już w Starym Testamencie, wkrótce po ustanowieniu Dziesięciu Przykazań, odnajdujemy konkretne instrukcje, jak wykonać posągi, mające być częścią Świętego Świętych. Na przykład wyobrażenie ogrodu i postaci cherubinów ponad tronem miłosierdzia

„dwa zaś cheruby wykujesz ze złota” (Wj 25,18).

a judasz co powiedział na to co Magdalena zrobiła z oliwa gdy namaściła nogi Jezusa Judasz Iskariota, jeden z uczniów Jego, ten, który miał Go wydać: Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim?

Niestety ale do dziś zdarzają się tacy,którzy myślą,że złocenia na które patrzą to złoto i naczynia liturgiczne także wykonane są ze złota..
Przeważnie wykonane są z mosiądzu lub,rzadziej,ze srebra,po czym są złocone.
Czasem złodzieje porzucają zagrabione 17,18-wieczne monstrancje,kielichy,gdy przekonują się że są wykonane z blachy mosiężnej.

Więc po co się złościć? Jak ktoś chce koniecznie proponuję obejrzeć inne budynki np wojewódzki oddział ZUS w najbliższym mieście wojewódzkim, szkło, skóra, marmur, ) lub budynek jakiejś dużej korporacji, o ile was ochrona w ogóle wpuści. Pozdrawiam

Gdyby kościoły miały być wykonane tandetnie - nie miały by sensu, bo bardzo szybko by niszczały, wymagały (kosztownych przecież) nakładów na remonty i renowacje.

Klucz to umiar i wyczucie - ile należy przeznaczyć na dom Boży, a ile na dzieła miłosierdzia (szkoły, szpitale, przytułki, domy samotnej matki itp.) Jeśli gdzieś nie ma kościoła - zbudować. Ale jeśli w okolicy są już 3, to po co kolejny?

to może jeszcze zauważę,że zauważyłam dobre intencje autora tego tematu:)
Wyszedł z założenia,że to wszystko o czym piszemy ,to są tylko rzeczy,mniej lub bardziej potrzebne,niemniej rzeczy materialne.A najważniejszy jest człowiek:)

były i są centrami handlowymi.
Nauczają by "oddać Cezarowi co cesarskie" a sami proszą o to co "cesarskie".
Już niedługo również w Polsce kościoły będą świecić pustkami. W niektórych miejscach już świecą
... również kosztożernymi oswietleniami. No przecież świecki braciszek franciszkowego zakonnika musi mieć pensję pracując na dochodowej posadce w firmie energetycznej. Eh te rzymskokatolickie zakłamanie.
Przykre, że nawet franciszkanie unowocześniają swoje zycie. Zły to wzorzec.

W tej kwestii ciężko znaleźć złoty środek. Z jednej strony ubóstwo, prostota i pokora z drugiej wielbimy Boga takze poprzez piękną infrastrukturę. problem jest czasem gdy pięno zamienia się w prostacki przepych. Łatwo tu przekroczyć granicę. Nie każdy proboszcz będzie miał dobre wyczucie. Jak dla mnie wystrój kościoła jest drugorzędny, ważniejsze co słyszę z ambony...
Choć ostatnio byłem w nowowybudowanym kościółku W Sędziszowie Młp i zrobił na mnie świetne wrażenie. Piękna świątynia, ładnie ale i prosto wykończona. Bardzo ciepła. Daje regularnie na tacę w swojej parafi i nie jest mi żal tych pieniędzy. Zawsze się można modlić do Boga o to, zeby moje pieniądze trafiały na dobre cele (także płacąc podatki państwu).
piona

Mnie się bazylika w Licheniu stanowczo nie podoba (z powodu przesadnego rozmachu, przepychu i wątpliwej jakości rowiązań architektonicznych i sztuki) ale nie zamierzam odbierać innym prawa do wyrażania wiary w ten sposób.

Ludzie są różni, Kościół jest (albo powinien być) szeroki mają znajdować w nim miejsce ludzie o różnych poglądach, wrażliwosci czy gustach

Co do rezygnacji z pieknych Kościołow by w zamian wspomagać ubogich to się z tym nie zgadzam (zresztą tę kwestię rozwiązuje zacytowana tu przez kogoś ewangelia).

Piękne kościoły to naturalny wyraz oddawania chwały Bogu.
A sztuka (dobra sztuka oddająca istotę sacrum) zbliża do Boga i pomaga się modlić.

tu nie chodzi o to, że kośćioł ma być "brzydki i tandetny"
Chodzi o to (przynajmniej ja tak uważam) ze zamiast złoceń, rzeźbień, ornamentów, marmurów etc. postawić na prostotę. Proste formy nie oznaczają od rauz, że coś będzie paskudne i tandetne. Będzie po prostu skromne. Mysle, ze takie Koscioly uciszyly by glosy ludzi, tak krytyujacych przepych w swiatycniach.

Kościół to dom Boży, ale nie jako budynek (choć to miejsce święte), ale jako ludzie wiary

Piękny kościół ukierunkowuje myśli w górę-do Boga, poprzez kunszt wykonania i bogactwo symboli zawartych w rzeźbach,obrazach i samej jego konstrukcji (średniowieczne katedry) . Zdecydowanie lepiej się czuję w świątyni z czasów gdy kościół wyglądał jak kościół-a nie jak skrzyżowanie bunkra z dworcem autobusowym...

A ja chodzę do kościoła, który jest dosyć nowoczesny, nieduży i ma skromny, ale bardzo ładny wystrój. Odpowiednie oświetlenie zapewnia przyjemny klimat, na wybranych Mszach Św. gaszone są światła w części dla wiernych a podświetlone tylko okolice ołtarza. Bardzo ładnie to wygląda a nie sądzę by kosztowało dużo

Argumenty podnoszone przez autora, coraz częściej słyszę z ust wrogo nastawionych do katolików protestanckich charyzmatyków. Kościół to nie pierwsze lepsze miejsce i powinno wyróżniać się jako dom boży. Jeżeli śpiew może być modlitwą, to dlaczego nie może być modlitwą inna forma sztuki skierowana dla uczczenia i uwielbienia Boga.
Zabytkowe świątynie nie są wyłącznie własnością kościoła. To spuścizna narodowa, nad która trzyma piecze i dotuje państwo jak każdy zabytek, wiec burzenie jest niemożliwe. Mówienie o burzeniu kościołów w czasach gdy buduje się w chrześcijańskiej Europie coraz więcej meczetów, jest niebezpieczne.

Kiedyś się nie wyróżniały i w krzewieniu wiary to nie przeszkadzało.
A co jest w tym niezbezpiecznego?
Chrześcijan jest mniej, bo burzy im się kościoły i muszą się modlić w meczetach,
przez co dokonują masowych konwersji na islam?
Bez kościołów chrześcijanie nie istnieją?

Nie, nie, nie przesadzajmy. Czasy pierwszych chrześcijan maja się nijak do dzisiejszych. To tak jakby przesiąść się na osiołki bo są biblijne. Osobiście wolę dostojną, ogrzaną świątynię, utrzymywana za moje pieniądze niż strzelanie zębami w namiotach albo katakumbach.
Jak to co jest w tym niebezpiecznego? Czy islamizacja Europy nie jest niebezpieczna? Prawie codziennie chrześcijanie są na świecie zabijani za świadectwo o Chrystusie. To nie jest niebezpieczne?