Co ma się stać z twoim ciałem po śmierci ?
Co ma się stać z twoim ciałem po śmierci ?
Autor |
Wiadomość |
qrczak7
Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12 Posty: 1036
|
Cytuj: śmiem twierdzić, że nie wiesz właściwie nic o Katolikach...więc pytam Paręnaście lat bycia katolikiem, obracania się w całej tej zgniliźnie perfumowanej dla niepoznaki poboznością. Dziękuje, wrócę, gdy zobaczę, że nie zdradzacie swoich ideałów. Cytuj: Podejście godne katolika...
Katolik powinien mieć swoje zdanie (a raczej zdanie Kościła) na każdy temat. Pogrzeby sa integralna częścią tej wiary, więc...
Co tylko potwierdza to, co napisałem u gory...
_________________ Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.
|
Cz sty 06, 2005 1:30 |
|
|
|
 |
Spoonman
Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34 Posty: 1814
|
Ehe...a napisałeś gdzieś tutaj, że już jako 8letnie dziecko sprzeciwiałeś się katechetce w szkole....to albo ja źle kojarzę fakty albo coś kręcisz...gdzie te parenaście lat
Może źle mnie zrozumiałeś, nie wisi mi pogrzeb katolicki jako taki, forma mi jest obojętna...zostawię to moim bliskim
pzdr 
_________________ http://www.odnowa.jezuici.pl/
|
Cz sty 06, 2005 6:58 |
|
 |
patrii
Dołączył(a): Wt paź 12, 2004 18:06 Posty: 66
|
Dla mnie pogrzeb to ostatnia forma pożegnania zmarłego przez najbliższych. To czy bede pochowana tradycyjnie w trumnie, czy moje ciało będzie poddane kremacji czy jeszcze coś tam... jest mi to obojętne, ważniejsze jest chuba to gdzie „trafie”  po śmierci ( mam nadzieję że do nieba  )
|
Cz sty 06, 2005 13:52 |
|
|
|
 |
qrczak7
Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12 Posty: 1036
|
Musiałem być katolikiem. Nie było bezpiecznie ujawniać się w tak młodym wieku. Prawdziwą walkę prowadzę w ukryciu. Jako ich brat w katolickiej wierze podkopuje wiarę, tych, ktorzy się wahają i potem sprawiam, by ich wątpliwości rozwijały się w odowiednim kierunku. Potem juz drogą logicznego myślenia dochodzą do tego, że to wszystko to fałsz. Po częsci za to też nienawidzę Kościoła, musiałem być jego częścią, by móc efektywnie z nim walczyć. Ale teraz zacząłem jawna walke.
_________________ Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.
|
Cz sty 06, 2005 22:35 |
|
 |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
hmm... tylko co to ma wspolnego z odpowiedzia na pytanie co stanie sie z cialem po smierci? Proponuje powrot do glownego watku a nie jakies przechwalki 
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Cz sty 06, 2005 22:41 |
|
|
|
 |
qrczak7
Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12 Posty: 1036
|
rzeczywiście 
_________________ Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.
|
Cz sty 06, 2005 23:01 |
|
 |
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Zaczne od uwagi gramatykalnej "wikinski" gdzie to znalezles?
Poza tym na ogol ciala wodzow wikingow byly chowane w "kurchanach", albo palone na stosie. Tez dlatego ze wiele rzek i kawalki moza byly zarzniete wiec raczej trudno zeby ciala splywaly, a wszyscy nie czekali do wakacji letnich by umrzec.
Mysle jednak ze najlepszy normalny pogrzeb, forma grobu to juz drugorzedna rzecz. Przez szacunek do ciala. Czlowiek nie jest tylko dusza, wiec chowanie calego ciala jest uszanowanie tej osoby. I jakby pokazuje wiare w zmartwychwstanie.
|
N sty 09, 2005 17:33 |
|
 |
qrczak7
Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12 Posty: 1036
|
Cytuj: Zaczne od uwagi gramatykalnej "wikinski" gdzie to znalezles? Czekam zatem na poprawna formę, nie zdziw się jednak, gdy okaże się, że to właśnie ta. Cytuj: Poza tym na ogol ciala wodzow wikingow byly chowane w "kurchanach", albo palone na stosie.
Nigdy w zyciu ! Kązdy szanujacy się wikinski (:) ) wódz był wypuszczany w swoim drakkarze na morze. statek podpalano i wznoszono modły do Odyna, by zmarly dostał się do Valhalli. Zwykli mieszkańcy chowani byli w przeznaczonych do tego jaskiniach, czy po prostu owiniete w wodoodporne materie wypuszczane w morze w zwykłe lodce. Kurhany są tradycja rdzennie słowiańską. tak właśnie chowano wodzów (początkowo tylko na ukrainie) w V wieku tradycja ta dotarla również do plemion zamieszkujących ziemie dzisiejszej Polski. Potem przyszedl Kościół i ta piekna tradycja zaginęła na ziemiech polskich. Nadal jednak kultywowana była na Ukrainie (pisał o tym Mickiewicz w "stepach akermanskich)
Palenie na stosie to obyczaj, który był stosowany na ziemiach na wschód od Finlandii i na dobrą sprawę nigdy do Polski nie dotarł. Wikingowie zreszta też się do niego nie przekonali.
Zdroofko
_________________ Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.
|
N sty 09, 2005 22:37 |
|
 |
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Przykro mi ze musze wykazac Ci blad, i w Danii i w Szwecji sa takie swoiste kurchany, gdzie chowali cale lodzie, nie tylko cialo. Bylem przy nich, jeden z nich zwiedzalem nawet w srodku.
Wiele zrodel historycznych np. dunskich mowi jednak o paleniu cial na stosie. Do Valhali dostawalo sie juz przez smierc na polu walki, nie trzeba bylo splywac z rzeka.
|
Pn sty 10, 2005 14:44 |
|
 |
qrczak7
Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12 Posty: 1036
|
Cytuj: Przykro mi ze musze wykazac Ci blad, i w Danii i w Szwecji sa takie swoiste kurchany, gdzie chowali cale lodzie, nie tylko cialo. Bylem przy nich, jeden z nich zwiedzalem nawet w srodku. No to rzeczywiście są one "swoiste" mi chodzi o kurhan slowianski, taki którego nijak w środku nie zwiedzisz. Cytuj: Do Valhali dostawalo sie juz przez smierc na polu walki, nie trzeba bylo splywac z rzeka.
Nie napisałem, że było to warunkiem dostania się do Valhalli. Po prostu, każdy wodz ktory by przez swoich podwładnych szanowany, był wraz ze swoją łodzia i orężem oddawany morzu.
_________________ Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.
|
Pn sty 10, 2005 15:45 |
|
 |
Spoonman
Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34 Posty: 1814
|
OFFTOPIC
Wikingu, mówi się 'wikiński' - za słownikiem ortograficznym
pzdr 
_________________ http://www.odnowa.jezuici.pl/
|
Pn sty 10, 2005 15:46 |
|
 |
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Podaje sie przepraszam, wydawalo mi sie to jakies dziwne, dobrze sie dowiedziec czegos nowego o sobie
Niestety dzisiaj zanika jaka kolkiew szacunek dla ciala po smierci. Przyjedzie firma umaluje ze ta osoba wygalada jak zywa. Probuje sie usunac smierc z zycia spolecznego.
|
Pn sty 10, 2005 18:03 |
|
 |
qrczak7
Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12 Posty: 1036
|
Rzeczywiście mój katolicki przyjacielu, to bardzo smutne.
_________________ Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.
|
Pn sty 10, 2005 18:15 |
|
 |
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
Mnie obojętne co się stanie z moim ciałem po śmierci.
Dusza jest ważniejsza 
_________________
|
Pn sty 10, 2005 18:38 |
|
 |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
wiking napisał(a): Probuje sie usunac smierc z zycia spolecznego.
Ale to wynik tego, ze tak bardzo boimy sie smierci. Tylko tutaj nalezaloby zadac pytanie czy boimy sie smierci czy raczej umierania? Dalej idac tym tropem trzeba zdefiniowac umieranie, ale to chyba juz temat na oddzielna rozmowe, a wiec niech pytanie pozostanie tak zawieszone 
Pozdrawiam 
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Pn sty 10, 2005 20:36 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|