Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
Autor |
Wiadomość |
krzysiekniepieklo
Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36 Posty: 1802
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
Yarpen, tzw. Sobór Jerozolimski zwolnił chrześcijan pochodzenia pogańskiego z przestrzegania prawa mojżeszowego. Został tylko Dekalog. Kościół w tym czasie najszybciej się rozwijał w całej historii. Później z każdym przepisem prawa narzucanego siłą Kościół się dzielił i przestawał się rozwijać. Wiesz ile krwi chrześcijańskiej przelano z powodu podziałów. To dogmaty były tego przyczyną i rządza władzy. Nie mów, że Duch Święty tak chciał. Jak by biskupi byli sługami Boga, to nigdy by do takich rzeczy nie dochodziło.
|
Pt mar 10, 2017 22:04 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
Krzysiek nie pisz o Kościele, bo u Ciebie to raczej grupka ludzi wierząca każdy w coś innego, niektórzy nie wierzący w nic, w sumie spotykający się tylko na Komunii. Spowiedź to w sumie do końca nie wiem po co, skoro osoby niewierzące też mogą przystępować do Komunii. Szkoda, że Twoja wizja Kościoła ma się nijak do Biblii.
Przy okazji dla Ciebie św. Paweł: Dz 20, 29: Wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając stada. 30 Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić będą przewrotne nauki, aby pociągnąć za sobą uczniów. 31 Dlatego czuwajcie...
|
Pt mar 10, 2017 22:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
J 17, 20 20 Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; 21 aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał. - naprawdę uważasz, że jedność polega na tym, że każdy wierzy sobie w coś innego?
|
Pt mar 10, 2017 22:14 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
Dogmaty byly przyczyna rozlamow! No pewnie. Kosciol wybranej i krzyska ma zero dogmatow a obejmuje caly swiat: wierzacych w Boga i niewierzacych, buddystow i mahometan i wszystkich innych. Kazdy mysli sobie co chce a laczy ich to, ze do komunii moga przystepowac. Uwaga: ironia!
Po coz ze ci pierwsi chrzescijanie za wiare umierali? Przeciez prawda jest wszedzie i nigdzie. I za to umierac? A kto by tam wiedzial, czy Pan Jezus jakims Bogiem byl albo zmartwychwstal? I czy w ogole jacys bogowie sa?
Logika, krzysiek, chyba przysnela...
|
So mar 11, 2017 0:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
krzysiekniepieklo napisał(a): Yarpen, tzw. Sobór Jerozolimski zwolnił chrześcijan pochodzenia pogańskiego z przestrzegania prawa mojżeszowego. Został tylko Dekalog. Kościół w tym czasie najszybciej się rozwijał w całej historii. Później z każdym przepisem prawa narzucanego siłą Kościół się dzielił i przestawał się rozwijać. Wiesz ile krwi chrześcijańskiej przelano z powodu podziałów. To dogmaty były tego przyczyną i rządza władzy. Nie mów, że Duch Święty tak chciał. Jak by biskupi byli sługami Boga, to nigdy by do takich rzeczy nie dochodziło. A Ty wiesz cokolwiek z historii o dogmatach?......chyba niewiele - pojęcie dogmat weszło w użycie dopiero po Reformacji. Zasadniczy "dogmat", który przyjął cały Kościół Chrystusowy to Credo ogłoszone przez sobór w Nicei, który nie spowodował żadnego rozłamu i wojen religijnych i które to Credo współcześnie jest wyznaniem wiary podzielonego Kościoła. Jeśli przez dogmaty rozumiesz durną listę krążącą w sieci i wydawnictwach, często kłamliwie przedstawionych wydarzeń w historii Kościoła, to jako niby rozmawiający z Bogiem winieneś w ramach ekspiacji za szerzenie kłamliwych oszczerstw podjąć 40 dniowy post o chlebie i wodzie.
|
So mar 11, 2017 9:32 |
|
|
|
 |
krzysiekniepieklo
Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36 Posty: 1802
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
To może cofnijmy się do miejsca, gdzie nie było podziałów i spróbujmy dogadywać się od nowa. Skoro Bogu tak zależało na jedności, to na pewno nam pomoże tą jedność odzyskać. Zamknąć biskupów o chlebie i wodzie, aż podejmą jednomyślną decyzję. Wtedy na pewno odbudujemy Kościół. Teraz to tylko fundament jest zdatny.
|
So mar 11, 2017 10:19 |
|
 |
krzysiekniepieklo
Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36 Posty: 1802
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
wybrana napisał(a): krzysiekniepieklo napisał(a): Kael, każdy ma swoją drogę. Moja droga Ci się nie podoba OK. Powiedz czy twoja droga Ci się podoba? Bo jeśli nie, to masz problem. Moja droga ma się mnie podobać, bo to jest dar Boga dla mnie. Moja żona zmarła dziewięć lat temu. Zostałem z dwójką dzieci w wieku szkolnym. Wiem, że jest w niebie i to jest moją radością. Po ludzku jest mi trudno ale wiem, że ten dar zbudował moją wiarę i dziękuję Bogu za to. Tak jak napisałeś, każdy ma swoją drogę. Jesteś wspaniałym człowiekiem. Wychowujesz sam dzieci i dajesz sobie radę. Kochasz Boga, pragniesz Boga i to jest piękne i najważniejsze. Ciesz się, że masz wiarę, bo to najpiękniejszy dar. Ty jak twierdzisz otrzymałeś szczególny dotyk iskry Bożej. Ciesz się z tego i staraj się tym darem dzielić z miłością do drugiego człowieka. Komunia Święta ma dla ciebie szczególnie znaczenie do tego stopnia, że pragnął byś, by wszyscy mogli ją przyjmować. Myślę, że w ten sposób pragnął byś, by inni odczuwali taką samą radość jak ty. Tak jak napisaliśmy powyżej, każdy ma swoją drogę do wzrastania w swojej wierze. Na pewno możesz coś podpowiedzieć, ale nikomu nic nie można narzucać w tej sferze. Wiara, to głębsze poznanie, to tęsknota duszy, to zespolenie duszy z miłością Stwórcy. Bóg sam wie jak prowadzić człowieka, jak go do siebie pociągnąć, jak go nawrócić. Cokolwiek byś chciał tu przekazać i udowodnić, że to prawda, to i tak nikt ci nie uwierzy. Jezusowi też nie uwierzono, więc jak ktoś może tobie uwierzyć. Jezu, dziękuję Ci, że wsparłeś mnie swoją łaską.
|
So mar 11, 2017 10:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
krzysiekniepieklo napisał(a): To może cofnijmy się do miejsca, gdzie nie było podziałów i spróbujmy dogadywać się od nowa. Skoro Bogu tak zależało na jedności, to na pewno nam pomoże tą jedność odzyskać. Zamknąć biskupów o chlebie i wodzie, aż podejmą jednomyślną decyzję. Wtedy na pewno odbudujemy Kościół. Teraz to tylko fundament jest zdatny. Patykiem zawracanie rzeki. Jakbyś nie pamiętał - apostołowie chodzący z Jezusem też nie byli jednomyślni. Cytuj: Jezu dziękuję Ci, że wsparłeś mnie swoja łaską Ten Jezus prezentowany na tej protestanckiej stronie? http://www.jezus.pl
|
So mar 11, 2017 10:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
Krzysiek tylko co mają do tego biskupi? Zawsze się znajdą takie osoby jak wybrana, jak adaBRD, jak Ty i inni. Przyjdą i powiedzą, że one wiedzą lepiej niż biskupi i że im Kościół nie odpowiada.
|
So mar 11, 2017 10:37 |
|
 |
krzysiekniepieklo
Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36 Posty: 1802
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
Kacperek, skończ z przekręcaniem moich słów. Powiedziałem tylko, że nie zgadzam się w wielu punktach z nauczaniem Kościoła. Twoje przemyślenia na temat co powiedziałem, to jeszcze nie są moje twierdzenia,
|
So mar 11, 2017 11:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
Biskupi sa winni? Ty jestes winny! Ty i wszyscy, ktorych “oswiecilo“, ze ich prawda jest inna. Ktorzy codziennie sie modla, przystepuja do Komunii sw, spowiadaja i sa przekonani, ze teraz zlapali juz Ducha sw w klatke i ich wymysly to sam Pan Bog im podsuwa. A myla sie biskupi i caly Kosciol od 2000 lat. Co latwo uzasadnic: na pewno nie sa tak pobozni jak ty, Luter, wybrana, Ada, Swiadkowie Jehowy, mormoni, zielonoswiatkowcy, z ktorych kazdy slyszy inna prawde ale kazdy te jedyna, najprawdziwsza.
To wy rozrywacie Cialo Chrystusa na kawalki, bo jestescie przekonani, ze chodzi o ideologie i wladne przekonanie.
Pan Jezus jest glowa Kosciola i On chce jednosci. Ale nie kazdy sobie wybiera w co wierzy i lezie szeroka, wygodna droga wsrod towarzystwa kumpli poklepujacych sie po plecach na zatracenie, ale waska droga sluzby i to konkretnej: pranie, prasowanie, praca dla innych, pomoc przesladowanym itd do nieba. Pan Jezus sluzyl wszystkim? To ty tez sluz. A to, ze sobie wmowiles, ze nie musisz nawet probowac zmienic swojego zycia, moze byc przyczyna, ze nie Duch sw toba kieruje.
Yarpen ma racje: powiedz to szczerze i wprost ksiedzu na spowiedzi, ze nie masz ani zamiaru ani ochoty sie poprawiac i czekasz az Pan Jezus to za ciebie zalatwi. A chodzi ci tylko o Komunie sw zeby potwierdzaly sie twoje objawienia sprzeczne z nauka Kosciola.
Prawda ciebie wyzwoli. Badz odwazny i powiedz prawde na spowiedzi.
|
So mar 11, 2017 11:53 |
|
 |
krzysiekniepieklo
Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36 Posty: 1802
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
Yarpen_Zirgin napisał(a): krzysiekniepieklo napisał(a): Jeśli decyzja jest przyczyną podziałów, to zapomnij o tym, że może to być decyzja Ducha Świętego. Coś ci przypomnę: Ef 4:5 5. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. (BT)Powtórzę za Pawłem: Jest jedna wiara, a nie tyle wersji, ilu wierzących. Żydzi też uważali, że jest jedna wiara, i że to jest ich wiara. Na podstawie tej wiary ukrzyżowali Jezusa. Kto krzyżuje drugiego człowieka na podstawie swojej wiary, ten jest daleko od Boga.
|
So mar 11, 2017 12:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
krzysiekniepieklo napisał(a): Yarpen_Zirgin napisał(a): krzysiekniepieklo napisał(a): Jeśli decyzja jest przyczyną podziałów, to zapomnij o tym, że może to być decyzja Ducha Świętego. Coś ci przypomnę: Ef 4:5 5. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. (BT)Powtórzę za Pawłem: Jest jedna wiara, a nie tyle wersji, ilu wierzących. Żydzi też uważali, że jest jedna wiara, i że to jest ich wiara. Na podstawie tej wiary ukrzyżowali Jezusa. Kto krzyżuje drugiego człowieka na podstawie swojej wiary, ten jest daleko od Boga. Kto bezpodstawnie oskarża drugiego człowieka o herezję, czy niszczenie Kościoła Chrystusowego też jest daleko od Boga.....choćby 3 razy dziennie przyjmowała Kominie św.
|
So mar 11, 2017 12:08 |
|
 |
krzysiekniepieklo
Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36 Posty: 1802
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
Alus napisał(a): krzysiekniepieklo napisał(a): To może cofnijmy się do miejsca, gdzie nie było podziałów i spróbujmy dogadywać się od nowa. Skoro Bogu tak zależało na jedności, to na pewno nam pomoże tą jedność odzyskać. Zamknąć biskupów o chlebie i wodzie, aż podejmą jednomyślną decyzję. Wtedy na pewno odbudujemy Kościół. Teraz to tylko fundament jest zdatny. Patykiem zawracanie rzeki. Jakbyś nie pamiętał - apostołowie chodzący z Jezusem też nie byli jednomyślni. Nie byli jednomyślni, bo Ducha Świętego otrzymali dopiero w dniu pięćdziesiątnicy.
|
So mar 11, 2017 12:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można kwestionować skuteczność rozgrzeszenia.
krzysiekniepieklo napisał(a): Alus napisał(a): krzysiekniepieklo napisał(a): To może cofnijmy się do miejsca, gdzie nie było podziałów i spróbujmy dogadywać się od nowa. Skoro Bogu tak zależało na jedności, to na pewno nam pomoże tą jedność odzyskać. Zamknąć biskupów o chlebie i wodzie, aż podejmą jednomyślną decyzję. Wtedy na pewno odbudujemy Kościół. Teraz to tylko fundament jest zdatny. Patykiem zawracanie rzeki. Jakbyś nie pamiętał - apostołowie chodzący z Jezusem też nie byli jednomyślni. Nie byli jednomyślni, bo Ducha Świętego otrzymali dopiero w dniu pięćdziesiątnicy. Po pięćdziesiątnicy też nieźle sie różnili i spierali między sobą.....sobór w Jerozolimie, Jestem Pawła, a ja Apollosa, ja jestem Kefasa, a ja Chrystusa.....
|
So mar 11, 2017 12:15 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|