Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 1:14



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
 Czy robię dobrze? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 12, 2014 23:05
Posty: 26
Post Czy robię dobrze?
Nie jestem pewien swojego zdania na temat gejów, lesbijek i transseksualistów. Chodzi mi bardziej o to, czy stojąc przy swoich argumentach robię dobrze/mądrze?.

Przedstawię niżej przykłady, z jakimi mam stosunek do takich ludzi.

Załóżmy, że znam pewnego gościa , który z czasem wyjawia mi, że jest gejem. Próbuję go nawrócić od tej głupoty. Jeśli on się nie chce nawrócić, znaczy porzucić swych gejowskich czynności, odrzucam go.

Czy to jest mądre?.

I jeszcze inny przykład.

Znam dziewczynę, która jest normalnej orientacji (hetero). Rozmawiam z nią na dany temat, pytając ją, czy odwróciłaby się od przyjaciółki (lesbijki) nie uznawającej siebie w grzechu.

Dziewczyna, z którą rozmawiam, mówi mi, że nie odwróciłaby się od swojej “przyjaciółki“, która gnije w grzechu.

Co robić w tych sytuacjach?. Proszę o jakieś naprowadzenie, bo jak na razie według swojej “mądrości“ odrzucam obydwa przykłady, tzn. nie akceptuję takowych ludzi.

Jeśli był podobny temat to proszę o przeniesienie.


Wt sty 14, 2014 1:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy robię dobrze?.
Moim prywatnym zdaniem robisz bardzo głupio. Brak akceptacji czynów homoseksualnych, czyli wiązania się w pary, czułości, seks, formalizowanie takiego związku, to nie jest to samo co brak akceptacji samego człowieka.

Nie za bardzo rozumiem czego oczekujesz? Po rozmowie i namowach owy homoseksualista ma na rozkaz nawrócić się, stać się biernym gejem i wtedy w nagrodę będziesz się do niego odzywał. Dobrze się dzieje że pytasz, bo to znaczy że masz wątpliwości. Jeśli nie chcesz z człowiekiem utrzymywać kontaktów, nie lubisz go, czy coś, to ok, nie utrzymuj. Ale nie rób jak dziecko, które tupie nóżką bo ktoś nie chce zrobić tak jak dziecko chce. Uszanuj inną decyzję zarówno tego geja jak i koleżanki.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt sty 14, 2014 1:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 12, 2014 23:05
Posty: 26
Post Re: Czy robię dobrze?.
Nie chodziło mi o to, że “owy homoseksualista ma *rozkaz* nawrócić się“.

Nikogo do niczego nie zmuszam.

Natomiast (chyba), gdzieś w Biblii napisali, że jak ktoś jest w grzechu to powinniśmy z nim porozmawiać. Jeśli to nie pomoże, powinniśmy zabrać jakąś osobę, która także zna tego grzesznika i we dwójkę z grzesznikiem porozmawiać aby się nawrócił. Jeśli to zaś nie pomoże to powinniśmy wysłać księdza czy tam biskupa do owego grzesznika.

Chyba rozumiesz, o co mi chodzi z praktykami gejowskimi itp.?.

Według mnie, z tym pierwszym przykładem postępuje słusznie.


Wt sty 14, 2014 15:18
Zobacz profil
Post Re: Czy robię dobrze?.
A jezeli ktos nie chce sie nawrocic na katolicyzm po rozmowie z toba i dalej trwa a grzechu niewiary, to tez przestajesz z nim rozmawiac?
Albo jest powtornie zonaty po rozwodzie? Albo pije za duzo? Albo popelnia systematycznie jakies inne grzechy? Dlaczego akurat czynny homoseksualizm wyklucza dla ciebie dana ososbe z grona towich znajomych, a reszty nie?

Pan Jezus nie unikal grzesznikow, nie spisywal ich na straty jezeli od reki nie zmienili zycia na swiete, bo inaczej i dla nas nie byloby nadziei.


Wt sty 14, 2014 15:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 17:15
Posty: 257
Post Re: Czy robię dobrze?.
szukającBoga napisał(a):
Nie chodziło mi o to, że “owy homoseksualista ma *rozkaz* nawrócić się“.

Nikogo do niczego nie zmuszam.

Natomiast (chyba), gdzieś w Biblii napisali, że jak ktoś jest w grzechu to powinniśmy z nim porozmawiać. Jeśli to nie pomoże, powinniśmy zabrać jakąś osobę, która także zna tego grzesznika i we dwójkę z grzesznikiem porozmawiać aby się nawrócił. Jeśli to zaś nie pomoże to powinniśmy wysłać księdza czy tam biskupa do owego grzesznika.

Chyba rozumiesz, o co mi chodzi z praktykami gejowskimi itp.?.

Według mnie, z tym pierwszym przykładem postępuje słusznie.



Nawet jeżeli przyprowadzisz cały batalion nic Ci to nie da - jeżeli dana osoba nie będzie chciała nawrócenia.

W wierze nie chodzi o " nakazanie " lecz o " ukazanie"

_________________
" Wolność w Miłości należy do Ciebie "


Wt sty 14, 2014 15:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 12, 2014 23:05
Posty: 26
Post Re: Czy robię dobrze?.
Kael
“A jezeli ktos nie chce sie nawrocic na katolicyzm po rozmowie z toba i dalej trwa a grzechu niewiary, to tez przestajesz z nim rozmawiac?
Albo jest powtornie zonaty po rozwodzie? Albo pije za duzo? Albo popelnia systematycznie jakies inne grzechy?“
Obecnie tak nie postępuję.
Nie chodzi mi o inne grzechy..

“Dlaczego akurat czynny homoseksualizm wyklucza dla ciebie dana ososbe z grona towich znajomych, a reszty nie?“
Uważam, że jest to ohydne, choćby dlatego..

“Pan Jezus nie unikal grzesznikow, nie spisywal ich na straty jezeli od reki nie zmienili zycia na swiete“
A czy zadawał się z homoseksualistami, którzy twierdzą, że to co robią jest dobre i nie chcą nic zmieniać?.

Nie chodzi mi o to, że gej ma od razu zmieniać swoje życie na święte. Niech to robi przynajmniej stopniowo, aby było widać efekty...

Magdalena a czy ja coś komuś nakazuję?. Mam swój pogląd i tyle.


Wt sty 14, 2014 15:43
Zobacz profil
Post Re: Czy robię dobrze?
Ale dlaczego nie o inne grzechy? Bo dla ciebie homoseksualizm jest szczegolnie obrzydliwy? A inne nie? Jak rowno to rowno. W dekalogu nie ma hierarchii grzechow, ktore obrzydliwsze, a ktore mniej.

A niby dlaczego gej ma po rozmowie z toba cos zmienic? Bo akurat TY mu tak powiedziales, ze to jest beee?
czyli chodzi o ciebie, ze ktos nie slucha towich pomyslow (nawet najlepszych) na jego zycie?


Wt sty 14, 2014 15:58
Post Re: Czy robię dobrze?.
Oczywiście szacunek należy się kazdej osobie, bo wszyscy jesteśmy grzesznikami.

Nie wiem jednak co masz na myśli mówiąc "odrzucam"?
Chodzi co o to, że będziesz się ukrywać, nie odbierać telefonów, odkręcać głowe w drugą strone gdy ją zobaczysz, myć ręce po przywitaniu, czy wymiotować na jej widok? Oczywiście takie zachowania nie powinny miec miejsca.
Ale jest jeszcze druga strona medalu.
Nie może być tak, że mówi się homoseksualiście, że robi źle, spełniajać swój ewangelizacyjny obowiązek, a za pare minut idzie się z nim na piwo jak gdyby nigdy nic. Z własnego doświadczenia wiem, że taka postawa może taką osobę tylko utwierdzić i rozpasać w grzechu.
Każdy przypadek oczywiście jest inny, ale jeśli dana osoba obnosi się z tego typu swoim zachowaniem i nic z tym nie robi to moim zdaniem nie ma się obowiązku kontynuować takiej znajomości.


Wt sty 14, 2014 16:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 12, 2014 23:05
Posty: 26
Post Re: Czy robię dobrze?
Kael co Biblia mówi o obcowaniu mężczyzn z mężczyznami, kobiet z kobietami?.

sharp7 nie akceptuję go takim jakim jest. Nie spotykam się, nie utrzymuję z taką osobą kontaktu.


Wt sty 14, 2014 16:07
Zobacz profil
Post Re: Czy robię dobrze?
No, mowi.
Ale slowo obrzydliwosc jest takze w stosunku do innych grzechow:
Cytuj:
Ten popełnia obrzydliwość z żoną swego sąsiada, tamten plami się rozpustą ze swoją synową, a tamten u ciebie zadaje gwałt swej siostrze, córce swego ojca. 12 U ciebie przyjmuje się podarki za przelanie krwi. Pobierasz odsetki i lichwę, gwałtem ograbiasz swego bliźniego, ale o Mnie zapominasz - wyrocznia Pana Boga. Ez 22,11-12


Cytuj:
Król Asa nawet swą matkę Maakę pozbawił godności [królowej] za to, że sporządziła obrzydliwość ku czci Aszery. Asa ściął tę obrzydliwość, porąbał i spalił przy potoku Cedron. 2 Krn 15,16

O obrzydliwosci mowi Jr 5., syr 49,2
Czyli rozpusta, bozki (np pieniadze badz komputer), wyzysk wdow i sierot i inne "bezprawia".

Jezeli chcesz unikac wszystkich grzesznikow, to zachowujesz sie jak faryzeusz. Wyobraz sobie, ze ktos zna twoje grzechy, te najtajniejsze, te ktore ciagle na nowo popelniasz i tez ciebie unika. Mailby racje? Z tego co ty piszesz - jak najbardziej.
A jak ty bys sie czul? Nawrocilby sie?


Wt sty 14, 2014 16:33
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 17:15
Posty: 257
Post Re: Czy robię dobrze?
szukającBoga napisał(a):
Kael co Biblia mówi o obcowaniu mężczyzn z mężczyznami, kobiet z kobietami?.

sharp7 nie akceptuję go takim jakim jest. Nie spotykam się, nie utrzymuję z taką osobą kontaktu.




Czy Jezus postąpiłby tak samo względem Ciebie?

_________________
" Wolność w Miłości należy do Ciebie "


Wt sty 14, 2014 16:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Czy robię dobrze?
viewtopic.php?f=26&t=27286 - Niechęć do bliźniego w tej sytuacji - czy to grzech?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt sty 14, 2014 17:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 12, 2014 23:05
Posty: 26
Post Re: Czy robię dobrze?
Kael nie unikam “wszystkich grzeszników“ i nie chcę. Na razie unikam jedynie takich ludzi (geje, lesbijki i transy).

Trzecia Księga Mojżeszowa 18.22-29
“Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!.
Tymi wszystkimi rzeczami nie plugawcie się.
Strzeżcie więc ustaw i wyroków moich, nie czyńcie nic z tych obrzydliwości... Bo każdy, kto czyni jedną z tych obrzydliwości, wszyscy, którzy je czynią, będą wyłączeni spośród ludu“.


Wt sty 14, 2014 17:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 12, 2014 23:05
Posty: 26
Post Re: Czy robię dobrze?
Jeśliby twój brat zgrzeszył, to idź upomnij go w cztery oczy.
Jeśli cię usłucha, pozyskałeś brata.
A jeśli cię nie usłucha, weź z sobą jeszcze jednego albo dwóch, aby "na zeznaniu dwóch albo trzech świadków opierała się cała sprawa".
A jeśli ich nie posłucha, powiedz Kościołowi, a
jeśli Kościoła nie posłucha, to niech będzie dla ciebie jak poganin i celnik.
(Mt 18:15-17) BP

To się tyczy tego co napisałem:
“Załóżmy, że znam pewnego gościa , który z czasem wyjawia mi, że jest gejem. Próbuję go nawrócić od tej głupoty. Jeśli on się nie chce nawrócić, znaczy porzucić swych gejowskich czynności, odrzucam go“.

Jeśli ktoś przychodzi do was i tej nauki nie przynosi,
nie przyjmujcie go do domu i nie pozdrawiajcie go,
albowiem kto go pozdrawia, staje się współuczestnikiem jego złych czynów.
(2 Jana 7:10-11)

A to chyba do tego?
“Dziewczyna, z którą rozmawiam, mówi mi, że nie odwróciłaby się od swojej “przyjaciółki“, która gnije w grzechu“.


Wt sty 14, 2014 17:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy robię dobrze?
SzukającBoga
Tak, jest taki fragment, pytanie tylko czy tychy się ludzi, którzy nie identydikują się np z Kościołem? Uważasz że tekst nawołuje do wysyłania biskupa do ateistów, aby się zmienili? Poza tym wszelkie "odwracanie się" od grzeszników to w istocie skłanianie ich do nawrócenia , aby zobaczyli że przez swój grzech stracili łaskę u Boga, a wyrazicielem tego są pomazańcy na ziemi. Tylko że to musi mieć sens, musimy zakładać że człowieka to faktycznie skłoni do refleksji, gdy zobaczą że nie jeden, a wielu ich upomina. Nie działa to jednak na ludzi z innymi wartościami.

Dobrze że chcesz słuchać Słowa, ale musisz je jeszcze zrozumieć.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt sty 14, 2014 17:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL