Dlaczego faceci lubią piwo?
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
joten napisał(a): JakubN napisał(a): :D Mam 26 i raczej mi to nie przejdzie, bo od lat jestem totalnym abstynentem.  Straszne, ale medycyna zna rózne przypadki. Może po 30 będzie lepiej:)
Mam nadzieję, że jednak nie. 
|
| Pt cze 22, 2007 23:40 |
|
|
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
A czy musi być jakiś jeden skonkretyzowany powód
Piwo po prostu dobre jest.
Choć dla mnie przyjemność jest tylko wtedy, gdy mogę je wypić w miłym towarzystwie, sam nie potrafię usiąść przed tv i pić 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N cze 24, 2007 16:52 |
|
 |
|
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
A ja nie znoszę piwa, knajp i towarzystwa chcącego zmusić do picia piwa.
Wolę kulturalniejsze sposoby spędzania czasu wolnego niż piwiarnie.
|
| N cze 24, 2007 16:55 |
|
|
|
 |
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Ależ wyskoczyć ze znajomymi do dobrej piwiarni i kulturalnie porozmawiać jest bardzo kulturalnie 
|
| N cze 24, 2007 17:19 |
|
 |
|
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Nie, bo towarzystwo spotykające sie na piwie zachowuje się wulgarnie i ordynarnie.
A w góry nie wybierają się wandale i ludzie wzajemnie są życzliwi.
Zawsze ze znajomymi można spotkać się na kawie lub soku. Albo przejść się po parku.
|
| N cze 24, 2007 17:30 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
akacja napisał(a): Nie, bo towarzystwo spotykające sie na piwie zachowuje się wulgarnie i ordynarnie. A w góry nie wybierają się wandale i ludzie wzajemnie są życzliwi. Zawsze ze znajomymi można spotkać się na kawie lub soku. Albo przejść się po parku.
Ot i widać wypowiedziała się stała bywalczyni pubów i kawiarni. Pewnie, że ze znajomymi można wybrać się na sok albo i kawę, ale można i na piwo. Po jednym jeszcze nikt się wulgarnie i ordynarnie nie zachowuje, chyba że akacja ma tylko z takimi ludźmi do czynienia. Nie wierzysz? Przejdź się po rynku w jakimś większym polskim mieście. Ile osób siedzi w ogródkach na piwku? I co? Słyszysz non stop jakieś wrzaski? Lecące butelki? Przy jednym stoliku siedzą ludzie pijący soczek, kawę i piwo, a stolik obok są ludzie pijący tylko kawę, bo piwa nie mogą akurat albo nie mają ochoty.
Po prostu akacjo, to że Ty nie lubisz piwa, nie znaczy, że każdy ma go nie lubić i nie znaczy też, że masz wyskakiwać z wyssanymi z palca i idiotycznymi argumentami na popracie swoich równie idiotycznych tez.
Crosis
|
| N cze 24, 2007 17:36 |
|
 |
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Ja z moimi znajomymi często chodzimy do knajp posiedzieć przy piwie, i nigdy tego piwa nie nadużywamy, i nigdy nie przeklinamy (bardziej niż na codzień), i nigdy nie jesteśmy agresywni czy wulgarni, i nigdy nie zakłócamy porządku
W góry można się wybrać i robić innym na złość, można śmiecić i głośno się zachowywać oraz kogoś pobić
Twoja niechęć jest baaardzo wybiórcza, i chyba spowodowana jakimiś przykrymi wydarzeniami
|
| N cze 24, 2007 17:51 |
|
 |
|
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Ależ widzę jak przechodzę takie puby i knajpy, aż odrzuca i zniechęca taki widok i takie towarzystwo sprawia wrażenie wulgarnego.
Nie mam poprostu zamiaru zadawać się i przebywać w takim towarzystwie.
Zamiast to takiej knajpy zawsze można pójść do jakieś przytulnej, kulturalnej kawiarenki, gdzie tak nie ma.
|
| N cze 24, 2007 17:59 |
|
 |
|
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Mało widziałaś. Pijałem już w takich pubucha i knajpach, gdzie głupio się czułem, bo jako jeden z niewielu nie byłem w garniturze i nie gadałem o wig20, a pozłacanego kontuaru bałem się dotknąć, żeby go nie pobrudzić:>
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
| N cze 24, 2007 18:03 |
|
 |
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: takie towarzystwo sprawia wrażenie wulgarnego
No to w końcu jest wulgarne czy sprawia wrażenie wulgarnego?
Wole posiedzieć w ogródku piwnym w luźnej atmosferze, niż iść do nudnej kawiarni i zapłacić 8 zł za 3 łyki kawy, gdzie wszyscy się na mnie dziwnie patrzą jak tylko się głośniej zaśmieję
Wolę kulturalne piwko czy 2 ze znajomymi w miłej atmosferze
|
| N cze 24, 2007 18:22 |
|
 |
|
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
A wcale taka atmosfera w takim pubie nie jest miła. Zakopcone papierosami, słychać cały czas przeklinanie, nieprzyzwoite żarty, agresywne zachowanie ...
I naprawdę źle się czuje wchodząc do czegoś takiego.
|
| N cze 24, 2007 18:29 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Osobiscie piwa uzywam do plukania wlosow, dobrze sie ukladaja, i do przyrzadzania kilku potraw np. kotletow mielonych. 
|
| N cze 24, 2007 18:41 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ciekawe pomysły Lucyno.
|
| N cze 24, 2007 18:48 |
|
 |
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
To nie wiem co to za knajpy Ty odwiedzasz akacjo  Jest cała masa lokali na poziomie, gdzie piwo jest kolejnym miłym dodatkiem do całości
A Ty wszystkie puby wrzucasz do jednego worka. Wiesz że to grzech? 
|
| N cze 24, 2007 18:51 |
|
 |
|
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Grzechem jest raczej uleganie presji towarzystwa, które do takich knajp chodzi.
Ale faktem jest, że widok takich knajp budzi moją odrazę i niechęć oraz poczucie że nie da się w nich miło i kulturalnie czasu. A ja do takich knajp nie chcę chodzić i nie chcę by mnie do nich wyciągano
|
| N cze 24, 2007 19:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|