Seweryn napisał(a):
Każdy człowiek ma dar rozróżniania dobra od zła.
Nieprawda. A jeden seryjny morderca ktory potrafi odroznic dobro od zla(ale ta roznica go nie obchodzi) nie sprawia, ze wszyscy inni sa w stanie je rozroznic.
Bron Zeusie zeby ktos powyzsze interpretowal jako sympatie do takich ludzi, ale fakty ich psychiki sa takie jakie sa. Istnieja po prostu ludzie(glownie jest to zwiazane albo z uszkodzeniem/uposledzeniem/ niedorozwinieciem przedniego plata czolowego) ktorzy nie sa w stanie rozroznic dobra od zla.