| Autor |
Wiadomość |
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Ktoś mnie wołał?
Chmurka, ja Cię nie chcę martwić, ale to jest miejsce, w którym wyciągamy ludzi z dołków  :D:D
Tak więc wyłaź!
Możemy się pobawić w berka biegając slalomem pomiędzy (opuszczonymi już) dołkami w piasku. Kto pierwszy goni?
Wiem, że opowieści takiej babci jak ja do Ciebie nie przemówią, ale przeżyłam rozstania (choć wtedy autentycznie mi się wydawało, że przeżyć się nie da) i jestem bardzo szczęśliwa, że tak to się skończyło. Pamiętaj - Pan Bóg bardzo dobrze wie, co robi - może to był chłopak odpowiedni na ostatnie lata, ale nie na całe życie... Wiem, że teraz i tak nie popatrzysz w ten sposób, więc już lepiej rzeczywiście ze mną pobiegaj
PS. Nawet jeśli wszystkie wleziecie do tych dołków, to ja i tak Was z nich wyciągnę. Więc lepiej współpracujcie 
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
| N cze 19, 2005 21:58 |
|
|
|
 |
|
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
|
| N cze 19, 2005 22:09 |
|
 |
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
o ja sobie wskocze do dolka i poleze tam sobie, ale tylko wramach piaskoterapii... a moze raczej piaskomasażu
zaczyna chciec mi się spać  , moze wskocze w jakiś opuszczony dołek i sie tam zdrzemne 
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
| N cze 19, 2005 22:43 |
|
|
|
 |
|
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
|
| N cze 19, 2005 22:46 |
|
 |
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
Meg... z wilczkiem zaraz sprobuje to ustalić... chce wskoczyc schowac sie w dolku tylko po to, zeby sie wyspac  i zeby mi w tym nikt nie przeszkadzał... poza tym wilczek biega slalomem pomiedzy dołkami, wiec moge miec pewność ze przypadkiem mnie spiącej nie zdepcze 
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
| N cze 19, 2005 22:55 |
|
|
|
 |
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
nie chce mi sie isc do baszty... piaskowy dolek mi odpowiada... juz nawet nie pamietam kiedy wilczek spal na moim dywaniku, a ja nie chce dzis sama spac w tej baszcie  a w dolku w piaseczku spi sobie teraz chmurka, wiec bede miec towarzystwo 
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
| Pn cze 20, 2005 0:09 |
|
 |
|
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
Dzieńdobry  Nastał kolejny dzionek.. Przewrócić kolejną kartkę i zapełniać ją z uśmiechem :)):):)):):)):):))
/ wjeżdża koparką i zasypuje wszystkie dołki w których akurat nikt nie siedzi/
Koniec płakania 
.........
.........
.........

.........
.........
.........

.........
.........
.........

.........
.........
.........
Kiedyś mi wilczek taką drabinkę zaaplikował to teraz ja wam 
_________________
|
| Pn cze 20, 2005 8:43 |
|
 |
|
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
jeszcze raz bo nie całkiem mi wyszło 
.........
.........
......... .....
.........
.........
......... .....
.........
.........
......... .....
.........
.........
.........
_________________
|
| Pn cze 20, 2005 8:46 |
|
 |
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
Nutek... ciebie to z wilczkiem chyba trzeba se stad pozbyć, bo nawet podołkować się ne można
a tak powaznie, to dzieki za zasypanie dołków, bo naprawde ostatnio troche sie ich pojawilo i przez nieuwage mozna bylo w nie wleciec 
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
| Pn cze 20, 2005 9:41 |
|
 |
|
chmurka_
Dołączył(a): So maja 29, 2004 12:36 Posty: 427
|
A dla mnie zaczął sie kolejny smutny dzień- pustka... Jak trudno jest czekać...
Przykro mi dziewczyny ale mój dołek nie minął ( chmurka w "desperacji" chwyta za łopatkę i kopie dołek w który wskakuje i zakrywa oczy rękami zęby nikt nie widział tych łez które rzeźbią jej policzki)

_________________ Wiara jest to pewność bez dowodu.
|
| Pn cze 20, 2005 10:17 |
|
 |
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
chmurko... kop sobie dołek i siedź w nim... jak się zdecydujesz wyjść to zapraszamy na pieczoną foke, o ile wiking zdąży dostarczyc nam jakieś świerze mięsko
łezki... może błotkoterapia pomoże, tylko proszę płacz do swojego dołka, żeby ne zabłocić cłej piaskownicy, bo wilczek sie wścieknie... 
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
| Pn cze 20, 2005 11:29 |
|
 |
|
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
I kotek też nie będzie szczęśliwy  Wypłaczcie się do fosy Będzie miała żabcia słoną wodę do pływania 
_________________
|
| Pn cze 20, 2005 12:01 |
|
 |
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
żeby jej tylko na zielonej skorce nie porobly solne zacieki, bo łezki sa bardzo slone
zmykam do obowiazkow, mam troche pracy... chociaz mam wakacje 
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
| Pn cze 20, 2005 12:10 |
|
 |
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Co ja słyszę? Wilczek się wścieknie
Chciałabym to zobaczyć  :lol::lol:
Piaskownica jest zabezpieczona przed zalaniem, nie ma tak prosto.
Chmurka, coś mi się wydaje, że Ty na razie chcesz siedzieć w tym dołku... Siedź więc, a my możemy Ci tam dostarczać posiłki. Chwilowo mam tylko koktail truskawkowy, może być?
I korzystaj z tego, że Ci pozwalamy zagrzebywać się w piachu, bo jak wdrożymy terapię, to skończy się jak u Nutki. Prawdę mówiąc zaczynam podejrzewać, że posadziła siostrę przed komputerem - zmiana o 180 stopni  :P:P

_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
| Pn cze 20, 2005 12:14 |
|
 |
|
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
Qrczak, angua, ty jesteś słaba płcia, a łapę masz, ho, ho.
I coś mi sie wydaje, że twoje argumenty trafią też i do Chmurki. Argumenty w formie silnej wilczkowej łapki. Wyciągnęłaś mnie, wyciągniesz i Chmurkę,
Chmurko, mnie trochę ten dołek spłycił się, no, nie daj się prosić.
Faktycznie trzebaby zarezerwować dołki tylko i wyłącznie do ewentualnego spania w nich. Podziwiam wilczka, bo slalom to nie taka łatwa sprawa, zwłaszcza, że w nocy ciemno. A, jak nam wilczek wpadnie w dołek i złamie sobie pomocną łapkę, to co wtedy zrobimy?!
Julia, zacieki pod ślipkami mam, ale nie od słonych łez, tylko od kropelek. Mam alergię na kwitnące pomidory i muszę kropić oczka sztucznymi łzami, jakby mało było moich własnych yndywydualnych.
Nutka muszę cię pochwalić za śliczną drabinę. Wskakuję po szczebelkach tejże i jestem na samym jej szczycie, i kto mnie z niej ściągnie? no kto?
Nie można mieć dołka, to wskakujemy Chmurka na drabinę. Tobie będzie łatwiej, boś w przestworzach - siądziesz na najwyższym szczeblu i będziesz udawać ważniarę. No to posiedźmy sobie razem. Wspólny szczebelek to zawsze coś, ciasno nam nie będzie. Skoro Julia śpi na dywaniku też we dwie, to co nam nie wolno?
Chmurka, rozchmurz się!!! Natychmiast.

_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
| Pn cze 20, 2005 14:30 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|