po tysiącach godzin spędzonych na czacie i w necie wreszczie znalazłem dowody na to że Opik istniał naprawdę. I nawet jest to prawdziwe.....

Otóż w XIX wieku urodził się uczony Ernst Juliusz Opik który swe życie poświęcił badaniu Asteroidom i dziurom (kraterom) powstałym po Asteroidach jeszcze w w 1958 roku udowodnił, że Asteroidy i meteoryty ( które pojawiają się i znikają - podobnie jak Opiki, przyp. Aut.) wprawdzie tego zjawiska nie nazwał swoim nazwiskiem, ale mamy udowodnine pochodzenie nazwy naszych opików. Co do prekursora Opika dodać należy że jego syn jest deputowanym posłem do Izby gmin w Wielkiej Brytanii.
Co do naszych kochanych opików w zasadzie ich działania są podobne, chociaż czasami też po nich pozostają dziury a czasami to oni te nierówności wyrównują.
Cóż tyle wobec moich badań naukowych jeżeli macie jakieś dodatkowe źródła to proszę piszcie, a wy drogie (od dzisiaj już dużą literą) Opiki nie miejcie mi za złe moich dociekań.....[/b]

ja słyszałem jakby przez sen o urządzeniu zwanym opikulary

powodują one podobno radykalne zmiany w spojrzeniu na rzeczywistość nas otaczającą
często skutkiem nadużywania tego urządzenia jest tzw syndrom banowalny , nienależy mylić z "kompleksem Opikowa"
Odnotowano również przypadki schizofremi nickowatej


dociekliwy badacz Mieszek