam zapalenie oskrzeli, toteż dostałem antybiotyk -_-' Teraz będę musiał się w łóżku wyleżeć, ale cóż - przynajmniej będę miał czas na poczytanie książki i pouczenie się modlitw na pamięć Always look at the bright side of life

Mam nadzieje ze szybko wrócisz do zdrowia. Pomodlę sie o Ciebie.
Pozdrawiam Ania.

Właśnie jem pistacje, słucham TGD i planuje spacer. Dzisiaj wieczorem mam kurs Pirwsze kroki z Jezusem. Już nie mogę sie doczekać. Dzisiaj spotkała mnie niesamowita sytuacja. Chłopczyk z pierwszej klasy podstawowej nie mógł poradzić sobie z pewną sytuacja emocjonalną, podszedł do mnie a ja go przytuliłam czułam jego ciepło i bicie serca, jego strach odchodził daleko, widziałam pojawiający się uśmiechu i radośc w oczach, Czułam obecnosć Boga i jego wielkich dzieł ukrytych w jednym usmiechu małego chłopca
Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego popołudnia

Najpiekniejsza czesc Wroclawia to Ostrum Tumski z licznymi kosciolami i przepiekna Katedra.