a znalazlo by sie tam lokum?
Pomysl na mieso mam, nad ogniskiem. Juz drewno mam zebrane od kilku dni, tylko jakos okazji nie bylo, bo gdy przychodzilem imprezy sie konczyly, pozniej spacery i tance z Wami mnie odurzaly.

To jak dzis ognisko?

To proponuje spacer
takie ładne gwiazdi są na niebie, muszę Ci je pokazać

A ja - odrobinę snu ...
Jest blisko 2 w nocy ...

A tak sen
też choć na spacer z nami

Chętnie ...
Ale nie lubię spacerować w deszczu ...

ale u mnie nie pada gdyby nie to, że jest noc to bym napisała, że jest słonecznie

Takiej to dobrze
Nie dziwię się, że ciągnie Cię na spacer ...
No coż - ja chyba jednak pojdę spać ...

Masz rację.
ja też już pójdę spać, to najwyższaj pora

dobranoc

Dobranoc

Meg chesz zebys poszli we dwoje, czy ktos jeszcze Wilczek moze sie dolaczyc? A Ty Wilczek jak wolisz?

Pozno mi sie wyslalo ten ostatni post, przez problemy na laczach, ale coz wszyscy juz spac ida, a tak ciekawie sie zanosilo.

Ddv witamy

:)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):):)):)
Piękny nowy dzionek wstaje
Wstawajcie piaskośpioszki :)):):)):):))
Wikingowi na drogę Szkoda że nie bywasz tu w ciągu dnia
/skacze po piasku w kierunku zatoki/

Nutka, właśnie, szkoda, że wiking nie zagląda tu w dzień. A może jest na drugiej półkuli i u niego jest wtedy dzionek.

Witam ddv163, u mnie tez deszczowo, chociaz przebija się przez chmury słońce. Ale ja w przeciwieństwie do ciebie uwielbiam spacery w deszczu.
Krople deszczu uderzają w parasolkę i wydobywa się jakiś taki dźwięk:
kap, kap, puk, puk, to takie roman (nie mówię o rodzaju czcionki).

Wiking, ty się za bardzo do gwiazdek-świetlików nie zbliżaj mając przy boku którąś z tu obecnych dam. Bo te świetliki pod wpływem uroku naszego przygaszają lub wręcz znikają na całe lata.
I podczas spacerów miałbyś kłopoty z powrotem do baszty przy ciemnym niebie

angua też pojawiasz się o nadzwyczaj wczesnej porze dnia. I o takiej godzinie bywasz głodna ? . Zalecam ci szczególną dietę. Jeśli już mięsko, to tylko z rożna. Zostało kilka kompotów z moich owoców, otwórz sobie i pij na zdrowie. Te soczki też są niskokaloryczne, niskoslodzone.

ciekawe gdzie te nasze wilczysko imprezowało, że opuściło nasze dość ważne piaskowiskowe spotkania...

żabciu, ja też miałam tylko hustki, wiec plote kapelusik, jak skończę, to też ci upotę, bo nie chcę, żebyś wyglądała jak stara żaba

wikingu, ja poproszę o więcej trawi i czegokolwiek innego, co można wkorzystać do splatania różnych rzeczy

Heh, też już jestem studentem
Ciekawe co na to moja wątroba