Atak na biuro poselskie Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi wydarzył się 19 października 2010 roku. W jego wyniku śmierć poniosła jedna osoba (Marek Rosiak), druga (Paweł Kowalski) z poważnymi obrażeniami została odwieziona do szpitala. Atak odbił się szerokim echem w mediach i niósł za sobą konsekwencje polityczne.

Ryszard Cyba który dokonał tego zabójstwa chciał zabić także Jacka Kurskiego i Zbigniewa Ziobrę, ale ten ostatni pełnił wtedy mandat w europarlamencie a także Jarosława Kaczyńskiego.

Dobrymi chęciami, to ponoć jest piekło wybrukowane.

To byłoby dobre motto systemów penitencjarnych!

Może pożałował doskonale, mocno postanowił poprawę i zostało mu wybaczone?
Nie jest on też dzieckiem Bożym?

Czyżbyś jako chrześcijanin nie miłował Ryśka?

This tragedy continues to raise emotions and remind us of our security fragility and the necessity to fight violence. Any death is unacceptable, and the attacks on parliamentary offices demonstrate the importance of communication and constructive politics. We must work for a polite, safe society with many opinions. Let us remember the victims, their families, and our duty to promote debate.

A skąd u Ciebie tyle miłości, Ty, coś dopiero tak brzydko bluźnił prarordzicom Adamowi i Ewie?

Jeżeli przestępca nie zostanie ukarany to nie zrozumie,że zrobił źle, ciekaw jestem czy do przestępców w sutannach podchodzisz z taką samą empatią ? Może dlatego Kościół jest takim eldorado dla przestępców bo ludzie mają takie podejście jak Ty Witek?

MJ88: po pierwsze, zbrodniarz Cyba (były PO) zamordował z politycznej nienawiści jednego człowieka, drugiego niemal śmiertelnie skaleczył, wbijając mu nóż do szyi na głębokość 7 cm; a na spisie miał kolejnych trzech z PISu, a gdy go ładowano do więźniarki, to krzyczał, że chce zabić wszystkich PISowców.
Czy teraz ktoś bierze pod uwagę jego niedoszłe ofiary, które żyją albo z ciężkimi snami, albo lękiem o życie? A z własnego doświadczenia wiem, jak się żyje z takimi wspomnieniami!

Po drugie, czy nie występujesz w roli przestępcy uogólniając kilku/kilkunastu polskich "przestępców w sutannach", rzucając oskarżenie na kilkanaście tysięcy kapłanów uczciwych? Nie jest to przestępstwo?

Po pierwsze:
Pretensje możesz kierować nie do mnie tylko do sądów i prokuratury, że zwolniła Cybę z więzienia.

Po drugie:
Zdarzają się uczciwi księża tak jak zdarzali się uczciwi naziści, ale chyba przyznasz, że organizowanie orgii homoseksualnej w Dąbrowie Górniczej przez księży gdzie jedna osoba prawie nie umarła i było wzywane pogotowie ratunkowe to było przegięcie tak jak molestowanie seksualne kleryków przez Paetza którego Jan Paweł 2 nigdy nie usunął?

Co to za bandyckie porównanie: "uczciwi księża jak uczciwi naziści"?
Dalej totalnie uogólniasz? Podobno uogólnienie to metoda szatana, jak głosi jedno hasło; to "doskonale" skuteczna jego metoda do do obezwładniania spotykanego powszechnie dobra.

Dlaczego bandyckie? III Rzesza Niemiecka miała podpisany konkordat z Watykanem a naziści byli transportowani do Argentyny przez Watykan.

Zgoda, że uogólnienia są nieuczciwe, natomiast nie szedł bym tak daleko, że jest to metoda szatańska, sam znam uczciwych księży ale różni są kapłani, generalnie Kościół to eldorado dla przestępców a co ma zrobić przestępca aby uniknąć kary? Najlepiej zostać księdzem.

Kup sobie jedną z książek z udostępnionych akt watykańskich o Piusie XII. Niektóre sa porażające dla propagandy zarówno goebbelsowskiej jak i stalinowskiej. Warto się douczyć.
A co do tych, którzy jako przestępcy, stali się kapłanami, by tak się ukryć i rychło odeszli jako ... wojownicy To nie Ty?
Mam podejrzenie, bo o takich trzech czy czterech coś mawiają....

Wojownicy Maryi to nie ja, ale są to często osoby które mają kryminalną przeszłość i są w Kościele, da się zmienić życie i tego wam życzę!

Tym razem podpadli Ci "wojownicy Maryi"? Czy dlatego że odmawianiem różańca "walczą"... z bezbożnictwem? Co jeszcze wymyślisz?
A właściwie, po co udajesz bezbożnika? Jest takie hasło "Bądź sobą"!

Po prostu za długo żyję w Kościele abym wam wierzył, ja po prostu nie mam do was zaufania, a jest takie powiedzenie: "modli się pod figurą, a diabła ma za skórą."