Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 10:40



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 155 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
 Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Rozumiem, że mówisz o świecie chrześcijańskim?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt maja 22, 2012 12:41
Zobacz profil
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
A w jakim żył Św.Tomasz? To chyba jasne, że nie mówię o dzikich plemionach na Czarnym Lądzie.


Wt maja 22, 2012 13:51

Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34
Posty: 869
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Chyba przyjąłem nie do końca właściwe założenia, sądziłem że Molly jest osobą należącą do Kościoła, dlatego odnosiłem się do autorytetów Kościoła, sądząc że to przyniesie jakiś pozytywny skutek. Ale nic... dobra, to idąc tym krokiem dalej to św. Paweł też był człowiekiem bardzo nie w porządku skoro napisał: "Kobieta niech będzie posłuszna swemu mężowi" albo "Kobiecie przemawiać w kościele nie pozwalam". I inne tego typu stwierdzenia.
Przecież trzeba wziąć pod uwagę kontekst historyczny. Faktem jest że równouprawnienie nie istniało od zawsze, a że ludzie myśleli kategoriami swojej epoki to poniekąd nie do końca ich wina skoro takie przekonania były powszechne, a nawet same kobiety je akceptowały. Najlepszym przykładem jest tu św. Monika, jesli kto czytał wyznania to wie o czym mówię.

_________________
Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.


Wt maja 22, 2012 18:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
MARIEL napisał(a):
A w jakim żył Św.Tomasz? To chyba jasne, że nie mówię o dzikich plemionach na Czarnym Lądzie.


Czyli jednak prawdą jest, że pogarda dla kobiet jest (była) z chrześcijaństwem powiązana? A najświatlejsi z Ojców Kościoła nad ową pogardę nie potrafili się wznieść, natomiast ochoczo
swym autorytetem ją podsycali?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr maja 23, 2012 18:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09
Posty: 916
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Cytuj:
Przecież trzeba wziąć pod uwagę kontekst historyczny.


Kontekst historyczny nie ma żadnego znaczenia dla Boga. On jest ten sam i ma takie same poglądy od początku do końca. To, że kobieta żona powinna być poddana mężowi nie wymyślił Paweł ale sam Bóg już w pierwszej księdze i jest to kara za jej występek.

"Do niewiasty powiedział: Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą."

Jak widać kobieta nie była pod panowaniem mężczyzny wcześniej. Kobieta dostała swój "krzyż", mężczyzna swój.

"przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu: w trudzie będziesz zdobywał od niej pożywienie dla siebie po wszystkie dni twego życia. Cierń i oset będzie ci ona rodziła, a przecież pokarmem twym są płody roli. W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie, póki nie wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz!"


Śr maja 23, 2012 19:58
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34
Posty: 869
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
A więc Bóg też dyskryminuje kobiety?
Sądzę że wątek został sprowadzony do absurdu.

JedenPost napisał(a):
Czyli jednak prawdą jest, że pogarda dla kobiet jest (była) z chrześcijaństwem powiązana?


Jaka pogarda? Przyjęcie teorii biologicznej nazywasz pogardą? Nikt nie głosił żadnej pogardy wobec kobiet, tylko próbowano jakoś wyjaśnić naturalnymi hipotezami dlaczego kobieta jest fizycznie słabsza od mężczyzn. Przypominam ze sam Darwin uważał że kobieta jest ewolucyjnie cofnięta, jeśli więc w XIX wieku takie poglądy panowały to czego chcesz od starożytnych i średniowiecznych myślicieli?

_________________
Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.


Cz maja 24, 2012 6:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Nie teorię biologiczną, ale owo nastawienie do kobiety, jako naczynie grzechu i wstydu. Na olbrzymich połaciach świata wolnych od chrześcijaństwa taka teza jednak nie była znana, być może dlatego, że nie wiązano w takim stopniu seksu z nieczystością...

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz maja 24, 2012 7:20
Zobacz profil
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
JedenPost napisał(a):
Na olbrzymich połaciach świata wolnych od chrześcijaństwa taka teza jednak nie była znana, być może dlatego, że nie wiązano w takim stopniu seksu z nieczystością...

A wskażesz te olbrzymie połacie, gdzie kobieta cieszyła się
takim samym poważaniem jak mężczyzna?
Gdzie, w jakiej części świata ( tylko przypominam że powinny to być
olbrzymie połacie ) nastawienie do kobiety nie różniło się
niczym od nastawienia do mężczyzny.
Sam fakt, że nie była gdzieś traktowana jako naczynie grzechu i wstydu
nie świadczy jeszcze że była traktowana LEPIEJ.


Cz maja 24, 2012 7:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
MARIEL napisał(a):
JedenPost napisał(a):
Na olbrzymich połaciach świata wolnych od chrześcijaństwa taka teza jednak nie była znana,
być może dlatego, że nie wiązano w takim stopniu seksu z nieczystością...

A wskażesz te olbrzymie połacie, gdzie kobieta cieszyła się
takim samym poważaniem jak mężczyzna?
Gdzie, w jakiej części świata ( tylko przypominam że powinny to być
olbrzymie połacie ) nastawienie do kobiety nie różniło się
niczym od nastawienia do mężczyzny.
A wskażesz fragment wypowiedzi JednegoPosta, w którym twierdził, że w środowiskach niechrześcijańskich
kobieta cieszyła się takim samym poważaniem jak mężczyzna,
że nastawienie do kobiety nie różniło się niczym od nastawienia do mężczyzny?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Cz maja 24, 2012 8:57
Zobacz profil
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Nie przytoczyłeś całej mojej wypowiedzi, uściślenie jest w ostatnim zdaniu, które
zapewne zupełnie nie-celowo ominąłeś.


Cz maja 24, 2012 9:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
MARIEL napisał(a):
Sam fakt, że nie była gdzieś traktowana jako naczynie grzechu i wstydu
nie świadczy jeszcze że była traktowana LEPIEJ.
Nie świadczy.
Nie zmienia to faktu, że JedenPost nie twierdził tego, co sugerowałaś, że twierdził.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Cz maja 24, 2012 9:50
Zobacz profil
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
To świetnie, że jesteś tak bardzo wyczulony na wszelkie nadinterpretacje
faktów, szkoda tylko, że jakby trochę... kanałowo.
JedenPost napisał(a):
Czyli jednak prawdą jest, że pogarda dla kobiet jest (była) z chrześcijaństwem powiązana? A najświatlejsi z Ojców Kościoła nad ową pogardę nie potrafili się wznieść, natomiast ochoczo
swym autorytetem ją podsycali?


Cz maja 24, 2012 10:22

Dołączył(a): So kwi 21, 2012 18:58
Posty: 21
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
A ja na pytanie z tematu odpowiedziałbym następująco: Tak można uznawać świętych katolickich, ale nie wszystkich.


Cz maja 24, 2012 11:24
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34
Posty: 869
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Ale wtedy nie nazywaj siebie katolikiem. A wydaje mi się że pytanie było postawione z perspektywy osoby wierzącej, bo jako niewierzący uznawaj sobie co chcesz... .


JedenPost napisał(a):
Nie teorię biologiczną, ale owo nastawienie do kobiety, jako naczynie grzechu i wstydu. Na olbrzymich połaciach świata wolnych od chrześcijaństwa taka teza jednak nie była znana, być może dlatego, że nie wiązano w takim stopniu seksu z nieczystością...


Ale nie o tym jest tu mowa, jest mowa o konkretnym świętym - Tomaszu z Akwinu. I jego kwestie poruszamy. A to co ty napisałeś nie ma z nim nic wspólnego, a nawet sądzę że niemożliwe będzie znaleźć u jakiegokolwiek ojca koscioła zdanie że "Kobieta to naczynie grzechu".

Cytuj:
Ale z drugiej strony Apostoł powiada (I Kor 7, 3): „Dziewica, jeśli wychodzi za mąż, nie grzeszy", a w innym miejscu (I Tra 5, 14): „Chcę, by młodsze wychodziły za mąż, rodziły dzieci". Lecz przekazywanie życia jest niemożliwe bez aktu małżeńskiego. A więc akt ten nie jest grzechem, gdyż inaczej Apostoł nie chciałby go.
Ponadto żaden grzech nie jest nakazany. Lecz akt małżeński jest nakazany, skoro Apostoł powiada (1 Kor 7, 3): „Mąż niech oddaje powinność żonie, podobnie też żona mężowi". A więc akt ten nie jest grzechem.
Odpowiedź. Skoro Bóg stworzył naturę cielesną dobrą, nie można twierdzić, że to co jest potrzebne do jej zachowania i to do czego ta natura skłania, jest ogólnie złe. Ponieważ więc natura skłania ludzi do przekazywania życia celem zachowania rodu ludzkiego, nie można mówić, że akt przekazywania życia potomstwu jest w ogóle nie dozwolony, jakoby w nim złoty umiar cnoty nigdy nie był możliwy — w myśl niedorzecznego poglądu (manichejczyków), głoszącego, że rzeczy zniszczalne zostały stworzone przez złe bóstwo. Być może, że Piotr Lombard miał na myśli ten właśnie pogląd, który jest najgorszą herezją.


Z Sumy Teologicznej, O Małżeństwie Z. 41 a. 3.

Takie jest zdanie św. Tomasza o akcie małżeńskim, nie jest to żaden grzech więc nie wiem skąd twój pomysł.

_________________
Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.


Ostatnio edytowano Cz maja 24, 2012 11:40 przez Eubulides, łącznie edytowano 1 raz



Cz maja 24, 2012 11:31
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 21, 2012 18:58
Posty: 21
Post Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Eubulides napisał(a):
Ale wtedy nie nazywaj siebie katolikiem. A wydaje mi się że pytanie było postawione z perspektywy osoby wierzącej, bo jako niewierzący uznawaj sobie co chcesz... .

Z jakiejkolwiek pozycji, czy Bóg istnieje, czy też nie, ludzie popełniają błędy, bo są tylko ludźmi. Nieomylność kogokolwiek jest mitem. Nawet Chuck Norris nie zawsze kopnie tam gdzie trzeba :doubt:


Cz maja 24, 2012 11:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 155 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL