Autor |
Wiadomość |
zephyr7
Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13 Posty: 800
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
kolejna prowokacja, słowo daję... na forum o wierze bez przerwy tylko o pedofilach, masturbacji, egzorcyzmach, smoleńsku...
Halo, czy to na pewno jest forum o wierze?
|
So sty 29, 2011 22:23 |
|
|
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
Cóż - to są właśnie sprawy, którymi kościół żyje. Nie wierzysz - zapytaj najbardziej zdewociałych babci pod kościołem , co znaczy niepokalane poczęcie - będa coś zgadywać, pewno obstawią, że bez udziału chłopa. Zapytaj o Smoleńsk - o, tu się nasłuchasz szczegółów  !
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
So sty 29, 2011 23:10 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
Acro napisał(a): Tylko pytam, wg jakich kryteriów przeprowadzono ten ranking. Chociażby według takiego kryterium: kto co może zrobić. Ksiądz pedofil: odpuścić grzechy grzesznikowi jest czymś więcej, niż stworzyć niebo i ziemię.(św. Augustyn) Świecki ,największy społecznik w dziejach świata, który jest torturowany i zabity za wiarę: kapłan sprawując jedną jedyną Mszę świętą, w której składa Jezusa Chrystusa w ofierze, oddaje Panu większą cześć, niż gdyby wszyscy ludzie razem wzięci, umierając dla Boga, złożyli Mu ofiarę ze swego życia.(św. Alfons) Mamy pojedynek: bardzo dużo dobra+śmierć męczeńska vs. szafowanie sakramentami Chrystusa. Jaki jest wynik? Osoba świecka nie ma startu do kapłana Boga Najwyższego - ma baty w przedbiegach. Pozostaje jej iść śladem św. Franciszka - przyklęknąć przed dostojnym prezbiterem i uznać jego wyższość, bo: Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał. (Łk 10:16)
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So sty 29, 2011 23:27 |
|
|
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
To ciekawe, że Bóg wyżej ceni sobie kadzeniu mu, niż czynienie dobra...
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
N sty 30, 2011 0:00 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
Acro napisał(a): To ciekawe, że Bóg wyżej ceni sobie kadzeniu mu, niż czynienie dobra... Chyba nie odróżniasz sakramentów od sakramentaliów oraz innych czynności kultycznych. A sprawowanie sakramentów jest bardzo wielkim dobrem.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N sty 30, 2011 0:12 |
|
|
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
Jasne. Lepiej zjadać Boga i odpuszczać grzechy, bo to władza, niż promować sytuację, w której nie ma czego odpuszczać... Czyżby kościół poza aspektem finansowym nie lubił ateistów też i dlatego, że (jak dowodzą badania) mniej grzeszą od wierzących, więc i władza nad nimi mniejsza?  Z tego co piszesz wynika, że Bogu bardziej zależy na rytuałach niż na tym, aby ludzie byli dobrzy i w ten sposób naśladowali Jezusa.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
N sty 30, 2011 11:19 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
Acro napisał(a): Jasne. Lepiej zjadać Boga i odpuszczać grzechy, bo to władza, niż promować sytuację, w której nie ma czego odpuszczać... A czy Kościół nie namawia do niegrzeszenia? Robi jedno i drugie. Acro napisał(a): Czyżby kościół poza aspektem finansowym nie lubił ateistów też i dlatego, że (jak dowodzą badania) mniej grzeszą od wierzących, więc i władza nad nimi mniejsza? Tu nie ma znaczenia, czy mniej grzeszy ateista czy chrześcijanin. Ich uczynki są punktowane mniej więcej tak samo (oczywiście uczynki wypływające z wiary są milsze Bogu, ale tutaj jest to pomijalna różnica). Acro napisał(a): Z tego co piszesz wynika, że Bogu bardziej zależy na rytuałach niż na tym, aby ludzie byli dobrzy i w ten sposób naśladowali Jezusa. Twój problem polega na tym, że nie rozumiesz pierwszego przykazania. Dla każdego wierzącego (nie tylko z deklaracji) najważniejszy powinien być Bóg, a dopiero potem człowiek. Czyn Abrahama został uznany za sprawiedliwy, ponieważ potrafił to ustawić w odpowiedniej kolejności. Jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko inne jest na właściwym miejscu, i żadne płacze, żadne lamenty tego nie zmienią. Wracając do władzy kapłana: dokonując konsekracji pomaga ludziom dojść do szczęścia wiecznego (sprawia, że mają życie w sobie - por. Jana rozdz. 6), odpuszczając grzechy chroni przed karą ognia nieugaszonego. Każdy świecki (nie tylko ateista) może pomagać wzrastać innym w wierze, może przyprowadzać do Boga, ewangelizować, spełniać uczynki miłosierdzia, ale - jak trafnie zauważyli święci Doktorzy Kościoła - jest to niczym, w porównaniu z cudem łaski płynącej z sakramentów. Dla ciebie to zwykły chleb i kilka słów, ale dla osoby wierzącej to Bóg Prawdziwy, który przychodzi by uleczyć serce. To jest bezcenne i żadnym złotem, żadnymi drogimi kamieniami tego kupić się nie da (no... właściwie się da, ale tego już się nie praktykuje - Kościół już sobie z tym poradził).
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N sty 30, 2011 15:48 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
Cytuj: A czy Kościół nie namawia do niegrzeszenia? Robi jedno i drugie. Namawia. Ale jednocześnie - jak piszesz - wyżej sobie ceni odpowiednie rytuały, choćby skalane grzechami kapłana, niż owo niegrzeszenie. Może inaczej: Maryja (pomijając zasługę jaką było urodzenie Jezusa) jest mniej ceniona ze swoim bezgrzesznym życiem niż ksiądz-morderca? Cytuj: Twój problem polega na tym, że nie rozumiesz pierwszego przykazania. Dla każdego wierzącego (nie tylko z deklaracji) najważniejszy powinien być Bóg, a dopiero potem człowiek. Tak. Tylko ponoć Bóg pragnie, aby ów wierzący widział Boga w każdym człowieku. A tymczasem piszesz, że woli stosowne rytuały (choćby i leczące serce, cokolwiek to znaczy, ale raczej zwyczajnie podlizujęce się Bogu), niż bezgrzeszność. Czyli modlitwy itp jako cel sam w sobie, a nei jako środek do świętości. I w efekcie wychodzi, że lepszy grzeszny ksiądz niż bezgrzeszny świecki (nawet nie ateista). Trochę to odstręczające...
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
N sty 30, 2011 23:33 |
|
 |
pihu
Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 13:46 Posty: 47
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
przy porodzie właściwie od technicznej strony musiała jakby stracić dziewictwo. swoją drogą małżeństwo z Józefem można by unieważnić. Musiał się chłop czuć wykorzystany szczerze mówiąc. Podziwiam go. Cud ze jezus wyszedł na ludzi mając taki wzorzec mężczyzny w domu.
wydaje mi się ze niema na świecie ludzi kompetentnych żeby mówić kto jest bogu "milszy". innymi słowy możecie sobie gadać ile chcecie i cytować ale w głębi serca doskonale wiecie ze nikt nic naprawdę o bogu nie wie. NIKT.
|
Pn sty 31, 2011 1:02 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
pihu napisał(a): innymi słowy możecie sobie gadać ile chcecie i cytować ale w głębi serca doskonale wiecie ze nikt nic naprawdę o bogu nie wie. NIKT. I właśnie dlatego lepiej rozmawia się z ateistami niż agnostykami. Agnostycy to destruktorzy. Gdyby tylko wyzbyli się swoich fanatycznych dogmatów...
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pn sty 31, 2011 1:54 |
|
 |
Australijczyk
Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 12:48 Posty: 208
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
Elbrus napisał(a): Czyn Abrahama został uznany za sprawiedliwy, ponieważ potrafił to ustawić w odpowiedniej kolejności. Ciekawy jestem, czy pochwalacie czyn Abrahama, czyli gotowosc zabicia wlasnego dziecka, na zyczenie Boga. Czy jest ktos, kto na wezwanie glosu z nieba, przylozy swojemu dziecku sztylet do szyi? Dla mnie to niepojete. Jesli Bog chce kogos zabic, niech sam to zrobi, a nie wyrecza sie czlowiekiem. Oh panu Jahwe mowie stanowcze NIE! Elbrus napisał(a): Jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko inne jest na właściwym miejscu, i żadne płacze, żadne lamenty tego nie zmienią.
Jesli Bog jest za bardzo na pierwszym miejscu, to czlowiek szybko znajdzie sie w pewnym odosobnionym miejscu.
|
Pn sty 31, 2011 3:33 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
Australijczyk napisał(a): Lubie rozmyslac na tematy religijne, egzystencjalne itp. Takie pytanie mnie naszlo: Kto jest milszy Bogu, przyzwoicie zyjacy ateista, czy ksiadz pedofil? Prosze o odpowiedz, jak to widzicie w swietle Waszej wiary, doswiadczenia, lub o zwyczajna odpowiedz. ................................... Bog jest w stanie wierzacemu wybaczyc jesli przyzna sie do popelnionego grzechu tak mowi Pismo Swiete , a jak ma Pan Bog odniesc sie do czlowieka ktory w Boga nie wierzy??
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Pn sty 31, 2011 8:56 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Negowanie Jego samego przez człowieka nie jest zbyt miłe z pewnością, szczególnie w formie ostentacyjnej pogardy i wyśmiewania wyznawców Boga.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn sty 31, 2011 11:24 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re:
ToMu napisał(a): Negowanie Jego samego przez człowieka nie jest zbyt miłe z pewnością, szczególnie w formie ostentacyjnej pogardy i wyśmiewania wyznawców Boga. Bo tu chodzi o to, że Miłosiernemu było jak najbardziej miło? Bo jak nie - to Miłosierny nas wszystkich do piekła strąci? 
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pn sty 31, 2011 11:45 |
|
 |
Australijczyk
Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 12:48 Posty: 208
|
 Re: Kto jest milszy Bogu?
amadeus35 napisał(a): Bog jest w stanie wierzacemu wybaczyc jesli przyzna sie do popelnionego grzechu tak mowi Pismo Swiete , a jak ma Pan Bog odniesc sie do czlowieka ktory w Boga nie wierzy?? [/color] Czyli rozumiem, ze wg Ciebie "lepszy ksiadz pedofil, niz ateista bibliofil", tak?
|
Pn sty 31, 2011 12:54 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|