Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Autor |
Wiadomość |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Rozumiem, że mówisz o świecie chrześcijańskim?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt maja 22, 2012 12:41 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
A w jakim żył Św.Tomasz? To chyba jasne, że nie mówię o dzikich plemionach na Czarnym Lądzie.
|
Wt maja 22, 2012 13:51 |
|
 |
Eubulides
Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34 Posty: 869
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Chyba przyjąłem nie do końca właściwe założenia, sądziłem że Molly jest osobą należącą do Kościoła, dlatego odnosiłem się do autorytetów Kościoła, sądząc że to przyniesie jakiś pozytywny skutek. Ale nic... dobra, to idąc tym krokiem dalej to św. Paweł też był człowiekiem bardzo nie w porządku skoro napisał: "Kobieta niech będzie posłuszna swemu mężowi" albo "Kobiecie przemawiać w kościele nie pozwalam". I inne tego typu stwierdzenia. Przecież trzeba wziąć pod uwagę kontekst historyczny. Faktem jest że równouprawnienie nie istniało od zawsze, a że ludzie myśleli kategoriami swojej epoki to poniekąd nie do końca ich wina skoro takie przekonania były powszechne, a nawet same kobiety je akceptowały. Najlepszym przykładem jest tu św. Monika, jesli kto czytał wyznania to wie o czym mówię.
_________________ Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.
|
Wt maja 22, 2012 18:10 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
MARIEL napisał(a): A w jakim żył Św.Tomasz? To chyba jasne, że nie mówię o dzikich plemionach na Czarnym Lądzie. Czyli jednak prawdą jest, że pogarda dla kobiet jest (była) z chrześcijaństwem powiązana? A najświatlejsi z Ojców Kościoła nad ową pogardę nie potrafili się wznieść, natomiast ochoczo swym autorytetem ją podsycali?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr maja 23, 2012 18:41 |
|
 |
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Cytuj: Przecież trzeba wziąć pod uwagę kontekst historyczny. Kontekst historyczny nie ma żadnego znaczenia dla Boga. On jest ten sam i ma takie same poglądy od początku do końca. To, że kobieta żona powinna być poddana mężowi nie wymyślił Paweł ale sam Bóg już w pierwszej księdze i jest to kara za jej występek. "Do niewiasty powiedział: Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą." Jak widać kobieta nie była pod panowaniem mężczyzny wcześniej. Kobieta dostała swój "krzyż", mężczyzna swój. "przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu: w trudzie będziesz zdobywał od niej pożywienie dla siebie po wszystkie dni twego życia. Cierń i oset będzie ci ona rodziła, a przecież pokarmem twym są płody roli. W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie, póki nie wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz!"
|
Śr maja 23, 2012 19:58 |
|
|
|
 |
Eubulides
Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34 Posty: 869
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
A więc Bóg też dyskryminuje kobiety? Sądzę że wątek został sprowadzony do absurdu. JedenPost napisał(a): Czyli jednak prawdą jest, że pogarda dla kobiet jest (była) z chrześcijaństwem powiązana? Jaka pogarda? Przyjęcie teorii biologicznej nazywasz pogardą? Nikt nie głosił żadnej pogardy wobec kobiet, tylko próbowano jakoś wyjaśnić naturalnymi hipotezami dlaczego kobieta jest fizycznie słabsza od mężczyzn. Przypominam ze sam Darwin uważał że kobieta jest ewolucyjnie cofnięta, jeśli więc w XIX wieku takie poglądy panowały to czego chcesz od starożytnych i średniowiecznych myślicieli?
_________________ Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.
|
Cz maja 24, 2012 6:58 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Nie teorię biologiczną, ale owo nastawienie do kobiety, jako naczynie grzechu i wstydu. Na olbrzymich połaciach świata wolnych od chrześcijaństwa taka teza jednak nie była znana, być może dlatego, że nie wiązano w takim stopniu seksu z nieczystością...
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz maja 24, 2012 7:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
JedenPost napisał(a): Na olbrzymich połaciach świata wolnych od chrześcijaństwa taka teza jednak nie była znana, być może dlatego, że nie wiązano w takim stopniu seksu z nieczystością... A wskażesz te olbrzymie połacie, gdzie kobieta cieszyła się takim samym poważaniem jak mężczyzna? Gdzie, w jakiej części świata ( tylko przypominam że powinny to być olbrzymie połacie ) nastawienie do kobiety nie różniło się niczym od nastawienia do mężczyzny. Sam fakt, że nie była gdzieś traktowana jako naczynie grzechu i wstydunie świadczy jeszcze że była traktowana LEPIEJ.
|
Cz maja 24, 2012 7:31 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
MARIEL napisał(a): JedenPost napisał(a): Na olbrzymich połaciach świata wolnych od chrześcijaństwa taka teza jednak nie była znana, być może dlatego, że nie wiązano w takim stopniu seksu z nieczystością... A wskażesz te olbrzymie połacie, gdzie kobieta cieszyła się takim samym poważaniem jak mężczyzna? Gdzie, w jakiej części świata ( tylko przypominam że powinny to być olbrzymie połacie ) nastawienie do kobiety nie różniło się niczym od nastawienia do mężczyzny. A wskażesz fragment wypowiedzi JednegoPosta, w którym twierdził, że w środowiskach niechrześcijańskich kobieta cieszyła się takim samym poważaniem jak mężczyzna, że nastawienie do kobiety nie różniło się niczym od nastawienia do mężczyzny?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz maja 24, 2012 8:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Nie przytoczyłeś całej mojej wypowiedzi, uściślenie jest w ostatnim zdaniu, które zapewne zupełnie nie-celowo ominąłeś.
|
Cz maja 24, 2012 9:00 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
MARIEL napisał(a): Sam fakt, że nie była gdzieś traktowana jako naczynie grzechu i wstydu nie świadczy jeszcze że była traktowana LEPIEJ. Nie świadczy. Nie zmienia to faktu, że JedenPost nie twierdził tego, co sugerowałaś, że twierdził.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz maja 24, 2012 9:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
To świetnie, że jesteś tak bardzo wyczulony na wszelkie nadinterpretacje faktów, szkoda tylko, że jakby trochę... kanałowo. JedenPost napisał(a): Czyli jednak prawdą jest, że pogarda dla kobiet jest (była) z chrześcijaństwem powiązana? A najświatlejsi z Ojców Kościoła nad ową pogardę nie potrafili się wznieść, natomiast ochoczo swym autorytetem ją podsycali?
|
Cz maja 24, 2012 10:22 |
|
 |
mateusztek
Dołączył(a): So kwi 21, 2012 18:58 Posty: 21
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
A ja na pytanie z tematu odpowiedziałbym następująco: Tak można uznawać świętych katolickich, ale nie wszystkich.
|
Cz maja 24, 2012 11:24 |
|
 |
Eubulides
Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34 Posty: 869
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Ale wtedy nie nazywaj siebie katolikiem. A wydaje mi się że pytanie było postawione z perspektywy osoby wierzącej, bo jako niewierzący uznawaj sobie co chcesz... . JedenPost napisał(a): Nie teorię biologiczną, ale owo nastawienie do kobiety, jako naczynie grzechu i wstydu. Na olbrzymich połaciach świata wolnych od chrześcijaństwa taka teza jednak nie była znana, być może dlatego, że nie wiązano w takim stopniu seksu z nieczystością... Ale nie o tym jest tu mowa, jest mowa o konkretnym świętym - Tomaszu z Akwinu. I jego kwestie poruszamy. A to co ty napisałeś nie ma z nim nic wspólnego, a nawet sądzę że niemożliwe będzie znaleźć u jakiegokolwiek ojca koscioła zdanie że "Kobieta to naczynie grzechu". Cytuj: Ale z drugiej strony Apostoł powiada (I Kor 7, 3): „Dziewica, jeśli wychodzi za mąż, nie grzeszy", a w innym miejscu (I Tra 5, 14): „Chcę, by młodsze wychodziły za mąż, rodziły dzieci". Lecz przekazywanie życia jest niemożliwe bez aktu małżeńskiego. A więc akt ten nie jest grzechem, gdyż inaczej Apostoł nie chciałby go. Ponadto żaden grzech nie jest nakazany. Lecz akt małżeński jest nakazany, skoro Apostoł powiada (1 Kor 7, 3): „Mąż niech oddaje powinność żonie, podobnie też żona mężowi". A więc akt ten nie jest grzechem. Odpowiedź. Skoro Bóg stworzył naturę cielesną dobrą, nie można twierdzić, że to co jest potrzebne do jej zachowania i to do czego ta natura skłania, jest ogólnie złe. Ponieważ więc natura skłania ludzi do przekazywania życia celem zachowania rodu ludzkiego, nie można mówić, że akt przekazywania życia potomstwu jest w ogóle nie dozwolony, jakoby w nim złoty umiar cnoty nigdy nie był możliwy — w myśl niedorzecznego poglądu (manichejczyków), głoszącego, że rzeczy zniszczalne zostały stworzone przez złe bóstwo. Być może, że Piotr Lombard miał na myśli ten właśnie pogląd, który jest najgorszą herezją. Z Sumy Teologicznej, O Małżeństwie Z. 41 a. 3. Takie jest zdanie św. Tomasza o akcie małżeńskim, nie jest to żaden grzech więc nie wiem skąd twój pomysł.
_________________ Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.
Ostatnio edytowano Cz maja 24, 2012 11:40 przez Eubulides, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz maja 24, 2012 11:31 |
|
 |
mateusztek
Dołączył(a): So kwi 21, 2012 18:58 Posty: 21
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Eubulides napisał(a): Ale wtedy nie nazywaj siebie katolikiem. A wydaje mi się że pytanie było postawione z perspektywy osoby wierzącej, bo jako niewierzący uznawaj sobie co chcesz... . Z jakiejkolwiek pozycji, czy Bóg istnieje, czy też nie, ludzie popełniają błędy, bo są tylko ludźmi. Nieomylność kogokolwiek jest mitem. Nawet Chuck Norris nie zawsze kopnie tam gdzie trzeba 
|
Cz maja 24, 2012 11:36 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|