Witold33 napisał(a):
Przestać na chwilę być prawdziwym chrześcijaninem, postąpić jak trzeba, a potem się wyspowiadać.
Polaryzacja. W przypadku powyżej zacytowanego zdania skłania do uznania go za debilizm lub za skrajną ignorancją. Wzgl. można też uznać za złośliwy atak na chrześcijan. Niestety, każda z tych opcji jest negatywna. Choć, odrzucając polaryzacje można przyjąć, że wszystkie trzy domysły są jednocześnie prawdziwe.
Zastanawiająca jest tylko ta obsesyjna nienawiść do chrześcijaństwa. Wręcz "religijna" nienawiść. Takie sekciarskie podejście komunazi. Obecne zastępowane eufemizmem libero.