Telefony komórkowe a zdrowie
Autor |
Wiadomość |
WebCM
Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 11:37 Posty: 382
|
 Telefony komórkowe a zdrowie
W tym temacie rozmawiamy na temat wpływu "komórek" na zdrowie.
http://www.opoka.org.pl/varia/internet/szkodliwe.html
Zadam kilka pytań.
1. Ograniczenie do minimum.
Pozostaje pytanie - co jest tym minimum?
2. "Komórki" z klapką.
Czy tego typu telefony są bezpieczniejsze dla zdrowia:
- z anteną na zewnątrz;
- z wbudowaną anteną?
Co o tym myślicie? Wypowiadajcie się, a także pytajcie.
|
Pn lip 24, 2006 12:44 |
|
|
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
ja bym troche pofrazesował wbrew temu co po mnie nastąpi i mnie powyzywa od nieuków i głupków
a co takiego dzisiaj nie jest szkodliwego?
nawet zdrowa żywność jest niezdrowa
za czyste powietrze się płaci klimatyzacyjne
za wodę czystą tfu przepraszam brudną płacimy jak za złoto byleby była słodka
takie antenki nieznacznie wpłyna na pogorszenie naszego zdrowia
szybciej niejednego wykończy stres , rak płuc po papierochach, palpitacja serca po pornografi albo ślepota dzięki komputerkowi...
żyć i... umierać...
czeka nas trumna ze sprasowanego kartonu albo płyt wiórowych obłożonych jakimś tworzywem
dwa metry pod ziemią z wykupionym grobem za życia [jakieś dobre 30 lat z opłatami]
chwasty albo raczej ich korzenie wachane od dołu
i myśl o tym, że się zostawiło problem z pochówkiem niewiadomo komu bo rodzina bedzie gdzies w swiecie hen daleko...
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Pn lip 24, 2006 21:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Przepraszam za głupie pytanie
Czy czasami autor tego artykułu nie jest sponsorowany przez TPS.A. lub inną organizacje parajaca sie telefonia stacjonarna? 
W czasach tak wielkiej konkurencji i ciezkiej sytuacji ledwo dyszacej TPS.A., wszystko jest możliwe. Nawet sponsorowane artykuły na chrześcijańskich stronach 
Szczerze mówiąc to nie same fale sa szkodliwe, ale to jakie treści one niosa. Znam parę (dwie) takie co niosa wyjątkowo szkodliwe treści 
|
Pn lip 24, 2006 23:36 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja "komórkę" posiadam od roku. od ponad dwóch miesięcy nie używam i dobrze mi z tym. Mój portfel też jest zadowolony. Porzuciłem bo akurat skończyły się impulsy "na karcie" (pre-paid), a zanim się pofatygowałem po nową już się odzwyczaiłem od komórki. A szkodliwość fal elektromagnetycznych tej częstotliwości jest faktem. Komórka szkodzi już w stanie czuwania, a podczas gadania kilkadziesiąt razy mocniej (bo sygnał wytwarza silniejszy).
|
Pn lip 24, 2006 23:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Chociaż faktyczna korzyść dla zdrowia z porzucenia komórki jest raczej znikoma - ostatecznie co z tego, że Ty komórki nie masz skoro mają ją wszystcy wokoło.
Także bynajmniej nie zdrowotne były moje powody porzucenia tego elektronicznego badziewia.
|
Pn lip 24, 2006 23:47 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: A szkodliwość fal elektromagnetycznych tej częstotliwości jest faktem.
A oddychanie powietrzem jest szkodliwe i to jest oczywistym faktem. Spaliny samochodowe, dymy fabryczne, wyziewy nietrzeźwych.
Najzdrowiej przestać oddychać 
|
Pn lip 24, 2006 23:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Z tą różnicą, że przestać oddychać ciężko, natomiast od-uzależnienie się od elektronicznego gadżetu problemem nie jest.
|
Pn lip 24, 2006 23:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A jak dla Ciebie jest, to tym lepiej. Minimum ascezy/umartwiania się jeszcze nigdy chrześcijaninowi nie zaszkodziło 
|
Wt lip 25, 2006 0:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Nie sa obojetne, to pewne. Ale ja np nie potrafilbym zyc bez komorki.... i tak aby zarobic wiecej rozmawiam tez wiecej, czyli zarabiajac wiecej place wiecej, itd. Petla sie zamyka. I w ten sposob co miesiac odbieram rachuneczek i karnie ide go zaplacic. Bo bez komorki praktycznie nie istnieje.
Na szczescie wiecej w zarabianiu wielokrotnie przewyzsza wiecej w placeniu za komorke. Stosunek mniej wiecej 10-cio krotny a wiec nie jest zle
A komorke mam .... hmmm... chyba odkad zrobilem prawo jazdy. Z tego co pamietam byl to wymog rodzicow abym mogl brac sam auto.
Sluszny skadinad.
Crosis
|
Wt lip 25, 2006 6:52 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Mieszek ma rację - w sumie, życie jest szkodliwe.
A komórka przydatnym urządzeniem jest, przekonałem się nie raz. Co nie znaczy, że nie wyobrażam sobie bez niej życia.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt lip 25, 2006 8:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
To juz chyba zalezy od tego co robisz.... czesc ludzi, ktorzy gwarantuja mi utrzymanie (czyli placa za moja prace), z racji tego, ze glownie jestem w ruchu, moga mnie zlapac tylko na komorke.
No a poza tym wyobraz sobie teraz organizacje takiej imprezy jak np juwenalia w szczecinie bez komorki....
Crosis
|
Wt lip 25, 2006 14:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
|
Wt lip 25, 2006 15:17 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
maciek_z_gdanska Cytuj: Porzuciłem bo akurat skończyły się impulsy "na karcie" (pre-paid), a zanim się pofatygowałem po nową już się odzwyczaiłem od komórki proponuje ci sprzedać ja zanim będzie za późno i zostaniesz z barachłem starym w ręce Crosis Cytuj: Bo bez komorki praktycznie nie istnieje.
to znaczy Crosis jak - bo nie zrozumiałem wystarczy zabic ci komórke a ty padasz trupem? 
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Wt lip 25, 2006 15:23 |
|
 |
WebCM
Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 11:37 Posty: 382
|
To wszystko pewnie zależy od siły mikrofal oraz budowy.
"Czego nie mogą naukowcy, potrafią Rosjanie"
http://gry.wp.pl/filtr;0,0;x;nowinki,10,29488;core.html
Co o tym myślicie?
Przy okazji spytam - gdzie znajduje się antena w telefonach "z klapką"?
|
Wt lip 25, 2006 16:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Mieszek napisał(a): maciek_z_gdanska Cytuj: Porzuciłem bo akurat skończyły się impulsy "na karcie" (pre-paid), a zanim się pofatygowałem po nową już się odzwyczaiłem od komórki proponuje ci sprzedać ja zanim będzie za późno i zostaniesz z barachłem starym w ręce
obtłuczone i brzydkie to badziewie uż jest warte mniej niż 100 zł... leży sobie w szafie i nikomu nie przeszkadza. A po za tym może się kiedyś przydać.
|
Wt lip 25, 2006 16:42 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|