Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
@ klimandrzej
Nikt (a już zwłaszcza chrześcijanin) nikomu nie powinien życzyć śmierci, ponieważ jest ona zła. Wierzący powinien życzyć ludziom dobra (a życie jest dobre, jedynie różne rzeczy, które zdarzają się w życiu, mogą być niedobre, jak np. cierpienie).
|
N sie 04, 2013 17:06 |
|
|
|
 |
klimandrzej
Dołączył(a): Pt sie 02, 2013 22:29 Posty: 12
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
No dobrze. Mogę się zgodzić z pewnymi argumentami. Tyle, że mi nie chodzi o to jak się czuje pozdrowienie typu "Żyj sto lat" Bo to jest oczywiste. Wiem, że życzysz mi dobrze. Pytam o sens życzenia długiego życia. Dla przykładu, studentowi życzysz zdania egzaminu, może zdania na jak najlepszą ocenę. Czyli osiągnięcia celu. Ale nie życzysz mu przecież jak najdłuższej nauki? Wręcz przeciwnie, życzyłbyś mu jak najkrótszej nauki, alebo najlepiej ani chwili nauki, ot, tak, zeby wiedza sama weszła i zdał bezboleśnie egzamin. W życzeniach nie dodasz przecież życzę Ci abyś zdał egzamin, ale tylko wtedy kiedy się do niego przygotujesz. Jest to oczywiste, więc to pomijasz.
|
N sie 04, 2013 21:59 |
|
 |
klimandrzej
Dołączył(a): Pt sie 02, 2013 22:29 Posty: 12
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
Cóż uradzić, skoro pilot leci we mgle, a pasażerowie nie znają kierunku lotu??
|
N sie 04, 2013 22:42 |
|
|
|
 |
klimandrzej
Dołączył(a): Pt sie 02, 2013 22:29 Posty: 12
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
Co to ma być? Mądra myśl? Cytat z mądrej księgi? A może Twoje głębokie przemyślenia? Leciałem kilka razy samolotem. Pasażerowie na ogół nie znają kierunku lotu, tylko cel. Pilotom nigdy nie przeszkadza w locie mgła, co najwyżej przy lądowaniu.
|
N sie 04, 2013 22:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
Specyfika metafor jest dla Ciebie równie zrozumiała jak język chiński??
No cóż, skoro wszystko co czytasz odbierasz tak bardzo dosłownie, postaram się o tym pamiętać i będę na przyszłość unikała wszelkich przenośni w Twoim wątku. Chodzi o to, że prowadzisz temat dyskusji w taki sposób, że trudno zgadnąć o co Ci chodzi, gdyż niechętnie tłumaczysz szczegóły, pozwalające dojść do sedna("kierunek lotu") trzymając się ogólników. I to jest ta "mgła", która powoduje, że Lecimy naprawdę daleko od pytania, które zadałem. Jako "pilot" możesz poprzez konkret dać właściwe wskazówki "pasażerom", abyś był dobrze zrozumiany.
Zapewne umknęły Twojej uwadze moje pytania, więc powtórzę:
Chrześcijanin wierzy, że życie ludzkie jest darem od Boga, który jest przecież jego Stwórcą. Wierzy również, że jego życie ma jakiś sens, więc ufa, że w stosownym czasie, gdy jego zadanie się skończy, Bóg go weźmie do siebie i wynagrodzi go za trudy poniesione na Ziemi. W jaki sposób chcesz dopasować do tego obrazka ideę modlitwy o rychłą śmierć? Jak chcesz ją połączyć z wolną wolą i życiem, które jest darem?
|
N sie 04, 2013 22:53 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
klimandrzej napisał(a): Co to ma być? Mądra myśl? Cytat z mądrej księgi? A może Twoje głębokie przemyślenia? Leciałem kilka razy samolotem. Pasażerowie na ogół nie znają kierunku lotu, tylko cel. Pilotom nigdy nie przeszkadza w locie mgła, co najwyżej przy lądowaniu. Też leciałem i jakoś zawsze znałem kierunek lotu, ponieważ wiedziałem gdzie lecę. Lecę na zachód, albo na południe. Jak zabrzmią Twoje słowa kiedy powiesz do kogoś - życzę Ci jak najlepiej czyli życzę Ci rychłej śmierci. Myślę że w przypadku osoby która jest chora na nieuleczalną chorobę i cierpi bardzo, i nie ma dla niej nadziei, lekarze nie rokują dobrze, kiedy czeka się tylko na śmierć. Może wtedy, z litości można prosić Boga aby skrócił te cierpienia ale zgodnie z Jego wolą. Zgodnie z wolą Boga. Ty nie jesteś Bogiem, aby decydować ile mają żyć poszczególne osoby na tym świecie, i kiedy mogą przejść do innej rzeczywistości. To wie tylko Bóg. My czasem możemy przyspieszyć ten czas wyznaczony na ziemi, dla przykładu jadąc brawurowo na ścigaczu 300km/h. Eh, te słowa pózniej - Bóg tak chciał... a może chciał tego delikwent nie zdejmując nogi z gazu, a jego anioł stróż krzyczał mu do ucha - zwolnij bo nie nadążam! Ale zazwyczaj mamy wyznaczony swój czas tutaj. W pewien sposób rozumiem Twój tok myśli ale po prostu, to co chcesz powiedzieć to jest chyba mało etyczne i mało chrześcijańskie. Cytuj: Kolega zapewne uczynił przytyk ponad głową Val korzystając ze swojej wiedzy o Burusera Shoppu. Co też wiele o nim mówi. : PPP 
|
Pn sie 05, 2013 1:38 |
|
 |
WojtekRych
Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 21:36 Posty: 62
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
Drobne uzupełnienie; Moja relacja z bliźnim to relacja dusz w oparciu o dostępną materię. Relacja dusz to Miłość. Postępuję tak aby w tej relacji (zależnie od poziomu) i moja i bliźniego dusza ubogaciły się.
W każdej myśli, w każdym słowie i w każdym moim uczynku.
Bez względu na stan w jakich się znajdujemy; czy to zdrowie, czy choroba. Bez względu na posiadana materię; czy to bieda, czy bogactwo.
Każdą, zastaną sytuację materialną mam wykorzystywać dla ''ubogacenia'', dla postąpienia ''na drabinie'' tego poziomu relacji dusz naszych, jednocześnie i każdej. Tak i w życzeniach; i tych niewypowiedzianych - w myśli, i wypowiedzianych - w słowie.
Pozdrawiam;
|
Pn sie 05, 2013 7:07 |
|
 |
bojanowska
Dołączył(a): Wt sie 31, 2010 14:55 Posty: 185
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
Nie musimy popadać w aż taki przesadyzm. Życzyć komuś prędkiej śmierci jest najzwyczajniej złe. Gdyby w długim życiu było coś złego - rozumiem tę obawę. Tyle, że w długim życiu nie ma niczego złego, można spełnić więcej dobrych uczynków, jeszcze bardziej się udoskonalić. Bardziej w tym zdaniu "stu lat" życz większego zbliżenia się do Boga, spełnienia Jego woli. Jeżeli On będzie chciał powołać do Siebie kogoś prędko, to powoła, ale może chcieć pozostawić człowieka dłużej, nawet wyjątkowo długo, a wszystko to dla dobra człowieka. W życzeniu stu lat nie ma niczego złego - jeśli intencja jest dobra, czyli między innymi to wszystko, co wyżej napisałam.
_________________ Powtarzanie rzeczy oczywistych jest obowiązkiem inteligentnych ludzi - G. Orwell
|
Pn sie 05, 2013 10:45 |
|
 |
klimandrzej
Dołączył(a): Pt sie 02, 2013 22:29 Posty: 12
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
Co to za metafora, któr nie ma sensu? Nieznajomość kierunku lotu przez pasażerów, czy też jego znajomość absolutnie nie ma wpływu na to gdzie leci samolot. Podobnie jak mgła. Tyle na temat metafor.
Ludzie, zlitujcie się. Czy to naprawdę trudno zrozumieć? Czemu wciskacie mi, że się modlę o czyjąś śmierć, że moje zyczenia są egoistyczne, że nie rozumiem idei życia etc. etc. Kiedy pytanie jest proste: Jaki jest sens, logiczne rzecz biorąc, aby chrześcijanin życzył chrześcijaninowi długiego żywota? Przecież jest na gorszym ze światów! Dopiero po śmierci zazna przecież prawdziwego szczęścia. Nie pytam o intencje składającego życzenia. Nie pytam o sens zycia, ani o jego jakość, bo wierzę że każdy chce je spędzić uczciwie. Mam nadzieję że Bóg będzie zadowolony z każdej sekundy mojego życia. Pytam czy nie byłoby lepiej życzyć "Rychłej śmierci", jako szybkiego osiągnięcia celu. Choć brzmi to okrutnie, to dla mnie ma większy sens niż np. "Sto lat"
|
Pn sie 05, 2013 22:28 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
klimandrzej napisał(a): Co to za metafora, któr nie ma sensu? Nieznajomość kierunku lotu przez pasażerów, czy też jego znajomość absolutnie nie ma wpływu na to gdzie leci samolot. Podobnie jak mgła. Tyle na temat metafor.
Ludzie, zlitujcie się. Czy to naprawdę trudno zrozumieć? Czemu wciskacie mi, że się modlę o czyjąś śmierć, że moje zyczenia są egoistyczne, że nie rozumiem idei życia etc. etc. Kiedy pytanie jest proste: Jaki jest sens, logiczne rzecz biorąc, aby chrześcijanin życzył chrześcijaninowi długiego żywota? Przecież jest na gorszym ze światów! Dopiero po śmierci zazna przecież prawdziwego szczęścia. Nie pytam o intencje składającego życzenia. Nie pytam o sens zycia, ani o jego jakość, bo wierzę że każdy chce je spędzić uczciwie. Mam nadzieję że Bóg będzie zadowolony z każdej sekundy mojego życia. Pytam czy nie byłoby lepiej życzyć "Rychłej śmierci", jako szybkiego osiągnięcia celu. Choć brzmi to okrutnie, to dla mnie ma większy sens niż np. "Sto lat" Klimandrzej, to Ty się zlituj. Nie rozumiesz metafor i nie rozumiesz że każdy Ci pokazał najlepiej jak potrafił bezsensowność i raczej małą ideę dobra zawartą w takim życzeniu. Twoje pytanie jest powiązane z sensem życia jak najbardziej. Jakiego celu ? Skąd wiesz gdzie jest cel dla każdego człowieka ? Mam na myśli każdego z osobna, tylko Bóg ma wgląd w jego serce, duszę i w życie. Dlatego Ty nie możesz wiedzieć czy rychła śmierć będzie dla niego dobrem czy nie. Może z Twojego punktu widzenia, ale to tylko Twoja wizja na uszczęśliwianie świata.
|
Pn sie 05, 2013 23:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
@ klimandrzej I Ty się dziwisz, że tak trudno Cię zrozumieć? Skoro Twoja logika jest bez ładu i składu, kompletnie pokręcona i łatwo wykazać jej bezsens, a Ty mimo to brniesz w zaparte, że wcale taka nie jest, czego oczekujesz? Pogłaskania po główce? Oklasków dla Twojego rozumowania? Nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że Twoja logika jest niespójna, a w dodatku "zaciąłeś" się i nie potrafisz skonfrontować się z wypowiedziami, które wskazują na dziury w Twojej teorii, powtarzając jak katarynka swoje teorie i zarzucając innym, że Ciebie nie rozumieją. Będziesz zadowolony, jak Ci każdy napisze: tak, klimanieandrzeju, masz rację, że lepiej życzyć rychłej śmierci niż "sto lat"?? Jeżeli oczekujesz poklasku- zły adres. Metafory mają to do siebie, że Tworzy się je w określonym kontekście, czego wciąż nie potrafisz załapać traktując je dosłownie. Jeżeli jesteś uczciwy, to tak samo jesteś przekonany, że Twoje słowa o lataniu są równie bezsensowne  , gdyż nie uznajesz możliwości, że kontekst użytej metafory może być inny niż dosłowny... klimandrzej napisał(a): Mam nadzieję że Bóg będzie zadowolony z każdej sekundy mojego życia. Pytam czy nie byłoby lepiej życzyć "Rychłej śmierci", jako szybkiego osiągnięcia celu. Choć brzmi to okrutnie, to dla mnie ma większy sens niż np. "Sto lat" Brzmi tak samo okrutnie jak to, że torturowanie innowierców, aby przyjęli jedynie słuszną wiarę ma sens większy niż nawracanie bez tortur, bez naruszania wolnej woli 
|
Pn sie 05, 2013 23:16 |
|
 |
Szpak267
Dołączył(a): So lip 27, 2013 15:56 Posty: 4
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
Życzyć sto lat w zdrowiu oczywiście... a jak ktoś jest chory i się męczy bardzo i nie ma dla niego żadnych szans na wyzdrowienie to jednak lepiej, żeby taki człowiek się nie męczył i po prostu umarł uprzednio się jednając z Bogiem i bliźnimi i przyjmując namaszczenie chorych
|
Wt sie 06, 2013 9:03 |
|
 |
klimandrzej
Dołączył(a): Pt sie 02, 2013 22:29 Posty: 12
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
Cytuj: I Ty się dziwisz, że tak trudno Cię zrozumieć? Skoro Twoja logika jest bez ładu i składu, kompletnie pokręcona i łatwo wykazać jej bezsens, a Ty mimo to brniesz w zaparte, że wcale taka nie jest, czego oczekujesz? Pogłaskania po główce? Oklasków dla Twojego rozumowania? Proszę pokaż mi w którym miejscu moja logika jest bez ładu i składu, skoro łatwo wykazać jej bezsens uczynisz to przecież bez wysiłku. Jeśli tego dokonasz, przyznam Ci rację.
|
Wt sie 06, 2013 21:14 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3467
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
klimandrzej napisał(a): Czy jako chrześcijanin, nie powinienem życzyć przede wszystkim sobie, ale również rodzinie i znajomym (tym tylko, którym dobrze życzę) jak najszybszej śmierci, zamiast długiego życia? Pytam, ponieważ jestem wierzącym i wiem, że dostanę się do raju. Byłaby to zdecydowana poprawa mojej obecnej sytuacji. Czyli jeśli mi ktoś życzy długiego życia (tradycyjne sto lat), nie zyczy mi dobrze, odsuwa w czasie należną mi nagrodę za uczciwe i bogobojne życie, skazuje na następne lata na tym świecie. I odwrotnie, jeśli ktoś mi życzy rychłej śmierci, życzy mi tym samym abym jak najszybciej znalazł się w Raju. Każdy chce żyć długo tu na ziemi, to naturalne. Wierzący powinien składać życzenia po chrześcijańsku, życzenia "100 lat" takimi nie są. Koniecznie dodałabym opieki Matki Bożej i Błogosławieństwa Bożego na każdy dzień. Ile nasz bliski będzie żył, na szczęście zależy Pana Boga, nie od nas, ani od naszych życzeń i odwrotnie nasze życie nie zależy od niczyich życzeń
|
Wt sie 06, 2013 21:24 |
|
 |
klimandrzej
Dołączył(a): Pt sie 02, 2013 22:29 Posty: 12
|
 Re: Życzyć rychłej śmierci, czy sto lat?
W pełni się z tym zgadzam.
|
Wt sie 06, 2013 21:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|