Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 4:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1046 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27 ... 70  Następna strona
 Czy Bog sie usmiecha? 
Autor Wiadomość
Post 
Rok 1950, zjezdzaja sie uczestnicy Kongresu Pokoju we Wroclawiu.
Jedna biuralistka do drugiej:
"Wiesz, wlasnie bylam na dworcu jak przyjechal Joliot-Curie. I wiesz,
wzielam go za Picassa."
"Nie zartuj, tak przy wszystkich?!"


Nad Kuba ukazal sie Wielki Tyłek - nie mogli pojac o co chodzi, dlaczego
nagle Wielki Tyłek nad Kuba. Zawolal Fidel w koncu zaufanego zakonnika, ktory mu wytlumaczyl: " Jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie".

Urban w muzeum. Oprowadza go kustosz:
-to Rembrandt, to Wyspianski
-A to chyba Picasso?
-O nie, to lustro


Szczyt patologii ideologicznej:
Czlonek z ramienia wysuniety na czolo.


Co oznacza skrot RWPG ?
Rossii Wsio, Polsze Gawno.


Pn maja 02, 2005 0:58
Post 
K: Moja klawiatura nie działa.
H: Jest Pani pewna, że jest podłączona i zainstalowana?
K: Nie wiem bo nie mogę spojrzeć na tył komputera, czy wtyczka jest tam wetknięta.
H: Proszę zatem wziąść klawiaturę w ręce i odejść od komputera kilka kroków.
K: OK.
H: Czy mogła Pani odejść od komputera?
K: Tak.
H: To znaczy, że klawiatura jest niepodłączona. A może jest jeszcze jedna klawiatura w pobliżu komputera?
K: Tak, leży jeszcze jedna. Oho, ta działa ...


H: Przepraszam a jakiego programu antywirusowego Pani używa?
K: Netscape.
H: Niestety to nie jest program antywirusowy.
K: Tak, tak przepraszam, miałam na myÂśli Internet Explorer


Wt maja 03, 2005 0:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31
Posty: 2652
Post 
12 najlepszych wykrętów jeśli złapią cię na spaniu w pracy:

1.W banku krwi powiedzieli mi, że to może się przydarzyć.
2.To jest 15-sto minutowa drzemka regenerująca, o której tyle mówili podczas tego kursu "Zarządzanie czasem", na który mnie wysłałeś.
3.Nie spałem! Medytowałem nad celem misji i układałem sobie w głowie nowy projekt.
4.To jest jeden z siedmiu nawyków ludzi wysoce wydajnych.
5.O rany! To lekarstwo, które wczoraj zażyłem wciąż działa!
6.Testowałem moją klawiaturę na odporność na zaślinienie.
7.Robiłem bardzo specyficzne ćwiczenie Yoga uwalniające od stresu związanego z praca. Chyba nie będziesz mnie dyskryminował za uprawianie Yogi?
8.Dlaczego mi przerwałeś? Prawie znalazłem rozwiązanie dla naszego największego problemu.
9.Automat do kawy jest nieczynny.
10.Nie spałem. Próbowałem założyć szkła kontaktowe bez użycia rąk.
11.Ktoś musiał włożyć kawę bezkofeinowa w nie ten pojemnik co trzeba.
12."... i Ducha świętego. Amen"

_________________
Obrazek Obrazek


Wt maja 03, 2005 19:42
Zobacz profil YIM
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31
Posty: 2652
Post 
Nabieram dystansu ;)
Matura dla Pruszkowa

Czas przeznaczony na rozwiązanie zadań: 360 minut.

Nazwisko:.......................................
Przynależność (Gang):........................


1) Jevgienij posiada AK-47 z magazynkiem na 80 kul. Wystrzeli swoje 13 kul za każdym razem gdy naciska na spust. Ile razy może wystrzelić zanim będzie musiał zmienić magazynek?

2) Karol posiada 10 gram "czystej kolumbijskiej". Zmieszał ja z dwutlenkiem" w stosunku 4 części kokainy do 6 części "dwutlenku". Sprzedał 6 gramów mieszaniny Maryjanowi za sumę 650 zł i 15 gramów Romanowi, po 100 zł za gram.
a) kto, Miguel czy Roman dal się wyrolować?
b) Ile gramów mieszaniny zostało Carlosowi?
c) jaki jest stopień zanieczyszczenia kokainy Carlosa?

3) Radek jest alfonsem. Ma trzy dziewczynki, które dla niego pracują.
Jeśli cena jednego numerku wynosi 110 zł, a dziewczynkom dostaje się z tego 60 zł, to ile razy każda z dziewcząt będzie musiała się sprzedać, aby Radek mógł opłacić swoje 3 dzienne dawki cracku, cena których wynosi 85 zł za skręta?

4) Irina chce odebrać część ze 100 gramów heroiny, która kupiła w celu otrzymania 20-procentowego zysku. Jakiej masy środka rozrzedzającego musi użyć?

5) Arkadiusz zarabia 2000 zł na każdym skradzionym BMW, 1500 zł jeśli jest to Japończyk i odpowiednio 4000 zł za 4x4. Jeśli już ukradł dwa BMW i trzy 4x4, to ile japończyków mu zostaje do ściągnięcia, aby otrzymał dochód w wysokości 30.000 zł?

6) Jachu jest od 6-ciu lat w wiezieniu za napad z morderstwem. Uzyskane w czasie napadu środki, tj. 90 000 zł kryl w mieszkaniu swojej dziewczyny. Każdego miesiąca dziewczyna podciąga 450 zł. Ile pieniędzy zostanie Jachowi po wyjściu z wiezienia?

Pytanie dodatkowe: ile lat dostanie Jacho, jeśli po powrocie na wolność zabije dziewczynę?

7) Marecki przespał się z 6-cioma dziewczynami z gangu. W chwili obecnej w gangu jest 27 dziewczyn. Jaki procent dziewczyn z gangu przeleciał Marecki?

8) Podczas ostatniej bitwy z banda Ukraińców, Stachu zużył 76 kul z pistoletu automatycznego, które dosięgły zaledwie trzech osób.
a) jaka jest jego skuteczność?
b) czy zasługuje aby pozostać w gangu, jeśli próg maksymalny wyznaczony przez współczynnik Pershinga wynosi 23 kule na ubitego Ukraińca?

_________________
Obrazek Obrazek


Wt maja 03, 2005 19:51
Zobacz profil YIM
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 11:27
Posty: 556
Post 
Świętemu Józefowi nudziło się strasznie jak i reszcie świętych i zorganizowali sobie w niebie polowanko. Nagle pojawia się ni stąd ni z owąd Duch Święty, no to wszyscy polujący myka za chmurki i czekają, aż Duch Święty se pójdzie. W końcu z zza chmurki wychyla się Św. Józef i sru Duchowi Św. z dwururki prosto w plecy! Zrobiła się niezła afera i wszyscy poszli na dywanik do Pana Boga.
[B] Bóg
[J] Józef
[B] Kto to był? - zagrzmiał Bóg
cisza
[B] Powtarzam kto to był? Niech się przyzna po dobroci!
[J] Ja!
[B] Ty Józefie? Tego się nie spodziewałem po Tobie
[J] Tak to byłem ja! - rzecze jeszcze raz Józef
[B] Ależ Józefie wytłumacz mi dlaczego?
[J] Wiesz Boże.... o niektórych rzeczach się tak łatwo nie zapomina!

_________________
Jeśli chcesz zrozumieć drugiego człowieka..
nie słuchaj tego co mówi..
wsłuchuj się raczej w to, co przemilcza..
Khalil Gibran


Śr maja 11, 2005 10:56
Zobacz profil
Post 
Gdyby marsjanin czytał nasze gazety, doszedłby do wniosku, że ziemianie składają się głównie z ministrów i morderców.
Hermann Bondi
:)


Śr maja 11, 2005 16:59
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
- Jakie jest ulubione powiedzenie rekinów ludojadów?
- Człowiek z natury jest dobry.

- Jaka jest różnica między Urzędem Skarbowym a zakładem fryzjerskim?
- W Urzędzie Skarbowym golą dokładniej.

- Dlaczego mówi się: zakład pracy?
- Bo zakłada się, że ludzie tam pracują.

Co to jest "wymiana poglądów"?
- Gdy idziesz do szefa z własnymi poglądami a wracasz z jego.

Jakie zdolności są najbardziej cenione u mężczyzn?
- Zdolności płatnicze.

- Dlaczego na świecie potrzebni są i optymiści i pesymiści?
- Bo gdy optymista skonstruował samolot, pesymista natychmiast wynalazł
spadochron.

- Jaki jest szczyt wrażliwości?
- Przeziębić się na skutek zimnego przyjęcia?

Praca jeszcze nikogo nie zabiła.
Ale czy to powód abym zaczął ryzykować

- Mamo, dlaczego zgodziłaś się, żebym wyszła za Karola. Przecież mówiłaś,
że go nie lubisz!
- Tym chętniej zostanę jego teściową...

Zadowolony Jasiu wpada do klasy i mówi:
- Proszę pani, a ja mam małego braciszka!
- A do kogo jest podobny?
- Z oczek do mamy, z noska do taty, a z głosu do syreny policyjnej!

Dwie blondynki w sklepie rozglądają się za ciuchami. Podchodzi
ekspedientka:
- W czym mogę pomóc?
- Szukam ciekawej sukienki na lato.
- Jakie ma pani wymiary?
- 170 cm, 50 kg, 90/60/90...
Na to koleżanka:
- No coś ty Kaśka?! Nie jesteś na Gadu-Gadu!

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


N maja 15, 2005 6:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
To jest dopiero hit !

http://strony.aster.pl/filonfun/download/video.wmv

Dla Zainteresowanych pełen tekst tego dzieła niewątpliwego:

Chorus x2
Mała chinka cziku cziku linka w jej oczach widze tylko gniew
o maje chince cziku cziku lince ty własnie teraz słyszysz moj spiew

znam chinke cziku cizku linke i jej matke cziku cziku lotke
w Polsce zyja nie jest to przypadkiem
za chlebem przypłynely kiedys statkiem
albo moze samolotem, ale chyba mialem nie o tym
tak w ogole to sa z Vietnamu
zachaczyly sie do sajgon baru
szybko utracily te robote
no bo szef na mała miał ochote
Polacy wcale ich nie pokochali
teraz mała handluje tekstyliami
nie ma przebacz 5 rano na stadionie
moze kupie od niej podrabianą odziez
jej braciszek gdzies na dalekim wschodzie
w fabryce przykreca srubki codzien

Chorus x2
Mała chinka cziku cziku linka w jej oczach widze tylko gniew
o maje chince cziku cziku lince ty własnie teraz słyszysz moj swpiew

Nie martw sie chinko cziku cziku linko moze kiedys nadejdzie dzien
zbijesz fortune ciezko pracujac i z twego zycia zniknie zły dzien
zacisnij zeby stojac tu na mrozie bo od dawien dawna prawda jest taka
ty jestes chinka zwykła cziku linka w oczach kazdego Polaka

Chorus x2
Mała chinka cziku cziku linka w jej oczach widze tylko gniew
o maje chince cziku cziku lince ty wąłsnie teraz słyszysz moj swpiew

Polski chłopczyku polska dziewczynko przyjmij pozdrowienia z dalekich stron
od malej chinki cziku cziku linkik ktorej komornik wszedł na dom.

:rotfl:

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Pn maja 16, 2005 6:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31
Posty: 2652
Post 
Obrazek

_________________
Obrazek Obrazek


Śr maja 18, 2005 10:05
Zobacz profil YIM
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28
Posty: 1652
Post 
Kolejne anegdoty o Papieżu :)

Niedługo po tym, jak Karol Wojtyła został papieżem, zatroskany o zdrowie przyjaciela, biskupa Andrzeja Deskura, osobiście zatelefonował do szwajcarskiej kliniki, w której leczył się Deskur. Gdy telefonistka w szpitalu w Zurychu usłyszała w słuchawce: "Jestem papieżem, dzwonię z Watykanu", odpowiedziała:
- Taaak? A ja jestem cesarzową Chin!

Zaraz po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce, doradca prezydenta USA Zbigniew Brzeziński otrzymał zadanie nawiązania bezpośredniego kontaktu z Watykanem. Z dużymi trudnościami Brzeziński zdobył telefon do Stolicy Apostolskiej i wkrótce udało mu się odbyć rozmowę telefoniczną z papieżem. Na koniec rozmowy poprosił:
- Czy Wasza Świątobliwość zechciałby udostępnić swój prywatny numer telefonu, do wykorzystania w nagłym wypadku?
Papież odsunął słuchawkę i cicho spytał księdza Dziwisza:
- Czy ja mam jakiś prywatny telefon?

Wkrótce po wyborze Jana Pawła na tron Piotrowy, pracownicy Watykanu martwili się, że papież nie chce korzystać z lektyki papieskiej. Mówili:
- Bez lektyki ludzie nie będą widzieć Ojca Świętego, więc może zrobić jakiś podest?
- Na podest nie wejdę, nie jestem mistrzem olimpijskim! - oznajmił Jan Paweł II.

Rok 1998, Boże Narodzenie. Na Placu św. Piotra zebrało się tysiące wiernych. Ponieważ padał ulewny deszcz, wierni trzymali nad swymi głowami otwarte parasole. W wyznaczonej porze w oknie swego apartamentu pojawił się papież, który swoje wystąpienie zakończył słowami:
- Pozdrawiam wszystkich tu zebranych! I pozdrawiam też wszystkie parasole!

Wkrótce po wyświęceniu na kapłana, Karol Wojtyła w 1946 roku przybył do Rzymu, aby tu kontynuować swoje studia. Jeden z jego ówczesnych kolegów, Albert Felice, wspominał po latach:
- Karol opowiadał nam dowcipy po łacinie.

W roku 1983, w swojej rezydencji w Castel Gandolfo, Jan Paweł II przyjął piłkarzy Lechii Gdańsk, którzy byli wówczas zdobywcami Pucharu Polski. W pewnym momencie papież powiedział:
- Ja kiedyś grałem głównie na bramce. Który z was jest bramkarzem?
Gdy przed papieżem stanął bramkarz Tadeusz Fajfer, papież dodał:
- Domyślam się na podstawie moich doświadczeń, że grasz najgorzej ze wszystkich, dlatego wzięli cię na bramkę?

Do papieża na audiencję przybyła delegacja włoskich lotników, ubrana w galowe mundury. Podczas przemówienia ich dowódca powiedział:
- Wasza Świątobliwość jest jednym z nas!
- Dlaczego? – zdziwił się papież.
- Bo w ciągu niespełna roku swego pontyfikatu, przebywałeś Ojcze Święty sto cztery godziny w powietrzu!

Podczas każdej audiencji Jan Paweł II na pamiątkę spotkania, wręczał wiernym różańce. Któregoś razu wręczając je, powiedział:
- To jest bardzo dobra pamiątka, ponieważ posiadając pamiątkę, zawsze pamiętamy kto nam ją dał. Zatem całkiem bezinteresowne to nie jest!

Jeden z żołnierzy Gwardii Szwajcarskiej tak wspomina Jana Pawła II:
- Ilekroć papież przechodził obok nas, a my staliśmy wyprostowani jak struny, i oczywiście z poważną miną, on zawsze pociągał nas za guziki albo za troczki, żeby nas rozśmieszyć. I zawsze Mu się to udawało!

Gdy Papież przebaczył swojemu zamachowcy Ali Agcy jego czyn, do francuskiego publicysty Andre Frossarda zgłosił się mężczyzna twierdzący, że wie jacy ludzie stoją za zamachem Agcy.
Frossard powiedział wówczas:
- Tylko niech pan tylko tego nie mówi Ojcu Świętemu! Jeszcze każe nam się za nich wszystkich modlić!

Jan Paweł II był pierwszym w historii papieżem, który zasiadł na trybunach stadionu jako piłkarski kibic. Było to 29 października 2000 roku, kiedy to ponad 60 tysięcy sportowców z całego świata spotkało się z papieżem na Stadionie Olimpijskim w Rzymie. Po tym, jak Jan Paweł II celebrował mszę świętą, podczas której wygłosił kazanie, na stadionie odbył się mecz piłkarski Włochy-reszta świata, z udziałem największych gwiazd światowego futbolu. Jan Paweł II obejrzał cały mecz, mimo że początkowo miał opuścić stadion po pierwszych 45-ciu minutach gry.
Znając sympatię papieża do piłki nożnej, piłkarski klub FC Barcelona co roku przesyłał mu karnet wstępu na mecze.

W 1997 roku przed przyjazdem Jana Pawła II do Wrocławia, oddział antyterrorystyczny wrocławskiej policji dokładnie sprawdzał kościół garnizonowy, do którego Jan Paweł II miał wkrótce przybyć. Jeden z policjantów zapragnął zajrzeć również do tabernakulum. Wówczas ksiądz powiedział mu:
- Nie trzeba przeszukiwać, tam mieszka tylko Pan Jezus.
- Proszę księdza, ale ja muszę sprawdzić, czy On jest tam sam!

Po powrocie Jana Pawła II z Niemiec, jeden z niemieckich komentatorów telewizyjnych stwierdził, że
oglądalność programu TV z wizyty papieża wyniosła 26 procent, czyli niemal tyle samo co najlepsze seriale kryminalne..


Taki był i takiego go zapamiętam :)


Wt maja 24, 2005 12:01
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
Dwoje maluszkow w najmlodszej grupie przedszkolakow zapalalo do siebie wielka miloscia od pierwszego wejrzenia. Wybrancy nie rozstawali sie ani na chwile, przypieczetowali swoja milosc przysiega dozgonnej wiernosci, zareczynami, no i oczywiscie podzielili sie ta wspaniala nowina ze swoimi najblizszymi. Szczescie emanowalo z ich buziek. Po kilku miesiacach narzeczona wrocila do domu przygnebiona, a w jej oczach szklily sie lezki. Na pytanie tatusia, co sie stalo, oznajmila, ze wlasnie narzeczony zerwal zareczyny. Dlaczego? - zapytal ojciec.
- Bo on powiedzial, ze moze sie ozenic tylko z jego mama. :)

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Cz maja 26, 2005 14:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31
Posty: 2652
Post 

Góral stanął przed sądem oskarżony o pobicie.
- Oskarżony twierdzi, ze uderzył poszkodowanego jeden raz zwiniętą gazetą?
- Ano tak - zgadza się góral.
- I od tego ciosu gazeta poszkodowany doznał wstrząsu mózgu?
- Skoro tak doktor powiedział...
- W takim razie co było w gazecie?
- Nie wiem, nie czytałem.

Siedzi baca na drzewie i śpiewa. Przechodzi turysta.
- Baco, spadniecie, na drzewie się nie śpiewa.
- Nie spadnę.
Za godzinę wraca turysta, patrzy, a pod drzewem leży baca.
- A mówiłem wam, baco - nie śpiewa się na drzewie.
- śpiwo sie, śpiwo, ino sie nie tańcy.

:):):)

_________________
Obrazek Obrazek


Pt maja 27, 2005 8:21
Zobacz profil YIM
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Kącik dowcipów na antenie RM:
- Zmieniłeś rybkom wodę w akwarium?
- Po co? Przecież jeszcze poprzedniej nie wypiły.

Miś prowadził sklep w Tatrach. Przychodzi do niego zajączek i prosi chleb z górnej półki. Wściekły miś przystawia drabinę i zdejmuje ten chleb. Następnego dnia historia się powtarza, więc trzeciego dnia miś, widząc zajączka, już sam wszedł na drabinę, a ten mówi: - Poproszę masło z dolnej półki.

Matka w ZOO do syna: - Nie zbliżaj się do niedźwiedzi polarnych, bo się przeziębisz.

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


Pt maja 27, 2005 9:08
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Podczas wizytacji biskup pyta dzieci:
- Powiedzcie mi, czym jest małżeństwo?
Grobowa cisza. Wreszcie zrywa się Jaś:
- To stan strasznych mąk duszy, przez które człowiek musi odpokutować swoje winy doczesne, by potem dostać się do nieba.
- Źle, dziecko, źle - wtrąca ksiądz proboszcz. - To definicja czyśćca...
- A niech ksiądz da spokój - mówi biskup. - Może ma rację. W końcu co my o tym wiemy?


Egzamin przed udzieleniem bierzmowania. Biskup pyta:
- Kto może udzielić tego sakramentu?
Kaziowi pomyliło się to z pytaniem, kto może otrzymać bierzmowanie i odpowiada:
- Każdy biskup, który doszedł do używania rozumu!

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt maja 27, 2005 21:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 28, 2004 15:04
Posty: 74
Post 
Kilka staropolskich anegdot o tematyce kościelnej, zaczerpniętych ze znakomitej książki Marii i Władysława Tomkiewiczów "Dawna Polska w anegdocie":

"Papież Klemens VIII był w swoim czasie nuncjuszem w Polsce, gdzie rozkochał się w piwie. Gdy później, już jako papież, ciężko zachorował i dostał wysokiej gorączki - zatęsknił za polskim napojem chłodzącym i jęknął:
- O santa piva di Polonia!
A dworzanie, zebrani przy łożu, sądząc, że papież wyzwa jakąś nie znaną im patronkę polską, poczęli modlić się do świętej Piwy, prosząc ją o ratunek dla ojca świętego."

--------------------------------------------------------------------------------------

"Zdarzyło się pewnego razu, że święto Niedzieli Palmowej przypadło w okresie kadencji sejmowej. Gdy na ulice miasta wyległa procesja, prowadząca osiołka na pamiątkę wjazdu Chrystusa do Jerozolimy, wówczas cały sejm w pełnym składzie przyłączył się do procesji, klękając przed symbolicznym zwierzęciem. Obserwujący tę uroczystość poseł turecki odezwał się sarkastycznie:
- Jeszczem tego nie widział, by tak wiele osłów oddawało cześć jednemu"

--------------------------------------------------------------------------------------

"Opowiadali braciszkowie i kwestarz z jednego klasztoru, iż mają gwardiana, który nie jada jako wszyscy gwardiani i superiorowie razem w refektarzu z całym konwentem jednakowy obiad, jeno zasłaniając się złym trawieniem jada najczęściej u siebie w celi, a wtedy dysponuje szafarzowi lub kucharzowi kościelnemu tak:
- Dla księży i braciszków niech będzie żurek z groszkiem, barszczyk lub kapuśniaczek z groszkiem, kaszeczka, kluseczki, a dla mnie starego i chorego aby tam jakiekolwiek polewczysko z wińska i szczupaczysko w szafranisku lub z chrzaniskiem".

--------------------------------------------------------------------------------------

"Gdy jednego razu złodzieje okradli kościół i sam herszt świętokradców zabłoconymi nogami stanął na ołtarzu, rabując pozawieszane na cudownym obrazie święte wota, młodszy złodziej odezwie się do onego zbrodniarza:
- Zabłociłeś butami biały obrus.
- Nic to, mój synku - odpowie mu herszt. - Pan Bóg patrzy jeno na serce czyste, a nie na nogi.
--------------------------------------------------------------------------------------
Pewien ksiądz, chcąc ubarwić swoje wielkopiątkowe kazanie, polecił oddać strzał przed kościołem. Gdy rozległ się huk wystrzału, ksiądz zaczyna kazanie:
- Zabito!
Na to odzywa się ciekawska kobieta:
- Kogo to zabito?
Ksiądz:
- Jezusa Chrystusa!
Na to owa kobieta:
- To dobrze, już się bałam że pana Godlewskiego, a to dobry człowiek, daj mu Boże zdrowie!


Pt maja 27, 2005 23:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1046 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27 ... 70  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL