NOTHINGNESS napisał(a):
Choć czasami można mieć poczucie dumy... np. czytając posty podobne do tego, jaki napisała merkaba... wtedy to rzeczywiście jestem dumny z tego, że mogę trzeźwo patrzeć na rzeczywistość...
A z czego w tym konkretnym przypadku wynikło Tw poczucie dumy?Czy posiadanie wiedzy,stawiając cie na pozycji tego światlejszego,upoważnia cie do traktowania innych (tutaj-wierzących)jako gorszych od ciebie?Do czego ta "trzeżwość patrzenia na rzeczywistość"doprowadza?Nothingness,naprawde światłe umysły dochodzą do wniosku ze tak naprawde niewiele wiedzą i uczy ich to pokory.