Równość hipostaz w Trójcy
Autor |
Wiadomość |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Hipostazy są osobami, nie substancjami
|
Pt lut 06, 2009 12:13 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Kamyk napisał(a): Hipostazy są osobami, nie substancjami
Ale:
"Każda z trzech Osób jest tą rzeczywistością, to znaczy substancją, istotą lub naturą Bożą" (Synod Toledański XI (675); (KKK 253)
|
Pt lut 06, 2009 12:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Kamyk napisał(a): Hipostazy są osobami, nie substancjami
Kamyku, chodzi mi mi o substancję w rozumieniu filozoficznym. A konkretniej substancję jako coś co nie orzeka już o niczym, a można orzekać jedynie o tym
|
Pt lut 06, 2009 12:26 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Cytuj: 10. Czy hipostazy mogą się różić doświadczeniem 'życiowym'? Hmmm... ciekawe pytanie... myślę, że tak i nie. Zależy co rozumiemy przez "doświadczenie życiowe". Wiadomo, że Syn Boży ma inne doświadczenie przeżycia ludzkiej egzystencji. Inna hipostaza się nie wcieliła, więc tego doświadczenia nie mają "z przeżycia". Nie mniej czy jako wszechmogący i wszechwiedzący wie, co Syn czuł, tego nie wiem. Co do ortodoksyjności tego twierdzenia nie dam sobie uciąć ręki, ale takie jest moje wyczucie na ten czas. Dlatego, nie każdy przeżywa to co np. Jezus, ale czy czucie tego jest... nie wiem. Wcielenie Syna było niepowtarzalnym doświadczeniem tej hipostazy. Co do innych doświadczeń, myślę, że tu jest już mniej kłopotliwe, bo wówczas wracamy na pozycję woli i poznania umysłowego. Wcielenie nastręcza takie problemy, że Bóg wszedł w ludzki świat. Mimo, że Syn pozostawał cały czas w łączności i jedności z pozostałymi hipostazami jednak, żadna inna nie wcieliła się, czyli tego doświadczenia nie posiadają. Posiadają, zaś wiedzę na temat tego, co "czuł" Syn wcielony, czyli Jezus. Mam nadzieję, że jest to jasne. Cytuj: Niech szumi mi powie, czy hipostazy są substancją Suszę zęby
Co rozumiesz przez to, czy są substancją? Czy sama w sobie hipostaza jest substancją? Hipostazy są pewną formą substancji, tutaj substancji Boga. Bóg jako substancja ma formę hipostaz.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pt lut 06, 2009 13:32 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Kamyku, chodzi mi mi o substancję w rozumieniu filozoficznym. A konkretniej substancję jako coś co nie orzeka już o niczym, a można orzekać jedynie o tym Ja właśnie o tym piszę. Możemy mówić o hipostazie Ojca, Syna i Ducha, będących jednostkowymi ukonkretnieniami jednej natury, którą możemy nazwać "Boskość" Cytuj: "Każda z trzech Osób jest tą rzeczywistością, to znaczy substancją, istotą lub naturą Bożą" (Synod Toledański XI (675); (KKK 253)
Oznacza to, że każda z tych hipostaz ma udział w jednej naturze, czyli że Ojciec jest Bogiem, Syn jest Bogiem i Duch jest Bogiem.
|
Pt lut 06, 2009 13:37 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Co rozumiesz przez to, czy są substancją? Czy sama w sobie hipostaza jest substancją? Hipostazy są pewną formą substancji, tutaj substancji Boga. Bóg jako substancja ma formę hipostaz.
Zatem Bóg jest substancją, a hipostazy są formą. Co jest zatem czynnikiem aktualizującym? Lub jeszcze inaczej, co jest w tym przypadku materią. Jeżeli hipostazy są formą, czyli czymś wtórnym do Boga, zatem czym jest Bóg?
Ja to widzę tak:
Bóg jest istotą (czystą formą), a hipostazy są czystą możnością w stosunku do Boga, lecz same w sobie również są istotami. Hipostaza jako jednostka jest formą, jako hipostaza Boga wogóle jest możnością, a Bóg jest czynnikiem aktualizującym hipostazy to czystej formy - jedni.
|
Pt lut 06, 2009 13:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Cytuj: "Każda z trzech Osób jest tą rzeczywistością, to znaczy substancją, istotą lub naturą Bożą" (Synod Toledański XI (675); (KKK 253) Oznacza to, że każda z tych hipostaz ma udział w jednej naturze, czyli że Ojciec jest Bogiem, Syn jest Bogiem i Duch jest Bogiem.
Patrz powyżej, doszedłem a priori niemal do takich samych wniosków co Synod Toledański 
|
Pt lut 06, 2009 13:52 |
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
Dobrze podsumujmy to co na razie ustaliliśmy:
1. Hipostazy posiadają własne, indywidualne świadomości, są samodzielnymi bytami.
2. Hipostazy mogą się pojawiać w dowolnym miejscu niezaleznie od siebie nawzajem.
3. Hipostazy nie róznią się zasobem wiedzy, nie maja odmiennego zdania ani odmiennych celów.
4. Obiektywnie (czasoprzestrzennie) żadna hipostaza nie jest żródłem innej.
5. Hipostazy są tak samo wieczne, żadna nie miała poczatku. Obiektywnie nie ma żadnej hierarchii w Trójcy. Cytuj: Jednak z racji tego, że syn jest dzięki ojcu daje się temu ojcu "wyższą" pozycję. Choć w tym co istotne są sobie równi - i jeden, i drugi jest człowiekiem. Mam nadzieję, że zrozumiałe to jest. Nie bardzo  Skoro czasoprzestrzennie nie ma różnicy miedzy Ojcem i Synem to na czym polega 'zrodzenie'? I co oznacza że Duch pochodzi od Ojca? I jeszcze róznica między ontologicznym(ontologia nauka o bycie) a logicznym(zasady wnioskowania, schematy poznawcze) pojmowaniem. Ontologie rozumiem ale co rozumiesz przez to że np. hierarhia istnieje tylko logicznie? Objasnij to szerzej.  Cytuj: Zatem jest samodzielnym bytem, ale nie jest odrębnym. Czy samodzielność nie implikuje odrębności? Cytuj: Cytat: 9. Czy jedna hipostaza może przekazywać coś drugiej?
Tak. Choć nie ma to zastosowania, bo wszystkie mają taki sam doskonały sposób pojmowania rzeczywistości. Zatem praktycznie nie ma takich przypadków. Choć z samej struktury bytu nie jest to niemożliwe. Ale nie stosowane, bo Bóg ma takie same poznanie - całościowe. Może doprecyzuje pytanie: Czy jedna hipostaza może przekazać innej władzę, moc, jakieś uprawnienia? Cytuj: Cytat: 10. Czy hipostazy mogą się różić doświadczeniem 'życiowym'?
Hmmm... ciekawe pytanie... myślę, że tak i nie. Zależy co rozumiemy przez "doświadczenie życiowe". Wiadomo, że Syn Boży ma inne doświadczenie przeżycia ludzkiej egzystencji. Inna hipostaza się nie wcieliła, więc tego doświadczenia nie mają "z przeżycia". Nie mniej czy jako wszechmogący i wszechwiedzący wie, co Syn czuł, tego nie wiem. Co do ortodoksyjności tego twierdzenia nie dam sobie uciąć ręki, ale takie jest moje wyczucie na ten czas. Dlatego, nie każdy przeżywa to co np. Jezus, ale czy czucie tego jest... nie wiem. Wcielenie Syna było niepowtarzalnym doświadczeniem tej hipostazy. Co do innych doświadczeń, myślę, że tu jest już mniej kłopotliwe, bo wówczas wracamy na pozycję woli i poznania umysłowego. Wcielenie nastręcza takie problemy, że Bóg wszedł w ludzki świat. Mimo, że Syn pozostawał cały czas w łączności i jedności z pozostałymi hipostazami jednak, żadna inna nie wcieliła się, czyli tego doświadczenia nie posiadają. Posiadają, zaś wiedzę na temat tego, co "czuł" Syn wcielony, czyli Jezus.
Czyli podsumowując hipostazy róznią się doświadczeniami wynikającymi z ciągłości twania ich bytu(życia)?
11. Czy dwie rózne hipostazy mogą działać w tym samym czasie w odmiennych miejscach przestrzeni (wiąże się z odmiennymi doświadczeniami)? Wywołując tym samym różne skutki i przez to nabywając odmiennych, wyjatkowych dla danej hipostazy doswiadczeń?
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Pt lut 06, 2009 16:35 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: 1. Hipostazy posiadają własne, indywidualne świadomości, są samodzielnymi bytami.
Co do tego mam wątpliwości. Świadomość jest związana z naturą, nie z hipostazą, więc świadomość jest wspólna wszystkim 3 Hipostazom
|
Pt lut 06, 2009 16:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Kamyk napisał(a): Cytuj: 1. Hipostazy posiadają własne, indywidualne świadomości, są samodzielnymi bytami. Co do tego mam wątpliwości. Świadomość jest związana z naturą, nie z hipostazą, więc świadomość jest wspólna wszystkim 3 Hipostazom
Być może po części tak, a po części nie. "Ojcze oddal ode mnie ten kielich" (moja parafraza, nie chce mi sie szukac dokłądnego cytatu) sugerowałoby, że jednak świadmości mają oddzielne
|
Pt lut 06, 2009 17:06 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
To, co zacytowałeś, ilustruje inne zagadnienie. Mianowicie samoświadomość Jezusa. W Jezusie wyróżniamy 2 świadomości - Boską i ludzką. Siła rzeczy należałoby uznać jedną wspólną świadomość hipostaz Boskich
|
Pt lut 06, 2009 17:28 |
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
Widzę że to bedzie trudniejsze niż się spodziewałem. To zatrzymajmy sie na tej świadomości na razie.
Kamyk napisał(a): To, co zacytowałeś, ilustruje inne zagadnienie. Mianowicie samoświadomość Jezusa. W Jezusie wyróżniamy 2 świadomości - Boską i ludzką. Siła rzeczy należałoby uznać jedną wspólną świadomość hipostaz Boskich
Czy to oznacza że Jezus w bycie ludzkim nie był świadom swojej boskości? Myśłalem dostąd że Syn ma w sobie dwie natury - ludzka i boską, ale przyznaje że o dwóch świadomościach nie słyszałem.
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Pt lut 06, 2009 17:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Kamyk napisał(a): To, co zacytowałeś, ilustruje inne zagadnienie. Mianowicie samoświadomość Jezusa. W Jezusie wyróżniamy 2 świadomości - Boską i ludzką. Siła rzeczy należałoby uznać jedną wspólną świadomość hipostaz Boskich
Pod żadnym względem się nie zgodze. Gdyby miał dwa rodzaje świadomosci wystarczyłoby, żeby skorzystał z tej drugiej. Jednak wyraźnie jego myśli nie są tożsame z myślami Ojca
|
Pt lut 06, 2009 17:33 |
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
nhyujm
Zacytowany przez ciebie fragment wiąże sie jeszcze z wieloma zagadnieniami które poruszyliśmy:
Czy jedna hipostaza może wpływać, modyfikować los drugiej (Ojciec oddalający kielich od Syna)?
Czy jedna hipostaza sprawuje jakąś zwierzchnośc nad drugą? (wyrażenie przez Syna możności Ojca oddalenia kielicha od Syna)
Znów wraca kwestia odmienności doświadczeń. (Syn modli sie do Ojca, Syn jest stroną czynna tej czynności, Ojciec bierną - wysłuchuje modlitwy)
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Pt lut 06, 2009 17:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jeżeli hipostazy nie posiadają samoświadomości, to czym właściwie się różnią? Tylko nazwą i substancją? Niczym zatem nie różnią się od proszku do prania 3 w 1
|
Pt lut 06, 2009 17:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|