Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 10:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
 Delhijski covid i czarny grzyb 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Delhijski covid i czarny grzyb
Mnie od samego początku ten covid w Indiach wydawał się podejrzany. Wszędzie, gdzie temperatury są dość wysokie, to covid się wycofuje, no a w Indiach zaatakował gdzie jest dość gorąco i to na dużą skalę. Ostatnio sprawa się trochę wyjaśniła:

https://deon.pl/swiat/indie-gwaltowny-w ... ow,1357094


Tam, gdzie covid nie daje sobie rady, to znalazł pomocnika i razem atakują ludzi. Na taką skalę to ta choroba nigdy nie zaatakowała. Czyżby covid był winien tego spektakularnego ataku tej choroby mukormykozy. No a może stężenie tego grzyba w atmosferze się radykalnie zwiększyło? No i raczej covid na to wpływu nie miał. Teraz jest pytanie, czy to covid teraz w Indiach zabija, czy też mukomyrkoza. Nie ma znaczenia, na co konkretnie człowiek umarł. Jak wykryto u niego covida, to umarł na covid. Gdzie ten grzyb znalazł idealne warunki dla swojego rozwoju? Grzyby najlepsze warunki znajdują w ciepłym i wilgotnym powietrzu. Pod maską ma idealne warunki do rozwoju.No ale zalecają żeby ludzie maski nosili. Zdaje się, że umieralność w Polsce wzrosła znacznie więcej, ponad to, co przypisano covidowi. Maski mogą mieć w tym swój udział.


Pn maja 24, 2021 10:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Delhijski covid i czarny grzyb
Raczej mylisz skutek z przyczyną. Zakażenia mukormykozą są spodziewane osłabieniem spowodowanym przychodzeniem COVID 19.
Osoby zdrowe nie chorują na to, a chorujących na COVID 19 jest znacznie więcej.

Mniej jest że COVID nie radzi sobie w tropikach. W Ameryce Południowej też zbiera żniwo. A Indie mają problem z przeludnieniem, higiena i mają słabo zorganizowana administrację oraz służbę zdrowia. Nic dziwnego że jest tam źle.


Wt maja 25, 2021 6:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Delhijski covid i czarny grzyb
afilatelista napisał(a):
Raczej mylisz skutek z przyczyną. Zakażenia mukormykozą są spodziewane osłabieniem spowodowanym przychodzeniem COVID 19.
Osoby zdrowe nie chorują na to, a chorujących na COVID 19 jest znacznie więcej.

Mniej jest że COVID nie radzi sobie w tropikach. W Ameryce Południowej też zbiera żniwo. A Indie mają problem z przeludnieniem, higiena i mają słabo zorganizowana administrację oraz służbę zdrowia. Nic dziwnego że jest tam źle.


No a te maseczki, o których wspomniałem, to według Ciebie chronią przed tą chorobą, czy też sprzyjają jej rozwojowi?


Wt maja 25, 2021 8:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Delhijski covid i czarny grzyb
krzysiekniepieklo napisał(a):
No a te maseczki, o których wspomniałem, to według Ciebie chronią przed tą chorobą, czy też sprzyjają jej rozwojowi?

Nie wiem. Ale odpowiedź na pytanie "czy to covid teraz w Indiach zabija, czy też mukomyrkoza" brzmi i głównie Covid, a grzyb jest oportunistyczny. Jeśli Hindusi o czystość maseczek dbają tak jak generalnie dbają o czystość to maseczki mogą się przyczynić do tego problemu. Ale skala nie jest duża, a rozwiązaniem są prawdopodobnie czyste maseczki.


Wt maja 25, 2021 13:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Delhijski covid i czarny grzyb
[quote="afilatelista"]

A według Ciebie, to ile trzeba mieć pieniędzy, jeśli np. przez osiem godzin dziennie musisz nosić maskę? No bo pranie maski powoduje to, że wdychamy detergenty z proszków do prania. No a to raczej na zdrowie nie idzie.
Poza tym, nie bardzo rozumiem, co masz na myśli, jak piszesz - "a grzyb jest oportunistyczny"


Wt maja 25, 2021 15:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Delhijski covid i czarny grzyb
krzysiekniepieklo napisał(a):
A według Ciebie, to ile trzeba mieć pieniędzy, jeśli np. przez osiem godzin dziennie musisz nosić maskę? No bo pranie maski powoduje to, że wdychamy detergenty z proszków do prania.
Straszne!

Cytuj:
Poza tym, nie bardzo rozumiem, co masz na myśli, jak piszesz - "a grzyb jest oportunistyczny"
to znaczy że grzyb nie atakuje zdrowych osób. Jest na to za słaby. Ale jeśli trafi się osoba chora której organizm jest osłabiony np walka z korona wirusem to grzyb atakuje


Wt maja 25, 2021 17:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Delhijski covid i czarny grzyb
afilatelista napisał(a):
krzysiekniepieklo napisał(a):
A według Ciebie, to ile trzeba mieć pieniędzy, jeśli np. przez osiem godzin dziennie musisz nosić maskę? No bo pranie maski powoduje to, że wdychamy detergenty z proszków do prania.
Straszne!

Cytuj:
Poza tym, nie bardzo rozumiem, co masz na myśli, jak piszesz - "a grzyb jest oportunistyczny"
to znaczy że grzyb nie atakuje zdrowych osób. Jest na to za słaby. Ale jeśli trafi się osoba chora której organizm jest osłabiony np walka z korona wirusem to grzyb atakuje


To teraz mi wytłumacz, dlaczego uparł się tylko na osłabionych po covidzie, a na innych nie. Przecież osłabionych jest multum i byli zawsze. No a grzyb zaatakował dopiero teraz, bo pisali, że to rzadka choroba i akurat teraz tak wielu zachorowało. Bo mnie się wydaje, że bardziej jest prawdopodobne, że koncentracja grzyba się miejscami mocno zwiększyła i dlatego ludzie zachorowali. Możliwe, że diagnostyka grzyba jest dość trudna i jego działanie przypisuje się covidowi. To by tłumaczyło dlaczego w tak wysokich temperaturach jest tam pandemia. Tyle, że nie covida ale czarnego grzyba.


Wt maja 25, 2021 19:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Delhijski covid i czarny grzyb
krzysiekniepieklo napisał(a):
To teraz mi wytłumacz, dlaczego uparł się tylko na osłabionych po covidzie, a na innych nie. Przecież osłabionych jest multum i byli zawsze. No a grzyb zaatakował dopiero teraz, bo pisali, że to rzadka choroba i akurat teraz tak wielu zachorowało. Bo mnie się wydaje, że bardziej jest prawdopodobne, że koncentracja grzyba się miejscami mocno zwiększyła i dlatego ludzie zachorowali. Możliwe, że diagnostyka grzyba jest dość trudna i jego działanie przypisuje się covidowi. To by tłumaczyło dlaczego w tak wysokich temperaturach jest tam pandemia. Tyle, że nie covida ale czarnego grzyba.

Chorobą była rzadka i dalej jest stosunkowo rzadka. Teraz ma dużo więcej osób osłabionych więc łatwiej jej się przenosić.


Wt maja 25, 2021 21:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 8 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL