Punkty- za co je przydzielamy?
Autor |
Wiadomość |
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Rojza Genendel napisał(a): Taa... a jak będzie wyższa od ciebie, albo starsza o 5 lat, albo ubrana na niebiesko to sorry Winnetou.
No, to właśnie będę szukał tak, aby nie była wyższa i starsza ode mnie Proste Będę się o to gorliwie modlił i szukał.
Pan Jezus powiedział: I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą.
ŁK 11:9-10
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Wt mar 11, 2008 22:01 |
|
|
|
|
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Rojza Genendel napisał(a): Bartas napisał(a): Dla mnie dziewczyna musi... Wybierasz dziewczynę jak towar z katalogu, pfuj!
A o co Ci chodzi? Bardzo dobre porównanie, dziewczyna jest jak towar z katalogu. Żeby ją wybrać, musi nam się tak samo jak towar podobać, a żeby się podobać musi spełniać określone przez nas wymogi i posiadać preferowane przez nas cechy. Zupełnie tak samo jak szczoteczka do zębów, samochód, czy chłopak. Więc po co się czepiasz? Czy może zalecasz działanie w stylu "nieważne, że potwór, ważne że otwór"? Mówisz, że lepiej brać byle co i nie mieć jakichkolwiek wymogów, nie trzymać jakiegokolwiek "poziomu"? No gratuluje podejścia do życia.
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Śr mar 12, 2008 9:28 |
|
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Bardzo proszę o używanie PW, a najlepiej o powstrzymanie się od obrażania.
A co do tematu... Cóż, wymagania ma każdy, ale i tak często jest tak, że strzała amora trafi nas niespodziewanie. Ten, co chciał blondynkę zakocha się w brunetce, a ta, co chciała wysokiego, zakocha się w równym sobie I co wtedy?
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Śr mar 12, 2008 12:46 |
|
|
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
rozalka napisał(a): Cóż, wymagania ma każdy, ale i tak często jest tak, że strzała amora trafi nas niespodziewanie. Ten, co chciał blondynkę zakocha się w brunetce, a ta, co chciała wysokiego, zakocha się w równym sobie Właśnie rozalka napisał(a): I co wtedy?
Wtedy wszystkie tabelki z punktami czy katalogi :evil::evil: biorą
Chociaż to pewnie też zależy od podejścia do życia.
|
Śr mar 12, 2008 12:53 |
|
|
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Ja zawsze miałam pewne wymagania odnośnie sfery psychicznej-mentalnej. Naprawdę bardzo powaznie traktuję wymóg bycia inteligentnym, posiadania poczucia humoru, zdolności do wyrażania uczuć czynem (i mową).
Po prostu lubię mężcyzn mądrych, których da się godzinami słuchać, lubię się pośmiać z bliską osobą, nie lubię ludzi tak zrównoważonych ze aż chłodnych. I te wymogi to sorry - czasem po kilku tygodniach związku okazywało sie że czegoś brakuje i nie da rady.
Natomiast wymogów co do wyglądu nie stosuję. Mężczyzna powinien mi się podobać, to jest oczywiste. Ale nie musi byc od razu "ideałem" bo i tak pod wpływem uczuc jakie we mnie wzbudza swoją osobowością będzie za ideał postrzegany, endorfiny robią swoje
Przyszły Mąż jest szczupłym, niebieskookim brunetem, 180cm wzrostu
Gdy się pierwszy raz spotkaliśmy nie "padłam na kolana" z wrażenia dlatego że jest taki piekielnie przystojny... bo nawet nie zauważyłam czy jest i jak bardzo mi się podoba albo nie podoba. Miał za to takie ciepło w spojrzeniu...
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Śr mar 12, 2008 16:08 |
|
|
|
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Bartas napisał(a): Mroczny Pasażer napisał(a): Kobieta w glanach? Ugh. Na minus. Mhm ;) Wiesz jak fajnie jest patrzeć jak maszeruje w nich ulicą? Do glanów jeansy, jakiś fajny czarny sweterek (np typu Carry), a gdy jest ciepło to bluzeczka z krótkim rękawem i jakimś fajnym na niej wzorkiem, a na nogach trampki. Poza tym na szyi jakieś fajne koraliki, na uszach kolczyki, plecak lub torba przez ramię, a na niej fajnie naszywki. Do tego wszystkiego piękny uśmiech. Miodzio :) Co? Nie mam gustu? :)
Masz gust. Każdy ma swój, ale ja jednak w kobietach cenię sobie to, że są kobiece. :>
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Śr mar 12, 2008 17:01 |
|
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
A. napisał(a): Rojza Genendel napisał(a): Bartas napisał(a): Dla mnie dziewczyna musi... Wybierasz dziewczynę jak towar z katalogu, pfuj! A o co Ci chodzi? Bardzo dobre porównanie, dziewczyna jest jak towar z katalogu. Żeby ją wybrać, musi nam się tak samo jak towar podobać, a żeby się podobać musi spełniać określone przez nas wymogi i posiadać preferowane przez nas cechy. Zupełnie tak samo jak szczoteczka do zębów, samochód, czy chłopak. Więc po co się czepiasz? Czy może zalecasz działanie w stylu "nieważne, że potwór, ważne że otwór"? Mówisz, że lepiej brać byle co i nie mieć jakichkolwiek wymogów, nie trzymać jakiegokolwiek "poziomu"? No gratuluje podejścia do życia.
Kiedy poznałam mojego faceta nie zastanawiałam się czy spełnia te czy inne warunki. Odkryliśmy natomiast intelektualne i duchowe pokrewieństwo między nami, które sprawiło, że czuliśmy się razem jakbyśmy znali się od zawsze. Nie bez znaczenia była też klasyczna chemia- ale to nie miejsce na rozpisywanie się o sprawach alkowy
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Śr mar 12, 2008 20:15 |
|
|
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Rojza,
Chemia w alkowie?
To musi być wybuchowo
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Śr mar 12, 2008 20:32 |
|
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Mroczny Pasażer napisał(a): Bartas napisał(a): Mroczny Pasażer napisał(a): Kobieta w glanach? Ugh. Na minus. Mhm Wiesz jak fajnie jest patrzeć jak maszeruje w nich ulicą? Do glanów jeansy, jakiś fajny czarny sweterek (np typu Carry), a gdy jest ciepło to bluzeczka z krótkim rękawem i jakimś fajnym na niej wzorkiem, a na nogach trampki. Poza tym na szyi jakieś fajne koraliki, na uszach kolczyki, plecak lub torba przez ramię, a na niej fajnie naszywki. Do tego wszystkiego piękny uśmiech. Miodzio Co? Nie mam gustu? Masz gust. Każdy ma swój, ale ja jednak w kobietach cenię sobie to, że są kobiece. :>
Taki typie typy dziewczyn, jakie mi się podobają, też mogą być kobiece i to bardzo
Jasne, że dziewczyna powinna mi przede wszystkim zaimponować inteligencją, ciepłem, uśmiechem, poczuciem humoru itp, ale od tej strony fizycznej i - nazwijmy to - "stylowej" (czyli jak się ubiera) także.
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Śr mar 12, 2008 20:33 |
|
|
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Cytuj: Kiedy poznałam mojego faceta nie zastanawiałam się czy spełnia te czy inne warunki. Odkryliśmy natomiast intelektualne i duchowe pokrewieństwo między nami, które sprawiło, że czuliśmy się razem jakbyśmy znali się od zawsze. A zdajesz sobie sprawę, że 2 zdanie przeczy 1? Tu nie chodzi o to, czy się zastanawiasz, czy nie- spełnianie warunków oceniasz automatycznie, nawet jak o tym nie myślisz, to masz je zakodowane w głowie i podświadomie będziesz szukała intelektualnego i duchowego pokrewieństwa, co jakby nie patrzeć też jest jakimś wymogiem. Cytuj: ale i tak często jest tak, że strzała amora trafi nas niespodziewanie. Ten, co chciał blondynkę zakocha się w brunetce, a ta, co chciała wysokiego, zakocha się w równym sobie I co wtedy?
Odpowiedź wyżej. Nie ma czegoś takiego, że jak trafia nas amor, to nagle znikają wymogi. Amor nas trafia przez spełnienie przez drugą osobę określonych wymogów
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Cz mar 13, 2008 5:27 |
|
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Zgadzam się z A. Każdy z nas ma jakieś oczekiwania wobec modelowej ukochanej i od tego w jaki sposób napotkana osoba je spełnia zależy czy strzała amora walnie, czy nie.
_________________ www.onephoto.net
|
Cz mar 13, 2008 15:44 |
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
A. napisał(a): Cytuj: Kiedy poznałam mojego faceta nie zastanawiałam się czy spełnia te czy inne warunki. Odkryliśmy natomiast intelektualne i duchowe pokrewieństwo między nami, które sprawiło, że czuliśmy się razem jakbyśmy znali się od zawsze. A zdajesz sobie sprawę, że 2 zdanie przeczy 1? Tu nie chodzi o to, czy się zastanawiasz, czy nie- spełnianie warunków oceniasz automatycznie, nawet jak o tym nie myślisz, to masz je zakodowane w głowie i podświadomie będziesz szukała intelektualnego i duchowego pokrewieństwa, co jakby nie patrzeć też jest jakimś wymogiem.
Zdanie 2 nie przeczy 1, ale mniejsza o to Bo właśnie mi chodzi o to, czy się zastanawiasz analizując każdy element z osobna i przyznając kolejno punkty dodatnie oraz ujemne, czy też podchodzisz bardziej emocjonalnie i całościowo (nie mylić z ciałościowo ).
Dla mnie to zasadnicza różnica. Wyboru szczoteczki do zębów czy samochodu dokonuję według algorytmu pierwszego (porównania parametrów i kalkulacji), może gdybym żył 2000 lat temu, to i niewolnika wybierałbym zaglądając mu w zęby i porównując z innymi na targu. Ale żony tak nie wybierałem, dlatego nie powiedziałbym, że dziewczyna jest jak towar z katalogu.
Nie mówię przy tym, że akurat moja strategia jest jedynie słuszna, może i Twoja jest lepsza.
|
Cz mar 13, 2008 16:41 |
|
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Paschalis napisał(a): Zgadzam się z A. Każdy z nas ma jakieś oczekiwania wobec modelowej ukochanej i od tego w jaki sposób napotkana osoba je spełnia zależy czy strzała amora walnie, czy nie.
To samo chciałem napisać właśnie teraz, wchodząc na forum, ale byłeś szybszy, Paschalisie Zgadzam się w pełni. Dajmy na to, że spotkam gdzieś fajną, ładną dziewczynę z gitarą, słuchającą rocka, dołączę do niej, przedstawię się, pogadamy trochę o tym, co nas kręci, powymieniamy się spostrzeżeniami na dane tematy, jeśli mi zaimponuje to spotkamy się znów, może jakiś wspólny wypad na koncercik or sth like this czy jakieś wyjazdy no, i może coś z tego być No, nie?
W ten sposób patrzę właśnie na to, a nie jak na towar ze sklepu. Rozumiesz, Rojza?
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Cz mar 13, 2008 17:35 |
|
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
A. napisał(a): co jakby nie patrzeć też jest jakimś wymogiem.
Li i jedynie okolicznością sprzyjającą.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Cz mar 13, 2008 19:25 |
|
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Rojza Genendel napisał(a): A. napisał(a): co jakby nie patrzeć też jest jakimś wymogiem.
i jedynie okolicznością sprzyjającą.
Tak, ale nie jedynie Bowiem wspólne zainteresowania, poglądy, mody, style itp. łączą ludzi
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Cz mar 13, 2008 20:50 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|