opętanie Annelise Michael
Autor |
Wiadomość |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
xyz, gdzie o tej porze roku rosną takie grzyby?
Cytuj: Jest teistą-pianistą. tak właśnie jest
?
nie widzę powodu aby się tym martwić.
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
Wt mar 25, 2008 21:36 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ......
Jestem za dobrze wychowana (bo nie po warszawsku) żeby kogokolwiek obrażać. To minus dla mnie. Nie wychowałam się na pochwale łokci.
To wielki minus. Czy kariery. Mądrość polega na tym, że się unika pewnych osób, które są na tyle bufoniaste, że tego nie widzą nawet. To jest mądrość w życiu. Forum można wyłączyć, życia nie. Ale pewnego dnia - błogosławionego - nie trzeba będzie więcej znosić ich bufonowatości. I jak dla mnie mogą iść w siarę. I bardzo dobrze. Święty spokój przynajmniej będzie.

|
Wt mar 25, 2008 21:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ..
Grzyby to rosną w Warszawie. Na każdym skrzyżowaniu - drzewo i grzyb pod drzewem. Pokazywali w telewizji. Radoromontis je zbiera. Zachęca ludzi by to zobaczyli. Bo co tam niby oglądać? jego zdechłą mordę? Sorry. Jakie towarzystwo taki poziom ...
|
Wt mar 25, 2008 21:41 |
|
|
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
 Re: ......
xyz2345 napisał(a): Jestem za dobrze wychowana (bo nie po warszawsku) żeby kogokolwiek obrażać. ( xyz2345 napisał(a): jego zdechłą mordę?
ojezu
zbastuj xyz, bo do jutra wywalą Cie z tego forum i będzie nudno
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
Wt mar 25, 2008 21:45 |
|
 |
Radaromontis
Dołączył(a): Wt gru 11, 2007 16:00 Posty: 672
|
Kod: Jestem za dobrze wychowana (bo nie po warszawsku), żeby kogokolwiek obrażać. Skromność. Rozumiem, że jestem dla Ciebie "nikimkolwiek", ponieważ mnie już obraziłaś. To też świadczy o twoim dobrym wychowaniu i szacunku dla każdego... Kod: To minus dla mnie. Nie wychowałam się na pochwale łokci. To wielki minus. Czy kariery. Uważasz, że dobre wychowanie to minus? Kod: Mądrość polega na tym, że się unika pewnych osób, które są na tyle bufoniaste, że tego nie widzą nawet. O mnie mowa! Kod: To jest mądrość w życiu. Forum można wyłączyć, życia nie. Śmierć to nic innego jak wyłączenie życia. Kod: Ale pewnego dnia - błogosławionego - nie trzeba będzie więcej znosić ich bufonowatości. Którego? Chodzi Ci o śmierć? Kod: I jak dla mnie mogą iść w siarę. Ah... Ta twoja przeogromna nie-warszawska kultura! Kod: I bardzo dobrze. Święty spokój przynajmniej będzie.
Oraz wielkie dobro płynące z twojego serca.
_________________ By wierzyć należy odrzucić wszelki sens, rozsądek i zrozumienie - Marcin Luter.
|
Wt mar 25, 2008 21:45 |
|
|
|
 |
Radaromontis
Dołączył(a): Wt gru 11, 2007 16:00 Posty: 672
|
Kod: Pokazywali w telewizji. Radoromontis je zbiera. Zachęca ludzi by to zobaczyli. Bo co tam niby oglądać? jego zdechłą mordę? Uwielbiam jak ludzie wyzywają mnie i jednocześnie oskarżają o brak kultury. Mów dalej. Mam nadzieje, że sprawia Ci to jakąś przyjemność bądź satysfakcję. Kod: Sorry. Jakie towarzystwo taki poziom ...
No widzisz, zniżasz się do naszego poziomu, a nie powinnaś. Jeśli jestem w towarzystwie ludzi upośledzonych - nie zachowuję się jak oni. Kiedy ktoś mnie wyzywa, to nie robię mu w odwecie pojazdu...
_________________ By wierzyć należy odrzucić wszelki sens, rozsądek i zrozumienie - Marcin Luter.
|
Wt mar 25, 2008 21:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
Wiesz co - ty w ogóle nie powinieneś tu pisać. To jest forum na temat wiary i prawdy, a nie dla nadętych bufonów warszawskich. Niestety skromność oraz wszystkie zalety zwane dobrym wychowaniem w pewnych państwach nie są zbyt mile widziane. Tu są ciekawsze wartości. Jak znam życie to zaraz mi napiszesz ile cioć i wujków masz w szpitalach rządowych oraz jak jesteś nieszczęśliwy i że pewnego dnia rozwalisz się twoim służbowym samochodem. I bardzo słusznie. W jedno z twoich świętych drzew.
Dobranoc państwu:)
To wszystko co mam do powiedzenia na temat Warszawy.
Acha - czy chodzisz na zakupy do tesco?
A jak nie to czym się odżywiasz? Kiełkami? Z Moskwy?
|
Wt mar 25, 2008 21:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
Cytuj: Jeśli jestem w towarzystwie ludzi upośledzonych - nie zachowuję się jak oni. Kiedy ktoś mnie wyzywa, to nie robię mu w odwecie pojazdu... Nie zrozumiałam - sugerujesz, że jestem upośledzona? Masz szczęście, że jesteś tu anonimowy. To wszystko co mam do napisania. Baw się dalej. Widać, że ci czegoś brakuje w życiu. Dobrej zabawy? [/quote]
|
Wt mar 25, 2008 21:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
Piątej klepki to ci brakuje na pewno.
To jedno nie ulega wątpliwości.
Na moją stratę 
|
Wt mar 25, 2008 21:57 |
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
xyz, znasz moze jakieś dobre forum dla niegrzecznych bufonów żydowskiego pochodzenia?
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
Wt mar 25, 2008 21:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
Wszystkie żydowskie bufony są zawsze grzeczne.
Ale bufon pozostanie bufonem zawsze. taka prawda - choćby i udawał...krasnoludka. "Po owocach go poznacie"- dosłownie
A ja mogę wam na zakończenie powiedzieć jedno z moich najbardziej pamiętnych przysłów. "Krasnoludek pozostanie krasnoludkiem nawet na najwyższym szczycie Himalajów" ( w domyśle - o ile tam dotrze).
Ale takie przysłowie dla kogoś z Warszawy to rzucanie pereł przed świnie dosłownie 
|
Wt mar 25, 2008 22:01 |
|
 |
Radaromontis
Dołączył(a): Wt gru 11, 2007 16:00 Posty: 672
|
Kod: Wiesz co - ty w ogóle nie powinieneś tu pisać. Mam do tego prawo. Kod: To jest forum na temat wiary i prawdy, a nie dla nadętych bufonów warszawskich. Kod: Niestety skromność oraz wszystkie zalety zwane dobrym wychowaniem w pewnych państwach nie są zbyt mile widziane. Jakich? Kod: Tu są ciekawsze wartości. Jak znam życie to zaraz mi napiszesz ile cioć i wujków masz w szpitalach rządowych oraz jak jesteś nieszczęśliwy i że pewnego dnia rozwalisz się twoim służbowym samochodem. I bardzo słusznie. W jedno z twoich świętych drzew. XD. Ja nie jestem smutnym emo. Cieszę się życiem, takim, jakie jest. Kod: To wszystko co mam do powiedzenia na temat Warszawy. Widać, że jak tylko słyszysz słowo Warszawiak: to już możesz nawrzucać komuś stamtąd, bo wiesz, że to cham i burak, bufon i prostak bez kultury. Jednak nie tędy droga. Wrzucanie komuś ze względu na jego pochodzenie świadczy tylko i wyłącznie o twoim niskim poziomie kultury, nie jego. Kod: Acha - czy chodzisz na zakupy do tesco? Raczej nie. Kod: A jak nie to czym się odżywiasz? Kiełkami? Z Moskwy? Nie. Nie rozumiem też, o co Ci chodzi. Jem to, co lubię. Nie mam pojęcia, co masz do kiełków. Kod: Nie zrozumiałam - sugerujesz, że jestem upośledzona? Skądże znowu!!! Ty jak zwykle wszystko bierzesz dosłownie. Chodziło mi o to, iż skoro uważasz nasz poziom za niższy od swojego, to nie znaczy, iż masz się do nas upodabniać. Powinnaś pozostać na swoim. Kod: Masz szczęście, że jesteś tu anonimowy. To wszystko co mam do napisania. Jakie szczęście? Coś by mi groziło, gdybym nie był? Kod: Baw się dalej. Widać, że ci czegoś brakuje w życiu. Dobrej zabawy? Nie brakuje mi jej. Życie jest dla mnie radosne. Nie stawiam w przeciwieństwie do Ciebie co sekunda miny typu "smuteczek". To chyba tobie czegoś brakuje. Kod: Piątej klepki to ci brakuje na pewno.
Uzasadnij to chociaż. Tylko logicznie, a nie "brakuje Ci piątej klepki, bo jesteś głupim bufonem z Warszawy i kupujesz w tesco, a do tego jesz kiełki z moskwy.
_________________ By wierzyć należy odrzucić wszelki sens, rozsądek i zrozumienie - Marcin Luter.
|
Wt mar 25, 2008 22:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
Powiem Ci coś - w ogóle żałuję, że się z tobą tu wdałam w jakieś bezsensowne dysputy czy papież jest teistą czy nie. Co za głupoty.
Jesteś z Warszawy i miałam cię olać. Jedyna prawda o życiu. Ateista z Warszawy. W Chinach nie jestem żebym się przejmowała ateistami.
Weź i uczyń jakiś akt skruchy w życiu swym - o ile umiesz sobie wyobrazić co to jest skrucha. W swoim ateistycznym mniemaniu przemądrzałym.
I odczep się ode mnie tu jak i ja się od ciebie odczepiam.
|
Wt mar 25, 2008 22:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
Na swoje usprawiedliwienie powiem, że nie doczytałam sobie, że jesteś ateistą z Warszawy - filozofem z Warszawy. Co za obłęd 
|
Wt mar 25, 2008 22:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
Najgorsze jest to, że ja też jestem nieźle ślepa czasem. Podpisał się wizytówką dosłownie "chamska i prostacka Warszawa", a ja z nim piszę. po co ja z nim piszę? Sama nie wiem. Jeszcze żeby mi się nudziło.
"Chamska i prostacka Warszawa" pełna takich chamów jak on prostackich.
I pijaków 
|
Wt mar 25, 2008 22:59 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|