Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr kwi 24, 2024 12:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Wydzielone z Reiki i moc aniolow w rodzinie 
Autor Wiadomość
Post Wydzielone z Reiki i moc aniolow w rodzinie
U mnie ciocia korzystała z reiki i mnie zachęcała...ale jakoś - pewnie Łaska Boża, że choć niedomagam od długiego czasu, to nie czuję pociągu do szemranych, z punktu widzenia chrześcijanina, uzdrowicieli...

Nie wpadłam jednak na to, żeby modlić się specjalnie za ciocię z tego powodu...Ogólnie modlę się za całą dalszą rodzinę...oczywiście o łaskę zbawienia i odkąd zobaczyłam film "Motyl i skafander" to o łaskę dobrej śmierci... :mad: dla nas wszystkich...

@Ergo ...a z ciekawości Ty myślisz o sobie jako o gaijinie czy jako o Japończyku? :mrgreen:


Śr lis 28, 2018 13:04
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
Oczywiście, że jako o gaijinie. Cesarz nie jest moim Narodowym Ojcem.

No, jakby adoptował... ale to jest dość niebezpieczne, jak się chce w Japonii żyć przeciętnym życiem. Raz, że trzeba zasuwać i te nadgodziny brać; dwa, że trzeba się słuchać każdego, najgłupszego nawet polecenia zwierzchności; trzy, że to są jednak rasiści, więc zmiłujcie się Duchy nad mieszanymi dziećmi. Oni siedzą jeszcze dość głęboko w feudalnej mentalności; cholera wie, kiedy im się to rozmyje i czy w ogóle się rozmyje.


Śr lis 28, 2018 13:24
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
Jako programista myślę, że spoko byś dał radę się urządzić w Japonii...miałbyś świątynie pod ręką...Bo tak to jak praktykujesz shinto jak mogę zapytać?


Śr lis 28, 2018 13:33
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
Rzecz w tym, że nie praktykuję, bo mi wstyd. W schizofrenii człowiek się zaniedbuje; zanim wyjdzie na prostą to ma problem z ogarnięciem najprostszych spraw typu regularne wyrzucanie śmieci.

Słońcu się tylko czasem kłaniam, od wielkiego dzwonu. A normalna praktyka wymagałaby właśnie wysupłania trochę grosza na początek, na jakąś porządną półkę Duchów i naczynia ofiarne. No i zidentyfikowania najbardziej honorowego miejsca w pokoju. :)

Duszę to programowanie, a muszę w końcu przysiąść fałdów nad samokształceniem w zakresie religijno-kulturowym, bo tak naprawdę, to mało wiem. (Znowu mnie zawstydzasz.) Ale tyle wiem, że padłem ofiarą inwazji kulturowej w górnym PRLu. No więc, cóż może zrozumieć kilkulatek ze strzępów obcej kultury? Wyssać co najwyżej pewną aurę emocjonalną i skumać, że akurat z nią się dobrze czuje. Ale jako że emocje są pierwotniejsze w stosunku do rozumowań... uwierzysz np., że będąc kompletną mizerią, na wuefie notorycznie zagrzewałem okrzykiem moją drużynę do lepszego wyniku? Ganbatte! A w ogóle nic nie wiedziałem o tym obyczaju.


Śr lis 28, 2018 13:46
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
Zaraz nas znowu wyrzucą do Hyde Parku :D

Ty, a może Japońce mają już te długo działające zastrzyki...słyszałam o tym, że mają być takie raz na rok... :-o

Z tymi śmieciami...ja nie zapomnę xxx, który nie mógł w marcu poskładać choinki... :(

Ja też muszę przysiąść fałdów, aby zdobyć w końcu pewien lukratywny zawód...ale na razie męczy mnie nawet rozrywka...nawet dłuższe posty na forum mnie męczą... :(

Ganbaru - tak chyba tez można !


Śr lis 28, 2018 13:56
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
Właśnie, wezmą i zdyscyplinują. Siadaj już może do roboty nad swoją przyszłością, a ja tymczasem ten bałagan wokół siebie trochę ogarnę... :)


Śr lis 28, 2018 14:01
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
Ok... jutro sprawdzimy jak Ci poszło... :biggrin: (żart)

PS. Na razie ogarniam prezent na wieczór panieński...Będzie chyba figurka aniołka w końcu ewangelizować trzeba :)


Śr lis 28, 2018 14:41
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
ErgoProxy napisał(a):
Ganbatte! A w ogóle nic nie wiedziałem o tym obyczaju.

A więc ofiara japońskich bajek (anime, manga)..., a ostrzegano, że niebezpieczne i oto mamy dowód w postaci Ergo ;-)

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Śr lis 28, 2018 15:09
Zobacz profil
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
Quinque lubi chińskie bajusie, co nie znaczy że musi on podniecać się wszystkim co Japońskie. Japonię chętnie bym zwiedził ale żyć to bym tam nie chciał. Nie ma to jak w domu


Śr lis 28, 2018 15:18
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
Roztropne podejście. :spoko:

Ja tymczasem ziemniaczki już regularnie wbijam z sosem sojowym i zapijam rosołkiem miso. Z kubeczka bo z kubeczka, ale i tak pychota, szczególnie ten sos. :P


Śr lis 28, 2018 15:20
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
Skąd bierzesz miso?Ja widziałam tylko jakiś ramen jako zupka w proszku? :biggrin: Ale ramen to chyba oryginalnie koreański jest...

Naruto żarł ramen... :D

Jest jeszcze persymona...lubisz?


Śr lis 28, 2018 15:47
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
No właśnie jako miso ramen. Są takie kubeczki, oyakata, mam to w Żabce, to sobie potem wyjmuję z tego proszek (jest osobno) i zalewam wrzątkiem. Czort wie, jak się to ma do prawdziwej miso. :D

Sam ramen… no okropnie marnuję żarcie i pieniądze, wiem. Ale nie mam jakoś serca do przeżuwania. :P

Z persymoną nie miałem jeszcze okazji. Pewno warto? :D


Śr lis 28, 2018 16:09
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
Persymona - ja jadłam suszoną - smakuje trochę jak suszona figa :biggrin:

A ten ramen z proszku- kiedys kupiłam bratu - który jest fanem Naruto- ale dla siebie jak przeczytałam skład - to dziękuję ...ile chemii... :-|

Najgorsze to są japońskie słodycze...wszystko mają o smaku zielonej herbaty...Kit Kat o smaku zielonej herbaty....zielony... :-)


Śr lis 28, 2018 16:16
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
Miso w postaci pasty pakowanej w pojedyncze woreczki kupiłem kiedyś w Techo. Ale bardziej przypadł mi do gustu domowy ramen na wołowej porcji rosołowej z sosem sojowym :)


Śr lis 28, 2018 16:22
Post Re: Reiki i moc aniolow w rodzinie
To musze przeszperać w końcu najbliższą galerię handlową; przystanek dosłownie, a mnie się nie chce (co mi się chce? dobre pytanie).

W ogóle to trzeba by było zdybać przepis na tę miso-shiru. Tylko raz, że mnie się nie chce nad garnkami stać i deliberować, a dwa, że pewno i tak dodają do niej fugu. :P

Zieloną herbatę ProxyOne pija regularnie, bo z garbnikowych napojów tylko to znosi żołądkowo, więc prosimy nie szkalować napitku. A w ogóle słodycze japońskie - nie mogę teraz znaleźć - to są takie kleiste ciągutki makaronopodobne, z jakimiś kulkami. Brązowawe. A podobno oni lubią się delektować estetyką wyglądu potrawy. :P


Śr lis 28, 2018 16:29
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL