Autor |
Wiadomość |
booker
Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 10:06 Posty: 625 Lokalizacja: Londyn
|
 Re: Działania, wiara i los.
kancermeister napisał(a): wieczny_student napisał(a): Według mnie, na podstawie cytatu: [...] można służyć Bogu nawet nie zdając sobie z tego sprawy, nie rozpoznając Go; i będzie to nagrodzone. Pytanie dotyczy jednak takiej osoby, która "nie wyznaje tak wiary, jak robią to osoby wierzące (nie wnika w sprawy Boga, nie uznaje Go tak jak osoba wierząca, nie uważa, że Jezus go zbawi itd.) nie uznaje rzeczy wiary".. Kancermeister, nie - pytanie jest szersze. Zobacz proszę pierwszy post.
_________________ "Mądrość jest umiejętnością widzenia rzeczy z różnej perspektywy"
|
Pn gru 14, 2009 8:57 |
|
|
|
 |
booker
Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 10:06 Posty: 625 Lokalizacja: Londyn
|
 Re: Działania, wiara i los.
Odnośnie tego: kancermeister napisał(a): Można w tym wypadku wyróżnić dwie możliwości: Osobie tej głoszono Ewangelię, a ona z całą świadomością ją odrzuciła.W takim razie, zgodnie ze słowami Jezusa, zostanie potępiona i trafi do piekła (por. Mk 16,16). Jakie jest Wasze zdanie z tym, w kontekście tych słów JP II: Audiencja generalna 9 września 1998 napisał(a): "poprzez praktykowanie tego, co dobre w ich własnych tradycjach religijnych i postępując zgodnie z głosem sumienia, członkowie innych religii odpowiadają pozytywnie na Boże wezwanie i dostępują zbawienia w Jezusie Chrystusie, nawet jeżeli nie uznają Go za swego Zbawiciela (por. Ad gentes, 3, 9, 11)" (Papieska Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego - Kongregacja ds. Ewangelizacji Narodów, Instrukcja Dialog i przepowiadanie, 19 maja 1991, n. 29: Enchiridion Vaticanum 13 [1991-1993], s. 203). http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... 91998.html
_________________ "Mądrość jest umiejętnością widzenia rzeczy z różnej perspektywy"
|
Pn gru 14, 2009 13:53 |
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: Działania, wiara i los.
choćbyś się chlubił najlepszymi uczynkami,a nie oddasz mi siebie,będą one niczym w moich oczach--cytat na pewno nie dokładny,źródła tez nie jestem wstanie teraz podać (kiedyś zasłyszane)..same uczynki to jednak za mało..jeśli Bogu na człowieku zależy (a zależy) On sam stanie mu na drodze,i wtedy zostaje już tylko decyzja człowieka..czy pójdzie za nim,czy nie--zbawienie..to nasz wybór i nasza decyzja. -nie znamy dróg i myśli Boga..nikt chyba nie jest wstanie dać właściwej odpowiedzi
|
Pn gru 14, 2009 15:01 |
|
|
|
 |
Kancermeister
Dołączył(a): Śr mar 04, 2009 15:55 Posty: 728
|
 Re: Działania, wiara i los.
booker napisał(a): Odnośnie tego: kancermeister napisał(a): Można w tym wypadku wyróżnić dwie możliwości: Osobie tej głoszono Ewangelię, a ona z całą świadomością ją odrzuciła.W takim razie, zgodnie ze słowami Jezusa, zostanie potępiona i trafi do piekła (por. Mk 16,16). Jakie jest Wasze zdanie z tym, w kontekście tych słów JP II: Audiencja generalna 9 września 1998 napisał(a): "poprzez praktykowanie tego, co dobre w ich własnych tradycjach religijnych i postępując zgodnie z głosem sumienia, członkowie innych religii odpowiadają pozytywnie na Boże wezwanie i dostępują zbawienia w Jezusie Chrystusie, nawet jeżeli nie uznają Go za swego Zbawiciela (por. Ad gentes, 3, 9, 11)" (Papieska Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego - Kongregacja ds. Ewangelizacji Narodów, Instrukcja Dialog i przepowiadanie, 19 maja 1991, n. 29: Enchiridion Vaticanum 13 [1991-1993], s. 203). http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... 91998.htmlIstnieje spora różnica pomiędzy świadomym odrzuceniem Ewangelii a nieuznawaniem Jezusa za swego Zbawiciela. Na przykład islam i judaizm przyjmują wartości ewangeliczne, uznając Jezusa odpowiednio za proroka i nauczyciela, ale nie za Zbawiciela.
_________________
Ten post jest opublikowany na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne 3.0 Polska.
|
Wt gru 15, 2009 8:10 |
|
 |
booker
Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 10:06 Posty: 625 Lokalizacja: Londyn
|
 Re: Działania, wiara i los.
kancermeister napisał(a): booker napisał(a): Odnośnie tego: kancermeister napisał(a): Można w tym wypadku wyróżnić dwie możliwości: Osobie tej głoszono Ewangelię, a ona z całą świadomością ją odrzuciła.W takim razie, zgodnie ze słowami Jezusa, zostanie potępiona i trafi do piekła (por. Mk 16,16). Jakie jest Wasze zdanie z tym, w kontekście tych słów JP II: Audiencja generalna 9 września 1998 napisał(a): "poprzez praktykowanie tego, co dobre w ich własnych tradycjach religijnych i postępując zgodnie z głosem sumienia, członkowie innych religii odpowiadają pozytywnie na Boże wezwanie i dostępują zbawienia w Jezusie Chrystusie, nawet jeżeli nie uznają Go za swego Zbawiciela (por. Ad gentes, 3, 9, 11)" (Papieska Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego - Kongregacja ds. Ewangelizacji Narodów, Instrukcja Dialog i przepowiadanie, 19 maja 1991, n. 29: Enchiridion Vaticanum 13 [1991-1993], s. 203). http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... 91998.htmlIstnieje spora różnica pomiędzy świadomym odrzuceniem Ewangelii a nieuznawaniem Jezusa za swego Zbawiciela. Na przykład islam i judaizm przyjmują wartości ewangeliczne, uznając Jezusa odpowiednio za proroka i nauczyciela, ale nie za Zbawiciela. Ok. Czyli rozumiem wg. Ciebie słowo "praktykowanie tego, co dobre w ich własnych tradycjach religijnych i postępując zgodnie z głosem sumienia" odnosi się wyłącznie do tkzw. religii objawionych [przez Boga]? Wstęp na stronie opoka.pl mówi o "deklaracji Nostra aetate o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich".
_________________ "Mądrość jest umiejętnością widzenia rzeczy z różnej perspektywy"
|
Wt gru 15, 2009 12:28 |
|
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|