Reklama Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie
Autor |
Wiadomość |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
 Reklama Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie
Instytut Matki i Dziecka w Warszawie wypuścił reklamę:
http://www.press.pl/add_img/porod.avi (3,08 MB)
Ukazana jest w niej sala porodowa, na której kobieta zamiast dziecka rodzi odkurzacz. Komentarz brzmi: "A ty, co jeszcze musisz kupić, zanim zdecydujesz się na dziecko?"
Co sądzicie o reklamie? Sensowna, bezsensowna? Zachęca do czegoś? A może wręcz odstręcza?
Zachęcam do dyskusji 
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Wt lip 18, 2006 8:04 |
|
|
|
 |
guarana
Dołączył(a): Cz lis 10, 2005 21:05 Posty: 485 Lokalizacja: Katowice
|
Myślę że daje do zastanowienia.
Czy warto tak odkładać fakt zostania rodzicem, bo jeszcze tego nie mamy, to nam potrzebne.
A co jeśli potem będę chciała mieć dziecko a natura powie- o nie już za późno, to dopiero ból.
Ja chce mieć dzieci i nie zamierzam ich przyjścia na świat uzalezniać od tego np czy już się do końca umeblowaliśmy, albo jescze by się nowy telewizor przydał.
Wiadomo że dziecko to wielkie szczęście ale i wydatek. Uważam jednak że wydatek który sie "opłaca"
Sama reklama wydaje mi sie zrobiona w taki sposób że nie powinna urażać.
Pozdrawiam
|
Wt lip 18, 2006 10:54 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 17840.html
'Feministki protestują przeciw reklamie pod patronatem Instytutu Matki i Dziecka
- Ludzie nie dlatego nie decydują się na dzieci, że mają wybujałe ambicje materialne, ale raczej dlatego, że nie czują się bezpiecznie - mówi Nowakowska. Podkreśla, że kobiety obawiają się rodzić dzieci, bo w razie utraty pracy albo opuszczenia przez męża zostaną ze swoimi problemami zupełnie same. - W kraju, gdzie nie sposób wyegzekwować obowiązek alimentacyjny, kampania nawołująca do rodzenia dzieci nie ma sensu.'
No to spot chyba spełnił swoje zadanie - zaczyna się dyskusja
Jakoś też mi się nie wydaje, że ludzie przedkładają konsumcję nad dzieci... Mam trzy dychy na karku, żonaty, z własnym mieszkaniem i jestem bezdzietny...
A miałbym juz dawono dzieci, gdyby nie to, że pieniędzy na jedzenie brakuje 
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Pn lip 31, 2006 7:12 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Dla niektórych może być kontrowersyjna.
Ale z drugiej strony - mało to jest związków, w których dzieci chodzą głodne, bo matka nigdy nie miała materialnych możliwości zaspokojenia ich potrzeb - a jednak zdecydowała się na urodzenie ich
Po prostu - odpowiedzialność.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn lip 31, 2006 8:09 |
|
 |
Marta
Dołączył(a): Śr lip 07, 2004 20:12 Posty: 34
|
Ta reklama uderza przedewszystkim w tajemniczą i czarowną magię porodu. Reklama ta jest wstrętna. Mam już parę porodów za sobą i wiem, że nie powinno się w tak ochydny sposób kpić z kobiet-matek. Wymyślcie coś innego. Ukażcie dlaczego warto kochać dzieci. Pokażcie, dlaczego kobieta zapomina o bólu przy porodzie w chwili, gdy położy się jej dziecko przy piersi. Pokażcie, że dziecko nie przeszkadza w karierze i są ludzie, którzy chętnie pomagają. Zapytajcie wówczas czy i wy nie chcielibyście tego przeżyć. Liczę, że ta szokująca reklama niedługo zniknie. Dziwię się, że Instytut Matki i Dziecka podpisuje się pod tą reklamą. Ciekawe ile dzieci ma osoba zatwierdzająca ten fakt. 
|
Cz sie 03, 2006 12:38 |
|
|
|
 |
Grygor
Dołączył(a): Śr cze 21, 2006 6:36 Posty: 239
|
marto troche przesadzasz bo ta reklama miala być z jajem;D mnie np bardzo rozbawila .. czar i porod swoja drogą ale trzeba umiec sie smiac ze wszystkiego wiesz dokladnie ze gdyby ta reklama byla przedstawiona wg twojej wizji nie odbila by sie najmniejszym echem a przeciez o rozglos tu chodzi:D nikt tu nie chcial nikogo ani niczego obrazac ani wysmiewac a najmniej ciebie bo ty jak sama mowilas jestes juz o kilku porodach:) ta reklama ma zachecic do prokreacji i chyba dziala bo wlasnie ide zaczaić się w pobliskie krzaki za przystankiem pksu:D:D:D  :D:D::D:D
|
Pt sie 04, 2006 22:25 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Marta napisał(a): Ta reklama uderza przedewszystkim w tajemniczą i czarowną magię porodu. Reklama ta jest wstrętna. Mam już parę porodów za sobą i wiem, że nie powinno się w tak ochydny sposób kpić z kobiet-matek. Wymyślcie coś innego. Ukażcie dlaczego warto kochać dzieci. Pokażcie, dlaczego kobieta zapomina o bólu przy porodzie w chwili, gdy położy się jej dziecko przy piersi. Pokażcie, że dziecko nie przeszkadza w karierze i są ludzie, którzy chętnie pomagają. Zapytajcie wówczas czy i wy nie chcielibyście tego przeżyć. Liczę, że ta szokująca reklama niedługo zniknie. Dziwię się, że Instytut Matki i Dziecka podpisuje się pod tą reklamą. Ciekawe ile dzieci ma osoba zatwierdzająca ten fakt. 
Marto - nie sądzę, żeby celem autora reklamy było obrażanie kogokolwiek. Po prostu człowiek wybrał bardzo drastyczny i bezpośredni sposób pokazania, że czasami ludzie za bardzo skupiają się na pieniądzach...
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt sie 04, 2006 22:27 |
|
 |
guarana
Dołączył(a): Cz lis 10, 2005 21:05 Posty: 485 Lokalizacja: Katowice
|
Tak co do tematu macierzyństwa-
"...Rodzicom mówisz: za wcześnie. Koleżankom, że partner nie jest gotowy. A zegar biologiczny tyka i nie da się go zatrzymać."
"...Pamiętaj: podczas gdy wiele spraw możesz odłożyć na później, decyzja o dziecku nie do końca leży w twoich rękach. O tym, jak będzie przebiegać ciąża i czy dziecko urodzi się zdrowe, w dużej mierze decyduje twoja fizjologia i wiek.
Kobiety opóźniają zajście w ciążę, bo czekają na właściwy moment kariery (21 proc.), uczą się lub zdobywają wykształcenie (17 proc.), chcą jeszcze korzystać z życia (12 proc.)."
Wyniki sondy-Nie decyduję się na macierzyństwo dlatego, że:
boję się utraty pracy 14%
nie chcę zamknąć się w świecie "zupek i kupek" 11%
mój partner nie nadaje się na ojca 7%
boję się, że przytyję 6%
to nie dla mnie 9%
nie stać nas na dziecko 26%
uważam, że mam jeszcze na to czas 27%
tutaj cały artykuł
|
Wt sie 08, 2006 11:49 |
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
A mnie reklama bardzo się podoba. Nie uważam, by miała na celu obrażenie czyichś uczuć, choć rozumiem, że ktoś może poczuć sie urażony.
Reklama w bardzo pomysłowy sposób ukazuje problem, który już powoli zaczyna nas dotykać. Na pewno nie odnosi się do wszystkich kobiet czy małżeństw. Są przecież obiektywne przesłanki, z powodu których małżeństwa nie decydują się na dzieci. Natomiast ileż jest małżeństw, które stać na dzieci, a które ze zwykłej wygody sobie na nie nie pozwalają? To chyba jeden Pan Bóg wie
I faktycznie odkurzacz, kino domowe, wakacje, super samochód zaczynają być ważniejsze niż szczęśliwa i pełna rodzina.
Wydaje mi się, że problem jest szerszy. Można go określić brakiem otwartości na człowieka - zarówno na własne dzieci, które mogą przyjść na świat, na własnych przyjaciół, którzy w natłoku pracy i obowiązków gdzieś znikają, na własną żonę czy męża. O tym zjawisku pisze w ostatnim numerze OZON. Warto przeczytać.
Pozdrawiam 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Wt sie 08, 2006 13:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zgadzam się z Rozalką. I tak właśnie teraz jest, że małżonkowie zamiast dzieca wolą nowy sprzęt, wakacje czy nowy bardziej "wypasiony" dom/wille.I ta reklama to właśnie pokazuje.
|
Wt sie 08, 2006 19:09 |
|
 |
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
rozalka napisał(a): I faktycznie odkurzacz, kino domowe, wakacje, super samochód zaczynają być ważniejsze niż szczęśliwa i pełna rodzina.
Rodzina to także mąż i żona, dzieci nie są warunkiem koniecznym. Czy uważasz, że mężczyzna i kobieta nie mogą być szczęśliwi we dwoje?
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
Wt sie 08, 2006 19:48 |
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Zauważ, że użyłam wyrażenia pełna rodzina. Owszem, za takową uważam małżeństwo z dzieckiem/dziećmi. W innym wypadku jest ona dla mnie niepełna.
Uważam też, że kobieta ma w sobie tyle miłości, by móc ją obdarzyć także swoje dzieci, nie tylko męża  Miłość nieprzekazywana innym z czasem staje się zwyczajnym egoizmem.
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Wt sie 08, 2006 19:55 |
|
 |
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
|
Mnie sie reklama nie podoba bo jest prowokacyjna.Ponadto Instytut Matki i Dziecka kojarzy mi się z miłością i czułością a tych wartości nie ma za grosz w omawianej reklamie.
|
Śr sie 09, 2006 13:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A czy w młodych małżonkach czy wogóle ludziach, którzy zamiast dziecka wybierają np. nowy sprzęt AGD czy RTV jest oprócz egoistycznej miłości jakąś inna milość?
|
Śr sie 09, 2006 19:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
I to właśnie pokazuje ta reklama 
|
Śr sie 09, 2006 19:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|