dla ciebie może i bez sensu, dla Boga nie. Wręcz przeciwnie.

1 Kor 1, 22-25

"Tak więc, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości, 23 my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, 24 dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków, Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą. 25 To bowiem, co jest głupstwem u Boga, przewyższa mądrością ludzi, a co jest słabe u Boga, przewyższa mocą ludzi. "

Cóż, jestem widać poganinem.

Indoktrynacja w czystej postaci.
Andy72, Kriszna jest dokładnie tym samym dla hindusów, kim jest Jezus dla chrześcijan.
A jeśli już tak bardzo chcesz łączyć religię z diabłem, to winieneś zacząć od swojej własnej.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sol_Invictus

I co, zatkało kakao?



I jeszcze Horus z Egiptu. I Dionizos z Grecji też. I Mitra z Persji, Kriszna z Indii, i... Oj człowieku, jest ich sporo, szkoda wymieniać.


Ja dla przykładu twierdzę, że Jezus jest postacią literacką, i niczym więcej.
A łączenie historycznego Jezusa (o którym napisano tylko kilka zdań), z Jezusem stricte Ewangelicznym, jest daleko idącym nieporozumieniem!

Andy.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bhagawadgita
Moim zdaniem temat na operę.
Może znajdzie się ktoś kto napisze muzykę i libretto.

Andy, religii na świecie jest całe mnóstwo. I śmiem twierdzić że jest ona jedynie wymysłem człowieka, który ma w tym swój cel. Jaki? Każdy niech sam oceni.

Jednak pamiętaj że Bóg jest jeden. Z całą pewnością jest dobry i miłosierny.
Proszę pomyśl o tym w ciszy.

Należy też uszanować zdanie ateistów, dla których Bóg nie istnieje...i którego na swój ludzki sposób utożsamiają jako fikcję literacką.

Pamiętaj też proszę, że każdy z nas ma do przeżycia własne życie, w taki sposób jak chce i pojmuje.

Dobrego dnia

Jak wygląda Bóg? Jak Jezus. Potwierdzają to słowa Jezusa - patrząc na mnie widzisz Ojca. Przecież Bóg nie jest osobno w trzech postaciach, gdzie wszyscy nawołują się - Ojciec chodź tutaj, a gdzie ten Syn się podziewa, nie mówiąc już o Duchu Świętym bo to już ogólnie nie wiadomo gdzie przebywa... To jedna osoba ale troista. Bardzo trudna sprawa i tutaj masz tego Boga nieodgadnionego bo nikt nie może pojąć Trójcy. Bo to jest wydawało by się tak proste i oczywiste a jednocześnie zupełnie nielogiczne i nie do pojęcia.