| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Kościół i LGBT Kael napisał(a): Nasz episkopat Wasz episkopat akurat jest dla mnie żadnym autorytetem. Praktycznie popadliście w schizmę więc nie macie prawa krytykować polskiego Kościoła który zawsze stał w obronie tradycji Alus napisał(a): Wedle świętej księgi Żydów każda choroba, nawet noworodków, to kara za grzechy No i jest to kompletnie zbieżne z nauczaniem katolickim. No ale wiemy jaki Alus ma stosunek do starego testamentu  . Dobrze pamiętam te teksty o "księdze napisanej przez prymitywnych żydów" Cytuj: A i Katechizm KK odżegnał się od świętej księgi Żydów, nakazując szacunek i zakazał dyskryminacji ludzi o preferencji homo Brak związku z faktem że Jezus jako wyznawca I-wiecznego judaizmu, szedlby naprzeciwko LGBT w celu późniejszego zutylizowania ich jako odpady społeczne
|
| N lip 07, 2019 10:21 |
|
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kościół i LGBT Alus napisał(a): Wedle świętej księgi Żydów każda choroba, nawet noworodków, to kara za grzechy No i jest to kompletnie zbieżne z nauczaniem katolickim. [/quote] Konkretnie - cytat z NT, Katechizmu, encykliki, UNK. Cytuj: No ale wiemy jaki Alus ma stosunek do starego testamentu . Dobrze pamiętam te teksty o "księdze napisanej przez prymitywnych żydów" Dobrze pamiętasz. Cytuj: A i Katechizm KK odżegnał się od świętej księgi Żydów, nakazując szacunek i zakazał dyskryminacji ludzi o preferencji homo Cytuj: Brak związku z faktem że Jezus jako wyznawca I-wiecznego judaizmu, szedlby naprzeciwko LGBT w celu późniejszego zutylizowania ich jako odpady społeczne I głosił równolegle - Każdy, kto się gniewa na brata swego podlega sądowi. - ba, jako wyznawca I-wiecznego judaizmu nie wykonał nakazu kamienowania jawnogrzesznicy. Mam nieodparte wrażenie, że ty kpisz z NT i chrześcijan, albo nic nie rozumiesz z przekazu Jezusa, według Ciebie "wyznawcy I-wiecznego judaizmu, czyli jednak nie odwiecznego Boga miłosierdzia.
|
| N lip 07, 2019 10:36 |
|
|
|
feelek
Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
|
Re: Kościół i LGBT Alus napisał(a): A i Katechizm KK odżegnał się od świętej księgi Żydów Odżegnał się? Co Ty pleciesz, Alus? KKK 103 Kościół zawsze czcił Pismo święte, podobnie jak czci Ciało Pana. Nie przestaje ukazywać wiernym Chleba życia branego ze stołu Słowa Bożego i Ciała Chrystusa (Por. Sobór Watykański II, konst. Dei verbum, 21). KKK 104 W Piśmie świętym Kościół nieustannie znajduje swój pokarm i swoją moc (Por. tamże, 24). ponieważ przyjmuje w nim nie tylko słowo ludzkie, ale to, czym jest ono rzeczywiście: Słowo Boże (Por. 1 Tes 2, 13). "W księgach świętych Ojciec, który jest w niebie, spotyka się miłościwie ze swymi dziećmi i prowadzi z nimi rozmowę" (Sobór Watykański II, konst. Dei verbum, 21).
|
| N lip 07, 2019 10:39 |
|
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kościół i LGBT feelek napisał(a): Alus napisał(a): A i Katechizm KK odżegnał się od świętej księgi Żydów Odżegnał się? Co Ty pleciesz, Alus? KKK 103 Kościół zawsze czcił Pismo święte, podobnie jak czci Ciało Pana. Nie przestaje ukazywać wiernym Chleba życia branego ze stołu Słowa Bożego i Ciała Chrystusa (Por. Sobór Watykański II, konst. Dei verbum, 21). KKK 104 W Piśmie świętym Kościół nieustannie znajduje swój pokarm i swoją moc (Por. tamże, 24). ponieważ przyjmuje w nim nie tylko słowo ludzkie, ale to, czym jest ono rzeczywiście: Słowo Boże (Por. 1 Tes 2, 13). "W księgach świętych Ojciec, który jest w niebie, spotyka się miłościwie ze swymi dziećmi i prowadzi z nimi rozmowę" (Sobór Watykański II, konst. Dei verbum, 21). Napisałam konkretnie - w kwestii stosunku do ludzi o preferencjach homo - Katechizm odszedł od zapisów ST.
|
| N lip 07, 2019 11:38 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kościół i LGBT Alus napisał(a): czy to nie aby nawoływanie do karania śmiercią[/i] W Liście do Rzymian wielokrotnie pada sformułowanie, że grzech sprowadza śmierć. Śmierć duchową, która może prowadzić do śmierci wiecznej. Cytuj: Jakiż jednak pożytek mieliście wówczas z tych czynów, których się teraz wstydzicie? Przecież końcem ich jest śmierć.
Cytuj: Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska, aby jak grzech zaznaczył swoje królowanie śmiercią, tak łaska przejawiła swe królowanie przez sprawiedliwość wiodącą do życia wiecznego przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Nawrócenie i spowiedź sakramentalna przywraca życie duszy, rozlewa zbawienną łaskę.
|
| N lip 07, 2019 12:16 |
|
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kościół i LGBT Alus napisał(a): Wedle świętej księgi Żydów każda choroba, nawet noworodków, to kara za grzechy, a Jezus odszczepieniec nie tylko uzdrawiał grzeszników niepomny nauki księgi, ale także pouczał powiedziano przodkom waszym, a Ja wam powiadam...
A i Katechizm KK odżegnał się od świętej księgi Żydów, nakazując szacunek i zakazał dyskryminacji ludzi o preferencji homo... o zgrozo, tenże Katechizm podpisał święty papież JPII.
Umknęło Ci to, czego nauczał Jezus w Kazaniu na Górze: Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić*. 18 Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. 19 Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. 20 Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Mt 5,17-37Ani Jezus, ani KK nie "odżegnują" się od spuścizny Starego Testamentu, tylko wskazują, że należy rozeznawać ducha Prawa, a nie bezmyślnie literalnie je odczytywać. Prawo jest dla człowieka, nie odwrotnie, co nie oznacza że można je dowolnie znosić bądź modyfikować, jeżeli ktoś nie chce mieć złego samopoczucia z powodu grzechu. Jezus nauczał, że punktem odniesienia zawsze powinno być przykazanie Miłości i wskazał jak należy w tym kontekście odczytywać 5, 6 oraz 7 przykazanie Dekalogu. I w tym kontekście nie było to złagodzenie Prawa, bo wedle tej nauki, już samo pożądliwe patrzenie na kobietę jest grzechem. Można wypełniać wzorowo przykazania swymi uczynkami pobożności, ale w sercu żywić pogardę wobec innych i w tym przypadku ukazuje się przywiązanie człowieka do grzechu, bo kochać należy nawet nieprzyjaciół. Stary Testament ukazuje zmagania człowieka ze złem, ale nie znaczy to, że Prawo było złe i musiał przyjść Jezus, żeby stworzyć je od nowa, odcinając się od ST, on wielokrotnie odwoływał się do starotestamentowego Prawa i tłumaczył jak należy je odczytywać. I to samo czyni KK, rozeznając duchowy wymiar Prawa starotestamentowego, rozpatrując kontekst i tło historyczne czasów, w których pisał autor natchniony.
|
| N lip 07, 2019 12:55 |
|
|
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
|
Re: Kościół i LGBT Alus napisał(a): akruk napisał(a): Konferencja Episkopatu Polski wydała oświadczenie w sprawie zwolnionego pracownika IKEI. Stając po jego stronie i uznając go za wzór do naśladowania. Czytamy w nim m.in.: Cytuj: Gratulujemy Panu Tomaszowi odwagi w wyznawaniu i obronie wiary w codziennym życiu. Pana postawa zasługuje na uznanie i naśladowanie. Kiedy to czytam, przypominam sobie inną, bardzo dawną historię. Historię mnicha Ammoniosa. Był mnichem nitryjskim, mieszkającym, jak setki innych, na pustynnych terenach w północno-zachodniej Delcie Nilu. Kiedy ówczesny patriarcha Aleksandrii, biskup Cyryl, skonfliktował się z cywilnymi władzami miasta, bo broniły praw niechrześcijańskich obywateli przed rozpętanymi przez niego prześladowaniami -- Ammonios należał do grupy pięciuset uzbrojonych mnichów, którzy przybyli na pomoc Cyrylowi. Podczas starć mnisi otoczyli powóz cesarskiego prefekta Egiptu, Orestesa, a Ammonios ranił go w głowę kamieniem. Napastnika pojmano i zgodnie z ówczesnym prawem skazano na publiczną śmierć na torturach. Ciało Ammoniosa Cyryl wystawił w kościele, ogłaszając go męczennikiem. Trzy lata później tłum chrześcijan aleksandryjskich bestialsko zamordował filozofkę i matematyczkę Hypatię, którą Cyryl z ambon kościelnych oskarżał o czary. Kiedy to czytam, przypominam sobie o jadowitym antysemityzmie nie tylko akceptowanym, ale i głoszonym przez Kościół przedwojenny. I stają mi przed oczyma jego skutki. I kiedy to czytam, wiem, po której stronie stoję. Po której powinienem i będę stał. Katechizm KK 2358 i równoległa pochwała zachowania osoby wzywającej do likwidacji ludzi o preferencji homo... taka konstatacja w kwestii prawdy  Alus, zwróć uwagę na zwrot 'niesłusznej dyskryminacji' i pomyśl co dla kogo może być 'słuszną dyskryminacją'... Aha, serio podoba mi się Twoje podejście i to nie tylko do tej sprawy, ale ogólnie do wiary, religii itd. Niestety, Twoje podejście jest niszowe i episkopat także wyraźnie stoi w opozycji do niego. Sądzę, że rozumiesz kuriozalność Twojej sytuacji. Dla mnie kluczowe jest to, że dla Jezusa zawsze Miłość była na pierwszym miejscu i wszystko powinno być interpretowane przez pryzmat Miłości i to takiej jaka jest opisana w słynnym hymnie z Listu do Koryntian. Może w sprawie podejścia do osób nieheteroseksualnych należałoby z uporem maniaka właśnie to cytować?
_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
| N lip 07, 2019 13:16 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kościół i LGBT ZycieMaSens napisał(a): Alus napisał(a): czy to nie aby nawoływanie do karania śmiercią[/i] W Liście do Rzymian wielokrotnie pada sformułowanie, że grzech sprowadza śmierć. Śmierć duchową, która może prowadzić do śmierci wiecznej. Cytuj: Jakiż jednak pożytek mieliście wówczas z tych czynów, których się teraz wstydzicie? Przecież końcem ich jest śmierć. Ale tą śmierć sprowadza na siebie sam grzesznik, a nie ktoś inny usiłując zapobiec grzechowi i śmieci duszy, ma prawo powodować śmierć grzesznika. Cytuj: Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska, aby jak grzech zaznaczył swoje królowanie śmiercią, tak łaska przejawiła swe królowanie przez sprawiedliwość wiodącą do życia wiecznego przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Cytuj: Nawrócenie i spowiedź sakramentalna przywraca życie duszy, rozlewa zbawienną łaskę. Owszem - ale jak to się ma do konkretnego wpisu pracownika IKEI? Mrs_Hadley napisał(a): Alus napisał(a): Wedle świętej księgi Żydów każda choroba, nawet noworodków, to kara za grzechy, a Jezus odszczepieniec nie tylko uzdrawiał grzeszników niepomny nauki księgi, ale także pouczał powiedziano przodkom waszym, a Ja wam powiadam...
A i Katechizm KK odżegnał się od świętej księgi Żydów, nakazując szacunek i zakazał dyskryminacji ludzi o preferencji homo... o zgrozo, tenże Katechizm podpisał święty papież JPII.
Umknęło Ci to, czego nauczał Jezus w Kazaniu na Górze: Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić*. 18 Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. 19 Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. 20 Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Mt 5,17-37Ani Jezus, ani KK nie "odżegnują" się od spuścizny Starego Testamentu, tylko wskazują, że należy rozeznawać ducha Prawa, a nie bezmyślnie literalnie je odczytywać. Prawo jest dla człowieka, nie odwrotnie, co nie oznacza że można je dowolnie znosić bądź modyfikować, jeżeli ktoś nie chce mieć złego samopoczucia z powodu grzechu. Jezus nauczał, że punktem odniesienia zawsze powinno być przykazanie Miłości i wskazał jak należy w tym kontekście odczytywać 5, 6 oraz 7 przykazanie Dekalogu. I w tym kontekście nie było to złagodzenie Prawa, bo wedle tej nauki, już samo pożądliwe patrzenie na kobietę jest grzechem. Można wypełniać wzorowo przykazania swymi uczynkami pobożności, ale w sercu żywić pogardę wobec innych i w tym przypadku ukazuje się przywiązanie człowieka do grzechu, bo kochać należy nawet nieprzyjaciół. Stary Testament ukazuje zmagania człowieka ze złem, ale nie znaczy to, że Prawo było złe i musiał przyjść Jezus, żeby stworzyć je od nowa, odcinając się od ST, on wielokrotnie odwoływał się do starotestamentowego Prawa i tłumaczył jak należy je odczytywać. I to samo czyni KK, rozeznając duchowy wymiar Prawa starotestamentowego, rozpatrując kontekst i tło historyczne czasów, w których pisał autor natchniony. "Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień"...
|
| N lip 07, 2019 13:18 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kościół i LGBT Quinque napisał(a): Kael napisał(a): Nasz episkopat Wasz episkopat akurat jest dla mnie żadnym autorytetem. Praktycznie popadliście w schizmę więc nie macie prawa krytykować polskiego Kościoła który zawsze stał w obronie tradycji Robic z siebie idiote potrafisz koncertowo. Jesli nie czytales, to przeczytaj, co twoj, polski, wybrany, nieskalany i niepodlegajacy krytyce episkopat pisze https://kosciol.wiara.pl/doc/5696551.Ni ... ady-KEP-dsPowtorze: homoseksualny arcybiskup stawal bezczelnie przy oltarzu i nikt mu zlego slowa nie powiedzial. A obrona tradycji, to droga na manowce. Owa tradycja zmieniala sie co pokolenie. Trzeba wiedziec czego bronic, no ale widac Ewangelia jest ciagle nieznana. Za to prawo (byle nie koscielne i nie swieckie) - na wyrywki.
|
| N lip 07, 2019 13:18 |
|
|
|
Wybawiony
Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1433
|
Re: Kościół i LGBT Alus napisał(a): Wybawiony napisał(a): Przepraszam bardzo, ale kto niby wzywał do likwidacji osób homoseksualnych, bo chyba nie pan Tomasz z Ikei? - czy to nie aby nawoływanie do karania śmiercią, podobnie Mojżesz w zakonie kazał nam takie kamienować.A obszerne wyjaśnienie p.Tomasza w kwestii tego co miał na myśli i jakie miał intencje przeczytałaś, czy może wolisz domysły pasujące do uprzedzeń?
_________________
Wiem, komu zaufałem.
|
| N lip 07, 2019 13:30 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kościół i LGBT A obszerne wyjasnienia IKEA, dlaczego zwolniono pana Tomasza przeczytałeś, czy może wolisz domysły pasujące do uprzedzeń?
|
| N lip 07, 2019 13:39 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kościół i LGBT Alus, miłosierdzie to nie tylko przebaczenie i miłość do drugiego człowieka.
Miłosierdzie, to też troska o innych poprzez głoszenie prawdy, a jest nią fakt, że konsekwencją grzechu jest śmierć (duchowa).
|
| N lip 07, 2019 13:43 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kościół i LGBT Naprawde, ewangeliczne jest zaczynanie rozmow od wypominania cudzych grzechow? Jesli ktos chce od grzechow ewangelizacje zaczynac, to od wyznania wlasnych: szczerze i uczciwie, zeby dac swiadectwo Bozej Milosci do kazdego grzesznika.
|
| N lip 07, 2019 13:50 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kościół i LGBT Wybawiony napisał(a): Alus napisał(a): Wybawiony napisał(a): Przepraszam bardzo, ale kto niby wzywał do likwidacji osób homoseksualnych, bo chyba nie pan Tomasz z Ikei? - czy to nie aby nawoływanie do karania śmiercią, podobnie Mojżesz w zakonie kazał nam takie kamienować.A obszerne wyjaśnienie p.Tomasza w kwestii tego co miał na myśli i jakie miał intencje przeczytałaś, czy może wolisz domysły pasujące do uprzedzeń? Czytałam - p. Tomasz wyjaśnia, że jako katolik miał prawo napisać, co napisał. Inaczej byłby odbierany wpis, gdyby odniósł się w pierwszym wpisie do przyczyn i okoliczności jego powstania, wskazując politykę IKEI. Gdyby napisał publiczny apel do pracodawcy wyrażając tym niezgodę na politykę firmy. Teraz to brzmi jak klasyczne kreowanie się na ofiarę podłej i zdeprawowanej IKEI. ZycieMaSens napisał(a): Alus, miłosierdzie to nie tylko przebaczenie i miłość do drugiego człowieka.
Miłosierdzie, to też troska o innych poprzez głoszenie prawdy, a jest nią fakt, że konsekwencją grzechu jest śmierć (duchowa). , papież Franciszek - nikogo nie nawróci się słowami pogardy i odrzucenia.
|
| N lip 07, 2019 13:55 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Kościół i LGBT Zgoda. Uważam jednak, że człowiek czasem potrzebuje jakiegoś wstrząsu, by się opamiętać.
Bojaźń Boża czasem jest jedynym i ostatecznym lekarstwem na skostniale, zranione i usmiercone przez trwanie w grzechu serce.
|
| N lip 07, 2019 14:15 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
