Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [ankieta]
Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [ankieta]
Autor |
Wiadomość |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Swołocz, szukasz "dziury w całym", aby mieć pretekst do ateizowania?! Tak szczerze sobie (a może i nam) odpowiedz...
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Śr paź 02, 2024 9:45 |
|
|
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1687
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Nie, ja Boga całkowicie nie wykluczam, chcę tylko pokazać, że chrześcijaństwo nie ma mocnych podstaw. Historycznych, realnych.
|
Śr paź 02, 2024 10:51 |
|
 |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Ma takie podstawy, ale jesteś uprzedzony...
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Śr paź 02, 2024 12:17 |
|
|
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1687
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Opieram się na współczesnych badaniach historyków. Podałem Ci argumenty, a Ty robisz mi psychoanalizę. Odnieś się może do argumentów z mojego ostatniego posta.
Poza tym może przesadziłem z tymi podstawami chrześcijaństwa. Jezus na pewno był pobożnym i charyzmatycznym Żydem, który wiele wniósł do naszej kultury i religii. Mnie chodzi tylko o to, że wiele rzeczy w Biblii (tu: Nowym Testamencie) jest wątpliwych.
|
Śr paź 02, 2024 12:39 |
|
 |
białogłowa
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57 Posty: 1181
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Takie tam "współczesne badania historyków", a "problem" który przedstawiłeś jest jak zdechła wrona. Dostałeś XVI-wieczną odpowiedź do tych wyimaginowanych współczesnych badań, a są od niej starsze. Nie myśl, że to jakieś novum, czy zaskoczenie. Paweł wierzył w preegzystencję Chrystusa, wierzył, że jest odwiecznym Synem Bożym i są całe fragmenty listów, z których to jasno wynika. Nie jest prawdą, że są w Biblii rzeczy wątpliwe. To Ty masz wątpliwości, które powinieneś chcieć rozwiać dla dobra Twojej wiary.
_________________ Tylko Bogu chwała
|
Śr paź 02, 2024 16:14 |
|
|
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1687
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
białogłowa napisał(a): Paweł wierzył w preegzystencję Chrystusa, wierzył, że jest odwiecznym Synem Bożym i są całe fragmenty listów, z których to jasno wynika. Które to fragmenty? Może, że "istniał przedtem w postaci Bożej"?
|
Śr paź 02, 2024 16:19 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2137
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Swołocz napisał(a): Mnie chodzi tylko o to, że wiele rzeczy w Biblii (tu: Nowym Testamencie) jest wątpliwych. Wiele wątpliwych rzeczy jest w encyklopediach, słowikach, życiu, tramwaju, matematyce, biologii, szkole, jedzeniu... To takie gadanie o niczym. Sądzę, że kogoś, kto koniecznie chce znaleźć cos wątpliwego, to znajdzie. Znajdzie to, co jest dla niego wątpliwe. Ale dla wierzących będzie to czymś naturalnym, oczywistym. Niemal wszystkie wątpliwości wynikają z niewiedzy i z braku wiary. Człowiek poważny szuka, nie wątpliwości, ale sposobów ich wyjaśnienia. Rozumienia. W serze można widzieć same dziury, można widzieć sam ser. Jedno i drugie niewłaściwe jest.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
Śr paź 02, 2024 17:54 |
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1687
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Czepiasz się słówka, Idący. Uważasz, że historycy szukają na siłę rzeczy wątpliwych w Nowym Testamencie?
To co na zachodzie w tej kwestii jest już oczywiste, w Polsce przedziera się z trudem, z uwagi na to, że Kościół udaje, że kwestii nie ma, bo ludzie tak łatwo o współczesnych odkryciach w Polsce się nie dowiadują.
Twoja wypowiedź sprawiła mi przykrość, gdyż wypowiadasz się niemal ex catedra o rzeczach, o których nie masz pojęcia, a mnie suponujesz jakieś szukanie wątpliwości w Biblii na siłę.
Tymczasem nawet nie potrafiłeś odnieść się merytorycznie do mojej wypowiedzi.
|
Śr paź 02, 2024 18:47 |
|
 |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Swołocz, czy można Ci jakoś pomóc?
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Cz paź 03, 2024 8:08 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2137
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Swołocz napisał(a): Uważasz, że historycy szukają na siłę rzeczy wątpliwych w Nowym Testamencie? Ano, nie. Nie podejrzewam o tto historyków, ale osoby o ideologicznym podejściu do Biblii i jej badania. Swołocz napisał(a): To co na zachodzie w tej kwestii jest już oczywiste, To wcale nie znaczy, że jest słuszne, albo prawdziwe. Słowacki kiedyś napisał o takich: „pawiem narodów byłaś i papugą”. Swołocz napisał(a): Twoja wypowiedź sprawiła mi przykrość, gdyż wypowiadasz się niemal ex catedra o rzeczach, o których nie masz pojęcia, a mnie suponujesz jakieś szukanie wątpliwości w Biblii na siłę. 1. Za doznaną przykrość przepraszam. Choć nie wypowiadam się nigdy ex cathedra. 2. Z ciekawości proszę, przytocz moją wypowiedź, którą tak odbierasz (niemal). Daj szansę obrony. 3. Proszę podaj tematy, o których nie mam pojęcia. Bo nie mam pojęcia o czym nie mam pojęcia. 4. Dziękuję za arbitralna ocenę i unizenie proszę o podanie przykładów. 5. Ne suponuję, lecz dostrzegam. Nie tylko ja, ale pozostali rozmówcy. Jak dotychczas, podałeś konkretnie jedną z nich i została ona wyjaśniona. Jeśli chcesz konstruktywnie wyjaśniać swoje (podkreślam swoje) wątpliwości, to podawaj konkretne sigla, cytaty i to co nazywasz wątpliwym (zamiast niezrozumiałym - to moja uwaga). Swołocz napisał(a): Tymczasem nawet nie potrafiłeś odnieść się merytorycznie do mojej wypowiedzi. W takim razie podaj treściwie i konkretnie tezę, do której nie potrafiłem się odnieść. Jednak jestem tylko szarym zwykłym człowiekiem i rzeczywiście do zdecydowanie dominującej ilości kwestii nie potrafię się odnieść. Nie tylko merytoryczne, ale też zupełnie. Zaznaczam jednak, że wiele jest takich kwestii, które w zamyśle autorów są merytoryczne, ale tylko w ich wyobrażeniach. A w rzeczywistości wcale nie są merytoryczne. Ani też konkretne. Masz wątpliwości i uczciwie chcesz dociekać, to operuj konkretami. Kwestię po kwestii. Uwaga na marginesie: Czytać Biblię warto z wiarą, uznaniem jej autorytetu i z pokorą. Przed rozpoczęciem czytania Biblii warto jest poznać tło historyczne i społeczne tamtych czasów. Poznać zwyczaje i mentalność ludów, do których bezpośrednio kierowane były słowa. Starać się "wejść w ich buty", aby lepiej rozumieć to, co Bóg za pośrednictwem natchnionego autora przekazał. starać się odnajdywać zasadniczy przekaz, nie przywiązując zbyt wielkiej wagi do tła służącego za oprawę głównego objawienia. Wydaje m się, że większość wątpliwości rodzi się z powodu skupienia na nic nieznaczącym tle, zamiast na rzeczywistej treści.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
Cz paź 03, 2024 9:11 |
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1687
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Swołocz napisał(a): Uważasz, że historycy szukają na siłę rzeczy wątpliwych w Nowym Testamencie? Idący napisał(a): Ano, nie. Nie podejrzewam o tto historyków, ale osoby o ideologicznym podejściu do Biblii i jej badania. Ano właśnie: piszę od początku o historykach wczesnego chrześcijaństwa. Idący napisał(a): 1. Za doznaną przykrość przepraszam. Choć nie wypowiadam się nigdy ex cathedra. Przyjmuję przeprosiny Cytuj: 2. Z ciekawości proszę, przytocz moją wypowiedź, którą tak odbierasz (niemal). Daj szansę obrony. To takie gadanie o niczym. Sądzę, że kogoś, kto koniecznie chce znaleźć cos wątpliwego, to znajdzie. Znajdzie to, co jest dla niego wątpliwe.ex cathedra: Niemal wszystkie wątpliwości wynikają z niewiedzy i z braku wiary. Człowiek poważny szuka, nie wątpliwości, ale sposobów ich wyjaśnienia. Rozumienia. W serze można widzieć same dziury, można widzieć sam ser. Jedno i drugie niewłaściwe jest.Cytuj: 3. Proszę podaj tematy, o których nie mam pojęcia. Bo nie mam pojęcia o czym nie mam pojęcia. Nie masz pojęcia o współczesnych badaniach nad Jezusem, o Third Quest for Historical Jesus. Cytuj: 4. Dziękuję za arbitralna ocenę i unizenie proszę o podanie przykładów. Nie wiem, o jakie przykłady Ci jeszcze chodzi. Cytuj: 5. Ne suponuję, lecz dostrzegam. Nie tylko ja, ale pozostali rozmówcy. Jak dotychczas, podałeś konkretnie jedną z nich i została ona wyjaśniona. Jeśli chcesz konstruktywnie wyjaśniać swoje (podkreślam swoje) wątpliwości, to podawaj konkretne sigla, cytaty i to co nazywasz wątpliwym (zamiast niezrozumiałym - to moja uwaga). Oto siglum: List do Rzymian, 1,3-4. Fragment ten dowodzi, że wg Pawła (wczesna faza powstawania Nowego Testamentu) Jezus stał się Synem Bożym poprzez zmartwychwstanie. Cytuj: Jak dotychczas, podałeś konkretnie jedną z nich i została ona wyjaśniona. Nie zauważyłem, że została wyjaśniona. Swołocz napisał(a): Tymczasem nawet nie potrafiłeś odnieść się merytorycznie do mojej wypowiedzi. Cytuj: W takim razie podaj treściwie i konkretnie tezę, do której nie potrafiłem się odnieść. Do mojego posta o początku Listu do Rzymian - gdy napisałeś o adoptowaniu przez Jezusa, napisałem dodatkowy post na ten temat, informując Cię o sensie siglum 1,3-4.
|
Cz paź 03, 2024 17:49 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2137
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Opinia nie jest autorytarnym stwierdzeniem ex cathedra.
Wyjaśniłem, że w żadnej mierze z List do Rzymian, 1,3-4 nie dowodzi, że wg Pawła Jezus był adoptowany przez Boga Ojca (nie zawiera żadnej sugestii, którą można byłoby tak interpretować, ale przyznam, że nie rozmawiałem z Pawłem na ten temat, jeno odnoszę się do tego, co napisał). Wręcz przeciwnie, jest potwierdzeniem ojcostwa.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
Cz paź 03, 2024 19:38 |
|
 |
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1687
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Ja nie mówiłem, że z tego sigla wynika adoptowanie przez Boga Ojca. Z tego fragmentu wynika, że Jezus stał się pełnym mocy synem Bożym na podstawie zmartwychwstania przez Ducha Świętości. Przytoczmy ten fragment w tłumaczeniu z Biblii Tysiąclecia: [Jest to Ewangelia] o Jego Synu - pochodzącym według ciała z rodu Dawida, a ustanowionym według Ducha Świętości przez powstanie z martwych pełnym mocy Synem Bożym - o Jezusie Chrystusie, Panu naszym.Powiedz, jak możesz tu nie widzieć, że wg Pawła Jezus nie począł się w łonie Maryi z Ducha Świętego, lecz że został ustanowiony synem Bożym przez powstanie z martwych? Co do zaś Twojego omawianego wcześniej posta (ex cathedra i tak dalej), to widzę wyraźnie, że cała Twoja wypowiedź była "tańcem" wokół mojego słowa "wątpliwe". Przyczepiłeś się do tego słowa i zbudowałeś na ten temat swoistą wariację nie na temat 
|
Cz paź 03, 2024 20:04 |
|
 |
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2137
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Swołocz napisał(a): Ja nie mówiłem, że z tego sigla wynika adoptowanie przez Boga Ojca. Z tego fragmentu wynika, że Jezus stał się pełnym mocy synem Bożym na podstawie zmartwychwstania przez Ducha Świętości. Zabiłeś mi ćwieka. Jeszcze nie przemyślałem na tyle, aby mieć ugruntowane zdanie na temat tego fragmentu. Ale poczytałem różne tłumaczenia. Z porównania tychże na pewno nie wynika to, co głosisz. Raczej odnosi się do przekonania ludzi, sądzę, że Jego uczniów, co do Jego boskości. Jest też przeciwstawieniem natury ludzkiej naturze boskiej. Sądzę też że można to odnieść do 1 Kor 15.17. Tak mi się kojarzy. Swołocz napisał(a): Powiedz, jak możesz tu nie widzieć, że wg Pawła Jezus nie począł się w łonie Maryi z Ducha Świętego, lecz że został ustanowiony synem Bożym przez powstanie z martwych? Powiedz, jak możesz tu widzieć, że wg Pawła Jezus nie począł się w łonie Maryi z Ducha Świętego, lecz że został ustanowiony synem Bożym przez powstanie z martwych? Przecież Jezus=Bóg JEST od zawsze. Natomiast Jezus=Człowiek począł się za sprawą Ducha (Trójca święta, III Osoba). Jako materialna istota ludzka. Począł się jako Człowiek istniejąc od zawsze jako Bóg. Bóstwo Chrystusa nie powstało w czasie, ale w czasie zostało rozpoznane. Swołocz napisał(a): Przyczepiłeś się do tego słowa i zbudowałeś na ten temat swoistą wariację nie na temat Nie tyle przyczepiłem, co się do tego odniosłem. Wynika to z tego, że wątpliwość przedstawiasz jak negację. I narzucanie swojego rozumienia. Zapewne też mogłem się zagalopować. Moje wątpienie, jest pytaniem. Jest kwestią do rozważania, poznawania, rozwiązywania. Nie jest tezą, którą usiłuję wpoić sobie i innym. Czytając Biblię nachodzi mnie wiele wątpliwości. Nie stawiam wtedy swoich rewolucyjnych tez, ale szukam. Ale przyznaję się do niewiedzy, nierozumienia. Próbuję interpretować na różne sposoby. Ale to są przypuszczenia, pomysły, a nie tezy. I nie szukam gdzieś potwierdzenia tej, która mi najbardziej pasuje. Szukam jednako traktując każdą możliwość. I modlę się o światło Ducha świętego. Aby pomógł mi ogarnąć problem. Taki proces czasem trwa bardzo długo. Nie raz "usypia", aby obudzić się po iluś latach. Czasem z gotowym rozumieniem.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
Cz paź 03, 2024 21:22 |
|
 |
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2719
|
 Re: Jerzy_67 i jego pogawędki ze sztuczną inteligencją [anki
Swołocz, ponieważ jest to dział dla ChatGPT przyjazny, to zacytuję coś, a Ty się do tego odnieś: WYJAŚNIJ, CO ZNACZĄ SŁOWA Z WERSETU CZWARTEGO:/// Rz 1,1-6 PAU (Biblia Paulistów [2016]) (1) Paweł, sługa Chrystusa Jezusa, powołany na apostoła, wybrany do głoszenia Ewangelii Boga, (2) zapowiedzianej od dawna przez proroków w Pismach Świętych. (3) Jest to Ewangelia o Bożym Synu, Jezusie Chrystusie, Panu naszym. Według ciała - pochodził z rodu Dawida. (4) Według Ducha Świętości - przez powstanie z martwych został ukazany pełnym mocy Synem Bożym. (5) Przez Niego otrzymaliśmy łaskę i posłannictwo, aby dla Jego imienia wzywać wszystkie narody do przyjęcia wiary. (6) Wśród nich jesteście i wy - powołani Jezusa Chrystusa.Słowa z Rzymian 1:4 wyjaśniają kluczową prawdę teologiczną dotyczącą tożsamości Jezusa Chrystusa oraz Jego boskiej mocy, która została ujawniona przez Jego zmartwychwstanie. Oto wyjaśnienie tego wersetu:
### Treść wersetu: > „Według Ducha Świętości - przez powstanie z martwych został ukazany pełnym mocy Synem Bożym.”
### Wyjaśnienie kluczowych elementów wersetu:
1. „Według Ducha Świętości”: - „Duch Świętości” to odniesienie do Ducha Świętego, który w Biblii jest często utożsamiany z Bożą mocą działającą w świecie. Duch Święty odgrywał centralną rolę w życiu Jezusa – od Jego narodzenia (Łk 1:35), przez Jego posługę (Łk 4:18), aż po zmartwychwstanie. - Wyrażenie to podkreśla, że boska natura Jezusa została ukazana dzięki mocy Ducha Świętego. Jezus był nie tylko człowiekiem „według ciała” (z rodu Dawida, w. 3), ale także boską osobą, co zostało potwierdzone przez Ducha.
2. „Przez powstanie z martwych”: - Powstanie Jezusa z martwych jest kluczowym momentem w historii zbawienia. W Biblii jest ono przedstawiane jako najwyższe świadectwo Jego boskości i mocy. Choć Jezus był Synem Bożym już przed swoim zmartwychwstaniem, to właśnie w momencie zmartwychwstania Jego boskość została w pełni objawiona światu. - Zmartwychwstanie jest więc nie tylko dowodem na zwycięstwo nad śmiercią, ale także ukazaniem, że Jezus jest Synem Bożym, posłanym przez Ojca, który ma władzę nad życiem i śmiercią.
3. „Został ukazany pełnym mocy Synem Bożym”: - Jezus był Synem Bożym od zawsze, ale poprzez zmartwychwstanie Jego tożsamość została w pełni ukazana. Przez zmartwychwstanie Jego boska moc i Jego szczególne miejsce jako Syna Bożego stały się jawne dla całego świata. - Zmartwychwstanie jest kulminacyjnym dowodem, że Jezus jest nie tylko Mesjaszem, ale także Panem wszechświata, który pokonał śmierć i grzech. To wydarzenie objawiło Jego boską potęgę i Jego jedyność jako Syna Bożego.
### Podsumowanie: Werset Rzymian 1:4 podkreśla, że zmartwychwstanie Jezusa nie tylko ukazało Jego zwycięstwo nad śmiercią, ale również ujawniło Jego pełną moc jako Syna Bożego. Był On Mesjaszem „według ciała” jako potomek Dawida, ale przez moc Ducha Świętego i zmartwychwstanie objawił się w pełni jako boski Syn Boży, co potwierdziło Jego boską naturę i misję zbawczą. A od siebie też coś dodam: Ga 4,4-5 PAU (4) Gdy jednak wypełnił się czas, Bóg wysłał swego Syna zrodzonego z kobiety, narodzonego w czasach Prawa, (5) aby uwolnić tych, którzy podlegali Prawu, abyśmy się stali przybranymi dziećmi. Czy wyróżnione słowa: Bóg wysłał swego Syna nie dowodzą, że Synem Bożym Jezus w swej przedludzkiej postaci już był, zanim się zrodził z kobiety jako Syn Człowieczy? Ty się upierasz przy czymś, co pierwotny Kościół rozeznał jako herezję: Adopcjanizm. Wybacz, ale nie pójdę drogą już raz określoną, jako błąd! Markowa Ewangelia - bardzo wczesna - w pierwszym zdaniu informuje czytelnika o Bożym Synu, więc daj spokój z sianiem tu fermentu... A co do Twego "koronnego argumentu": Rz 1,4 - to spójrz na to tak alegorycznie poprzez ciążę u kobiety. O to mi chodzi, że kobieta może już wiedzieć, że ma syna/albo córkę, zanim się faktycznie dziecko narodzi. Psalm 2,7 jest cytowany w NT (np. Dz 13,33) i odnoszony do zmartwychwstania Jezusa (ale też do objęcia roli Arcykapłana: Hbr 5,5), bo właśnie to wydarzenie/te wydarzenia w całej pełni objawiło/objawiły prawdę o Bożym Synu: nie adoptowanym w chwili chrztu, ale będącym Nim wcześniej, co zmartwychwstanie tak ujawniło, jak poród ujawnia, że kobieta naprawdę ma syna/córkę (ale dzięki USG już wcześniej o tym wiedziała; poród sprawił, że dziecko może być już prawnie/legalnie/urzędowo przypisane matce i ojcu - przed porodem nie było to możliwe, ale przecież to było już ich dziecko: nienarodzone, ale prawdziwe). Jezus był odwiecznym prawdziwym Synem Bożym, ale potrzeba było to jeszcze światu w pełni objawić - temu służyło zmartwychwstanie! A Ty się dałeś wplatać w odświeżoną herezję adopcjanizmu... - daj spokój, daj spokój... =========================== Aby była jasność, o czym mowa, to podam poniższe cytaty od ChatGPT na temat adopcjanizmu oraz tego terminu, jakiego używa Swołocz. Istnieje koncepcja teologiczna znana jako adopcjanizm, która głosi, że Jezus Chrystus stał się Synem Bożym przez adopcję, a nie odwiecznie był Synem Bożym. Adopcjanizm pojawił się w pierwszych wiekach chrześcijaństwa i został uznany za herezję przez wczesny Kościół.
### Adopcjanizm – podstawowe założenia: Adopcjanizm głosił, że Jezus jako człowiek został "adoptowany" przez Boga, aby stać się Jego Synem. Zwolennicy tej doktryny wierzyli, że Jezus był zwykłym człowiekiem urodzonym z Maryi, ale został adoptowany przez Boga w określonym momencie swojego życia – najczęściej w momencie chrztu w Jordanie, gdy Bóg ogłosił: „Tyś jest mój Syn umiłowany” (Mk 1:11).
W adopcjanizmie odrzuca się wiarę, że Jezus od zawsze był Synem Bożym (czyli wieczne synostwo), a przyjmuje się, że stał się Synem Bożym na podstawie swojego posłuszeństwa i doskonałego życia.
### Potępienie adopcjanizmu: Kościół szybko uznał adopcjanizm za herezję, ponieważ jest on sprzeczny z nauką o Trójcy Świętej i odwiecznej boskości Jezusa. Według ortodoksyjnej nauki chrześcijańskiej: - Jezus jest odwiecznym Synem Bożym, współistotnym z Ojcem, a nie przybranym lub stworzonym. - Wcielenie Jezusa oznacza, że wieczny Syn Boży, druga osoba Trójcy, stał się człowiekiem, zachowując jednocześnie swoją pełną boską naturę. Nie było momentu, w którym Jezus „stał się” Synem Bożym przez adopcję.
### Podsumowanie: Choć w historii Kościoła istniała herezja adopcjanizmu, głosiła ona błędną naukę o Jezusie jako przybranym Synu Bożym. Ortodoksyjna nauka chrześcijańska, oparta na Piśmie Świętym i Tradycji, jednoznacznie stwierdza, że Jezus Chrystus jest odwiecznym, współistotnym Synem Bożym, który stał się człowiekiem, ale nigdy nie został adoptowany przez Boga. ////// "Third Quest for the Historical Jesus" (Trzecie Poszukiwanie Historycznego Jezusa) to termin odnoszący się do współczesnej fazy badań nad historyczną postacią Jezusa Chrystusa, która rozpoczęła się w latach 80. XX wieku. Badacze w ramach tego nurtu starają się odkryć, kim był Jezus jako postać historyczna, poza relacjami zawartymi w Nowym Testamencie i tradycyjnych wierzeniach chrześcijańskich. Trzecie Poszukiwanie (Third Quest) to trzeci ważny etap w rozwoju tych badań po wcześniejszych dwóch fazach poszukiwań, które miały miejsce w XIX i XX wieku.
### Kontekst historyczny i poprzednie fazy poszukiwań:
1. Pierwsze Poszukiwanie (ang. First Quest, XIX wiek): - Zapoczątkowane przez liberalnych teologów i historyków, którzy próbowali odróżnić "historycznego Jezusa" od postaci teologicznej, przedstawionej w Ewangeliach. Starali się wyodrębnić fakty historyczne z mitów i doktryn, często podchodząc do Ewangelii sceptycznie. - Pod koniec XIX wieku i na początku XX wieku to podejście zostało mocno skrytykowane i ostatecznie zarzucone na wiele dekad.
2. Drugie Poszukiwanie (ang. Second Quest, połowa XX wieku): - Inicjatywa rozpoczęta po II wojnie światowej przez niemieckiego teologa Rudolfa Bultmanna i jego uczniów. Zamiast całkowitego odrzucenia teologicznego Jezusa, badania te próbowały lepiej zrozumieć przesłanie Jezusa, koncentrując się na "kerygmacie" (głoszeniu) wczesnego Kościoła. Podchodzono do tekstów Ewangelii z dużą ostrożnością, odrzucając nadnaturalne elementy.
3. Trzecie Poszukiwanie (ang. Third Quest, lata 80. XX wieku do dziś): - Podejście interdyscyplinarne: W odróżnieniu od wcześniejszych poszukiwań, Third Quest integruje więcej metod badawczych i danych, m.in. archeologię, literaturę żydowską z czasów Drugiej Świątyni, studia nad zwojami znad Morza Martwego i historię rzymskiej Palestyny. - Włączenie kontekstu żydowskiego: Trzecie Poszukiwanie zwraca większą uwagę na żydowskie pochodzenie Jezusa i stara się zrozumieć Go w kontekście judaizmu I wieku. Uznaje się, że Jezus był częścią żydowskiego ruchu odnowy religijnej, a Jego nauki, cuda i działalność mesjańska muszą być interpretowane w kontekście tamtej epoki. - Szerokie spektrum opinii: Badacze w Third Quest różnią się w swoich poglądach. Niektórzy podkreślają apokaliptyczne oczekiwania Jezusa (np. E.P. Sanders), inni skupiają się na Jego moralnym nauczaniu, społecznej reformie (np. John Dominic Crossan) czy jako proroku głoszącym nadchodzące Królestwo Boże. - Otwartość na historyczną wiarygodność Ewangelii: Trzecie Poszukiwanie nie odrzuca tak łatwo nadprzyrodzonych elementów Ewangelii (jak cuda), chociaż pozostaje krytyczne wobec nadmiernej teologizacji. Badacze starają się wykorzystać Ewangelie jako wartościowe źródło historyczne, choć z odpowiednią ostrożnością.
### Główne postaci związane z Third Quest: - E.P. Sanders: Jeden z pionierów Third Quest, który kładł nacisk na żydowskość Jezusa i umiejscowienie Go w kontekście judaizmu apokaliptycznego. - John Dominic Crossan: Skoncentrował się na społecznym nauczaniu Jezusa i przedstawiał Go jako nauczyciela moralności oraz reformatora społecznego, ale odrzucał nadprzyrodzone aspekty Jego działalności. - N.T. Wright: Ważna postać w Third Quest, który broni historycznej wiarygodności zmartwychwstania Jezusa i ukazuje Jezusa jako głosiciela Królestwa Bożego. - Geza Vermes: Skupiał się na żydowskim mistycyzmie i działalności prorockiej Jezusa, próbując zrozumieć Go w kontekście I wieku.
### Kluczowe cechy Third Quest: 1. Kontekst historyczny: Duży nacisk kładzie się na zrozumienie Jezusa w kontekście judaizmu I wieku, a także na odczytywanie Ewangelii w świetle ówczesnej literatury żydowskiej. 2. Interdyscyplinarność: Korzystanie z badań archeologicznych, literackich i historycznych, aby lepiej zrozumieć tło życia Jezusa. 3. Różnorodność interpretacji: Third Quest nie jest jednorodnym nurtem – istnieją różne poglądy na to, kim był historyczny Jezus, w zależności od perspektyw badaczy.
### Podsumowanie: Third Quest for the Historical Jesus to współczesna faza badań nad historyczną postacią Jezusa, która stawia na szerszy kontekst historyczny, żydowskie tło Jezusa i bardziej otwarte podejście do historycznej wiarygodności Ewangelii. Badacze tego nurtu starają się lepiej zrozumieć, kim był Jezus jako postać historyczna, opierając się na różnych metodach badawczych i współczesnych odkryciach naukowych. ---------- Moje zdanie: Dobrze, że się bada temat historyczności Jezusa Chrystusa, dociekając realiów, w jakich żył; dobrze, że współczesne badania już nie są tak krytyczne, jak te pierwsze w 19 wieku - ale brakuje mi w tym mocnego opowiedzenia się po stronie tej nadnaturalności życia Jezusa, jak cuda i zmarwychwstanie, o czym jest poniżej: CZY "Third Quest for the Historical Jesus" JEST SCEPTYCZNY WOBEC EWANGELICZNYCH ZAPISÓW DOTYCZĄCYCH NA PRZYKŁAD CUDÓW DOKONYWANYCH PRZEZ JEZUSA? A JAK BADACZE Z "Third Quest for the Historical Jesus" ODNOSZĄ SIĘ DO ZMARTWYCHWSTANIA JEZUSA? ChatGPT powiedział: Badacze związani z nurtem Third Quest for the Historical Jesus mają różne podejścia do kwestii cudów i zmartwychwstania Jezusa. Ogólnie rzecz biorąc, Third Quest jest mniej sceptyczny wobec zapisów ewangelicznych niż wcześniejsze podejścia (zwłaszcza w ramach Second Quest), ale wciąż istnieje duża różnorodność opinii na temat tego, jak interpretować cuda i zmartwychwstanie.
### 1. Cuda Jezusa w Third Quest: - Mniej sceptycyzmu niż wcześniej: W porównaniu do wcześniejszych faz badań (zwłaszcza Second Quest, które często odrzucało nadprzyrodzone elementy Ewangelii), badacze Third Quest są mniej skłonni automatycznie wykluczać cudowne wydarzenia opisane w Ewangeliach. Wielu z nich uważa, że cuda mogły stanowić integralną część działalności Jezusa i były istotnym elementem postrzegania Go przez Jego współczesnych. - Kontekst żydowski: Badacze tego nurtu często starają się umieścić cuda Jezusa w kontekście żydowskim I wieku, gdzie prorocy, uzdrowiciele i mistycy byli znani z dokonywania znaków i cudów. Jezus mógł być postrzegany jako cudotwórca i uzdrowiciel, co pasowało do kategorii proroków i nauczycieli religijnych w tamtym czasie. Przykładowo, E.P. Sanders przyznaje, że Jezus był postrzegany jako cudotwórca, ale koncentruje się bardziej na historycznych i społecznych implikacjach Jego działalności niż na dosłowności cudów.
- Cudowne uzdrowienia i egzorcyzmy: Niektórzy badacze są bardziej skłonni zaakceptować uzdrowienia i egzorcyzmy jako historyczne, ponieważ tego typu działalność była częścią duchowej rzeczywistości tamtych czasów. Nawet jeśli nie wszyscy przyjmują nadprzyrodzone wyjaśnienia, uznają, że Jezus był postrzegany jako ktoś, kto miał moc dokonywania uzdrowień i egzorcyzmów, co przyciągało do Niego ludzi.
- Sceptyczni badacze: Niektórzy badacze, tacy jak John Dominic Crossan, przyjmują bardziej sceptyczną postawę wobec cudów. Crossan, choć uznaje, że Jezus mógł być uzdrowicielem i prorokiem w oczach swoich współczesnych, uważa wiele opisów cudów za literackie konstrukcje mające na celu przekazanie teologicznej prawdy o Jezusie, a nie za dosłowne relacje historyczne.
### 2. Zmartwychwstanie Jezusa w Third Quest: Zmartwychwstanie Jezusa jest bardziej kontrowersyjnym tematem wśród badaczy Third Quest, a ich podejścia do tego wydarzenia są zróżnicowane:
- N.T. Wright – Zmartwychwstanie jako wydarzenie historyczne: N.T. Wright, jeden z najbardziej wpływowych badaczy w ramach Third Quest, mocno broni historyczności zmartwychwstania. Wright argumentuje, że zmartwychwstanie Jezusa było rzeczywistym, historycznym wydarzeniem, które miało kluczowe znaczenie dla wiary wczesnych chrześcijan. Uważa, że pusty grób i ukazania się Jezusa po zmartwychwstaniu są dobrze udokumentowane i nie można ich z łatwością odrzucić. Wright postrzega zmartwychwstanie jako centralne wydarzenie, które wyjaśnia, dlaczego pierwsi chrześcijanie uznali Jezusa za Pana i Zbawiciela.
- Sceptyczne podejścia: Inni badacze, tacy jak John Dominic Crossan, nie traktują zmartwychwstania jako dosłownego powstania z martwych. Crossan uważa, że opowieści o zmartwychwstaniu mogą być symbolicznymi wyrazami wiary uczniów w to, że Jezus żyje w inny, duchowy sposób, po swojej śmierci. Dla Crossana i podobnie myślących badaczy zmartwychwstanie nie jest wydarzeniem fizycznym, ale bardziej symbolicznym przeżyciem w wierze uczniów.
- E.P. Sanders: Sanders również uznaje znaczenie zmartwychwstania w wczesnym chrześcijaństwie, ale podchodzi do tego bardziej ostrożnie, koncentrując się na fakcie, że uczniowie wierzyli w zmartwychwstanie Jezusa. Zamiast próbować dowodzić lub odrzucać zmartwychwstanie jako dosłowny fakt historyczny, Sanders zwraca uwagę na wpływ, jaki ta wiara miała na wczesną wspólnotę chrześcijańską.
### Podsumowanie: - Cuda Jezusa: Badacze Third Quest są mniej sceptyczni niż wcześniejsze nurty, ale różnie interpretują cuda. Wielu z nich postrzega Jezusa jako uzdrowiciela i proroka działającego w kontekście żydowskim, ale nie wszyscy uznają cuda za dosłowne nadprzyrodzone wydarzenia. - Zmartwychwstanie Jezusa: W kwestii zmartwychwstania badacze Third Quest mają różne podejścia. N.T. Wright broni historyczności zmartwychwstania, uznając je za centralne dla wiary chrześcijańskiej. Inni, jak Crossan, widzą zmartwychwstanie jako symboliczne doświadczenie uczniów, a nie dosłowny, fizyczny fakt.
Trzecie Poszukiwanie Historycznego Jezusa nie ma jednej, spójnej odpowiedzi na te pytania, ale charakteryzuje się otwartością na różne podejścia, co pozwala na bogate, zróżnicowane badania nad życiem Jezusa. ________________________  Oj, bardzo długi post wyszedł, ale dlatego, że cytuję czatka; a tak przy okazji: no i niech mi ktoś powie, że czatek nie jest przydatnym narzędziem do scalania wiedzy w spójną całość?! Jest świetnym do tego narzędziem!
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Pt paź 04, 2024 6:30 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|