Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Kamyk napisał(a): Nie, nie dyktował. Natchnął
natchnął czyli co?
nie chcesz odpowiedzieć na fundamentalne pytanie.
może jeszcze mnie zbanujesz...
zapytam prościej:
czy autorzy biblii pisali to co bóg chciał by napisali (po ludzku to się nazywa "podyktować")?
|
Pt mar 28, 2008 21:46 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Przez natchnienie biblijne Kościół katolicki rozumie bezpośredni, pozytywny i nadprzyrodzony wpływ Boga na umysł i wolę piszącego, dzięki czemu powstająca księga jest dziełem dwóch autorów: Boga i pisarza biblijnego.
|
Pt mar 28, 2008 21:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
a odpowiedzieć TAK lub NIE jak Jezus przykazał to się nie da???? 
|
Pt mar 28, 2008 21:55 |
|
|
|
 |
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
Ja chyba powinienem zostać księdzem bo wiem dobrze jak bóg mógby kogoś natchnąć.
Np. tak samo jak malarz zostaje natchnięty pięknem ciała nagiej kobiety do namalowania obrazu.
I podobnie ci którzy pisali biblie zobaczyli coś i pomyśleli sobie ale to boskie. Trzeba opisać moje wrażenia.
Tylko ze takich natchnionych było dużo, dużo więcej. A KK uznał tylko niektórych. W Biblii jest opisane tylko 1% tego co bóg poprzez natchnionych chciał powiedzieć. Bo nawet ja niekiedy czuje sie natchniony przez boga. To znaczy w moim przypadku natchniony przez naturę bo w boga nie wierze. Ale natura to tez bóg. I ja tak natchniony coś bardzo mądrego napisze. Ale nie chcą tego wpisać do Biblii.
No i skąd później ludzie mają poznać Boga skoro nawet do Biblii nie wpisano wszystkiego o bogu.
|
Pt mar 28, 2008 21:56 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Napisać to co Bóg chciał a dyktowanie przez Boga to 2 różne rzeczy i nie wierze, że tego nie rozumiesz...
Jak tata Ci powie - weź i napisz informację do mamy, że wyjechaliśmy i że będziemy po 22.
A ty napiszesz.
Tata zadzwonił i powiedział mi że musiał wyjechać i w związku z tym nie będzie go przed godzinom 22"
Albo lepiej. Weź i opowiedz mamie jak tu na wakacjach jest fajnie.
Mamo tu są motyle i fiołki i jezioro i lasy i bawimy się fantastycznie.
Czy tata powiedział co ma zostać napisane? A czy dyktował? Widzisz różnicę?
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pt mar 28, 2008 21:57 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Idiota napisał(a): a odpowiedzieć TAK lub NIE jak Jezus przykazał to się nie da???? 
Na pytanie "natchnął czyli co? " to się nie da.
|
Pt mar 28, 2008 22:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
kacperek napisał(a): Idiota napisał(a): a odpowiedzieć TAK lub NIE jak Jezus przykazał to się nie da????  Na pytanie "natchnął czyli co? " to się nie da.
a może byś przeczytał rozmowę i dowiedział się jakie jest pytanie? 
|
Pt mar 28, 2008 22:16 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Idioto to Ty mi odpowiedz na pytanie TAK albo NIE okej?
A więc: Czy przestałeś już kraść?
O czyżbyś w ońcu zrozumiał, że istnieje inna odpowiedź niż tak lub nie?
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pt mar 28, 2008 22:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Idiota napisał(a): kacperek napisał(a): Idiota napisał(a): a odpowiedzieć TAK lub NIE jak Jezus przykazał to się nie da????  Na pytanie "natchnął czyli co? " to się nie da. a może byś przeczytał rozmowę i dowiedział się jakie jest pytanie? 
Nie martw się nie każdy jest i..., czytałem rozmowę i skoro zadałeś 2 pytanie to ci odpisałem na Twoje 1
A co do dyktowania to Bóg nie dyktował.
|
Pt mar 28, 2008 22:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
0bcy_astronom napisał(a): Napisać to co Bóg chciał a dyktowanie przez Boga to 2 różne rzeczy i nie wierze, że tego nie rozumiesz...
Jak tata Ci powie - weź i napisz informację do mamy, że wyjechaliśmy i że będziemy po 22.
A ty napiszesz. Tata zadzwonił i powiedział mi że musiał wyjechać i w związku z tym nie będzie go przed godzinom 22"
Albo lepiej. Weź i opowiedz mamie jak tu na wakacjach jest fajnie. Mamo tu są motyle i fiołki i jezioro i lasy i bawimy się fantastycznie.
Czy tata powiedział co ma zostać napisane? A czy dyktował? Widzisz różnicę?
czy ty nie rozumiesz co znaczy "napisać to co inny chciał przekazać"???
dla mnie to proste.
to co piszesz to totalny nonsens ( w drugiej części, po "Albo lepiej"...)
|
Pt mar 28, 2008 22:20 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Bóg nie dyktował - Bóg powiedział O CZYM mają pisać a nie W JAKI SPOSÓB mają pisać.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pt mar 28, 2008 22:32 |
|
 |
Radaromontis
Dołączył(a): Wt gru 11, 2007 16:00 Posty: 672
|
Astronom, jaką masz bowiem pewność, iż ludzie nic nie przeinaczyli?
_________________ By wierzyć należy odrzucić wszelki sens, rozsądek i zrozumienie - Marcin Luter.
|
Pt mar 28, 2008 22:36 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Bo byli pod natchnieniem ducha świętego.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
So mar 29, 2008 0:00 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Vacarius zwrócił uwagę na istotną rzecz - jeśli to jest rzeczywiście kwestia natchnienia, to można równie dobrze żałożyć, że i twórcy ksiąg Biblii, i Koranu, i Wed, i różnych pism hinduistycznych byli wszyscy w równym stopniu natchnieni - a że im wyszło inaczej to już wynik różnic międzyludzkich tak samo jak bukiet kwiatów będący natchnieniem dla malarza klasycznego, impresjonisty i kubisty, zainspiruje w każdym przypadku inny obraz.
Jeśli to kwestia natchnienia to nie można powiedzieć że któraś z religii teistycznych jest najbardziej natchniona, bo co to niby znaczy? Gdyby 50 artystów namalowało Sfinksa, to bylibyście w stanie na podstawie obrazów stwierdzić który był najbardziej natchniony?
|
So mar 29, 2008 0:36 |
|
 |
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
Zencognito napisał(a): Gdyby 50 artystów namalowało Sfinksa, to bylibyście w stanie na podstawie obrazów stwierdzić który był najbardziej natchniony?
Po cenie obrazu na licytacji.
Katolicyzm to chyba najbogatsza religia. I dlatego najbardziej natchniona. Bo nawet taki Bahaizm - religia która łączy wiele religii w jedną. Czerpie najwięcej z chrześcijanizmu.
Ciekawo czy dałoby sie zarobić taką religie dla wszystkich, nawet dla ateistów.
Jak połączyć wielobóstwo z jedynobóstwem, jak połączyć reinkarnacje z życiem po śmierci, jak połączyć wiarę w horoskopy i przepowiednie z wolną wolą, jak połączyć boga osobowego z bogiem nieosobowym czyli naturą?
Jak to wszystko złączyć jak zrobić religie która zjednoczy wszystkich ludzi?
Czy uniwersalna religia jest możliwa?
|
So mar 29, 2008 3:29 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|