
Re: Na czym polega nagroda Nieba
andej napisał(a):
Niebo to stan. Stan bliskości z Bogiem. Jedynym dostępnym porównaniem, które da się zwerbalizować, jest stan przebywania w towarzystwie kogoś, kogo się kocha z wzajemnością.
Jeśli to "tylko" stan bliskości z Bogiem, zatem każdy kto "żyje z Bogiem" w miłości, równocześnie przebywa w niebie... za życia?
Z mojego punktu widzenia, samo pojęcie nieba
jako nagrody, całkowicie wyklucza jego prawdziwość.
Niebo przybiera formę marchewki, dokładnie w taki sam sposób, jak piekło przybiera formę kija.
Ten wyczuwalny aspekt "monety przetargowej", czyli nieba jako zapłaty, jest najwspanialszą nagrodą, jaką człowiek mógłby zyskać. Takiej "mamonie" mało kto się oprze

W koncepcji nieba, taki właśnie aspekt jawi się na pierwszym planie, ogromna zapłata!
Nie da się ukryć tego chciejstwa, i natury człowieka, jako materialisty. Wiecznie za mało.
Człowiek i tak otrzymał więcej, aniżeli zasługuje.