co rozumiesz przez słowo komunikat.Przypominam,że zastanawiamy sie ,czym jest prawda? A nie, co jest prawdą?

Komunikat to informacja przekazywana od nadawcy do odbiorcy.

wiec według ciebie tylko informacja jest prawdziwa, a czy nie obiło Ci sie nigdy o uszy ,że niektóre informacje czy komunikaty są nieprawdziwe?

komunikat, który nie ma pokrycia w rzeczywistości ,nie jest prawdą,nie jest prawdziwy.

Nie napisalem, ze jest, tylko, ze moze byc.
Zawsze kiedy wypowiadasz sie o prawdziwosci czegos to wypowiadasz sie o jakims twierdzeniu, zdaniu itd

to Ty sie chyba pomyliłeś ,wiec nadal mam racje.

by zbadac prawdziwość czegoś musimy ją udowdnić ,a to w wielu przypadkach jest niemozliwe ,dlatego nie trace czasu tutaj by zastanawiać sie nad tym czy cos jest prawdziwe ,tylko podaje definicje prawdy ,czyli to czym w istocie prawda jest?

według Ciebie prawda to tylko słowo ,bo twierdzene jest tylko słowem,informacją,kazdy co innego twierdzi ,kazdy co innego mówi ,czy to człowiek stanowi o tym co jest prawdą ?Nie ,to człowiek nalezy do prawdy ,on jest jej częścią ,ona jest jedna dla wszystkiego co istnieje ,bez wzgledu na to czego dotyczy.

Udajesz glupiego? Nigdzie tu nie napisalem, ze kazdy komunikat jest prawdziwy, tylko, ze zeby cos moglo byc prawdziwe musi byc komunikatem, twierdzeniem.
Zrozum, ze jezeli ja powiem np "mam psa", a Ty powiesz, ze to prawda, to znaczy, ze uznajesz zgodnosc tego twierdzenia z rzeczywistoscia. Podaj jakis przyklad w ktorym weryfikacja prawdziwosci nie dotyczy twierdzenia.

To co nie miało miejsca w rzeczywistości ,nie jest prawdą ,bez wzgledu na to co o tym mysli i mówi człowiek, czy ktokolwiek inny.

Inny, prawda to nie jest teza, ale zależność jaka zachodzi między tezą, a stanem faktycznym, a to zasadnicza różnica. Jeśli teza jest zgodna ze stanem faktycznym jest prawdziwa, jeśli nie - jest fałszywa.

Jestes irytujacy, czytaj wszystko co pisze, kazdy moze twierdzic co chce, ale te twierdzenia weryfikuje sie na podstawie ich zgodnosci z rzeczywistoscia, i te zgodne z rzeczywistoscia sa prawdziwe.

Zreszta przeczysz sobie, napisales, ze wszystko co istnieje jest prawda, a nastepnie napisales, ze moga istniec zdania falszywe. Z tego logiczny wniosek, ze moga byc zdania ktore sa prawdziwe i falszywe jednoczesnie, a z tego logiczny wniosek, ze Twoj poglad jest bledny, gdyz tworzy sprzecznosci.

Cóż ,człowiek nie stanowi o tym co jest prawdą bo to by oznaczało że kazdy zna inną prawde ,to że ktos z czyms sie zgadza to jeszcze nic wielkiego ,mozemy sie zgodzic jezeli sie dogadamy że ustruj hitlera był zbawieniem dla ludzkości ,mozemy tez sie dogadać w sprawie tego psa , ten pies może byc prawdziwy ,ale nie musi ,może go w rzeczywistosci nie być i to ze ja go potwierdze nie oznacza jeszcze że ktos inny uwierzy że masz psa ,dopiero jak to sprawdzi to pozna prawde .Do puki tego nie zrobi to nie pozna prawdy .Jeżeli jakies twierdzenie miało miejsce w rzeczywistosci to to twierdzenie jest prawdziwe bez względu na to czego dotyczy,ale to jest tylko twierdzenie a nie prawda.

Stanowi o tym zgodnosc tego twierdzenia ze stanem faktycznym. Podalem krotka definicje, wymagajaca zrozumienia trzech pojec: twierdzenie, zgodnosc, stan faktyczny, a Ty nadal wyciagasz bledne wnioski.
Ludzie zawsze uzywali terminu prawda jako oceny twierdzenia, nie podales zadnego przykladu, ze bywalo inaczej.

błędne twierdzenia mogą byc prawdziwe i fałszywe zdania mogą być prawdziwe jezeli miały miejsce w rzeczywistości ,tak jak zło ma miejsce w rzeczywistości i jest prawdziwe ,ja sie nie zastanawiam nad tym co jest prawdziwe ,co istnieje w rzeczywistosci ,bo mało kto wie jak mają sie rzeczy w rzeczywistości ja tylko mówie że to co ma miejsce w rzeczywistości jest własnie prawdziwe i fałsz ma własnie miejsce w rzeczywistosci i jest prawdziwy ,istnieje ,tak jak istnieją błędne twierdzenia i fałszywe potwierdzenia.Prawda istniała by bez człowieka.

ludzie niewiedzieli czym jest prawda dlatego uznawali za prawde to co uwazali za stosowne .Teraz ten przykład :Ty twierdzisz ze masz psa ,dopuki ja nie sprawdze czy tak jest w rzeczywistosci to nie poznam prawdy ,wiec jak chcesz żeby twoje twierdzenie było prawdzie?Twierdzenie nie jest tożsame z prawdą ,tak samo moje potwierdzenie może byc fałszywe ,możesz tego psa nie mieć a ja moge potwierdszic ze go masz .Ludzie mają zdolność twierdzenia i potwierdzania rzeczy ktore w rzeczywistości nieistnieją ,jest to zdolnośc myslenia abstrakcyjnego ,ale bez wzgledu na to co mówimy prawdy nie stworzymy,twierdzenia i potwierdzenia moga być prawdziwe ,ale nie muszą i nie stanowią o tym co jest prawdziwe .Prawda istnieje i bez człowieka ,bo to wszystko to co ma miejsce w rzeczywistości.Człowiek i jego twierdzenia nie tworzą prawdy.

Twierdzenie X jest prawdziwe albo nie jest, bez wzgledu na to co kto o nim sadzi. To, ze ludzie moga stwierdzic czy cos jest prawda nie znaczy, ze sie nie myla i nie znaczy, ze to oni sa wyznacznikiem prawdy.
Natomiast prawda nie istniala przed powstaniem jezyka, mylisz prawde z istnieniem, nie wiem skad Ci sie to bierze.