Żyjemy w cudownych czasach
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Żyjemy w cudownych czasach
Trochę prowokacyjnie napiszę że żyjemy w cudownych czasach. Weźmy taki skrót GPU, który teraz kojarzy się raczej z procesorem graficznym a nie z radzieckim urzędem bezpieczeństwa.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Wt sty 15, 2013 10:11 |
|
|
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Rzeczywiście: udzielam się równoczesnie na forum katolików jak i ateistów, a grając w Freeciv konwersuję sobie z muzułmaninem - i nikt z nich nie chce mnie ukatrupić. Wspaniałe czasy. ^_^
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Wt sty 15, 2013 11:07 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Ale najważniejsze że żyję nie przed narodzeniem Chrystusa, nie przed Mieszkiem I, i mam nadzieję tę którą Jezus daje.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Śr sty 16, 2013 17:05 |
|
|
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Ale popatrz: raczej nie spotka Cię męczeństwo za wiarę, chyba że wyjedziesz na misję do Czarnej Afryki. A gdybyś tak się urodził był wcześniej, mógłbyś nawet świętym zostać...
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Śr sty 16, 2013 19:00 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Mi się nie spieszy, ale żyję w dobrych czasach, dzięki męczennikom wiem o Jezusie
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Śr sty 16, 2013 19:07 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Czy mam rozumieć że chodzi o podzielenie się radością, z tego że żyjesz w czasach po narodzeniu Jezusa i możesz Go poznać?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Śr sty 16, 2013 21:26 |
|
 |
atheist
Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58 Posty: 575
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Andy72 napisał(a): Mi się nie spieszy, ale żyję w dobrych czasach, dzięki męczennikom wiem o Jezusie Na pewno miałeś na myśli Jezusa? Bo jakiś miliard ludzi twierdzi co innego i również "nie ma wątpliwości": " Człowieka uznaje się ze męczennika zazwyczaj wtedy, kiedy ginie męczeńską śmiercią za sprawę Allaha. Co do tego nie ma wątpliwości. Najwyższy Allah otwiera wówczas dla niego bramy Raju." Więcej tutaj: http://www.alislam.pl/kazania_piatkowe/ ... 1279869974
|
Śr sty 16, 2013 23:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
2 TM 3:1; MT 24, ŁK 21 Nazywasz te czasy dobrymi? Cóż, można i tak, zważywszy na to, iż według Pisma ma być jeszcze gorzej... 2 TM 3:13; MT 24:21,22
|
Śr sty 16, 2013 23:57 |
|
 |
atheist
Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58 Posty: 575
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Fischer napisał(a): 2 TM 3:1; MT 24, ŁK 21 Nazywasz te czasy dobrymi? Cóż, można i tak, zważywszy na to, iż według Pisma ma być jeszcze gorzej... 2 TM 3:13; MT 24:21,22 Fischer, muszę przyznać Ci rację! Więcej dowodów tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=t9Nn9pcKGj8
|
Cz sty 17, 2013 1:55 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Tak plus minus na temat: Cytuj: 1.Teraz jest nam lepiej W porównaniu z tym, co było 50 lat temu, kiedy miałem 4 lata, ludzie zarabiają przeciętnie trzy razy więcej (uwzględniając inflację), spożywają o 1/3 kalorii więcej, umiera im o 2/3 mniej dzieci i mogą spodziewać się życia dłuższego o 1/3 . Trudno wskazać jakikolwiek region na świecie, gdzie byłoby gorzej niż 50 lat temu, choć populacja na Ziemi od tamtej pory wzrosła ponad dwukrotnie.
2.Życie w miastach jest dobre Mieszkańcy miast zajmują mniej miejsca, zużywają mniej energii i wywierają mniejszy wpływ na ekosystem niż mieszkańcy wsi. Miasta skupiają ponad połowę ludności świata, a zajmują mniej niż 3% powierzchni lądów. Rozwój miast może budzić niechęć ekologów, ale życie na wsi to wcale nie jest najlepszy sposób troszczenia się o naszą planetę. Najlepsze, co możemy zrobić, to budować więcej wieżowców.
3.Bieda jest w odwrocie Bogaci się bogacą, a biedni – ci to dopiero się bogacą. W latach 1980–2000 ubodzy podwoili konsumpcję. Chińczycy są 10 razy bogatsi i żyją około 25 lat dłużej niż pół wieku temu. Nigeryjczycy są dwa razy bogatsi i żyją 9 lat dłużej. Procent ludności świata żyjącej w skrajnej nędzy spadł o ponad połowę. ONZ szacuje, że w ostatnim półwieczu problem ubóstwa zmniejszył się bardziej niż przez pięć poprzednich wieków.
4.Istotne dobra kosztują mniej Jesteśmy bogatsi, zdrowsi, wyżsi, mądrzejsi, dłużej żyjemy i mamy więcej wolności niż kiedykolwiek. A jednym z powodów tego jest to, że cztery dobra zaspokajające podstawowe potrzeby człowieka – jedzenie, odzież, paliwo i dach nad głową – zdecydowanie staniały. W 1800 r. świeczka dająca godzinę oświetlenia kosztowała 6 godz. pracy. W latach 80. XIX w. na tyle samo światła z lampy naftowej trzeba było pracować 15 min. W 1950 r. – 8 s. Dziś – 0,5 s. Pod tym względem jest nam 42 200 razy lepiej niż było w 1800 r.
5.Środowisko ma się lepiej, niż myślisz Wiele rzek, jezior i mórz jest coraz czystszych. Dziś jadące z pełną szybkością auto mniej szkodzi środowisku, niż robił to zaparkowany dziurawy samochód w 1970 r.
6.Zakupy dźwignią postępu Nawet jeśli wielu ludzi żyje w skrajnej nędzy, nasze pokolenie ma dostęp do większej liczby kalorii, watów, koni mechanicznych, gigabajtów, megaherców, metrów kwadratowych, plonów z hektara, kilometrów na litr i – ma się rozumieć – pieniędzy niż ci, którym dane było żyć przed nami. I ta tendencja będzie się utrzymywać, póki będziemy używać dostępnych nam dóbr do wytwarzania kolejnych dóbr. A im bardziej będziemy się specjalizować i wymieniać, tym będzie nam lepiej.
7.Światowy handel nas wzbogaca Przed 9 rano ogoliłem się amerykańską maszynką, zjadłem chleb z francuskiej mąki posmarowany nowozelandzkim masłem i hiszpańską marmoladą. Zaparzyłem herbatę ze Sri Lanki. Ubrałem się w odzież z indyjskiej bawełny i australijskiej wełny. Włożyłem buty z chińskich skór i malezyjskiej gumy. Przeczytałem gazetę wydrukowaną na fińskim papierze chińską farbą drukarską. Skorzystałem z łańcucha produktywnych działań setek ludzi. To magia handlu i specjalizacji. Samowystarczalność to ubóstwo.
8.Więcej upraw to więcej natury Populacja świata wzrosła ponad 4-krotnie od 1900 r., ale w innych sferach także nastąpił wzrost: upraw jest więcej o 30%, zbiorów o 600%. A jednocześnie teren o powierzchni niemal 1 mld h znów porastają lasy tropikalne, bo rolnicy przenieśli się stamtąd do miast. W tych lasach już występuje bioróżnorodność. Wysnuję więc skandaliczne proroctwo: jeszcze w tym stuleciu świat doskonale się wykarmi i to bez konieczności zaorania nowych terenów.
9.To mit, że dawniej było lepiej Niektórzy twierdzą, że w dawnych czasach życie było proste, spokojne, ludzie sobie życzliwi i uduchowieni, a teraz to zatraciliśmy. Łatwo jest wygłaszać peany na temat pionierskiego życia, kiedy nie trzeba biegać po mrozie do wychodka. Życie blisko natury, tak jak wyobrażali je sobie hipisi, mamy już za sobą. Ten okres nazywamy mrokiem średniowiecza. 10.Nie grozi nam przeludnienie Choć liczba ludności wzrasta, to od 50 lat coraz wolniej. Na całym świecie wskaźnik urodzin jest niższy niż w 1960 r., a w rejonach mniej rozwiniętych – o około połowę. Tak się dzieje, choć ludzie żyją dłużej, a śmiertelność niemowląt spada. Według szacunków ONZ populacja zacznie się zmniejszać, gdy sięgnie 10,1 mld w 2100 r., wszystko wskazuje więc na to, że świat zawsze będzie w stanie się wyżywić. Przecież już teraz liczba ludności to 7 mld, a mimo to z każdym dziesięcioleciem ludzie odżywiają się coraz lepiej.
11.Ropy naftowej nie zabraknie Jej światowe rezerwy w 1970 r. wynosiły w 550 mld baryłek, przez 20 następnych lat świat zużył ich 600 mld. W 1990 r. powinien więc powstać debet sięgający 50 mld baryłek, zamiast tego rezerwy wzrosły do 900 mld, nie licząc piasków bitumicznych i łupków roponośnych, które zawierają 20 razy więcej surowca niż udokumentowane zasoby Arabii Saudyjskiej. Ropa naftowa, węgiel i gaz to surowce wyczerpywalne, ale starczy ich na wiele dziesięcioleci, albo i wieków, a ludzie znajdą dla nich alternatywę dużo wcześniej, nim zacznie ich brakować.
12.To my jesteśmy najszczęśliwsi Nasze pokolenie zaznało więcej pokoju, wolności, czasu wolnego, edukacji, opieki medycznej i podróży niż jakiekolwiek w historii ludzkości. A jednak lubimy narzekać bez końca przy byle okazji. Konsumentów podobno nie cieszy wielość produktów, mówią psychologom, że czują się „przytłoczeni” nadmiarem. Ale kiedy jestem w sklepie, jakoś nie spotykam tych udręczonych ofiar nieznośnej różnorodności oferty. Widzę ludzi, którzy wybierają.
13.Burze nie są coraz gorsze Ani trochę gorsze. Choć klimat lekko się ocieplił w ostatnim stuleciu, to huragany i cyklony są rzadsze. Od lat 20. XX w. kataklizmy pochłaniają aż o 99% mniej ofiar śmiertelnych rocznie (w proporcji do ogólnej liczby ludności, nie w liczbach bezwzględnych). Zabójcza moc huraganów zależy bardziej od możliwości finansowych niż siły wiatru. Potężny huragan, który uderzył w dobrze przygotowany meksykański Jucatan w 2007 r., nikogo nie zabił. Podobny, który przeszedł przez biedną Birmę następnego roku, zabił 200 tys. osób. Najlepsze zabezpieczenie przed kataklizmem to dostatek i wolność.
14.Wciąż rodzą się świetne pomysły Im lepiej nam idzie, tym lepiej może nam iść. Im więcej odkrywamy, tym więcej wynalazków staje się możliwych. W świecie rzeczy często jest tak, że im ich więcej, tym mniej na nie funduszy. W świecie idei tak nie jest. Im więcej nowych idei, tym więcej innowacji. Nie ma nawet teoretycznej możliwości wyczerpania naszego zasobu idei, odkryć i wynalazków.
15.Rozwiązujemy każdy problem Jeśli ktoś twierdzi, że na świecie będzie coraz lepiej, uznają go za wariata. Jeśli mówi, że czeka nas niechybna katastrofa, może spodziewać się pokojowego Nobla. W księgarniach jęk pesymizmu, w mediach przepowiednie zagłady. Nie pamiętam czasów, w których by mi nie mówiono, że świat przetrwa jedynie, jeśli zaprzestanie rozwoju gospodarczego. Ale świat się zmienia. Rasa ludzka to maszyna do rozwiązywania problemów: radzi sobie, wprowadzając zmiany. Prawdziwe niebezpieczeństwo leży więc w opóźnianiu tych zmian.
16.Kryzys to nie jest przegrana Wielki kryzys w latach 30. XX w. był tylko chwilowym dołkiem na drodze do poprawy standardów życia. Do 1939 r. nawet najbardziej dotknięte nim kraje, Stany Zjednoczone czy Niemcy, były i tak bogatsze niż w 1930 r. W okresie kryzysu powstały najróżniejsze nowe produkty i gałęzie przemysłu. Tendencja wzrostowa powróci więc, jeśli tylko niewłaściwe posunięcia polityczne nie staną jej na przeszkodzie. Ktoś gdzieś cyzeluje programy komputerowe, testuje nowy materiał lub przenosi gen, co sprawi, że nasze życie stanie się łatwiejsze albo bardziej przyjemne.
17.Optymiści mają rację Przez 200 lat pesymiści okupowali czołówki gazet – choć optymiści dużo częściej mieli rację. Pesymizm jest dla wielu bardzo opłacalny. Żadna organizacja charytatywna nie zebrała jeszcze funduszy, mówiąc, że będzie lepiej. Żaden dziennikarz nie przebił się na pierwsze strony, pisząc o tym, że katastrofa jest mało prawdopodobna. Grupy nacisku i ich klienci w mediach nawet w najbardziej pozytywnych statystykach doszukują się ziarna zagłady. Nie dajcie się omamić – miejcie odwagę być optymistami!
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz sty 31, 2013 12:06 |
|
 |
sted88
Dołączył(a): Pt lip 27, 2012 23:39 Posty: 14 Lokalizacja: Wrocław, Dolnośląskie
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Polecam książke "Co napawa nas optymizmem - czyli dlaczego jest dobrze a będzie lepiej" To zbiór eseji wybitnych myślicieli. Jeśli ktoś lubi naukowe kwestie to mu się spodoba
_________________
Zajmuję się przeprowadzkami we Wrocławiu Moje konto na filmwebie
|
So cze 22, 2013 13:28 |
|
 |
ARHIZ
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01 Posty: 1342
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Ja tam uważam, że żyję w bardzo fajnych czasach (i miejscu) - nie ma u mnie wojny, głodu. Niemal każdy ma dom, a nawet takie luksusy jak komputer. Przestępczość też jest niska, jakby porównać z niektórymi miejscami.
_________________ ॐ नमः शिवाय
"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction: http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage
|
So cze 22, 2013 17:15 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3467
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Też tak uważam, Mam przede wszystkim cudowną rodzinę, potem własny dom kompa, samochód no i na razie oboje z mężem mamy pracę...
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
N cze 23, 2013 18:31 |
|
 |
ARHIZ
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01 Posty: 1342
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Nom, ja mam narzeczoną i nie muszę się o nią bać jak sama z domu wychodzi, cudowna rodzina też może kiedyś będzie  A zamiast samochodu mam kierowcę, który mnie wozi (w autobusie) 
_________________ ॐ नमः शिवाय
"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction: http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage
|
Pn cze 24, 2013 21:59 |
|
 |
Szantini
Dołączył(a): Wt paź 09, 2012 12:00 Posty: 55
|
 Re: Żyjemy w cudownych czasach
Te dobre czasy bardzo mnie doświadczają... Nieprzyjemnie... Ale wiem, że Bóg nade mną czuwa i daje mi siły do dalszego życia mimo przeciwności losu.
|
Wt cze 25, 2013 8:46 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|