Kolejny ("wielki" ) come-back w moim wydaniu

Witam!
Mam na imię Wiktor. Mam 16 lat. Mój światopogląd krąży między katolicyzmem a lekko deistycznym agnostycyzmem w kwestii wiary i między konserwatywnym liberalizmem a libertarianizmem w większości kwestii politycznych/społecznych/filozoficznych/ekonomicznych, choć już się prawie utożsamiam z drugą doktryną. Jestem harcerzem (ZHR), lubię strzelectwo (ogólnie militaria), podróże, latanie po lesie etc.

Jeśli kogoś to zainteresuje, to mogę na marginesie dodać, że jestem adminem na Forum http://www.mikke.fora.pl, a od września najprawdopodobniej będę Prezesem Sekcji Młodzieżowej Unii Polityki Realnej w Piotrkowie Tryb.

Ahhh... ale się rozpisałem...
Pozdrawiam Każdego!

Cześć.


a tak poza tym to...Witam!!

Nazywałem siebie WaszJudasz, co powinno dać Wam do myślenia, albowiem mój niecny dalekosiężny plan zaklada opchnięcie całego forum wiara.pl wraz ze wszystkim użykownikami złowieszczemu syndykatowi postdadaistycznych czirokezkich faryzeuszy za stare tyczki z przewróconych tipi i skrawki przeżutej skóry z mokasynów. Nurtuje mnie pytanie - czy modlicie się za mnie czasem?

Zamiast przedstawiać się od nowa, przedstawię te fragmenty z opisu kolegi, które dotyczą także mnie.

Witamy i pozdrawiamy...

Również pozdrawiam

Witajcie,
noch einmal, po mojej dłuższej nieobecności

Witam, chciałem sie przywitać, to ile mam lat jak sie nazywam
itd to jest nieważne. z braku pomysłu na nick, po prostu wpisałem
datę rejestracji.

poniżej kilka słów, na temat tego w co "wierzę".. przy okazji
mały komentarz do postu użytkownika R6.




takie same podejscie miałem pare lat temu, słusznie stwierdziłeś, że jest
to zabawne, powiem więcej, jest to nielogiczne.

ktoś kiedyś na forum powiedział że każdy średnio rozwinięty człowiek
po przemyśleniu sprawy, może stwierdzic, że to "wszystko" sie kupy nie
trzyma = zgadzam sie z tym w 100%.

w sumie to szkoda, że urodziłem sie w XXI wieku, w XVIII brałbym na
pewniaka to co mówi ksiądz, nie miałbym internetu i mętliku w głowie.

No ale przyszło, żyć w takich czasach więc aktualnie wierzę w Boga,
zderzacz cząstek LHC który zostanie uruchomiony jutro (10 września) ,
raka oraz bombę atomową.

^ powyższe rzeczy to moje pewniaki i jestem pewny co do kwestii ich istnienia.

Co do katolicyzmu, jestem zadeklarowanym katolikiem, chodzę do spowiedzi,
komunii (3 razy do roku), daję na tacę za każdym razem, przewaznie jest to
1 zł, lub 50 groszy.
Co niedziela zjawiam sie kościele 15 min. przed rozpoczęciem mszy żeby zając
dobre miejsce.

Lubię czytać fora internetowe, w szczególności posty ludzi mądrzęjszych odemnie
bo w ten sposób dużo się uczę.
jeszcze lepiej jak są to ekstremalnie mądrzy ludzie, np ci:

zawsze facynowała mnie ich kultura.

rejestrowałem sie w czerwcu, teraz mamy wrzesień,
jak ten czas szybko leci...hemee co ja plote przecież czas nie istnieje
zresztą każdy może sprawdzic to wpisują w wyroczni ( www.google.pl ) frazę: "czas nie istnieje"

pozdrawiam

I ja się przywitam.

Na forum nie mam zamiaru się zanadto rozpisywać, przeglądam je głównie dla poczytania. Jestem uczniem liceum, mieszkam w średniej wielkości mieście w południowo-wschodniej Polsce. Żadnych bliższych informacji podawać tu nie będę. Moje zainteresowania to historia, militaria, geografia, regionalistyka. Dużo czytam, bardzo dużo słucham muzyki - rocka i pokrewnych. Do ulubionych grup mogę zaliczyć The Cure, Roxette, Blind Guardian, Metallica, Dżem, Sonata Arctica, Queen, The Doors. Z kapel chrześcijańskich Armia i 2Tm2,3. Jestem katolikiem wierzącym raczej głęboko, praktykującym, nie zawsze zgadzającym się z niektórymi pomysłami, ale wiernym Kościołowi. Otwarty na innych, nie dyskryminuję osób ze względu na ich poglądy/przekonania/wiarę/wszelkie podobne sprawy, nawet jeśli są one diametralnie odmienne od moich. Po prostu jestem bardzo tolerancyjny - ale to, że każdego człowieka toleruję nie oznacza że zgadzam się z nim i jego poglądami. Do jakiegoś fanatyzmu religijnego mi daleko, jestem zwykłym człowiekiem, nawet bardziej otwartym na innych niż przeciętni ludzie. Zazwyczaj jestem postrzegany jako osoba mocno szurnięta, ale całkiem do rzeczy Dobre oceny mam (sic!), długie włosy mam. Lubię kolory niebieski i czarny. Nie lubię matematyki/fizyki. Nie lubię długich przemówień, oficjalności i sztywniactwa, trzeba być na luzie. Opanowany przez lenistwo. Czyli typowa osoba w moim wieku. Koniec wypracowania!

Witam Was bardzo serdecznie po długich trzech miesiącach mojej nieobecności. Cóż, wakacje swoje prawa mają! Wiele się u mnie zmieniło. Przed wszystkim to, że nie jestem już takim samotnikiem W czasie tegorocznych wakacji poznałem sporą grupę fajnych ludzi (spoza Poznania, ale utrzymujemy jakiś kontakt), o podobnych spojrzeniach na świat i tych samych zainteresowaniach i gustach muzycznych, a z jednym kolegą, młodszym od 3 lata od siebie, z którym się wcześniej znałem, zaprzyjaźniłem się mocniej. Poza tym ... zakochałem się po uszy, ale ta osoba, ta dziewczyna, jeszcze tego nie wie

Co do seksu zmieniłem swój stosunek i uważam, że ma być przyjemny, ale nadal pozostaję przy stanowisku, że ma służyć tylko prokreacji

Teraz zaczynam IV rok studiów teologii i nawet jak będę wracam z zajęć przygnębiony atmosferą, to chwycę za komórkę i zadzwonię lub wyślę sms-a do któryś z tych osób. Na pewno humor wróci, bo to bardzo fajni ludzie i mam bardzo miłe wspomnienia z nimi związane

Znów jestem z Wami. Cieszę się! A Wy?

No jasne, że cieszymy się. Będzie kogo prostować.

Bartas ! zaczynalam tesknic za Toba:)
A widzisz jednak real lepiej zadzialal niz siedzenie na forum:) Gratuluje. Nie zwlekaj zbyt dlugo z uswiadamianiem tej dziewczyny o Twoim zauroczeniu. Powodzenia.

Zauroczeniu? Czy to odpowiednie słowo?

Witaj z powrotem Bartas. Fajnie, że ci się życie urozmaiciło. Wiedziałem, że jak się w jakiejś kobitce zadurzysz to seks przestanie ci się kojarzyć z szatanem.

Heh Paschalisie, nie obraź się proszę, ale zabrzmiało to tak, jakbym miał z nią współżyć w narzeczeństwie, pomijając fakt, że nawet nie doszło do pierwszej randki a więc nawet nie jesteśmy parą. Wtedy faktycznie kojarzy się z szatanem

Mimo wszystko dzięki za miłe słowo i powitanie