Autor |
Wiadomość |
MJ88
Dołączył(a): Cz wrz 26, 2024 19:08 Posty: 223
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
@george
"Ukraina nie ma żadnych kart przetargowych, ale rozgrywa je twardo - ocenił prezydent USA Donald Trump na spotkaniu w Białym Domu. Wcześniej w piątek w radiowym wywiadzie wyrażał podobną opinię i mówił, że obecność prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na rozmowach dotyczących zakończenia wojny "nie jest zbyt ważna". Po raz kolejny podważał też winę Rosji za inwazję, powielając rosyjski propagandowy przekaz."- TVN 24
|
Pt lut 21, 2025 20:53 |
|
|
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 2976
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
Bardziej interesuje mnie granie na pianinie, niż gra o to, kto więcej z Ukrainy skubnie. Rosjanie opłacili to skubanie tysiącami istnień ludzkich, Amerykanie uzbrojeniem. Zarówno dla jednych, jak i dla drugich pozyskanie tych metali odbyło się można rzec bezkosztowo. Dla Rosjan życie ludzkie nie przedstawia wartości, a Amerykanie wyzbyli się zalegającego sprzętu, zapoznając się z jego przydatnością na obecnym polu walki.
|
Pt lut 21, 2025 21:20 |
|
 |
MJ88
Dołączył(a): Cz wrz 26, 2024 19:08 Posty: 223
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
george45 napisał(a): Bardziej interesuje mnie granie na pianinie, niż gra o to, kto więcej z Ukrainy skubnie. Rosjanie opłacili to skubanie tysiącami istnień ludzkich, Amerykanie uzbrojeniem. Zarówno dla jednych, jak i dla drugich pozyskanie tych metali odbyło się można rzec bezkosztowo. Dla Rosjan życie ludzkie nie przedstawia wartości, a Amerykanie wyzbyli się zalegającego sprzętu, zapoznając się z jego przydatnością na obecnym polu walki. Filozofia Polski to: "wszytko co mamy Ukrainie oddamy" i jak powiedział były Polski minister "wszyscy jesteśmy sługami narodu ukraińskiego", Rosja nie musiała atakować ale Ukraina mogła nie wypowiadać porozumień mińskich. Wina Rosji jest ewidentna ale czy nie ma żadnej winy Ukrainy? Ludzie są tak zastraszeni, że zostaną nazwani ruskimi agentami, że boją się pisać prawdę.
|
Pt lut 21, 2025 21:34 |
|
|
|
 |
Witold33
Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07 Posty: 1191
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
Nie bawmy się w sędziów aptekarzy. W interesie Polski słaba Rosja, silna Ukraina. A nie na odwyrtkę. Od silnej, nie słabej Ukrainy latwiej w przyszlości o reparacje za Wolyń. Jeśli już bawimy sie w patriotyzm.
|
So lut 22, 2025 9:56 |
|
 |
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 2976
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
Od silnej Rosji, reparacji za Katyń zbyt wiele nie otrzymaliśmy. Słaba Ukraina coś tam przebąkuje o ekshumacjach.
|
So lut 22, 2025 11:20 |
|
|
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3468
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
Witold33 napisał(a): Nie bawmy się w sędziów aptekarzy. W interesie Polski słaba Rosja, silna Ukraina. A nie na odwyrtkę. . Nie na odwyrtkę. Ukraina ma też czarnoziemy - dużo. Dla laików- to gleba, która wymagając mało nawożenia (albo wcale ), daje wysokie plony. Polski rolnik nigdy nie wygra z taką konkurencją. Ukraina zaleje Polskę , Europę tanim zbożem, oraz innymi rolnymi produktami. Próbkę tego już zaliczyliśmy. Sprzedawano "pszenicę przemysłową" z Ukrainy, przez co cena naszej od 2-3 lat drastycznie spadła. Produkcja rolna w Polsce staje się nieopłacalna. Ale kogo to obchodzi.
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
So lut 22, 2025 14:32 |
|
 |
Witold33
Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07 Posty: 1191
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
Masz sporo racji. Niestety, jak to zwykle u nas - tylko wycinkowo. Zalanie nas , czy Europy tanim zbożem to małe miki wobec zalania nas i Europy przez sowiecką armię. Wolimy chyba być zbankrutowanym rolnikiem, niż np. ofiarą czerwonego w Buczy. Spróbujmy chociaż TROSZKĘ szerzej rozumować. https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ludobo ... 94156.html
|
So lut 22, 2025 14:39 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2128
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
Witold33 napisał(a): jak to zwykle u nas - tylko wycinkowo. Raczej stereotypowo. Brak własnej oceny i powielanie mądrości ludowych. Ani słaba Rosja, ani słaba Ukraina naszym celem. Naszym celem powinna być silna Polska. Gospodarczo i militarnie. Ale jak to osiągnąć, gdy wielu z obywateli Polski jest antyPolakami, wstydzącymi się polskości? Jak iść do przodu, gdy naczelnym zadaniem rządu jest n9iszczenie dokonań poprzedników? Jak budować silną gospodarkę, gdy zawsze rady obsiadane przez tłuste koty? Gdy przynależność partyjna ważniejsza od patriotyzmu, gdy synekury i poklepywanie ważniejsze od interesu państwa ...
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
So lut 22, 2025 16:44 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3468
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
Idący napisał(a): Gdy przynależność partyjna ważniejsza od patriotyzmu, gdy synekury i poklepywanie ważniejsze od interesu państwa ...
"Zdymisjonowanemu" Czemu z urzędu swego wychodzisz ponury, skoro ci towarzyszą wierne synekury? Jerzy Hordyński
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
So lut 22, 2025 17:00 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3468
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
Niemal 45 proc. Polaków nie wierzy w to, że ewentualny pokój lub zawieszenie broni w Ukrainie mogą być trwałe, a ponad 15 proc. uważa, że do porozumienia w ogóle nie dojdzie - wynika z najnowszego sondażu. Tymczasem Kijów znajduje się pod coraz większą presją ze strony Amerykanów, którzy dążą do zakończenia rosyjsko-ukraińskich "za wszelką cenę". Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-r ... ign=chrome
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
So lut 22, 2025 17:54 |
|
 |
MJ88
Dołączył(a): Cz wrz 26, 2024 19:08 Posty: 223
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
Idący napisał(a): Witold33 napisał(a): jak to zwykle u nas - tylko wycinkowo. Raczej stereotypowo. Brak własnej oceny i powielanie mądrości ludowych. Ani słaba Rosja, ani słaba Ukraina naszym celem. Naszym celem powinna być silna Polska. Gospodarczo i militarnie. Ale jak to osiągnąć, gdy wielu z obywateli Polski jest antyPolakami, wstydzącymi się polskości? Jak iść do przodu, gdy naczelnym zadaniem rządu jest n9iszczenie dokonań poprzedników? Jak budować silną gospodarkę, gdy zawsze rady obsiadane przez tłuste koty? Gdy przynależność partyjna ważniejsza od patriotyzmu, gdy synekury i poklepywanie ważniejsze od interesu państwa ... Polska została opanowana przez wrogów a premierem jest "agent niemiecki" jak to określił Jarosław Kaczyński. PO czy KO jest partią zewnętrzną wobec Polski, niestety tacy ludzie nami rządzą bo tak Polacy zdecydowali ale ja wam takiej władzy nie wybierałem.
|
So lut 22, 2025 18:21 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3468
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
Anthony Hopkins powiedział kiedyś: "Władza nie zmienia ludzi, tylko zabiera im potrzebę udawania. Sprawiedliwy chroni, ambitny nadużywa, niepewny staje się tyranem. To nie władza niszczy, tylko prawdziwe oblicze każdego z nas pojawiają się, gdy nie ma już strachu przed konsekwencjami."
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
So lut 22, 2025 20:49 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2128
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
Czy nie jest tak, że przygania kocioł garnkowi? Przecież ten "niemiecki agent" tak samo jak paru z Was wstydzi się polskości. Czym różnicie soę od niego, skoro uważacie, że polskość to nienormalność, tak samo jak Wasz wodzuś (jak to jeden z Was określa przywódcę).
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
So lut 22, 2025 21:01 |
|
 |
Witold33
Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07 Posty: 1191
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
ta "nienormalność polska" podobnie jak "gruba kreska" to zużyte hasełka populistów - wyciągnięte z kontekstu. Wystarczy przeczytać bardziej całościowo. Wstyd mi za ciebie mój Idący, poziom babuni toruńsko- pislamskiej to chyba dla ciebie za niskie progi? Np. Mazowiecki kreską nie komunę, a błędy WŁASNEGO RZĄDU z ubiegłych miesięcy odkreslał. A o Tusku sam wygugluj, zanim się ośmieszysz powielaniem kaczych hasełek z Nowogrodzkiej.
|
N lut 23, 2025 9:22 |
|
 |
przesunięcie_ku_zieleni
Dołączył(a): Cz paź 03, 2024 17:27 Posty: 127
|
 Re: Pokój na Ukrainie?
Radosław Sikorski napisał(a): Wczoraj w amerykańskim magazynie „The Atlantic” ukazał się tekst mojej żony, Anne Applebaum tłumaczący, dlaczego dotychczasowe podejście wielu zachodnich dyplomatów do Rosji Putina nie daje rezultatów. W chwili, kiedy piszę te słowa (przyznaję z dumą), artykuł jest najpopularniejszym tekstem na stronie pisma, dużo się o nim mówi, a publicznie komentował go m.in. Jake Sullivan, czyli Doradca ds. Bezpieczeństwa Narodowego prezydenta Joe Bidena. Uznałem, że warto przybliżyć ten artykuł także polskim czytelnikom. Poniżej znajdą Państwo tłumaczenie. ⤵️ 👉 Dlaczego wysiłki dyplomatyczne Zachodu wobec Rosji wciąż zawodzą ❓ Fundamentalny brak wyobraźni amerykańskich i europejskich przywódców doprowadził świat na skraj wojny. Och, jak zazdroszczę Liz Truss jej szansy! Och, jak bardzo żałuję, że kompletnie jej nie wykorzystała! Jeśli nie wiecie o kim mowa, wyjaśniam, że Truss jest mało znaczącą brytyjską minister spraw zagranicznych, która w tym tygodniu udała się do Moskwy, aby powiedzieć swojemu rosyjskiemu odpowiednikowi, Siergiejowi Ławrowowi, że jego kraj nie powinien najeżdżać Ukrainy. Wyprawa nie okazała się sukcesem. Na lodowatej w tonie konferencji prasowej Ławrow porównał ich rozmowę do dyskusji „niemowy” z „głuchym”. Później – dodając jeszcze trochę oliwy do ognia – pozwolił aby do prasy wyciekła informacja, że pomyliła pewne regiony rosyjskie z ukraińskimi. Ławrow robił to już wiele razy. W zeszłym roku zachował się podle wobec odpowiadającego za politykę zagraniczną Unii Europejskiej, Josepa Borrella. Jest nieprzyjemny na konferencjach międzynarodowych i niegrzeczny wobec dziennikarzy. W jego zachowaniu nie ma przypadku. Dla Ławrowa, podobnie jak dla rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, agresja i sarkazm to narzędzia demonstrowania pogardy dla rozmówcy, przedstawienia negocjacji jako bezcelowych jeszcze zanim się rozpoczną, wywoływania strachu i apatii. Chodzi o to, by zepchnąć innych dyplomatów do defensywy, albo sprawić, by z obrzydzeniem ustąpili. Fakt, że Ławrow zachowuje się w sposób pogardliwy i nieprzyjemny, to jednak nic nowego. Podobnie jak fakt, że Putin godzinami opowiada zagranicznym przywódcom o swoich osobistych i politycznych pretensjach. Zrobił to ponad dziesięć lat temu, gdy po raz pierwszy spotkał się z prezydentem Barackiem Obamą; dokładnie to samo zrobił w zeszłym tygodniu na spotkaniu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Truss powinna była o tym wszystkim wiedzieć. Zamiast serwować puste frazesy na temat reguł i wartości, konferencję prasową mogłaby rozpocząć tak: Witam przedstawicielki i przedstawicieli mediów. Cieszę się, że mogę dołączyć do was po spotkaniu z moim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem. Tym razem nie zawracaliśmy sobie głowy dyskusjami na temat traktatów, których nie uszanuje i obietnic, których nie dotrzyma. Powiedzieliśmy mu natomiast, że inwazja na Ukrainę będzie wiązała się z bardzo, bardzo wysokimi kosztami – wyższymi, niż kiedykolwiek sobie wyobrażał. Planujemy obecnie całkowicie zatrzymać eksport rosyjskiego gazu – Europa poszuka źródeł energii gdzie indziej. Przygotowujemy pomoc dla ukraińskiego ruchu oporu, będziemy jej udzielać przez dekadę, jeśli okaże się to konieczne. Czterokrotnie zwiększamy wsparcie dla rosyjskiej opozycji i rosyjskich mediów. Chcemy mieć pewność, że Rosjanie usłyszą prawdę o tej inwazji i to tak głośno, jak to tylko możliwe. Jeśli wy chcecie dokonać zmiany władzy w Ukrainie, my zaczniemy pracować nad zmianą władzy w Rosji. Truss, a przed nią Borrell, mogli dodać szczyptę osobistej zniewagi, w stylu samego Ławrowa, i głośno zapytać, jak to możliwe, że oficjalna pensja Ławrowa wystarcza na utrzymanie wystawnych nieruchomości, z których korzysta jego rodzina w Londynie. Mogła wymienić nazwiska wielu innych rosyjskich urzędników państwowych posyłających swoje dzieci do szkół w Paryżu lub Lugano. Mogła ogłosić, że te dzieci – wszystkie – są teraz w drodze do domu, razem ze swoimi rodzicami: Koniec z amerykańskimi szkołami w Szwajcarii! Koniec z mieszkaniami w Knightsbridge! Koniec z jachtami na Morzu Śródziemnym! Oczywiście Truss – podobnie jak Borrell, jak Macron, jak kanclerz Niemiec, który w tym tygodniu wybiera się do Moskwy – nigdy by czegoś takiego nie powiedziała, nawet w prywatnej rozmowie. Niestety, zachodni przywódcy i dyplomaci próbujący w tej chwili zapobiec rosyjskiej inwazji na Ukrainę nadal sądzą, że żyją w świecie, w którym liczą się zasady, gdzie zastosowanie ma protokół dyplomatyczny, gdzie ceni się uprzejme słowa. Wszyscy oni myślą, że kiedy jadą do Rosji, rozmawiają z ludźmi, których opinie można zmienić za pomocą argumentów lub w drodze debaty. Uważają, że rosyjska elita dba o takie rzeczy, jak „reputacja”. Nie dba. W rzeczywistości, kiedy rozmawiamy z autokratami nowej generacji, czy to w Rosji, Chinach, Wenezueli czy Iranie, mamy do czynienia z całkowicie odmiennym zjawiskiem: ludźmi, których nie interesują traktaty i dokumenty, ludźmi, którzy szanują tylko twardą władzę. Rosja łamie podpisane w 1994 roku memorandum budapeszteńskie, gwarantujące bezpieczeństwo Ukrainy. Czy ktokolwiek kiedykolwiek słyszał, aby Putin o tym mówił? Oczywiście, że nie. Nie przejmuje się również swoją reputacją człowieka niegodnego zaufania: kłamstwo trzyma przeciwników w niepewności. Ławrowowi też nie przeszkadza, że jest nienawidzony, ponieważ nienawiść stwarza wrażenie siły. Ich intencje również różnią się od naszych. Celem Putina nie jest kwitnąca, spokojna, dobrze prosperująca Rosja, ale Rosja, w której to on jest u władzy. Celem Ławrowa jest utrzymanie pozycji w mrocznym świecie rosyjskich elit i oczywiście zachowanie majątku. To, co my rozumiemy przez „interesy” i to, co oni rozumieją przez „interesy”, to dwie różne sprawy. Kiedy słuchają naszych dyplomatów nie słyszą niczego, co naprawdę zagraża ich pozycji, ich władzy, ich osobistemu powodzeniu. Pomimo wszystkich naszych zapowiedzi, nikt na poważnie nie spróbował skończyć z praniem rosyjskich pieniędzy na Zachodzie, czy rosyjskimi wpływami politycznymi i finansowymi na Zachodzie. Co najwyżej je ograniczamy. Nikt nie potraktował poważnie propozycji mówiących, że Niemcy powinny się obecnie uniezależnić od rosyjskiego gazu, że Francja powinna zdelegalizować partie polityczne przyjmujące rosyjskie pieniądze, czy że Wielka Brytania i Stany Zjednoczone powinny powstrzymać rosyjskich oligarchów przed kupowaniem nieruchomości w Londynie lub Miami. Nikt nie zasugerował, że właściwą odpowiedzią na wojnę informacyjną Putina z naszym systemem politycznym byłaby wojna informacyjna przeciwko jego systemowi. Teraz jesteśmy na krawędzi potencjalnie katastrofalnego konfliktu. Ambasady USA, Wielkiej Brytanii i Europy na Ukrainie są ewakuowane; obywateli zachęca się do wyjazdu. Ale ta przerażająca chwila to nie tylko dowód na porażkę dyplomacji. Pokazuje także porażkę zachodniej wyobraźni, trwającą od dawna niechęć dyplomatów, polityków, dziennikarzy i intelektualistów do zrozumienia, jakim państwem staje się Rosja, i przygotowania się do tej zmiany. Nie chcieliśmy widzieć przedstawicieli tego państwa takimi, jakimi są naprawdę. Nie chcieliśmy rozmawiać z nimi w sposób, który mógłby przynieść rezultaty. Teraz może być za późno. mareta napisał(a): Tymczasem Kijów znajduje się pod coraz większą presją ze strony Amerykanów, którzy dążą do zakończenia rosyjsko-ukraińskich "za wszelką cenę". Szkoda, że to nie Moskwa znajduje się pod coraz większą presją ze strony Amerykanów. To wobec Rosji USA powinny być bezwzględne i nieustępliwe, nie wobec Ukrainy.
|
N lut 23, 2025 12:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|