Hej,
Mam ochotę wybrać się w najbliższe lato do sanktuarium Medjugorie w Bośni i Hercegowinie, ale np ta opinia:
20 km za Mostarem zjeżdżamy z E 73 i wspinamy się ( a właściwie nasze auto ) do Medjugorje.
Wrażenia mieszane - w skrócie dobrze kwitnący interes. Czy jest tam jeszcze miejsce na skupienie i modlitwę? Wątpię.
z tego artykułu:
Wakacje 2004 - Bośnia Hercegowina i Chorwacja
trochę mnie zniechęciła, a jakie są Wasze odczucia z tego miejsca ?
Czym tam jechaliście ?
Dziękuję za porady !