Umysł: z ciała czy duszy?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Czyli można wnioskować, że w doczesnym funkcjonowaniu człowieka, czyli wtedy gdy żyje, dusza nie odgrywa żadnej roli ?...
Jej rola zaczyna się dopiero po śmierci ?... Dobrze zrozumiałem ?...
|
Śr lis 14, 2007 8:10 |
|
|
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Crosis napisał(a): Skoro napisałeś, że: Cytuj: Moim zdaniem umysł wynika z ciała rozumiem, że wychodzisz z założenia, że umysł jest ciałem i funkcjonuje na zasadach biologii. natomiast świadomość: Cytuj: ,a świadomość z duszy. Czyli jest niezależna od biologii. W takim razie skoro piszesz: Cytuj: Umysł często choruje . Przykład, domy dla obłakanych .Niewątpliwie osoby te posiadają świadomość ,którą zakłóca chory umysł . 1.To jak wytłumaczysz ludzi chorych psychicznie u których nie ma żadnych biologicznych zmian w mózgu? Tak więc z Twojego posta wynika, ze chora jest świadomość, bo umysł jako biologiczna część ciała funkcjonuje OK. 2.Generalnie mam więc pytanie proste: jaka jest droga bodźców świata zewnętrznego? Czy najpierw trafiają do świadomości, tam są interpretowane, a potem trafiają jako informacja do umysłu, który dalej ją przetwarza, czy też najpierw trafiają do umysłu, a dopiero potem do świadomości? Crosis
1. W powyższym przykładzie nie piszę że umysł jest OK tylko ,że choruje .To zasadnicza różnica .Jeśli nie ma żadnych zmian w mózgu to teoretycznie powinni być zdrowi ,a jeśli są chorzy psychicznie? To znaczy , że jakieś zmiany jednak są .
2.Moim zdaniem człowiek odbiera bodźce na wielu płaszczyznach . Tak jak skórą odbiera ciepło ,dotyk ,wzrokiem światło .uchem dźwięk itd. Więc wydaje mi się ,że informacje trafiaja zarówno bezpośrednio do umysłu jak i niezależnie mogą trafiać do świadomości .Jednak najprostrze dane przetwarza umysł ,a świadomość jest według mnie ponad tym .Bo np. jak o czymś myślimy to oprócz tego, że myślimy mamy świadomość tej czynności.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lis 14, 2007 9:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: 1. W powyższym przykładzie nie piszę że umysł jest OK tylko ,że choruje .To zasadnicza różnica .Jeśli nie ma żadnych zmian w mózgu to teoretycznie powinni być zdrowi ,a jeśli są chorzy psychicznie? To znaczy , że jakieś zmiany jednak są .
Czekaj czekaj. Jeśli są chorzy psychicznie, a mimo to nie ma żadnych zmian w biologicznym funkcjonowaniu mózgu, to znaczy, że mózg jednak jest ok. No słuchaj, albo tak, albo nie. Czyli że jednak zmian należy szukać w świadomości, a dokładniej w sposobie odbierania i przetwarzania bodźców świata zewnętrznego.
Crosis
|
Śr lis 14, 2007 9:56 |
|
|
|
 |
tommy
Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21 Posty: 919
|
wieczny_student napisał(a): Jakieś argumenty?
Czysto fizyczne impulsy i bodzce - uszkodzenia mozgu, leki, narkotyki wywoluja drastyczny i znaczacy wplyw na nasza swiadomosc.
Przykladem niech bedzie chociaz uszkodzenie plata czolowego w mozgu. Ta czesc mozgu odpowiada za 'obsluge' kontaktow spolecznych z innymi ludzmi, nasza moralnosc i nasza umiejetnosc rozrozniania dobra od zla. Istnieje wiele udokumentowanych przypadkow, ze uszkodzenia tej czesci mozgu wiaza sie wlasnie z pozniejszymi problemami w kwestii rozrozniania dobra i zla.
Po prostu rozsadnym by bylo argumentowac, ze jesli istnialaby dusza to funkcje tak wazne jak chociazby nasza mozliwosc sensownego kontaktu z innymi ludzmi czy nasza zdolnosc postrzegania rzeczywistosci bylaby niezalezna od naszego mozgu.
To postawa wynikajaca bezposrednio z dwoch rzeczy: kwestii przetrwania(jesli nasza swiadomosc bylaby niezalezna od materii biologicznej w mozgu to mielibysmy wieksze szanse na przetrwanie - ponadto mozg pochlania monstrualne ilosci energii) jak i ew. istnienia jednoznacznej moralnosci okreslonej przez bostwo(w jaki sposob rozsadnie ocenic dobro osoby ktora jest niezdolna do poprawnych osadow moralnych?).
Po prostu badzmy szczerzy: jak wyjme procesor i komputer przestanie funkcjonowac to postulowanie, ze gdzies istnieje duchowa forma procesora ktora tez jest odpowiedzialna za jego obliczenia to postawa troche dziwna gdy mozna po prostu stwierdzic, ze to procesor za te obliczenia jest odpowiedzialny (zdaje sobie sprawe z tego, ze analogia jest dosc kiepska ale chyba jednoznacznie ilustruje moja opinie na ten temat).
|
Śr lis 14, 2007 10:03 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Crosis napisał(a): Cytuj: 1. W powyższym przykładzie nie piszę że umysł jest OK tylko ,że choruje .To zasadnicza różnica .Jeśli nie ma żadnych zmian w mózgu to teoretycznie powinni być zdrowi ,a jeśli są chorzy psychicznie? To znaczy , że jakieś zmiany jednak są . Czekaj czekaj. Jeśli są chorzy psychicznie, a mimo to nie ma żadnych zmian w biologicznym funkcjonowaniu mózgu, to znaczy, że mózg jednak jest ok. No słuchaj, albo tak, albo nie. Czyli że jednak zmian należy szukać w świadomości, a dokładniej w sposobie odbierania i przetwarzania bodźców świata zewnętrznego. Crosis
Gdzie ja piszę że chorzy psychicznie nie mają żadnych zmian w mózgu? To są twoje wnioski i według mnie są błędne.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lis 14, 2007 12:54 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
To nie są moje wnioski, tylko fakty medyczne mój drogi. Wiele chorób psychicznych nie charakteryzuje się zmianami w mózgu, dlatego nie można ich zdiagnozować żadną biologiczną metodą. Jedynie psychiatrzy są w stanie je wychwycić.
Więc teraz jak to jest? Czy jednak może być tak, że to świadomość szwankuje, a mózg jest ok?
Crosis
|
Śr lis 14, 2007 12:59 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Crosis napisał(a): To nie są moje wnioski, tylko fakty medyczne mój drogi. Wiele chorób psychicznych nie charakteryzuje się zmianami w mózgu, dlatego nie można ich zdiagnozować żadną biologiczną metodą. Jedynie psychiatrzy są w stanie je wychwycić.
Więc teraz jak to jest? Czy jednak może być tak, że to świadomość szwankuje, a mózg jest ok? Crosis
Aby odpowiedzieć sobie na to pytanie musiałbyś odpowidzieć najpierw na pytanie z jakiego powodu świadomość szwankuje skoro ,sam piszesz że mózg jest OK ? Czy ty jako "wierzący inaczej" , uznałeś, że to nie mózg generuje świadomość tylko dusza ? Bo jeśli mózg jest OK a świadomość szwankuje, to co według ciebie generuje świadomość jeśli nie mózg?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lis 14, 2007 15:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja nie zagłębiam się w to, co generuje świadomość. Chodzi mi o to, co Ty napisałeś, a napisałeś:
Cytuj: Umysł często choruje . Przykład, domy dla obłakanych .Niewątpliwie osoby te posiadają świadomość ,którą zakłóca chory umysł . Przy czym w tym samym poście uznałeś, że mózg jest biologiczny, a świadomość od biologii niezależna. Cytuj: Moim zdaniem umysł wynika z ciała ,a świadomość z duszy.
Ja po prostu chciałbym usłyszeć od Ciebie co szwankuje u osób chorych psychicznie, u których medycyna nie stwierdziła żadnego zaburzenia w biologicznym funkcjonowaniu mózgu. Skoro mózg, czyli biologia jest ok, to w takim razie musiala zaszwankować świadomość, tak?
Tak wynika z tego co Ty napisałeś.
Crosis
|
Śr lis 14, 2007 16:33 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Crosis napisał(a): Ja nie zagłębiam się w to, co generuje świadomość. Chodzi mi o to, co Ty napisałeś, a napisałeś: Cytuj: Umysł często choruje . Przykład, domy dla obłakanych .Niewątpliwie osoby te posiadają świadomość ,którą zakłóca chory umysł . Przy czym w tym samym poście uznałeś, że mózg jest biologiczny, a świadomość od biologii niezależna. Cytuj: Moim zdaniem umysł wynika z ciała ,a świadomość z duszy. Ja po prostu chciałbym usłyszeć od Ciebie co szwankuje u osób chorych psychicznie, u których medycyna nie stwierdziła żadnego zaburzenia w biologicznym funkcjonowaniu mózgu. Skoro mózg, czyli biologia jest ok, to w takim razie musiala zaszwankować świadomość, tak? Tak wynika z tego co Ty napisałeś. Crosis
Piszę już o ty w pierwszym poście . Sam cytujesz odpowiedż wyżej. Jeśli umysł jest chory to szwankuje mózg ,bo cóżby innego miało szwankować ,przecież nie kolano. 
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lis 14, 2007 16:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Sewerynie, mój młody padawanie, sam zaprzeczasz swoim słowom, ponieważ sam napisałeś, że mózg i umysł to to samo.
Seweryn napisał(a): Moim zdaniem umysł wynika z ciała ,a świadomość z duszy.
Jeśli bowiem umysł wynika z ciała, to jest biologiczny. Czyli pisząc umysł, piszesz mózg.
Chyba, że mózg, umysł i świadomość to wg Ciebie trzy różne rzeczy, ale muszę przyznać, że takiej teorii jeszcze nie słyszałem. Może więc ją nam przybliżysz?
I jeśli mózg i umysł to coś innego, to w takim razie wytłumacz nam, w jaki sposób umysł wynika z ciała.
Crosis
|
Śr lis 14, 2007 16:49 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Crosis napisał(a): Sewerynie, mój młody padawanie, sam zaprzeczasz swoim słowom, ponieważ sam napisałeś, że mózg i umysł to to samo. Seweryn napisał(a): Moim zdaniem umysł wynika z ciała ,a świadomość z duszy. Według tego zdania twój umysł wyciągnął taki wniosek? Crosis napisał(a): Jeśli bowiem umysł wynika z ciała, to jest biologiczny. Czyli pisząc umysł, piszesz mózg. Umysł wynika z ciała którym jest mózg . Nie piszę objaśnień do każdego zdania ,gdyż zakładam że rozmawiam z inteligentnymi ludźmi. Crosis napisał(a): Chyba, że mózg, umysł i świadomość to wg Ciebie trzy różne rzeczy, ale muszę przyznać, że takiej teorii jeszcze nie słyszałem. Może więc ją nam przybliżysz? Oczywiście że to trzy różne żeczy , już przybliżam. 1)Mózg to mózg 2)Umysł to umysł 3)Świadomośc to śwadomość Przepraszam że nie pisałem objaśnień ,ale zakładałem, że każdy to wie. Crosis napisał(a): I jeśli mózg i umysł to coś innego, to w takim razie wytłumacz nam, w jaki sposób umysł wynika z ciała.Crosis
Umysł jest generowany przez coś takiego ,co się nazywa się mózgiem. 
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lis 14, 2007 17:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
W takim razie czy możesz nam bardziej przybliżyć różnicę, jaka wystepuje pomiędzy umysłem a mózgiem?
Crosis
|
Śr lis 14, 2007 17:24 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Crosis napisał(a): W takim razie czy możesz nam bardziej przybliżyć różnicę, jaka wystepuje pomiędzy umysłem a mózgiem?
Crosis
Oczywiście
Dam ci prosty przykład :
Umysł nie jest biologiczny
tak samo jak wzrok nie jest biologiczny
umysł jest generowany przez mózg .
tak samo jak wzrok jest generowany dzięki oczom .
Mózg i oczy są biologiczne , natomiast wzrok nie jest oczami tak samo jaki umysł nie jest mózgiem.
Myśle ,że teraz jest już jasne ...chociaż kto wie. 
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lis 14, 2007 17:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Wzrok nie jest biologiczny? W takim razie poproszę Cię o definicję wzroku.
Z tego co ja wiem, to:
Wzrok, zmysł wzroku – zdolność do odbierania bodźców świetlnych ze środowiska oraz ogół czynności związanych analizą tych bodźców, czyli widzeniem. Narządem wyspecjalizowanym do rejestrowania obrazu jest oko czyli gałka oczna otoczona aparatem ochronnym (brwi, powieki, rzęsy i narząd łzowy). Przystosowanie oka do pełnienia tych funkcji umożliwia:
Za: Wikipedia
Istotna jest też kwestia:
Cytuj: tak samo jak wzrok jest generowany dzięki oczom .
Jak dla mnie to wzrok nie jest niczym innym jak fizyką (światło), działającą na oczy (biologia). No i raczej nie zgodzę się z tym Twoim twierdzeniem, że wzrok jest generowany przez oczy. Raczej są one nierozłączne: oczy bez wzroku są bezwartościowe, a wzrok bez oczu nie istnieje.
Ale żeby to oczy generowały wzrok? Dziwne.
Crosis
|
Śr lis 14, 2007 17:54 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Crosis napisał(a): Wzrok nie jest biologiczny? W takim razie poproszę Cię o definicję wzroku. Z tego co ja wiem, to: Wzrok, zmysł wzroku – zdolność do odbierania bodźców świetlnych ze środowiska oraz ogół czynności związanych analizą tych bodźców, czyli widzeniem. Narządem wyspecjalizowanym do rejestrowania obrazu jest oko czyli gałka oczna otoczona aparatem ochronnym (brwi, powieki, rzęsy i narząd łzowy). Przystosowanie oka do pełnienia tych funkcji umożliwia: Za: WikipediaIstotna jest też kwestia: Cytuj: tak samo jak wzrok jest generowany dzięki oczom . Jak dla mnie to wzrok nie jest niczym innym jak fizyką (światło), działającą na oczy (biologia). No i raczej nie zgodzę się z tym Twoim twierdzeniem, że wzrok jest generowany przez oczy. Raczej są one nierozłączne: oczy bez wzroku są bezwartościowe, a wzrok bez oczu nie istnieje. Ale żeby to oczy generowały wzrok? Dziwne. Crosis
Crosisie nie obraź się ale przezabawne są wnioski jakie wyciagasz
Sam cytujesz ,że wzrok to jest zdolność, a zdolność nie może być biologiczna, nie jest rzeczą
Umysł i wzrok to pojęcia abstrakcyjne , potrzebne dla określenia jakiejś zdolności , jak sam zacytowałeś.
wzrok określa zdolność widzenia
umysł określa zdolność myślenia ,czyli jesli ktoś posiada zdrowy mózg to teoretycznie powinien mieć zdolność myślenia ,choć zaczynam w to wątpić.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lis 14, 2007 18:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|