Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 5:59



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
 Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyznania 
Autor Wiadomość
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
a.R.E.k. napisał(a):
DanRism napisał(a):
Imiona "bogów" czyli sił demonicznych.


Demony to nie Bogowie. Musisz douczyć się terminologii. Dyskusja na ten temat z Tobą nie ma sensu, jednak jeśli nadal będziesz wypowiadać się o pogaństwie i Bogach w sposób obraźliwy, na pewno napiszę do moderacji.


Akurat trafiłeś na mój mocny grunt kolego, bo od dawna zajmuję się tematyką `okultyzm kontra wiara chrześcijańska`. Ale wdawał się tutaj w dyskusję nie będę bo satanista nie przyjmuje argumentów, on już jest zainfekowany. Trzeba leczenia ale do tego trzeba chęci. Jak dostaniesz porządnego "kopa" od jakiejś skumulowanej siły, wtedy będziesz latał i szukał ratunku. Kto napisał, że demon to bogowie? Cudzyslów chyba, nie? Poza Chrystusem, wiarą w Niego, wszystko jest oddawaniem czci demonom, rozumiesz już? Czujesz spokój i ulgę bo tkwisz w mocy demonów, a spróbuj to rzucić.


Pt maja 21, 2010 19:08

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
A ja do użytkowników, którzy do tej pory dyskutowali z DanRismem apeluję, żeby również nie prowadzili z nim dyskusji na takim poziomie. Jeśli nie potrafi wejść na wyższy, to jego problem. A do moderacji właśnie napiszę i sądzę, że nikt by się nie zdziwił, gdyby Twoje posty zostały usunięte. Wręcz przeciwnie- zdziwiłbym się, gdyby nie zostały.
Masz zamiar się stąd wypisać? Trzymam za słowo. A przynajmniej przestań zaśmiecać ten wątek, bo swoje zdanie już wyraziłeś. Forum jest publiczne i nikt tu nie musi dostosowywać się do tego, co sądzisz. Pewna kultura dyskusji jednak obowiązuje.


Pt maja 21, 2010 19:11
Zobacz profil
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
Tak, tak, kultura. Bułkę przez bibułkę a całą ręką. Znamy to, znamy. Moderacja powinna te satanistyczne propagandy wyrzucić raz a dobrze. Tyle z mojej strony.


Pt maja 21, 2010 19:13

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
1. Moderacja w osobie Kamyka nie dopatrzyła się treści obraźliwych w żadnym poście niniejszego wątku, i nie zamierza żadnego postu usuwać.

2. Ta sama moderacja przypomina, że jest to forum dyskusyjne, wobec czego mogą tu być prezentowane treści innych religii i wierzeń.

3. Jednocześnie moderacja kolejny raz zwraca uwagę użytkownikowi DanRism na ton wypowiedzi, który, mimo wcześniejszej prośby, wciąż pozostaje agresywny i napastliwy, co skutecznie utrudnia prowadzenie dyskusji.
Przy okazji moderacja zwraca się do użytkownika DanRism z prośbą o niepisanie kilku postów jeden pod drugim, ale o zawarcie całej wypowiedzi w jednym poście i używaniu opcji "Edytuj" w razie potrzeby.

@Edit:
Po zwróceniu uwagi moderacja przyznaje, że umknął jej faktycznie obraźliwy post użytkownika DanRism. Użytkownik dostał stosowne ostrzeżenie. Za owo niedopatrzenie moderacja przeprasza


Pt maja 21, 2010 19:41
Zobacz profil
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
Shamanka napisał(a):
Liam serwitory to po prostu myślokształty.


No tak, definicję rozumiem, dzięki. Ale ja pytałem w kontekście Twojego posta, bo napisałaś że inni bogowie poza Absolutem to egregory, serwitory i demiurgi. Wyjaśniłaś gdzieś co to egregor, słowo demiurg znam, tylko serwitory mnie zaciekawiły. Ale tak mi się jakoś z nazwą skojarzyły. Znaczy że pełnią rolę służebną. To trochę nie podpada pod pojęcie boga, nawet jeśli mogą być groźne?

Ale mnie korci właściwie coś innego. Pytanie pomocnicze: za który z tych bytów uważasz Boga chrześcijańskiego i dlaczego? A Jezus i Duch Święty? I nie pytam żeby się kłócić bo mnie fascynuje zupełnie inna teoria. Zastanawiam się, czy my jednak nie wierzymy w tego samego Boga pod różnymi postaciami.

Znaczy, mnie nie chodzi o nawracanie, naprawdę. Tylko właśnie o te puzzle. Bo Ty widzisz Jahwe chyba jako egregora (o ile pamiętam to pisałaś), a Bóg to dla Ciebie Absolut. Znaczy że nieosobowy, tak? A ja sobie myślę, że On nam się objawia w taki właśnie różny sposób. To trochę jak każdy z nas. W pracy jesteś, dajmy na to, panią inżynier, w domu mamusią i żoną, dla rodziców córeczką, itd. Myślisz że może tak być, że my wszyscy wiemy że gdzieś dzwoni, tylko każdy z nas ma inny kościół na myśli? :D

Człowiek od zawsze był religijny przecież. Dawno zanim zaczął być cywilizowany wierzył czy też potrzebował wierzyć, a może intuicyjnie odczuwał - istnienie jakiejś siły potężniejszej od niego. Nie bardzo mi się chce wierzyć, że to przypadek. Bardziej przekonuje mnie teoria, że On istnieje naprawdę i cały czas usiłuje nas naprowadzić na poznanie siebie. A że pod różnymi wcieleniami, to dlatego że On jest naprawdę o niebo potężniejszy niż my jesteśmy w stanie sobie wyobrazić. Dlatego chrześcijanom pokazał taki obraz siebie, buddystom inny, magom jeszcze inny...

Co o tym myślisz?


Pt maja 21, 2010 19:59
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
Liam, nazwa serwitor w tym ujęciu nie bedzie miałą funkci słuzebnekj. moze źle to wyraziłam. Serwitor to myślokształt, majacy funkcę słuzebną. Inne myślokształty nie muszą takiej funkcji pełnić. Mogą zsoatć powołane dożycia popzrez wiarę pewnej grupy osób.
Egregorem będzie juz energia np katolick, czy prawosławna - tak to pojmuję.
Jahwe umiejscawiam jako demiurga, czyli potężną istotę o zdolbnościach twórczych i kreacyjnych, jednakze wywowdzącą sie też z takich a nie innych wierzeń. Historycznie rzecz biorąc Jahwe był bogiem burzy, czconym pzre pewne plemiona pustynne, które stopniowo łacząc się w większe grupy dały początek narodowi Żydowskiemu. (te informnacje mam z ksiazki "Zarys dziejów religii").

Jezus - uważam go, podobnie jak Sidhartę (Buddę) za jednego z Wielkich Mistrzów Oświeconych. Bardzo częstą sięgam po jego nauki, takze te przdstawione w ewangeliach gnostycznych. I bardziej blizej gnozy tlumaczę sobie słowa Jezusa.
Sam wiesz, ze NT, jak i całą Biblię mozna tłumaczyć naprawdę bardzo dowolnie. To tekst naszpikowany metaforami więc nie mozna jednoznacznie go interpretować, ale właśnie kazdy moze znaleźć w niej coś dla siebie. Według mnie to właśnie jest fenomen Boiblii.

Duch Święty. - Szczerze mówiąc nigdy do końća nie rozumiałm jego istoty. Jako dziecko postrzegałam D.Ś. jako promień idący od Boga do nas, i będący jego posłańcem. Dziś raczej zaliczyłabym Go do formy Rnergii Boga. Ale dla mnie D.Ś jest inna nazwą życiowej energii którą każdy określa inaczej (Prana, Ki, Mana, Chi). Tak go pojmuję i tylko tym dla mnie jest.

Natomiast nie neguję np istnienia Istot Duchowych, takich jak anioły, czy demony. Wokół nas wiele jest też duchów wszelkiej maści - od duchów natury, opiekunów roślin, dzrew, krzewów i kwiatów, po duchy gatunkowe. To juz jest animizm, wiem, ale z racji szamańskiego powołania widuję i pracuję z tymi duchami. Nie łacze ich jednak z żadną konkretną religią, nie oddaję im czci i nie modle się do nich.
Ot pomagamy sobie wzajemnie od czasu do czasu ;)

Boga postrzegam jako Absolut, Istotę nieosobową, pełną miłości. Obserwujacą, posiadającą wiedzę, Będącą wszystkim i Jednym. Przenikajacym wszystko.
Ten obrazek z puzzli widzę tak, jakby był juz ułożony w takiej 1/3, i To co jest ułozone to jest Bóg Absolut jako potężana Istota, reszta rozsypanych puzzli to też Bóg=Absolut, ale podzielony na miliardy elementów tej swoistej ukłądanki, a każdy z tych elementó to dusza jednej istoty, jednego życia. Ma ją każdy człowiek, zwierze, roślina, wszystko co żyje i pzrynależy do świata stworzonego pzrez Boga. Kiedy zaś kończy cykl inkarnacyjny wraca do tej 1/3 juz ułozonej i wpasowuje się na swoje miejsce, tworzac całosć, więc w pewnym sensie staje się na powróct pełnią Boga od którego pochodzi. Wierzę, ze pewnego dnia cała ta ukąłdanka zostanie na powrót złożona w jedne obrazek.

Przy okazji tej iskry bożej, czyli elementów ukłdanki z puzzli, to np iskry tej nie mają właśnie rerwitory, myślokształty czy inne stworzone nie pzrez Boga istoty zamieszkujace astral. Nie ma jej też słynny Golem :)

Uff, ale sie napisalam ;)


Pt maja 21, 2010 20:44

Dołączył(a): Cz maja 20, 2010 19:30
Posty: 16
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
Nie powiem Wam nic nowego, ale to, co zawsze.

Św. Jan, będąc już staruszkiem, powtarzał często swoim uczniom: "Synaczkowie moi, miłujcie się" (por.1J 4,7). Uczniowie się pytają, dlaczego im to samo wciąż powtarza. A on im odrzekł: To jest przykazanie Pańskie i jeśli będzie zachowane - wystarczy.


Pt maja 21, 2010 21:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
Shamanka napisał(a):
Jahwe umiejscawiam jako demiurga, czyli potężną istotę o zdolbnościach twórczych i kreacyjnych,
jednakze wywowdzącą sie też z takich a nie innych wierzeń.
Kto zatem stworzył świat materiualny,
skoro demiurg wywodzi się z wierzeń JUŻ STWORZONYCH ludzi?
I jaką rolę "twórczo-kreacyjną" posiada Jahwe, jeśli wcześniej (jak rozumiem) go nie było?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt maja 21, 2010 21:25
Zobacz profil
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
Świat stworzył Bóg, jak wszystko inne. A zdolnosci kreacyjne i twórcze demiurgów polegaja na tworzeniu róznych rzeczy, mniejszych czy większych. Ake my i świat, kosmos, astral, wymiar dcuhowy - to wszuysytko jest dziełem Boga


Pt maja 21, 2010 21:39

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
Liam napisał(a):
Shamanka napisał(a):
Liam serwitory to po prostu myślokształty.


No tak, definicję rozumiem, dzięki. Ale ja pytałem w kontekście Twojego posta, bo napisałaś że inni bogowie poza Absolutem to egregory, serwitory i demiurgi. Wyjaśniłaś gdzieś co to egregor, słowo demiurg znam, tylko serwitory mnie zaciekawiły. Ale tak mi się jakoś z nazwą skojarzyły. Znaczy że pełnią rolę służebną. To trochę nie podpada pod pojęcie boga, nawet jeśli mogą być groźne?

Ale mnie korci właściwie coś innego. Pytanie pomocnicze: za który z tych bytów uważasz Boga chrześcijańskiego i dlaczego? A Jezus i Duch Święty? I nie pytam żeby się kłócić bo mnie fascynuje zupełnie inna teoria. Zastanawiam się, czy my jednak nie wierzymy w tego samego Boga pod różnymi postaciami.


Ponieważ teoria egregorów jest mi bliska, również się wypowiem. Pytasz, czy egregory podpadają pod definicję Boga. Owszem. W moim rozumieniu egregor to coś, co powstaje na skutek obserwacji człowieka z otaczającego go świata. W świecie tym wyraża się Bóstwo. Dla mnie oczywistym jest to, że owo Bóstwo istnieje naprawdę. Ponieważ daje poznać się człowiekowi, człowiek nadaje mu pewne imię i rozwija jego wizję. Jeśli jest rolnikiem, czci Bóstwa rolnicze, jeśli rybakiem, czci Bóstwa związane z rybami. Każdy widzi tylko cząstkę tego Boga, który, wyczuwając, że człowiek zaczyna go dostrzegać, daje się poznawać coraz bardziej. Egregor więc ułatwia nam nawiązanie kontaktu z Bóstwem i działa w obie strony. Dzięki egregorowi możemy skontaktować się z Bogiem i On może skontaktować się z nami, ponieważ wysyła naszej podświadomości obraz tego, jakim jest naprawdę. Patrząc na przeróżne mitologie, można dostrzec, że Bogowie nie są jakimiś sztucznymi tworami, ale że przez nich przemawia do nas Boskość. Bogowie różnych kultur wcale się tak od siebie nie różnią. Jako przykład podam Shivę i Cernunnosa. Shiva. Cernunnos. Bogów tych, wbrew pozorom, nie łączy tylko siedząca pozycja. Ich wspólnymi symbolami są również węże oraz rogi (święte zwierzę Shivy to byk Nandi). Obaj przedstawiają mniej więcej tę samą zasadę. Podobne relacje ukazują się między Anat i Kali. Czym to wytłumaczyć, bo chyba nie wędrówką ludów? Wierzę więc, że istnieją pewne archetypy, które uruchamiają się, kiedy tylko zaczynamy czcić Bogów.
Jezusa rozumiem również jako egreogora. Nie uważam, żeby chrześcijanie czcili historycznego Jezusa. Wg. mnie nie był on Bogiem w sensie stricte; był człowiekiem i jeśli wierzyć ewangeliom, dość mądrym. Natomiast Jezus, którego czczą chrześcijanie to wg. mnie egregor, przez którego przemawia archetypiczny Bóg, który umiera i odradza się, złożony w ofierze dla swoich wyznawców. Podobnie jest w przypadku Maryi. Dzięki temu uważam, że tak naprawdę czcimy tych samych Bogów czy tego samego Boga i zamiast się sprzeczać o to, kto ma rację, powinniśmy wyjść ponad to i po prostu doświadczyć Boskości taka, jaka ona jest.
Jeśli chodzi o moją definicję Boga, to jest ona podobna do definicji pogańskiej pisarki, Theresy Thorn Coyle: "„Nie sądzę, żeby Sama Bóg była Jedna, ponieważ to oddzielałoby ją od wszystkiego innego. Raczej wyobrażam ją sobie jako Zero, okrąg, który zawiera w sobie wszystko i jako centrum, wokół którego wszystko inne krąży, ponieważ takie wyobrażenie jest bliższe moim doświadczeniom. Nie ma nic, co nie byłoby częścią fabryki Samej Boga. Inną nazwą tej fabryki jest miłość”."


Ostatnio edytowano Pt maja 21, 2010 21:46 przez a.R.E.k., łącznie edytowano 1 raz



Pt maja 21, 2010 21:43
Zobacz profil
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
No tak myślałem i to by mi się zgadzało. Ale nie kojarzę czegoś innego: jak byt nieosobowy może być pełen miłości i w dodatku posiadać wiedzę? Może mam ograniczoną wyobraźnię, ale to mi nijak nie pasuje. Wiedza bez osobowości to archiwum danych. A miłość nijak nie wiem jak może istnieć bez osoby. Chyba że czegoś nie pojąłem? Bo resztę bardzo ładnie wyjaśniłaś.

A z Tobą a.R.E.k. chyba się zgadzam, choć z tą istotą egregora dalej mam problemy. Możemy używać tego samego słowa, ale inaczej je rozumieć - mimo szczegółowych definicji. To jeszcze muszę przemyśleć... to byłby jakby awatary Boga, tak? Różne Jego wcielenia wykreowane przy udziale ludzkiej energii?


Ostatnio edytowano Pt maja 21, 2010 21:51 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Pt maja 21, 2010 21:45

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
Miłość jest uczuciem i samo z siebie nie jest osobowe. Osoba może czuć miłość, ale tak naprawdę jest to coś, co jest nieogarnięte. Zwierzęta, wbrew pozorom, również potrafią kochać. Absolut zawiera w sobie miłość i nienawiść, ponieważ jest wszystkim, jednak do nas należy wybór. Wszystko jest Bogiem, ponieważ wszystko pochodzi od jednego Źródła, jednak to Źródło nie narzuca nam tego, jacy mamy być. To my tworzymy rzeczywistość.


Pt maja 21, 2010 21:50
Zobacz profil
Post 
No dobra, tylko ja tego pojąć nie mogę, a chciałbym zrozumieć. Może niewłaściwe pytania zadaję? Bo ja to tak widzę: emocje abstrakcyjnie przedstawione naturalnie osobowe nie są. Ale to twór wyobraźni wyłącznie - nie da się wyekstrahować uczucia z człowieka czy zwierzęcia nawet. Ja chyba w ogóle mam kłopot z pojęciem bytu nieosobowego. Nie dociera do mnie. :(


Pt maja 21, 2010 21:57

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
Jeśli zrozumiesz Boga, jako kogoś więcej niż stwórcę, tworzącego na swój obraz tylko ludzi, zdasz sobie sprawę, że również galaktyki, Słońce, gwiazdy, zwierzęta, rośliny, chmury, gry wideo są wyrażeniem Boskości zawartej we wszechświecie.


Pt maja 21, 2010 22:15
Zobacz profil
Post 
Owszem, tu cały czas jeszcze podążam za Tobą. Tylko gdzie tu bezosobowość i dlaczego tak kategorycznie? Ja tu nie widzę dowodu na brak osobowości za tymi wszystkimi przejawami?


Pt maja 21, 2010 22:18
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL