Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz wrz 11, 2025 10:10



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 hiciory z dzieciństwa... 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
zrobiłam byka: wfdługiej" i przypomniały mi się zajęcia na W-F. To były super lekcje, wszelakie zabawy, mecze. Dzisiaj u bracika np. pan od W-F stawia tylko na biegi, no ludzie kochani!!!
I mają te dzieci pokrzywione kręgosłupki, zeskoliozowane.

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


Pt maja 06, 2005 9:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
a ktoś wogóle lepił bałwanka ?

to też hit dzieciństwa

no chyba , że sie myle

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


So maja 07, 2005 16:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Mieszek, to była zabawa, duża kula śniegu, potem druga, potem trzecia. Nakłdane pionowo na siebie. Marchewka, dwa węgielki, gałązka do łapki i bałwanek, jak się patrzy.
A ORŁY robione na leżąco na śniegu? To były czasy.
Miałam sanki 2-metrowe (jak już o zimie mowa) i tato siadał za mną, trzymał mnie z tyłu i... jechaliśmy z kilometrowej górki, pochył, jakieś 60 stopini.
To była jazda!!!

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


So maja 07, 2005 17:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2004 17:35
Posty: 1082
Post 
zatrzymując się w klimatach zimowych :)

zamarznięty stawek, stare łyżwy i wio na lód ... ;) upadków cała masa ... tato obok co chwilę pomagający wstać, ciągnący za rękę (żebym w końcu mogła trochę pojeździć a nie tylko wycierać tyłkiem lód :D ).
Wielkie wojny śniegowe - ile to razy zostałam napadnięta zdradziecko od tyłu i nasmarowana ;) ile to się śniegu najadłam :D

Belizariusz napisał(a):
na szyi woreczek z pieniedzmi (których w połowie kolonii zazwyczaj zabrakło)

względnie koperta dana wychowawcy, który dostał instrukcje od rodziców ile kasy dziennie ma mi wypłacać :D

_________________
Życie jest walką, z której nie możemy się wycofać, ale w której musimy odnieść zwycięstwo.


So maja 07, 2005 21:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Dokładnie. I nie było komórek, jak zabrakło kasy. Tylko kartka- pocztówka, a na niej do rodziców prośba:

Kochane pieniążki przyślijcie rodzice !?

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


N maja 08, 2005 17:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 8:02
Posty: 69
Post 
Ale chyba nic nie przebije ciekwaosci no nie. np ciekawosci łazęgowania po drzewach robienia szałąsów baz i innych motywów. Albo nieraz spadanie 3 4 piętra na dół troche łez przyspieszone tętno rdoziców i za godzine znów na drzewie :lol:


N maja 08, 2005 18:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
no tak, zeby tylko jeszcze miec kase na ta kartke... poza tym tez odwiedziny rodzicow nie byly tak powszechcne jak teraz...
pomijam fakt, ze teraz to kupltura zupelnie inna... przyjedzie taka panienka na oboz (pod namiotami, zeby nie bylo watpliwosc- bo to oboz harcerski ;) ) i ma pretensje ze zimno, ze nie ma obok lazienki i do tego szyszki leza przy wejsciu do namiotu...

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


N maja 08, 2005 18:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
ja za to lubiłem robić ziemianki
wykorzystaliśmy kiedyś stary rów po próbie położenia kabla czy czegoś takiego
coś takiego tu na Śląsku jest , że lubimy ryć w ziemi :lol:

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N maja 08, 2005 18:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 8:02
Posty: 69
Post 
No wiesz jak damulka wychowana na luksusach musi sobie radzic w ekstremalnych warunkach to wtedy niema złosci. Wtedy ejst kopa smiechu. A co do Slązkaów rycie w ziemi jest całkiem przyjemne ale wy to we krwi amcie Ziemianki rlz 8)


N maja 08, 2005 18:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
no to fakt... ale kiedys to na koloniach to byla radocha... a teraz...
no i kiedys byly takie fajne ksiazeczki z cyklu"poczytaj mi mamo" zawsze zastanawialam sie dlaczego tam jest mamo i czy tata tez moze poczytac ;)

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


N maja 08, 2005 18:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 8:02
Posty: 69
Post 
tata mogł czytać bo to fajnie by nawet wyglądało ehhehe


N maja 08, 2005 19:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
A ja od książeczek "poczytaj mi mamo" wolałam takie z wiewiórką...

I też uwielbiałam robić ziemianki :D:D:D
Głębokie że hej (żeby więcej żarcia wchodziło ;) ), z pełnym oszalowaniem i opółkowaniem :biggrin:
W piętrowych pryczach bez użycia gwoździ (na zaciosach, ewentualnie sznurkach) też byłam niezła. Raz nawet miałam bujaną, aż się do domu później nie chciało wracać...
Ale tak ogólnie to wszystko ze mną w porządku :)

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


N maja 08, 2005 21:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
tez mialam takie z wiewiorka ;) moim dzieicam tez moge je poczytac, bo czekaja spakowane na strychu ... ;)

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


N maja 08, 2005 21:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
ja moje komiksy z Kajkiem i Kokoszem podarowałem siostrzeńcowi
i wole niepytać mojej siostrzyczki Bełatki co sie z nimi stało...

przypomniało mi sie , że u nas były w I klasie kokardki i języki rozdzielane dla lepsiejszych równiejszych i dla równiejszych gorszych

pozatym origami było bardzo modne
sklejaniem samolocików plastikowych miniaturek to chyba każdy sie zajmował

co dziś oprócz skate-owców jest ?
gry na komp
komórki
...
jakoś niewidze nic więcej czym by sie zajmowano
prócz jeszcze straszeniem wyglądem "śmiertek" chodzących

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn maja 09, 2005 2:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Ja mieszkając blisko lasu, łaziłam z naszą paczką po lesie, budowaliśmy szałas,, który miał jakieś nawet okno, a w nim firaneczkę z jakiejś szmaty.
Zbieraliśmy poziomki smaczne i soczyste, maliny. Chłopcy łapali zaskrońce i straszyli nas nimi. Dranie jedne.

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


Pn maja 09, 2005 8:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL