Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 11:48



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Kto czytał i pamięta Dzienniczek Św. Faustyny 
Autor Wiadomość
Post Re: Kto czytał i pamięta Dzienniczek Św. Faustyny
merkaba napisał(a):
a wiecie ze oredzie listu do hebrajczyków jest oredziem naszego pana danym siostrze Faustynie

Nie rozumiem.


Śr kwi 11, 2012 18:16

Dołączył(a): Wt kwi 05, 2011 19:00
Posty: 97
Post Re: Kto czytał i pamięta Dzienniczek Św. Faustyny
Alus przecież ja nie przytaczałem słów Pisma Świętego tylko ty chciałem to zauważyć. Mało tego ty walnąłeś jak z armaty że każdy ma ponieść Krzyż i pewnie szczególnie to mają go nieść wizjonerzy :) bo z twojego interpretacji można tak to odebrać. Dla mnie to dowolność twojej interpretacji a nie mojej bo ja ich takim czymś nie obarczyłem bo swojego krzyża nie znam i nie wiem co mnie jeszcze czeka. Krzyż innych mnie nie dotyczy i nie mam zamiaru im dokładać. Osądzać ich działań do końca tez nie mogę nie sądzę że koniecznie muszą być złe lub podejmowane ze złej woli. Gdyby jednak Objawienia okazały się prawdziwe to okazało by się że dali nam duża "łaskę" a ich wola była bardzo dobra, ale nie potrafiliśmy wszyscy jej wykorzystać.

Myślę że moje spostrzeżenie było trafne bo widać na forum ze każdy sobie wyciąga z Pisma Świętego swoje własne interpretacje (wszystkie są git) co jest dla kogoś słuszne i oczywiście ma komfort psychiczny bo wszystko mu się fajnie się sumuje. Jedni biorą słowa Pisma świętego dosłownie inni w przenośni dodają swoje znaczenia. Pewnie jak bym zapytał milion osób to dla każdego jego słowa byłyby trochę inne co nie znaczy że złe ale nie musiałyby być do końca trafne. Dla każdego byłaby to trochę subiektywna ocena i nic w tym dziwnego. Ja uważam że często robią to zbyt pochopnie wyciągają cytaty i zadziwia mnie ich pewność że mają racje :) co wcale nie oznacza że je neguje. Mój umysł jest otwarty co nie znaczy że pozwoliłbym sobie na złamanie Przykazań bo co do mnie to ja uważam że temu służą ewangelię. Spostrzeżenie niby nic nie znaczące, ale patrząc na wielu ludzi to Przykazania swoja droga a Ewangelia swoja drogą :) Ja wcale nie cytuje Pisma Świętego jak byś nie zauważył bo moim zdaniem odnoszą się one wprost do danej Ewangelii i dowolność jest zgubna. Odnoszą się do danego konkretnego przypadku. Nie należy także brać cytatów zbyt dosłownie tylko duchem. Pismo Święte jest tak naprawdę bardzo trudną książką. Każdy ksiądz co roku czyta je od nowa ale nie sądzę żeby co roku interpretował jej słowa tak samo :)) co wcale nie musi znaczyć że odbiega to od całości i jest z tym Pismem niezgodne i z nauką Chrystusa. Zwyczajnie każdy ma trochę inne doświadczenia życiowe, które się zmieniają i z tego to wynika.
Moim zdaniem nie masz argumentów, albo są wyjątkowo słabe więc i polemiki podjąć nie możesz. Chociaż Prawda może leżeć po każdej ze stron bo prawda jest taka że zinterpretować przyszłe zdarzenia na podstawie Pisma Świętego to raczej bardzo trudne. Ciężko jest nawet odnieść jego słowa czasem do własnego życia a co dopiero do kwestii przyszłych zdarzeń.


Śr kwi 11, 2012 19:33
Zobacz profil
Post Re: Kto czytał i pamięta Dzienniczek Św. Faustyny
Podobnie nie mam argumentów jak ks Posacki, którego opinię o zagrożeniach z bezkrytycznego przyjmowania "objawień, wizji, proroctw" podałam w linku.
Wolisz bazować na obrzeżach Kościoła lub poza, Twój wybór - dla chrześcijan niezmiennie w centrum była, jest i będzie Biblia.


Śr kwi 11, 2012 21:51
Post Re: jakie jest znaczenie Biblii w życiu chrześcijanina ?
"Pierwszy łyk że szklanki nauk przyrodniczych czyni z człowieka ateistę ale na dnie szklanki czeka Bóg."

ktoś tam


Pt kwi 20, 2012 21:39
Post Re: jakie jest znaczenie Biblii w życiu chrześcijanina ?
Jakby pomyśleli i sięgnęli po słomkę to nie musieliby całej szklanki wychylać,
żeby tego dna dosięgnąć.


Pt kwi 20, 2012 21:43
Post Re: jakie jest znaczenie Biblii w życiu chrześcijanina ?
Czy ja wiem - nawrócony ateista jest dobry. Z jednej odnalezionej owcy większa radośc w niebie niż z 99 pozostałych. No i jeśli ktoś ma głowę nabitą nauką a mimo to pokora w nim zwycięża i przyjmuję wiarę - to taki wierzący jest skarbem dla kościoła.

Nie sztuka być totalnym ignorantem i ślepo wierzyć bo ksiądz każe - stawić czoło rozumowi i przyjąć to co nieracjonalne - wiara godna pozazdroszczenia.


Pt kwi 20, 2012 21:48
Post Re: jakie jest znaczenie Biblii w życiu chrześcijanina ?
wloczykij napisał(a):
Czy ja wiem - nawrócony ateista jest dobry. Z jednej odnalezionej owcy większa radośc w niebie niż z 99 pozostałych. No i jeśli ktoś ma głowę nabitą nauką a mimo to pokora w nim zwycięża i przyjmuję wiarę - to taki wierzący jest skarbem dla kościoła.


Czy ja mówię inaczej? Sięgnięcie po słomkę to prośba o łaskę wiary.


Pt kwi 20, 2012 21:51
Post Re: jakie jest znaczenie Biblii w życiu chrześcijanina ?
Nie - słomka to osiągnięcie wiary (czyli denka szklanki) z pominięciem całej zawartości (czyli wątpliwości, rozumu, wiedzy) - droga na łatwiznę. Przebrnięcie przez to wszystko bez słomki bardzo umacnia wiarę. Wierzący naukowiec moim zdaniem daje o wiele większe świadectwo niż 30 wierzących hydraulików.


Pt kwi 20, 2012 22:04
Post Re: jakie jest znaczenie Biblii w życiu chrześcijanina ?
wloczykij napisał(a):
Nie - słomka to osiągnięcie wiary (czyli denka szklanki) z pominięciem całej zawartości (czyli wątpliwości, rozumu, wiedzy) - droga na łatwiznę. Przebrnięcie przez to wszystko bez słomki bardzo umacnia wiarę. Wierzący naukowiec moim zdaniem daje o wiele większe świadectwo niż 30 wierzących hydraulików.

Z jakim pominięciem? Kto ateiście broni odkładać słomkę po
dosięgnięciu dna? Niech sobie spija, ja jestem ZA, sama tak chcę
i nikomu nie zabraniam.
Co do ostaniego zdania też się nie zgodzę, przynajmniej w części.
Jedni potrzebują takiego świadectwa, drudzy - innego.

Dlaczego nawrócony, czy wierzący naukowiec miałby być
w czymś lepszy niż prosta Faustyna, która sadziła byki,
aż w oczy szczypie?


Pt kwi 20, 2012 22:12
Post Re: jakie jest znaczenie Biblii w życiu chrześcijanina ?
Cytuj:
Dlaczego nawrócony, czy wierzący naukowiec miałby być
w czymś lepszy niż prosta Faustyna, która sadziła byki,
aż w oczy szczypie?


Nie jest lepszy ani gorszy w oczach Boga - ale bardzo korzystnie wpływa na odbieranie wiary tu na Ziemi wśród wątpiących/poszukujących/niewierzących. To człowiek, który jest o wiele bardziej świadomy swojej decyzji - jego wolny wybór jest autentyczny. Albo opowie się za tym co widzi i rozumie albo za tym czego nie widzi i co wydaje się być absurdem. Ale już to pisałem i nie wiem czemu nie chcesz tego zrozumieć - Nie sztuka być totalnym ignorantem i ślepo wierzyć bo ksiądz każe - stawić czoło rozumowi i przyjąć to co nieracjonalne - wiara godna pozazdroszczenia.

A - za przeproszeniem - autorytet osoby która całe życie siedzi zamknięta w zakonie i nie zna nawet zasad ortografii jest dla niewierzącego dość wątpliwy. Zapewne nie trudno o "objawienie" w warunkach izolacji od świata i postawie totalnej ignorancji (nieco sceptycznie podchodzę do osoby siostry Faustyny do czego mam jako katolik mam prawo).


So kwi 21, 2012 7:42
Post Re: jakie jest znaczenie Biblii w życiu chrześcijanina ?
Jak na wierzącego masz dość kontrowersyjne poglądy.
nawet jako niewierząca nie używałam w opisach wiary słowa 'ślepa'.
Zwyczajnie z szacunku do innych poglądów, których podłoża przecież
nie znam.
Nie zamierzam się z Tobą spierać, uważam że potrzebne są ludziom różne
świadectwa różnych ludzi.
Osobiście nie przyjmuję jakiejś idei na autorytet, nawet jej nie sprawdzam
z tego powodu. Poza tym określenie totalna ignorancja w użyciu do Faustyny
Kowalskiej, czy takiej Kunegundy Siwiec jest świadectwem nikłej
znajomości ich objawień. Pewien mur, ale do przebycia, dla wykształconego
umysłu stanowi ilość i nagromadzenie uwielbiających aktów.
Ale przecież można je sobie darować.
Gdy się wczyta w ten wyśmiewany Dzienniczek zaskakuje głębia teologiczna
wielu scen.:)


So kwi 21, 2012 7:54
Post Re: jakie jest znaczenie Biblii w życiu chrześcijanina ?
Ehm, no tak - słowo "ślepa" nie najlepiej tutaj pasuje. W każdym razie chodziło mi o to że ktoś nie zadaje sobie trudu poznania "drugiej strony medalu" i zna tylko jedną prawdę - prawdę Biblijną. Wiara w takich warunkach to żaden wyczyn. Natomiast dopiero poznanie dwóch koncepcji sprawia że mamy prawdziwie wolny wybór.

Cytuj:
Poza tym określenie totalna ignorancja w użyciu do Faustyny
Kowalskiej, czy takiej Kunegundy Siwiec jest świadectwem nikłej
znajomości ich objawień


Nie wiem jak zrozumiałaś słowo "ignorancja" ale ja miałem na myśli zerowe pojęcie o jakiejkolwiek nauce i tylko w w tej płaszczyźnie krytykuję siostrę Faustynę.


A co do dzienniczka - ochota na jego przeczytanie przeszła mi jakoś gdy dowiedziałem się że Jezus rzekomo wydał instrukcje w kwestii sposobu przyjmowania komunii świętej. Powiedz mi proszę czy to prawda? Jeśli nie to aż się wezmę i przeczytam.


So kwi 21, 2012 8:13
Post Re: jakie jest znaczenie Biblii w życiu chrześcijanina ?
:-D Nie wiem o co chodzi z tą instrukcją, też gdzieś czytałam
o tym, chyba na tym forum.

Myślę, że może chodzić o pewne zdanie...hmm, nic innego nie przychodzi mi do głowy. Oceń sam.
Zdanie, o którym myślę jest wytłuszczone i zaznaczone na czerwono
(żeby nie było za łatwo czerwonych, pogrubionych kwestii jest parę ;) )
http://www.duchprawdy.com/eucharystia_faustyna.htm


So kwi 21, 2012 8:27

Dołączył(a): Cz maja 03, 2012 11:14
Posty: 122
Post Re: Kto czytał i pamięta Dzienniczek Św. Faustyny
Czytałam dzienniczek i mam w domu. Piękna sprawa


Cz maja 03, 2012 11:38
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 21, 2012 18:32
Posty: 54
Post Re: Kto czytał i pamięta Dzienniczek Św. Faustyny
tanie_wino napisał(a):
A nie lepiej to katechizm poczytać, spróbować z księdzem pogadać?

Polecam Biblię ze zrozumieniem i modlitwą.A dzienniczki można sobie odpuścić, katechzmy też. :)


Śr maja 16, 2012 10:49
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL