Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 8:48



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 190 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona
 Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzących 
Autor Wiadomość
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
Fretensis napisał(a):
Kamala napisał(a):
Ewangelie, dzieje Apostolskie i Listy sa w gruncie rzeczy takimi samymi dokumentami historycznymi jak dziela Pliniusza, Flawiusza itp.

Oj tak, z całą pewnością, są :sa w gruncie rzeczy takimi samymi dokumentami historycznymi jak dziela Pliniusza, Flawiusza itp.
Ta tożsamość jest wprost obezwładniająca...


A jakis dowod na to, ze akurat Flawiusz pisal prawde i tylko prawde, a wszyscy autorzy Ewangelii i Dziejów Apostolskich majac zyjacych swiadkow wydarzen, ktorzy na biezaco mogli sprawdzac wiarygodnosc ich tekstow klamali? Czy tylko twoje wyobrazenie o tym, co sie naprawde 2000 lat temu wydarzylo? Moze akurat Dan Brown odkryl dla nas prawdziwa prawde? Albo prawdziwsza?
Fretensis napisał(a):
Kamala napisał(a):
sa w gruncie rzeczy takimi samymi dokumentami historycznymi jak dziela Pliniusza, Flawiusza itp.Tyle, ze maja dla wielu posmak "koscielny", wiec zaklada sie, ze akurat one nie moga byc prawdziwe. Stare sa, ale na pewno sfalszowane itp.

No jak nic, bo tako rzecze Kamala; Marcan Appendix; od zawsze był częścią Ewangelii wg Marka..

O Ewangelii Marka tez juz gdzies pisalam i nie bede tego powtarzac.
Fretensis napisał(a):
Kamala napisał(a):
I co by nie przytaczac na ich wiarygodnosc, zawsze znajda sie sceptycy, ktorzy powiedza, ze nawet w historie Izraela ze ST uwierza, a w historie Jezusa nie, a jezeli juz to tylko w fakt, ze On zyl.

Wiarygodne to są zwłaszcza te trynitarne wstawki np w Ew wg Mt, prawda Kamala?
One od zawsze były integralną częścią tej Ewangelii, prawda....LOL


Jeszcze jakies "rzeczowe" argumenty?
O tym juz temat byl i nie mam zamiaru przekonywac nikogo, kto jest z gory uprzedzony. Nie chcesz, nie wierz. Proste. Znajdz sobie bardziej tobie pasujaca wersje, choc bedzie ona na pewno bardziej nieprawdopodobna niz swiadectwo swiadkow naocznych.


Cz lis 04, 2010 18:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
Kamala napisał(a):
A jakis dowod na to, ze akurat Flawiusz pisal prawde i tylko prawde,
a wszyscy autorzy Ewangelii i Dziejów Apostolskich majac zyjacych swiadkow wydarzen,
Weryfikacja.
Należy porównać to co zostawili po sobie pisarze starożytni z tym co wiemy o tamtych czasach z (wielu różnych) innych źródeł.
Kamala napisał(a):
ktorzy na biezaco mogli sprawdzac wiarygodnosc ich tekstow klamali?
Wystarczy przeczytać i rozszyfrować "historyczne" relacje autora ewangelii łukaszowej.
Kamala napisał(a):
O tym juz temat byl i nie mam zamiaru przekonywac nikogo, kto jest z gory uprzedzony.
Nie chcesz, nie wierz. Proste.
Z dawaniem wiary poszczególnym fragmentom Biblii jest trochę inaczej niż proste tak/nie wierzę.
Trzeba to jakoś uzasadnić (swoją niewiarę także).
Kamala napisał(a):
Znajdz sobie bardziej tobie pasujaca wersje,
choc bedzie ona na pewno bardziej nieprawdopodobna niz swiadectwo swiadkow naocznych.
O jakich naocznych świadkach mówisz?
O niepiśmiennej biedocie żydowskiej?
Czy o piśmiennych autorach ewangelii i listów czerpiących z tradycji ustnej niepiśmiennej biedoty?
Skąd wiesz, kto napisał ewangelie - czy miały one jednego imiennego autora (każda)?
Czy weryfikacja szczegółów ewangelicznych z faktami historycznymi
po zburzeniu Jerozolimy była trudna czy łatwa?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Cz lis 04, 2010 18:23
Zobacz profil
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
ziele_force napisał(a):
Oczywiście następnym razem czytaj ze zrozumieniem co rozumiem przez przekaz bibilijny, a nie dopowiadaj sobie że odrzucam z góry wszystkie wydarzenia

Gdybyś czasem jeszcze myślał, nad tym co piszesz i co cytujesz, to nie było by aż tylu problemów. Ale miło, że w końcu zauważyłeś:
Cytuj:
Czy ów przekaz ''biblijny'' to po prostu treść Ewangelii, czy może przekaz ''biblijny'' to treść Ewangelii + interpretacja teologiczna tej treści np?.

i przyznajesz, ze twoja odp:
ziele_force napisał(a):
Treść Ewangelii, a więc wszystkie wydarzenia które miały miejsce dookoła Jezusa.

jest z gatunku: nie wiem, w czym rzecz, ale odczuwam przymus pisania...
ziele_force napisał(a):
Ty za to byłeś, wiesz i jesteś pewien, że do dokładnie takiej wymiany zdań tam doszło.
Tak dokładnie tak myślę, a jeżeli masz jakiś dowód, że ten przekaz jest prawdziwy to czekam, z chęcią powiem zobaczyłem, uwierzyłem.
LOL.

Widzę, że jednak wspomniany wyżej przymus pisania jest silniejszy...
Reasumując: wg ziele_force, chociażby sławetne '' I ty Brutusie'' jest w zasadzie kwestią wiary.A dzieje się tak dlatego, że wg ziele_force nie było przy tym CNN i nie zrealizowano wiarygodnego materiału, który następnie mógłby on obejrzeć w ukochanej TV, oczywiście zaraz po kolejnej projekcji ''Rywali Jezusa''...

ziele_force napisał(a):
Tutaj też nie czytasz mnie ze zrozumieniem. Mówię o ich uczniach.

Ewidentnie problem narasta...
Przypomnijmy więc sobie, kto tu wyprodukował takie oto rewelacje:
ziele_force napisał(a):
Widziałem pewien dokument o konkurentach Jezusa, że w tamtych czasach było kilku mędrców takich jak Jezus. Jan Chrzciciel, Paweł Mag...
Nie wiem nic o ich historyczności, ale ponoć również, tak jak Jezus, mieli swoich zwolenników i uczniów. Również mówili, że to oni są Mesjaszami i Zbawicielami. Wydaje się, jakby czysty los i przypadek zadecydował, że to zwolennicy Jezusa uzyskali prym, a później po prostu zlikwidowali wszystkich wyznawców konkurencyjnych kultów. I dlatego żyjemy w takim świecie a nie innym.

by w wytłuszczonym fragmencie osiągnąć swoiste apogeum... ukazując wypowiedź użytkownika ziele_force w zupełnie nowym świetle: braku zrozumienia wypowiedzi własnego autorstwa.
Można by w tym momencie rozpisać konkurs audiotele, i zapytać miłośników telewizorni, czy wg ziele_force to uczniowie Jana Ch. i ''Pawła Maga'' uważali się za Mesjaszy, czy może to Jan Ch. i ''Paweł Mag'' uważali się za Mesjaszy i zbawicieli...

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Kamala napisał(a):
A jakis dowod na to, ze akurat Flawiusz pisal prawde i tylko prawde,[...]

A co to jest ta prawda i tylko prawda ?
a już wiem: kolejny ''wytrych'', zamiast konkretów.
Otóż J. Flawiusz jest autorem sporej ilości zdań uważanych za prawdziwe. A dzieje się tak dlatego, że zostały one zweryfikowane poprzez odniesienie do zdań innych autorów piszących czy to w tym samym okresie, czy krótko po nim, aporuszjących tę samą problematykę.
Nie oznacza to tym samym, że Flawiusz jest autorem zdań tylko i wyłacznie prawdziwych.
Zdarzają mu się również pomyłki, błędy itd.
Kamala napisał(a):
[...] a wszyscy autorzy Ewangelii i Dziejów Apostolskich majac zyjacych swiadkow wydarzen, ktorzy na biezaco mogli sprawdzac wiarygodnosc ich tekstow klamali?

Cóż za imponująca strategia: wszystko albo nic...nic tylko żyć i nie umierać w tym prostym świecie wg Kamali czy ziele_force...
Zacznijmy może od tego, że na dzień dzisiejszy to autor Dziejów Apostolskich jest również autorem jednej z Ewangelii.
Po drugie: żaden z autorów Ewangelii uważanych dziś za kanoniczne nie był naocznym świadkiem wydarzeń, o których traktują. Jak również nie korzystał z relacji bezpośrednich świadków wydarzeń. Albowiem w momencie powstawania kanonicznej czwórki, naoczni świadkowie wydarzeń, spoczywali już w grobach. Pozostaje jeszcze kwestia, czy autor Dziejów i trzeciej Ew. jest jednocześnie tym samym Łukaszem o którym wzmiankuje Paweł z Tarsu.
Nota bene Paweł też nie był naocznym świadkiem, a z naocznymi świadkami raczej był na wojennej ścieżce.
Kamala napisał(a):
Czy tylko twoje wyobrazenie o tym, co sie naprawde 2000 lat temu wydarzylo? Moze akurat Dan Brown odkryl dla nas prawdziwa prawde? Albo prawdziwsza?

Co ma do tego wyobraźnia?
I co ma do tego Dan Brown?.
Czy ja sie na niego powołuję?.
Poza tym, nie ma czegoś takiego jak ''prawda prawdziwsza''.

Kamala napisał(a):
O Ewangelii Marka tez juz gdzies pisalam i nie bede tego powtarzac.

Też w stylu ''prawdy prawdziwszej''?
Ale rozumiem, że argumenty w tym wypadku się kończą...
Kamala napisał(a):
Jeszcze jakies "rzeczowe" argumenty?
O tym juz temat byl i nie mam zamiaru przekonywac nikogo, kto jest z gory uprzedzony. Nie chcesz, nie wierz. Proste. Znajdz sobie bardziej tobie pasujaca wersje, choc bedzie ona na pewno bardziej nieprawdopodobna niz swiadectwo swiadkow naocznych.

Kolejna osoba, dla której przymus pisania osiągnął stan klasycznego '' Nie chcem ale muszem''...
Nie wiedziałem, że osoby piszące tzw ''Old Syriac''* oraz ''African Old Latin version'', były również z góry uprzedzone. Otóż rękopisy te, nie zawierają trynitarnej wstawki Mt 28:19

* Proszę nie mylić z Peshittą.


Cz lis 04, 2010 21:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
Fretensis napisał(a):
czy wg ziele_force to uczniowie Jana Ch. i ''Pawła Maga'' uważali się za Mesjaszy,
czy może to Jan Ch. i ''Paweł Mag'' uważali się za Mesjaszy i zbawicieli...
Prawdopodobnie chodziło mu o to samo co mi:
czy ci nauczyciele uważali się za wybrańców, czy to dopiero ich uczniowie taką rolę im przypisywali?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Cz lis 04, 2010 22:12
Zobacz profil
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
Elbrus napisał(a):
Fretensis napisał(a):
czy wg ziele_force to uczniowie Jana Ch. i ''Pawła Maga'' uważali się za Mesjaszy,
czy może to Jan Ch. i ''Paweł Mag'' uważali się za Mesjaszy i zbawicieli...
Prawdopodobnie chodziło mu o to samo co mi:
czy ci nauczyciele uważali się za wybrańców, czy to dopiero ich uczniowie taką rolę im przypisywali?

Wolne żarty Elbrus.
Żeby zrozumieć, o co Tobie chodzi, nie potrzeba długo się zastanawiać.
Natomiast co miał ziele_force na myśli, i do czego się odnosił dowiadujemy się w kolejnej glossie, i na dodatek jeszcze przy pomocy osób trzecich.
Nie sądzisz, że to trochę nie na miejscu?.


Cz lis 04, 2010 22:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
Fretensis napisał(a):
Natomiast co miał ziele_force na myśli, i do czego się odnosił dowiadujemy się w kolejnej glossie,
i na dodatek jeszcze przy pomocy osób trzecich.
Nie sądzisz, że to trochę nie na miejscu?.
Ja myślę, że ziele_force wpadł w pasję i się nią z nami dzieli.
Może nieporadnie (lub niezrozumiale), ale jeśli musi korzystać z pomocy osób trzecich, to co w tym złego?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Cz lis 04, 2010 22:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 21, 2009 8:36
Posty: 366
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
Fretensis, możesz sobie tutaj urządzać podśmiechujki, ale szczerze mówiąc troche żenuje mnie ton Twojej wypowiedzi. Co do Szymona Maga się poprawiłem, mówiłem, że pisałem z pamięci. Wytykanie takich błędów, niezbyt dobrze o Tobie świadczy...
Chodziło mi oczywiście o to, że to uczniowie Szymona Maga i Jana Chrzciciela uważali ich (to jest Szymona Maga i Jana Chrzciciela) za zbawicieli. Myślałem, że skoro oglądałeś ten dokument, a i wyglądasz na osobę dośc inteligentną, to to zrozumiałeś. No, ale jeżeli tego jeszcze nie zrozumiesz to już nie wiem jak mam napisać, żeby dotarło.


Pt lis 05, 2010 12:32
Zobacz profil

Dołączył(a): So lis 06, 2010 19:50
Posty: 9
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
przepraszam, chcialabym cos dodac do poczatkowego watku.

cyt. "(Bo, jeżeli po śmierci człowiek znika całkowicie i bezpowrotnie, to jak człowiek czujący, pragnący, kochający, całujący, myślący, rozumujący, mający własne ideały, własne opinie, własne marzenia, własny światoogląd może zostać całkowicie unicestwiony? Jeżeli ktoś kocha bliską osobe i jest ateistą, to z całym szacunkiem, powinien już od razu sobie uświadomić, że w każdej chwili możesz zniknąć ze świata, opuścić kochane osoby i stać się niczym)"

Z milosci do drugiego czlowieka mam uwierzyc w Boga? Absurd. Dla mnie w każdym razie. Mozliwe, że wiele ludzi tak robi i że jest to jednym z motorów wiary - strach przed śmiercią, swoją, bliskich osób.

cyt. "-tojhs-, proszę, zrób tak:

1) Zamień w Twoich pytaniach słowa 'Biblia' i ‘Testament’ na nazwę świętych ksiąg dowolnej innej religii.

2) Zamień pozostałe określenia chrześcijańskie na pojęcia innej religii.

3) Przeczytaj teraz pytania i spróbuj na nie odpowiedzieć. Dowiesz się, co myślą ateiści na temat Twojej wiary. "

perfect!

Rudolf Otto pisal o zjawisku zwanym numinotycznościa. Jest to pewien element struktury psychicznej czlowieka, oznaczajacy potrzebe przezycia sakralnego (polecam o tym poczytać - to wiele wyjaśnia). W to "wierzę". Skłaniałabym się również, ku temu, że leży to u podłoża wszystkich wymyślonych przez człowieka religii, wierzeń, mitologii itd.


So lis 06, 2010 22:53
Zobacz profil
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
ziele_force napisał(a):
Fretensis, możesz sobie tutaj urządzać podśmiechujki, ale szczerze mówiąc troche żenuje mnie ton Twojej wypowiedzi.

Niezmiernie mi przykro, że to akurat mój ton wypowiedzi wprawia ciebie w zakłopotanie...

ziele_force napisał(a):
Co do Szymona Maga się poprawiłem, mówiłem, że pisałem z pamięci. Wytykanie takich błędów, niezbyt dobrze o Tobie świadczy...

Powiedzmy że ta pomyłka jest niejako symbolem tego, co masz i możesz powiedzieć w tym temacie...
ziele_force napisał(a):
Chodziło mi oczywiście o to, że to uczniowie Szymona Maga i Jana Chrzciciela uważali ich (to jest Szymona Maga i Jana Chrzciciela) za zbawicieli. Myślałem, że skoro oglądałeś ten dokument, a i wyglądasz na osobę dośc inteligentną, to to zrozumiałeś. No, ale jeżeli tego jeszcze nie zrozumiesz to już nie wiem jak mam napisać, żeby dotarło.

Człowiecze, człowiecze, to akurat zrozumiałem. Ale widzę że ty jakoś nie bardzo orientujesz się o co chodzi. Nie będę raz jeszcze tutaj przytaczał chronologicznie, tego co podobno twierdzisz lub nie twierdzisz. Skupię sie na jednym wątku.
Otóż napisałeś:
ziele_force napisał(a):
Nie wiem nic o ich historyczności, ale ponoć również, tak jak Jezus, mieli swoich zwolenników i uczniów. Również mówili, że to oni są Mesjaszami i Zbawicielami.

Pytam ponownie: którzy to uczniowie uważali Jezusa za Sotera; czyli Zbawiciela?
Którzy to uczniowie uważali Jana Chrzciciela za Sotera? Na podstawie jakich to źródeł (oprócz wzmiankowanej produkcji telewizyjnej ), twierdzisz, że Jan Ch był Soterem?
.
Skąd wiesz, że np Szymon Mag posługiwał sie terminem Mesjasz i tak tez był nazywany przez swoich uczniów?
To wszystko wynika z twoich poprzednich wypowiedzi na poprzedniej stronie...
Co konkretnie oznacza słowo Mashiach w kulturze do której przynależał również Jezus?.
Na jakiej podstawie zakładasz identyczność i synonimiczną tozsamość terminów Mesjasz i Soter.
Wg ciebie, podobno to wynika z Pisma jako całości - dlatego piszesz o ''przekazie biblijnym''.
Owa relacja tożsamości jest właśnie totalną bzdurą. ''Zbawiciel'' nie pojawia sie w ST.
Dotarło wreszcie do ciebie, czy tylko będziesz w kólko powoływał się na ta telewizyjną produkcje?
Czy cała twoja argumentacja sprowadza sie do: ''a ja wiem, bo oglądałem program w telewizorni i z pewnością ta produkcja mówi prawdę''...


N lis 07, 2010 11:47

Dołączył(a): Cz maja 21, 2009 8:36
Posty: 366
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
Nie w telewizorni tylko w internecie ;)
Tak od początku mówiłem, że mogę tylko powiedzieć tyle ile widziałem w tym programie. Nie twierdziłem, że jest inaczej, nie twierdzę, że ten program mówi "z pewnością całą prawdę" i żadnych innych źródeł nie podawałem.
Powiedziałem jedynie,
1. że historyczność Jezusa nie jest tożsama z prawdziwością opisu tejże historii w Ewangeliach.
2. tak offtopując stwierdziłęm, że po obejrzeniu tego programu naszła mnie myśl, że właściwie, Jezus mógł być właśnie takim Szymonem Magiem, czy Janem Chrzcicielem, czyli osobą, która po prostu została jakoś tak, zapomniana w trakcie. A tak ten program mówił, że i Jan Chrzciciel i Szymon Mag mieli swoich zwolenników, uczniów, kogokolwiek.
Więc wysnułem wniosek, że to przypadek, że akurat uczniowie Jezusa, a nie tych dwóch zyskali prym i stworzyli historię chrześcijaństwa.
Jak rozumiem znasz prawdę i negujesz to co tam opisali?
Nie mam problemu przyznać się do niewiedzy i z chęcią ją poszerzę.

Trzeba było po prostu od razu zacząć, że w tym programie to a to jest nieprawda, bo fakty wyglądają tak a tak.


N lis 07, 2010 13:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
ziele_force napisał(a):
Nie w telewizorni tylko w internecie ;)
Youtube pomaga, ale też szkodzi.
ziele_force napisał(a):
A tak ten program mówił, że i Jan Chrzciciel i Szymon Mag mieli swoich zwolenników, uczniów, kogokolwiek.
Ktokolwiek to niekoniecznie postulator mesjaństwa.
ziele_force napisał(a):
Więc wysnułem wniosek, że to przypadek,
że akurat uczniowie Jezusa, a nie tych dwóch zyskali prym i stworzyli historię chrześcijaństwa.
Nie do końca przypadek, ale w gruncie rzeczy tak mogło być.
ziele_force napisał(a):
Jak rozumiem znasz prawdę i negujesz to co tam opisali?
A co tam opisali?
Bo jak się zdaje cytujesz z pamięci.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N lis 07, 2010 13:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
ziele_force napisał(a):
Nie mam problemu przyznać się do niewiedzy i z chęcią ją poszerzę.

Bój się Latającego Potwora Spaghetti, Ziele! Po co chcesz poszerzać swoja niewiedzę? :D

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


N lis 07, 2010 18:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 21, 2009 8:36
Posty: 366
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
Żeby dostarczyc codziennej dawki humoru na tym forum :D


Pn lis 08, 2010 8:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 23, 2009 18:34
Posty: 44
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
nie czytając wszystkich postów powiem krótko

list do koryntian
pieśń o miłości
wiara,nadzieja i miłość a najważniejsza jest miłość

nie trzeba wierzyć żeby być zbawionym
wystarczy miłować bliźnich


Pt kwi 08, 2011 19:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 16:30
Posty: 418
Post Re: Pytania do ateistów. Myślę,że temat ciekawy i dla wierzą
Skąd myśl, że w Liście do Koryntian jest mowa o miłości bliźniego? Jakiś może cytat?


Pt kwi 08, 2011 20:11
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 190 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL