Ale ja nie wiem jak Bóg ocenia. Wszystko od Niego zależy.

Ale twoja katechetka najwyraźniej wie, prawda?

ja chciałem popełnić samobójstwo
ale w dzień przed tym samobójstwem miałem sen przyśniło mi sie dziecko które umarło jak 1,5r co byłaa dziecko mojej sąsiadki
i pokazało mi własny pogrzeb i powiedział ze pójdę do piekła jak to zrobię

wtedy parałem się jeszcze magia , tarotem i inymi ciezkimi grzechami np masturbacji

Ale kity sadzisz. Jak ja chciałem to nic mi się nie śniło, kto wie jakby mi się udało to od dawna byłbym już w Raju

A co spowodowało u was tą chęć popełnienia samobójstwa?

Iwono- każdy ma chwile słabości, kryzys- i taki trudny okres skłania do takich myśli .


To nie są niedoszli samobójcy pod opieką psychiatrów

Tylko tak spytałam. Ale rozumiem to.

Moim skromnym zdaniem zastanawianie się gdzie przebywa nieżyjący od ponad półwiecza dyktator za bezzasadne. Jakbyście nie mieli spraw ważniejszych, które związane są z wiarą, ale mają jakiś związek z tym co się dzieje w naszym świecie. LOL

Ależ to nie jest rozmowa o Hitlerze ale o miłosierdziu Boga. Postać Hitlera została użyta do prowokacji

Ada12- a kim Ty jesteś, aby wyznaczać niczym wzorowa PZPRowska miłośniczka o czym dyskutować?
Zwykła prowokantka z Ciebie- problemy świata były, są i będą-jednakże tu na forum ludzie mają szersze niż Ty horyzonty myślowe i lubią poruszać wiele tematów .

Ogólny "zachwyt" nad tym naszym światem, depresja spowodowana zbyt dużą wrażliwością i otwartością. Na szczęście teraz już cały ten świat mam głęboko w d..., i żyje mi się znacznie lżej

Rozumiem cię. Depresję też miałam kiedyś

Też się zastanawiałem, czy sobie z dubeltówki w łeb nie strzelić, ale powstrzymały mnie dwie rzeczy:
pierwsza to ta, że nie dostałbym kwatery na katolickim cmentarzu
druga to taka, że nie spotkałbym tam Hitlera
bardzo lubię gościa, a dowiedziałem się, że jest w niebie. Wolę się jednak więc przemęczyć parę tych lat, ale nagroda jest wielka: jodłować popijając Bawarskie piwo i słuchając cwałowanie walkirii podziwiając jędrne bawarskie biusty skąpo odzianych blond germanek.

Ja mimo to że miałam depresję (spowodowaną głównie pewnymi sytuacjami w szkole) to starałam się unikać myśli samobójczych. Zdałam sobie sprawę, że nie po to Bóg mi życie dał bym ja sobie teraz je odebrała z powodu jakiś tam moich problemów. Był taki moment kiedy je miałam, ale po przemyśleniu tego wszystkiego dręczyły mnie dziwne wyrzuty sumienia i poszłam do spowiedzi.

Adolf Hitler nie był jednym z demonów, przez które była opętana Anneliese Michel?
Był jednym z demonow, jest w piekle, a z piekła powrotu nie ma.
clairvoyance, polecam obejrzeć:
http://video.google.com/videoplay?docid ... 9559814538
Egzorcyzmy Anneliese Michel, dokument.