Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 17:30



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
 Czy faszyzm wyrósł z ateizmu? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So maja 28, 2011 0:11
Posty: 5
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
Pomijając te różne dzielenia wierzących na wierzących mających Boga w sercu a nie mających, muszę przyznać iż ateiści są bardziej tolerancyjni niż wyznawcy chrześcijaństwa czy islamu, gdyż w większości dla nich każdy człowiek jest równy, dlatego też różne faszystowskie organizacje jak NOP która chętnie wybiła by wszystkich żydów i inne mniejszości głosząc hasła 'Polska dla Polaków' mają jednak w swojej strukturze mocno zakorzeniony katolicyzm. Nie będę tu dociekał czy mają Boga w sercu czy nie, ale na pewno bliżej im do katolików niż do ateistów.


Pn maja 30, 2011 19:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
ChristiFidelis napisał(a):
To trochę nie fair, że wypominacie chrześcijanom ich dawne występki(św. inkwizycja).
Kościół Katolicki przyznał się, że tamtejsze działania, które stosował nie były do końca zgodne z ich nauczaniem.

To jest tak jakby w konfesjonale, ksiądz wypominał Ci, wszystkie grzechy, które już dawno zostały Ci odpuszczone...
ale inaczej jest w przypadku islamu.


Wiadomo że nie każdy (w tym przypadku) katolik w ten sam sposób rozumie nauczanie Kościoła. Ktoś uważnie może przeczytać calutką Biblię i rozpętać II wojnę światową... ale to nie powód do oskarżanie wszystkich katolików.


A powracając do tematu, to myślę że Hitler chciał siłą zmusić cały świat do poglądów, które on głosi.


Widzisz, ale jakoś nie protestujesz, jak ateistom wypomina się - jak to piszesz - ich dawne występki, jak stalinizm. I to pomimo tego, że inkwizycja wynikała wprost z religii, a komunizm nie wynikał z ateizmu, tylko się nim posługiwał.

A że kościół przeprosił - ok, wybaczamy. Co nie znaczy, że zapominamy, jak groźna może być religia, jeśli się jej nie ucywilizuje. Myślisz, że wiara inkwizytoirów była inn aniż twoja? Dokładnie wierzycie w to samo! Kwestia interpretacji - a tą łatwo manipulować...

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pn maja 30, 2011 19:30
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
atheist napisał(a):

Oczywiście, że Hitler korzystał z socjotechniki i nie twierdzę, że faszyzm wyrósł z katolickich przekonań Hitlera. Twierdzę, że wyrósł z jego psychicznej choroby. A co chcę powiedzieć? Otóż:
1) Jak widać, religię łatwo użyć do wspierania najbardziej zbrodniczych idei i była wykorzystywana do popularyzacji idei faszystowskich. Nieprzypadkowo Hitler jako socjotechnikę zastosował odwołanie się do chrześcijaństwa a nie do ateizmu.

To nie jest tak, że religię jest łatwo użyć do wspierania najbardziej zbrodniczych idei. Wszystkiego można użyc, z tym, że manipulant zwykle wykorzystuje to, co najbardziej rozpowszechnione i dostepne.
Jakoś Hitler nie wykorzystywał do przeprowadzenia swoich idei religii Indian Ameryki Północnej. Dlaczego? Bo nie było w Niemczech targetu.
Hitler stosował odwolanie ogólbnie do religijności, bo większość ludzi w Niemczech była jakoś tam religijna a nie ateistyczna. Gdyby nie wykorzystal tego byłby głupcem.
atheist napisał(a):

2) Sam Hitler nie napadł na Europę i nie zabijał osobiście Żydów. Pomagała mu w tym całym sercem większość narodu niemieckiego, którego pewnie ok. 90% stanowili chrześcijanie (katolicy i protestanci).

Sercem pomagała mu zmanipulowana przez niego większość. To nie jest tak, że ta wiekszość sama z siebie postanowiła napaść na Europę i wybijac Żydów. Uczyniła to, bo uległa manipulacji.
atheist napisał(a):

3) Jak widać wspierał go mocno również niemiecki episkopat i to w czasach, kiedy zbrodniczość faszyzmu była oczywista. Faszyzm wspierał a przynajmniej zachowywał się neutralnie wobec faszyzmu ówczesny papież Pius XII.

A to bzdura zupełna. ówczesny papież tez był politykiem i wiedział, co grozi zarówno jemu jak i katolikom za otwarta krytykę faszyzmu. Nie była to żadna neutralność
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TH ... wojna.html

atheist napisał(a):

Reasumując - twierdzenie, że faszyzm to idea wyrosła z ateizmu jest delikatnie mówiąc nadużyciem a takie stwierdzenia padają na tym forum nie przypadkiem. Te haniebne słowa wypowiedział Papa Ratzinger, nie wspominając przy tym o roli swoich poprzedników: episkopatu Niemiec i Piusa XII, w czasach kiedy mógli pokazać, że Kościół opowiada się po stronie Dobra.

Twierdzenie, że faszyzm to idea wyrosla z ateizmu jest jak najbardziej zasadne. W kontekście filozoficznym. Faszyzm i ogólnie totalitaryzm poprzedziły dzieła takich ateistycznych filozofów "podejrzenia" jak Nietzsche, Marks, Freud. To z nich wyrósł totalitaryzm (faszyzm i komunizm).
Miłego wieczoru, atheisto

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pn maja 30, 2011 19:38
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 13, 2011 17:38
Posty: 59
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
Acro napisał(a):
ChristiFidelis napisał(a):
To trochę nie fair, że wypominacie chrześcijanom ich dawne występki(św. inkwizycja).
Kościół Katolicki przyznał się, że tamtejsze działania, które stosował nie były do końca zgodne z ich nauczaniem.

To jest tak jakby w konfesjonale, ksiądz wypominał Ci, wszystkie grzechy, które już dawno zostały Ci odpuszczone...
ale inaczej jest w przypadku islamu.


Wiadomo że nie każdy (w tym przypadku) katolik w ten sam sposób rozumie nauczanie Kościoła. Ktoś uważnie może przeczytać calutką Biblię i rozpętać II wojnę światową... ale to nie powód do oskarżanie wszystkich katolików.


A powracając do tematu, to myślę że Hitler chciał siłą zmusić cały świat do poglądów, które on głosi.


Widzisz, ale jakoś nie protestujesz, jak ateistom wypomina się - jak to piszesz - ich dawne występki, jak stalinizm. I to pomimo tego, że inkwizycja wynikała wprost z religii, a komunizm nie wynikał z ateizmu, tylko się nim posługiwał.

A że kościół przeprosił - ok, wybaczamy. Co nie znaczy, że zapominamy, jak groźna może być religia, jeśli się jej nie ucywilizuje. Myślisz, że wiara inkwizytoirów była inn aniż twoja? Dokładnie wierzycie w to samo! Kwestia interpretacji - a tą łatwo manipulować...


Ale zobacz, ty twierdzisz że taki stalinizm nie wyrósł z ateizmu, a ja twierdzę inaczej. Staliniści zastraszali społeczeństwo, również, a może przede wszystkim tych wierzących. Taki katolik, który twierdził inaczej, stawiał opór władzy komunistycznej narzuconej przez Lenina, a pozniej Stalina, był mordowany, dlatego że nie chciał się podporządkowac. Komuniści byli ateistami i walczyli z Kościołem!
Zarówno religia, jak i ateizm, mają swoje ofiary.
Kościół do swoich się przyznał i przeprosił, a komuniści do dziś nie potrafią się przyznac!
Jeśli reprezentując ateistów, atakujesz Kościół, popatrz najpierw na siebie...


Pn maja 30, 2011 20:09
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57
Posty: 113
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
[quote="aquarrr"]muszę przyznać iż ateiści są bardziej tolerancyjni niż wyznawcy chrześcijaństwa czy islamu, gdyż w większości dla nich każdy człowiek jest rowny

ja nie chcę takiej tolerancji! nie chcę byc równa komuś, kto sam siebie skazuje na potępienie i jeszcze innych wciąga, albo demoralizuje i się tym szczyci. Nie chcę tolerancji ateistow, bo wynika z ziejącej pustki i jest buntem przeciw Bogu, ich Stworzycielu.
Jestem za tolerancją Jezusową pietnującą grzech, bo ten niszczy czlowieka i skazuje go na wieczne potępienie.


Nie będę tu dociekał czy mają Boga w sercu czy nie, ale na pewno bliżej im do katolików niż do ateistów.[/quote]

no pewnie, że nie bedziesz dociekał, bo by sie jeszcze okazało, że całkiem gadasz nie na temat i ten "mocno zakorzeniony katolicyzm" okazałby się przebierańcem, więc Twoje wywody nie mialyby racji bytu


Pn maja 30, 2011 20:10
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57
Posty: 113
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
Czy Ty ateist jestes też aquarrem? bo wiem, że niektórzy mają 2 nicki


Pn maja 30, 2011 20:13
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
Cytuj:
To trochę nie fair, że wypominacie chrześcijanom ich dawne występki(św. inkwizycja).

Owszem, tez uwazam, ze nie ma sensu walkowanie starych spraw w nieskonczonosc. Ale co robic? Wy z kolei powielacie w kolo te same frazesy dotyczace ateistow. No i prawde mowiac czy mozna rzeczywiscie uznac Was za rozgrzeszonych? Ot tak, zapomniec? Przyznajecie popelnienie przestepstw jednak do Canossy nie podreptaliscie! "Zabiles? -Tak. -No to idz do domu, wszystko ok".
W poczatkach mojej "kariery religijnej" uslyszalem o Srodzie Popielcowej. Acha, mysle, sypia popiolem za winy Kosciola! Co sie okazuje nie pisze, sami wiecie co to za swieto.
Kazdy z Was jest grzesznikiem, pokutuje za winy, ale trzech katolikow to juz Kosciol prowadzony przez Ducha i pokutowac nie musi. Macie tyle swiat, moze zrobic jeszcze jedno - Swieto Uczciwosci? W kosciele ksiadz wyczytuje zbrodnie, u mnie w domu Oaza myje okna, a ja z wyslannikiem biskupa wnosimy poprawki w dogmaty i wyliczamy lata w ktorych Duch Swiety jednak nad Kosciolem nie czuwal? :)

(ostatecznie, zamiast kolejnego JPII, pomnik umeczonych ateistow) :P

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Pn maja 30, 2011 20:16
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 28, 2011 0:11
Posty: 5
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
kredka111 napisał(a):
Czy Ty ateist jestes też aquarrem? bo wiem, że niektórzy mają 2 nicki

Ja jestem sobą, wiele czasu sobie czytałem to forum i postanowiłem się zarejestrować :) Z "atheist " łączą mnie co najwyżej poglądy, przynajmniej tyle ile czytałem jego posty.
Na szczęście więcej jest ludzi o tolerancyjnych poglądach na tym forum.

kredka111 napisał(a):
ja nie chcę takiej tolerancji! nie chcę byc równa komuś, kto sam siebie skazuje na potępienie i jeszcze innych wciąga, albo demoralizuje i się tym szczyci. Nie chcę tolerancji ateistow, bo wynika z ziejącej pustki i jest buntem przeciw Bogu, ich Stworzycielu.
Jestem za tolerancją Jezusową pietnującą grzech, bo ten niszczy czlowieka i skazuje go na wieczne potępienie.


Pewnie Hitlerowi też Żydzi przeszkadzali bo nie mieli Boga w sercu... W końcu bał się, że 'zanieczyszczą' rasę aryjską tak jak Ty boisz się, że ateiści zawładną światem i wciągną w ten straszny stan 'pustki' innych ludzi.


Pn maja 30, 2011 20:22
Zobacz profil
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
aquarrr napisał(a):
Z "atheist " łączą mnie co najwyżej poglądy, przynajmniej tyle ile czytałem jego posty.
Na szczęście więcej jest ludzi o tolerancyjnych poglądach na tym forum.

Czy nie prościej wspierać się w niewierze na ateistycznym forum? Wierni wspierają się w wierze. Czy warunkiem tolerancji jest niewiara w Boga? A może pocieszyć, i pogłaskać po główce i pogratulować wyboru ateizmu? Pogadaj z żabą, ona zawsze się zgadza, inaczej nie potrafi.


Pn maja 30, 2011 20:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
ChristiFidelis napisał(a):
Ale zobacz, ty twierdzisz że taki stalinizm nie wyrósł z ateizmu, a ja twierdzę inaczej. Staliniści zastraszali społeczeństwo, również, a może przede wszystkim tych wierzących. Taki katolik, który twierdził inaczej, stawiał opór władzy komunistycznej narzuconej przez Lenina, a pozniej Stalina, był mordowany, dlatego że nie chciał się podporządkowac. Komuniści byli ateistami i walczyli z Kościołem!
Zarówno religia, jak i ateizm, mają swoje ofiary.
Kościół do swoich się przyznał i przeprosił, a komuniści do dziś nie potrafią się przyznac!
Jeśli reprezentując ateistów, atakujesz Kościół, popatrz najpierw na siebie...


Staliznizm wyrósł z ateizmu? Ciekawe. Ateizm to brak wiary w bogów. Z którego z tych 4 słów konkretnie wyprowadzasz stalinizm? A wiesz, ze istniał nawet taki nurt, zwany komunizmem chrześciajńskim?

Natomiast inwizycja wynikała WPROST z interpretacji Biblii - coś tam o wypalaniu uschłych winorośli i tym podobne. Teraz oczywiście twierdzi się, że interpretacja była zła. Biblia jest napisany na tyle niejasno, że każdy może sobie z niej wyciągnąć, co mu pasuje. Biblią usprawiedliwiano wszystko: wojny, niewolnictwo, tłamszenie kobiet...

Na sumieniu wiele mają i ateiści i komuniści. Jednak nikt nie mordował dlatego, ze był ateistą. Wielu mordowało, bo - jak twierdzili - tak nakazywała im ich wiara. Co gorsza - wielu dalej tak robi. Co gorsza- wierzacy częsciej od niewierzących popełniają przestępstwa, a spełeczeństwo, im bardziej zlaicyzowane, tym zdrowsze. Ciekawe, prawda?

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pn maja 30, 2011 20:46
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 07, 2011 20:44
Posty: 39
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
tak prawde mówiąc to czy faszyzm wyrósł z ateizmu jest po prostu sporem o marchewkę. Sprawa jest prosta- ateizm był jest i będzie. To jest postawa- pogląd, który prezentuje bardzo duża grupa ludzi. Możemy nie akceptować czyiś poglądów bo mamy inne-warto się spierać ale powinniśmy się szanować jako ludzie bo jako człowiek każdy z nas ma wolną wolę i każdy wybiera to co dla niego najlepsze.


Pn maja 30, 2011 21:18
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57
Posty: 113
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
xyz1 napisał(a):
każdy z nas ma wolną wolę i każdy wybiera to co dla niego najlepsze


chcialeś może powiedzieć, że wydaje mu się co dla niego najlepsze, bo dla czlowieka nigdy nie jest dobra nieprawość, czyli tkwienie w grzechu po uszy i jeszcze się tym szczycenie i nazywanie tego stanu szczęściem, stanu który faktycznie jest niewolnictwem


Wt maja 31, 2011 9:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
kredka111 napisał(a):
xyz1 napisał(a):
każdy z nas ma wolną wolę i każdy wybiera to co dla niego najlepsze


chcialeś może powiedzieć, że wydaje mu się co dla niego najlepsze, bo dla czlowieka nigdy nie jest dobra nieprawość, czyli tkwienie w grzechu po uszy i jeszcze się tym szczycenie i nazywanie tego stanu szczęściem, stanu który faktycznie jest niewolnictwem


Rozumiem, że tym masz wyłączność na określanie, kto jest a kto nie jest szczęśliwy? I wiesz to lepiej od samych zainteresowanych? Jeszcze jakieś cudowne umiejętności?

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt maja 31, 2011 10:03
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 07, 2011 20:44
Posty: 39
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
kredka każdy człowiek dokonuje sam swoich wyborów i sam ponosi za nie odpowiedzialność. Na tym polega wolna wola. Coś dobrego dla Ciebie nie oznacza dobrego dla wszystkich- każdy z nas jest inny. Trzeba to szanować a nie mówić, że tkwi w grzechu itp- to jest jego sprawa i jego życie. Nikt Tobie nie mówi, że przez swoje poglądy reprezentujesz średniowiecze a móglby tak powiedzieć. Na tym polega wzajemny szacunek dla różnych poglądów. Nikt nie wie tak na prawdę czyja postawa jest dobra dlatego wytykanie komuś, że robi źle jest zwykłą nietolerancją i sprzeciwieniem się Bogu- bo Bóg szanuje ludzkie wybory przykre, że człowike który podaje się za katolika nie potrafi tego zrobić.


Wt maja 31, 2011 10:09
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57
Posty: 113
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
Acro, ciągle to samo. Wierzący mordercy. Zlituj się. To, że ktoś sie uważa za wierzącego to nie znaczy,że taki jest. Dobrze wiesz, że czyny tych "wierzących" ich osądziły i nadal osądzają. Piszesz, że wierzący są głównie sprawcami haniebnych czynów, no i znowu to samo pytanie: czy to wierzący w Boga czy w religię, bo jest zasadnicza różnica. Wielu bandytów deklaruje się wierzącymi, bo chcą być wiarygodni w oczach ludzi, tak naprawdę to są jedynie zapisani do religii.
Poczytaj trochę na temat człowieka religijnego, który niekoniecznie jest wierzący w Boga.
Wiara to uchwycenie się Bozych obietnic i zaufanie im, natomiast religia to pewien system zawierający również sferę wiary, i jeżeli bardzo łatwo deklarowac sie religijnym, bo przeciez można to łatwo zweryfikowac ( wystarczy sie ochrzczić i figuruje sie już np. w KK) to już jak sprawdzisz, czy ktoś poważnie traktuje Osobę Boga, bo to już wchodzimy na wyżyny duchowe.


Wt maja 31, 2011 10:38
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL