
Re: Kilka pytań zagubionego człowieka
Cytuj:
W przypadku chrztu niemowląt w sposób najbardziej widoczny okazywana jest darmowość łaski zbawienia. Niemowlę bowiem w sposób oczywisty, nie ma żadnych zasług, na podstawie których można by domagać się dla niego chrztu.
Słusznie zauważasz, że zbawienie jest udzielane przez Boga darmo, z łaski. Ale to jest uwarunkowane nawróceniem się (por. Dz. 2,38) i posiadaniem wiary (por. Mk. 16,15-16). Nawrócenie i wiara nie jest zasługą człowieka. W świetle głoszonej Ewangelii, są one odpowiedzią człowieka na Dobrą Nowinę, są przyjęciem tej Nowiny do siebie. To wyklucza niemowlęta z biblijnego chrztu, ale nie wyklucza je z Bożej miłości i opieki nad nimi.
To właśnie Augustiańska teologia chrztu jako rzekomo zmazującego grzech pierworodny przez 1,6 tys. lat bezpodstawnie wykluczała nieochrzczone dzieci z łaski (życzliwości) Boga.